Encyklopedia Wizjonerów cz.13
To już 13 (oby nie pechowe) wydanie EW. Czytajcie, a się czegoś dowiecie.
Św. Odylia (720 n. e.), patronka Alzacji i przełożona klasztoru w Hohenburgu (Odilienbergu) w Wogezach. Urodziła się jako niewidoma. Jej ojciec Adalryk z Alzacji uznał to za zły omen i nakazał oddanie dziecka do klasztoru. Już w młodości zauważono jej bezgraniczne oddanie Bogu; szybko też poznano się na jej zdolnościach przewidywania przyszłości - jak twierdziła ona sama, zdolności te były rezultatem uczenia się, jak żyć, nie widząc. Mówi się, że wzrok został jej w cudowny sposób przywrócony dzięki żarliwości jej modłów i uzdrawiającej sile, którą miał podobno lokalny biskup. Gdy dowiedział się o tym ojciec Odylii, pożałował swej decyzji i zażądał powrotu córki do domu. Szybko jednak okazało się, że życie księżniczki jej nie odpowiada. Namówiła ojca, by jeden ze swoich zamków przekształcił w klasztor. Tam też św. Odylia dożyła kresu swych dni jako matka przełożona. Podobno jej proroctwa to testament spisany niedługo przed śmiercią.
Padmasambhawa (VIII wiek n.e.). Twórca buddyzmu tybetańskiego. Znany był jako „Zrodzony z Kwiatu Lotosu” albo jako „Drogocenny Guru”. W 748 roku wyjechał z wielkiego Uniwersytetu Buddyjskiego w Nalandzie, by zanieść dharmę w Himalaje. Padmasambhawa stworzył także tybetański system astrologiczny.
Moll Pitcher (około 1731-1815) była nazywana Sybillą amerykańskiej rewolucji. Urodziła się w rodzinie kapitana żeglugi Johna Dimonda. Swym „trzecim okiem" nie posługiwała się, aż do momentu, gdy poślubiła szewca Roberta Pitchera w 1760 roku. W okresie rewolucji amerykańskiej wieść ojej darze jasnowidzenia stała się tak znana, że dowódca brytyjskiego garnizonu w Bostonie, major John Pitcairn, przybył do niej po poradę.
Amerykańscy rewolucjoniści także wierzyli w jej przepowiednie. Gdy Moll ustaliła daty trzech zwycięstw generała Waszyngtona, ten podobno nazwał ją Sybillą i świętą. Pitcher przepowiedziała też Jerzemu Waszyngtonowi, że stanie się on amerykańskim ideałem i wzorem do naśladowania. „Wiele lat po tym, jak obrócisz się w proch, ty i twoja żona będziecie pełnili rządy króla i królowej w sercach waszego ludu". Chociaż zapamiętano ją najlepiej dzięki dokładnym przepowiedniom dotyczącym ruchów wojsk brytyjskich, Moll Pitcher wykazywała szczególne predyspozycje do przewidywania przyszłych wynalazków, dzięki którym jej państwo, (które jeszcze nie zdążyło powstać) miało zostać kiedyś światowym mocarstwem. Moll Pitcher wygrała swoją ostatnią przepowiednię w wieku siedemdziesięciu pięciu lat. Określiła dzień swojej śmierci - miał to być 9 kwietnia. Dzięki niewielkiej pomocy przypadku także wtedy miała rację.
Papież Pius X. Podczas audiencji w 1909 roku sędziwy papież zapadł w króciutką drzemkę. Wzdrygnął się, przebudził i obwieścił, że miał właśnie koszmarną wizję: zobaczył, jak on sam lub przyszły papież ucieka z Watykanu, „depcząc po zwłokach swoich kapłanów".
Orson Pratt (1811-1881), jeden z pierwszych wyznawców mormonizmu, pisarz, zagorzały dyskutant i członek pierwszego Zgromadzenia Dwunastu Apostołów Kościoła Mormońskiego. Kiedy pracował jako ekspedient sklepowy w Hiram (Ohio), poznał twórcę mormonizmu Josepha Smitha i pod jego wpływem przyjął tę wiarę. Następnie został członkiem pierwszej misji mormońskiej w Anglii i Szkocji (1840). W pierwszej mormońskiej osadzie Nauvoo City został wybrany na radnego miejskiego. Sprawował też obowiązki profesora matematyki i literatury angielskiej na tamtejszej uczelni. W 1847 roku mormoni opuścili miasto, nie mogąc znieść niekończących się prześladowań. Pratt uczestniczył w wyprawie Brighama Younga do Salt Lake City w Utah. Później został głową Kościoła mormońskiego w Anglii (w 1849 roku). Był pierwszym uczonym, który podzielił Księgę mormonów na rozdziały i wersety oraz wprowadził do niej odnośniki. Przepowiednia dotycząca nadchodzącej wojny domowej pochodzi z „Orson Pratt, Journal of Discourses” (t. 20, str. 151-152, 9 marca 1879).
