Wstapilam do Al-Anon, aby nauczyc sie, jak zyc w zgodzie z soba oraz innymi ludzmi. Dlatego jestem winna czlonkom mojej grupy, aby nigdy i nikomu nie zdradzac sekretow. Musze ochraniac anonimowosc czlonkow mojej grupy oraz ich rodzin. Tylko w ten sposob moge przyczynic sie do rozwoju mojej grupy, aby mogla ona niesc pomoc innym. Przede wszystkim nie powinnam nigdy przy opowiadaniu historii podawac prawdziwego imienia danej osoby. Tak samo bowiem, jak pragne miec pewnosc, ze nikt nie bedzie powtarzal tego o czym mowie w zaufaniu, rowniez sama chce uniknac niedyskrecji.
Rozwazanie na dzisiaj
*Anonimowosc jest duchowa podstawa wszystkich naszych Tradycji i przypomina nam zawsze o pierwszenstwie tych Tradycji przed osobistymi przekonaniami i korzysciami naszych członków*. Musimy zawsze pamietac o Tradycji Dwunastej, wedlug ktorej staramy sie zyc. Stanowi to sekret powodzenia w zyciu, kiedy stosujemy w nim zasady Al-Anon.
*Obmowca chodzac wyjawia tajemnice, duch wierny zamilczy o sprawie*.
Pozdrawiam cieplutko Kochane Dziewczyny życząc Pogody Ducha i przytulam się do Was z cieplym i puchatym
Dziekuje za to, ze Jesteście
april krysia