Dlaczego wolę mleko migdałowe?
Szanowny Czytelniku,
zanim pierwszy raz zalałem płatki kukurydziane mlekiem migdałowym, spodziewałem się najgorszego. Zachodziłem w głowę, jakim cudem „mleko roślinne”, wyprodukowane w nie wiadomo jaki sposób, może przypominać mleko od krowy.
Niespodzianka była przemiła. Przekonałem się, że płatki smakują jak zwykle, są tak samo aksamitne, a nawet bardziej świeże i lekkostrawne.
Płatków kukurydzianych nie jem już od dawna, ale wciąż pijam ze smakiem mleko migdałowe.
Zachęcam do tego i Ciebie. Mleko od krowy może powodować sporo problemów zdrowotnych (alergia, nietolerancja, stan zapalny czasem prowadzący do chorób przewlekłych), zaś mleko migdałowe ma same zalety:
nie zawiera laktozy, czyli cukru mlecznego, którego większość dorosłych nie jest w stanie prawidłowo strawić,
świetnie smakuje,
posiada wiele niezbędnych składników odżywczych: witaminę E (dobra dla skóry), żelazo i witaminę B2 (korzystna dla mięśni), a także wapń i witaminę D,
nie trzeba go trzymać w lodówce,
ma mało cukru,
szklanka mleka migdałowego zawiera tylko 60 kalorii, podczas gdy mleka krowiego pełnego - 150 kcal, półtłustego - 125 kcal, a chudego - 90 kcal. Jeśli starasz się zrzucić kilogramy, to mleko z migdałów może być ciekawą propozycją.
Problem w tym, że mleko migdałowe jest dużo droższe niż krowie (karton mleka migdałowego dostaniesz za ok. 15 zł, podczas gdy cena mleka krowiego nie przekracza 3 zł). Ponadto mleko migdałowe dostępne w sprzedaży często zawiera zagęstniki i inne dodatki.
Wiele osób nietolerujących mleka rezygnuje więc także z kupowania mleka migdałowego. A przecież można zrobić je samodzielnie!
Oto mój…
Sekretny przepis na mleko migdałowe
Z podanych składników otrzymasz litr mleka migdałowego własnego wyrobu.
W salaterce zalej wodą 250 g całych, niełuskanych migdałów bio, aby woda sięgała 5 cm ponad migdały. Pozostaw je na noc do nasiąknięcia w temperaturze pokojowej.
Odcedź migdały (będą wyraźnie napęczniałe) i zmiksuj je w blenderze na proszek. Dodaj szklankę wody o temperaturze pokojowej i miksuj całość jeszcze przez 2 minuty. Teraz migdały powinny mieć konsystencję gęstej papki.
Przełóż papkę do salaterki i wlej pół litra wrzątku. Zaparzaj całość przez 10 minut.
Porcja po porcji odcedzaj zmiksowane orzechy przez cienką ściereczkę (najlepiej tetrową) złożoną na cztery i zamocowaną gumką do miski. Możesz do tego celu użyć również drobne metalowe sitko, aczkolwiek drobinki orzechów mimo wszystko mogą się przedostać do mleka.
Następnie bardzo dokładnie wyciśnij do miski całą zawartość ściereczki lub - w przypadku gdy używasz sitka - dociskaj migdałową papkę grzbietem łyżki, aby wycisnąć z niej jak najwięcej płynu.
Do powstałego mleka migdałowego dodaj łyżkę miodu lub - jeśli lubisz - syropu klonowego, wanilię oraz po szczypcie soli, cynamonu i gałki muszkatołowej. Na koniec roztrzep całość do uzyskania jednolitej cieczy. Gotowe!
Mleko możesz przechowywać przez kilka dni w zamkniętym pojemniku. Jeśli pojemnik od dłuższego czasu stoi nieruchomo, potrząśnij nim przed podaniem mleka.
Mały dodatek
Po wykonaniu tego przepisu oprócz pysznego mleka migdałowego otrzymujesz mały bonus: papkę orzechową pozostałą po wyciskaniu mleka na sitku. Można ją użyć na przykład do naleśników, do pieczenia ciastek jako zamiennik mąki albo po prostu zagęścić nią zupę.
Papkę migdałową możesz przechowywać w lodówce do 4 dni lub zamrozić na dłużej.
W przepisach na mleko migdałowe trafia się czasem zalecenie, aby każdy migdał obierać ze skórki dla większego efektu, ale to nudna i zupełnie niepotrzebna czynność. Jeśli starannie odcedzisz miksturę przez ścierkę/sitko, w gotowym mleku będzie naprawdę niewiele skórki migdałowej.
Radzę za to starannie wykonać etap całonocnego moczenia migdałów oraz zaparzania we wrzątku przez 10 minut. Wtedy mleko migdałowe będzie miało ładniejszą teksturę i wyjątkowy smak.
Życzę zdrowia i smacznego!
Jean-Marc Dupuis