Proroctwo kwitnącego drzewka migdałowego. W 1944 roku bombowce aliantów zrównywały Berlin z ziemią. W ruinach zburzonego kościoła znaleziono później ołowianą tubę zawierającą dokument zatytułowany „Proroctwo kwitnącego drzewka migdałowego”, spisany rzekomo przez dziewiętnastowiecznego mnicha z zakonu benedyktynów. Na wyblakłych pergaminowych kartach znajduje się spis tajemniczych przepowiedni - na każdy nadchodzący rok przygotowano jedną krótką prognozę. Wypowiedział się na ten temat między innymi znany interpretator proroctw Peter Lemesurier, autor książki „The Armageddon Script” (Pismo Armagedonu): „Nie ulega wątpliwości, że dopasowanie każdej przepowiedni do jakiegoś wydarzenia, które miało miejsce w danym roku, nie powinno nikomu sprawić większych trudności. Pozostaje tylko pytanie, czy świadczy to o pomysłowości interpretatora, czy o trafności przepowiedni".
Proroctwo z La Salette. Melanie Calvat, córka kamieniarza, urodzona w 1831 roku w Isere we Francji, doświadczyła wizji, w której ujrzała Maryję Świętą Dziewicę. Było to 19 września 1846 roku. Według opublikowanego sprawozdania z wydarzeń tamtego dnia, czternastoletnia Melanie razem z towarzyszką Maximine Giraud i stadem owieczek schodziły ze stoku góry i kierowały się nad niewielki strumyk w La Salette niedaleko Grenoble. Początkowo Melanie myślała, że Słońce spadło na Ziemię. Mała pasterka ujrzała najpierw świecącą kulę. Później kula otworzyła się i ukazała się „piękna pani, cała w świetle i kwiatach". Pani usiadła na nadbrzeżnych kamieniach i przez jakiś czas spoczywała z twarzą schowaną w dłoniach. Gest ten wyrażał bezgraniczny smutek. Dziewczynki, nie będąc w stanie wypowiedzieć jednego słowa, obserwowały, jak pani wzniosła się nagle w powietrze i utrzymywała się tam w bezruchu, ubrana w habit jarzący się blaskiem pereł. Stamtąd przekazała swe proroctwo, w którym opłakała upadek duchowości na wiecie i umniejszenie roli Kościoła katolickiego. Zapowiedziała też liczne wojny, w tym światowe, zniszczenie wielu miast itd. Opisała zjawisko, które może być znanym nam współcześnie efektem cieplarnianym, poprzedzającym ogólnoświatowy paroksyzm wzmożonej aktywności sejsmicznej i wulkanicznej. Biskup Grenoble uwierzył w opowieści dziewczynek i posłał Melanie Calvat przed oblicze papieża Piusa IX, by dokładnie opowiedziała Ojcu Świętemu wszystko, co widziała i słyszała. Od tamtej pory napisano i opublikowano wiele książek dotyczących tajemniczego wydarzenia.
Proroctwo z Marienthal. Niedaleko miasteczka Haguenau, na północ od Strasburga, leży założony w XIII wieku klasztor Marienthal. Słynne alzackie miejsce pielgrzymek stanowiło na przestrzeni dziejów zarówno azyl dla uchodźców w czasie wojny, jak też kwaterę dla wojsk najeźdźców. Miejsce to określano mianem feniksa z drewnianych belek, wiary i kamienia - choć był wielokrotnie palony i zrównywany z ziemią, za każdym razem odbudowywano go na nowo. Przyczyna tej zdolności do odradzania się leży w legendzie, według której nikt, kto schroni się tam przed wichrami historii, nie padnie ofiarą złego losu. Za murami klasztoru przechowywana jest „Księga pielgrzymki”, wydrukowana w 1749 roku w Haguenau. Stanowi ona coś w rodzaju księgi pamiątkowej, do której wpisywali się wędrujący mnisi i pielgrzymi. Zawiera także zapisane średniowiecznymi strofami proroctwo, zadziwiająco dokładną kronikę „nadchodzących wydarzeń XXI wieku".