Stosunek pracy - kazusy
Zadanie 1
Swietłana B., obywatelka Ukrainy, dostała się nielegalnie na teren RP, podjęła nielegalną pracę i zamieszkała w Warszawie. Jej sąsiad Jan Świńskiryj zorientował się, że Swietłana znajduje się w Polsce nielegalnie. Postawił jej ultimatum - albo będzie codziennie sprzątać jego mieszkanie, robić mu zakupy oraz gotować, albo ujawni władzom, że wie, gdzie mieszka nielegalna imigrantka. Nie mając wyboru Swietłana zgodziła się, wykonywała powierzone jej zadania, gotowała wymagane przez Jana potrawy, sprzątała. Po pół roku pracy została zatrzymana i skierowana do aresztu deportacyjnego. W tym momencie wystąpiła do sądu pracy z powództwem o ustalenie istnienia stosunku pracy z Janem Świńskimryjem oraz zasądzenie wynagrodzenia w wysokości minimalnego wynagrodzenia za każdy miesiąc pracy.
Oceń zasadność powództwa.
Zadanie 2
Jan Marengo jest radcą prawnym i prowadzi działalność gospodarczą jako Kancelaria Radcy Prawnego Jan Marengo. W dniu 20 października 2005 r. zawarł z Kancelarią Prawną Kellerman Desaix Marmont - Polska Sp. j. umowę, z mocy której zobowiązał się wykonywać na rzecz tej Spółki pracę jako radca prawny. Umowa została nazwana Umową o współpracy, w ramach umowy Jan Marengo miał odpłatnie prowadzić obsługę prawną zleconą przez Spółkę, przygotowywać pisma procesowe i opinie prawne. Wynagrodzenie ustalono w stałej stawce miesięcznej. Jeśli natomiast wymiar pracy przekraczał określoną ilość godzin w miesiącu, Jan Marengo otrzymywał za każdą godzinę takiej pracy dodatkowe wynagrodzenie.
Jan Marengo mógł z mocy umowy korzystać z osobistego stanowiska komputerowego w siedzibie Spółki oraz innych materiałów i urządzeń Spółki. Jan Marengo otrzymywał ustnie i za pośrednictwem poczty elektronicznej od wspólników Spółki zlecenia na wykonanie określonych zadań - kontaktu z klientami, przygotowania pism i dokumentów. Zlecenia te mógł Jan Marengo wykonywać w wybranym przez siebie czasie, chyba że (jak wskazywała umowa) okoliczności konkretnego przypadku wymagały natychmiastowego zajęcia się sprawą. Umowa nie ograniczała możliwości korzystania przez Jana Marengo z pomocy osób trzecich (aplikantów, prawników).
Początkowo Jan Marengo swobodnie korzystał z urządzeń Kancelarii, przychodził i wychodził w wybranych przez siebie porach. W toku współpracy okazało się jednak, że takie zachowanie jest źle przyjmowane przez szefostwo. Jeden ze wspólników dał w bezpośredniej rozmowie z Janem Marengo w dniu 15 grudnia 2005 r. wyraz oczekiwaniom, że będzie on dostępny w Kancelarii w godzinach jej pracy, chyba że wymagają tego inne obowiązki (spotkania, rozprawy). Jan Marengo uznał, że wykonuje pracę w ramach stosunku pracy. Zwrócił się więc do sądu pracy z pozwem o ustalenie istnienia stosunku pracy. Czy można ten stosunek prawny uznać za stosunek pracy?
Uzasadnij wypowiedź na oba zadania w rozmiarze nie przekraczającym 2 stron maszynopisu.