O lesie i zwierzętach leśnych
Las - F. Kobryńczuk
Gdyby lasu nie było, gdyby go wyrąbano
Kto by szumiał wieczorem piosenki nam na dobranoc?
Wiecie co by się stało, gdyby lasy wycięto?
Zabrano by mieszkania wszystkim leśnym zwierzętom.
I zginęłyby marnie, żyłyby tylko w baśni,
Smutne byłoby życie bez zwierzęcej przyjaźni.
Posadź ptakom przed domkiem świerk, dąb lub sosenkę
A na pewno piosenką podziękują Ci pięknie!
Jeż
Krótkie nóżki, długi ryjek,
ostre kolce ciało kryją.
Ach, cóż to za groźny zwierz?
To jest jeż, malutki jeż.
Węszy noskiem w lewo, w prawo,
to pod listkiem, to pod trawą,
gdzie się kryje dobry łup.
Drepcze mały jeż - tup, tup.
Drepcze poprzez lasu gąszcze,
łapie myszy, węże, chrząszcze...
Gdy zimowe przyjdą dni,
zagrzebany w liściach śpi.
„Jeż” H. Zdzitowicka
Krótkie nóżki, długi ryjek,
ostre kolce ciało kryją.
Ach, cóż to za groźny zwierz?
To jest jeż, malutki jeż.
Węszy noskiem w lewo, w prawo,
to pod listkiem, to pod trawą,
gdzie się kryje dobry łup.
Drepcze mały jeż- tup, tup.
Drepcze poprzez lasu gąszcze,
łapie myszy, węże, chrząszcze...
Gdy zimowe przyjdą dni,
zagrzebany w liściach śpi.
„Jeż” M.Przybylska
Idzie, idzie jeż
ten kłujący zwierz.
Nóżkami tup tup
i pod listek siup.
Jeżu, jeżu nasz
skąd listeczki masz.
Jeżu, jeżu nasz
skąd listeczki masz.
W grzybowym lesie-Anna Przemyska
Już jesienne słonko świeci,
babie lato w lesie,
a do lasu idą dzieci,
każde koszyk niesie.
W górze niebo jak aksamit,
między pniami światło,
mięciutkimi tkane mchami
leśne prześcieradło.
Co żółtego tam umyka
na tym zboczu z górki?
Ach, to w żółtych berecikach
rozbiegły się kurki!
Odchyl jodło, swe gałązki
i nie kłuj mnie w ręce -
widzę, chowasz aż dwie gąski,
a może i więcej?
Chodź maślaczku, do koszyka,
nie uciekaj w trawę -
muszę szukać borowika
nie czas na zabawę.