„Nasze życie bez emocji, czyli refleksje nad życiem robota”
Jaka jest rola emocji w funkcjonowaniu naszego organizmu? Czy emocje są nam potrzebne, jeśli tak to do czego, jeśli nie to po co je mamy? Itd. W tym temacie nasuwa się wiele ciekawych pytań nad którymi warto by się zastanowić, alby docenić rolę jaką spełniają nasze emocje.
Można traktować emocje jako wyraz jedynie uświadomienia sobie przez jednostkę jej własnego położenia w świecie, nie zaś jako jedno z narzędzi przystosowania do świata.
Na emocje składają się dwa podstawowe aspekty: po pierwsze ocena zdarzeń jako istotnych lub nieistotnych, przyjemnych lub nie przyjemnych i, po drugie, wzbudzanie pewnych reakcji fizjologicznych, zachowań i przeżyć.
Emocje mogą być procesem sygnalizowania, że dzieje się coś istotnego z punktu widzenia dobrostanu jednostki oraz zadań realizowanych przez jej system poznawczy i zachowanie. Emocje są mechanizmem sygnalizowania istotności, wzbudzają określone relacje między „celem” (to co nadaje zdarzeniom ich emocjonalną wartość) a bieżącym stanem rzeczy.
Każde więc zdarzenie budzące emocje jest jakoś związane z istotnym i interesami jednostki- albo ułatwia albo utrudnia ich realizację. Emocje pozytywne, są wzbudzane zdarzeniami sprzyjającymi realizacji interesów jednostki, mają wartość wzmocnienia, mówiąc „jesteś na właściwej drodze”. Natomiast emocje negatywne są wzbudzane zdarzeniami zagrażającymi, przeszkadzającymi realizacji interesów, sygnalizują konieczność podjęcia jakiś działań, które służą naprawie obecnego stanu rzeczy bądź zapobieganiu nadchodzących nieprzyjemności.
Emocje można uważać za czynnik motywujący do zachowań ukierunkowanych na radzenie sobie ze zdarzeniami, które ją wywołują. Emocje spełniają pewne funkcje w obrębie bieżącej interakcji jednostki z otoczeniem i są ukierunkowane na stworzenie zachowania relacyjnego, to znaczy motywującego zachowania ukierunkowane na podtrzymanie lub zmianę kreślonych relacji człowieka z otoczeniem. Emocje decydują też o zasobach energetycznych organizmu wydatkowanych w danej interakcji z otoczeniem.
Emocje mogą być funkcjonalne także z punktu widzenia procesów społecznych. Emocje są elementem systemu podtrzymującego interakcje społeczne, dzięki czemu można interpretować funkcjonalnie to, co z jednostkowego punktu widzenia wydaje się jedynie dysfunkcjonalnym zaburzeniem.
Emocje uważane za afunkcjonalne to smutek i żal. Znów dysfunkcjonalne to fobie i ataki paniki, poczucie winy bez wyraźnych powodów, stany paniki i przygnębienia, ataki zazdrości, a nawet tęsknota.
Emocje są pożyteczne jako pewne typy zjawisk, co nie znaczy, że użyteczna jest każda pojedyncza emocja.
Emocja może być rozważana jako podstawowe źródło decyzji a także i kontroli zachowania. Trzeba jednak pamiętać, że reakcja emocjonalna może spełniać swoje zadania tylko pod warunkiem szybkiego pojawienia się i na podstawie minimalnej ilości informacji.
Funkcią emocji jest sygnalizowanie zdarzeń istotnych dla interesów jednostki i motywowanie wysiłków ukierunkowanych na poradzenie sobie z tymi zdarzeniami.
Niektórzy myśliciele sądzili (już od czasów Platona) iż emocje są zawadą dla intelektu. Czasami uważano je za miłe, ale zbyteczne dla naszego rozwoju i przetrwania. Znamy wiele sytuacji, w których pobudzenie emocjonalne „odbiera rozum” np. nie potrafimy schować dumy do kieszeni kiedy ktoś nas obraża, wyzywa i zaczynamy bójkę, gdy rozsądniej byłoby odejść nie zwracając na to uwagi. Nie można więc zaprzeczyć, że uleganie emocjom prowadzi nierzadko do skutków, których potem bardzo się żałuje. Emocje w stanie czystym nie zawsze są „przydatne”, ale dowodzą, że wraz z rozumem mają pozytywny wpływ na nasze zachowanie.
Emocje mają więcej zalet niż wad, ponieważ gdyby było inaczej istoty emocjonalne nigdy by nie wyewoluowały. Złożona cecha ma szanse przetrwać tylko w tedy gdy zwiększa nasze szanse na przeżycie. Jak już nam wiadomo z poprzednich zajęć, są dwie drogi (niska i wysoka), które prowadzą do występowania np. strachu. Optymalna reakcja polega na wspólnym występowaniu obu rodzajów strachu (odruchowego, błyskawicznego oraz wolniejszego ale zazwyczaj uzasadnionego).
U istot społecznych w rodzaju HOMO SAPIENS emocje niewątpliwie odgrywały pożyteczną rolę. Z jednej strony ich przeżywanie i reakcje organizmu na stany emocjonalne pomagają przetrwać w niebezpiecznych sytuacjach, z drugiej strony ekspresja emocji pozwala dzielić się doświadczeniami z resztą członków gromady.
Łzy- roboty nie mają łez, to tylko i wyłącznie cecha człowieka. Zwierzęta posiadają gruczoły łzowe, ale ich wydzielina służy tylko i wyłącznie do ochrony oka przed zabrudzeniami. Człowiek natomiast płacze w ciężkich chwilach, nie robią tego nawet szympansy. Popularna jest opinia iż łzy są najrzetelniejszym sygnałem naszego złego stanu psychicznego. Aby jakiś sygnał otoczenie uznało za szczery musi on być trudny do podrobienia (trudno się rozpłakać na zawołanie).
2