PSYCHODYNAMICZNE ŚRODKI ODDZIAŁYWAŃ
A więc wszystko zaczęło się od tego maniaka seksualnego, który wszędzie szuka podtekstów( jak ktoś nie wie, o kim mówię, to mówię o Freudzie).
Zastosowanie psychoanalizy w wychowania budziło od samego początku ogromne zainteresowanie. Stała się ona punktem wyjścia dla tych wszystkich oddziaływań wychowawczych, które chcą zmienić zachowanie człowieka, poprzez działanie na ukryte motywy tych działań < czytaj- podświadome>. Psychoanaliza jest najbardziej reprezentatywną i popularną formą oddziaływań psychodynamicznych
Freud uważał, że wychowania nie można zastąpić psychoanalizą, ponieważ:
Nawet trudne dziecko nie jest tak „zaburzone” jak dorosły neurotyk
Dzieci nie maja ukształtowanych struktur osobowości, więc trudniej jest na nie oddziaływać
Jego wspaniali i nudzący się następcy nie zgadzali się ze swoim mistrzem i zaczęli stosować psychoanalizę w resocjalizacji- zachowania przestępcze traktowali jako przejaw nerwicy…
Funkcjonowanie mechanizmów psychologicznych tak jak je widzi ujęcie psychodynamiczne najlepiej widać w koncepcji Freuda.
Teraz małe powtórzenie:
W osobowości człowieka istnieją dwie przeciwstawne struktury: id ( nastawione na zaspokajanie potrzeb), oraz superego (najprościej sumienie., Które nabywamy podczas procesu wychowania). Warstwy te wyznaczają przeciwstawne kierunki działań, co wywołuje w jednostce konflikt- jest on łagodzony dzięki istnieniu ego, które jest mediatorem miedzy ego i id, stara się łagodzić konflikt wywołany ścieraniem się dwóch przeciwstawnych motywacji.
Zaburzenia rozwoju tych warstw są spowodowane, złym rozwiązaniem konfliktów z dzieciństwa. Teraz wspaniali badacze skupili się na tym, co może się zaburzyć psychodynamiczne tak:
Brytyjska szkoła psychologiczna stwierdziła, ze zaburzone jest superego. Wychodzili oni założenia, ze ma ono karzącą funkcje, ponieważ człowiek nigdy nie jest stanie zaspokoić wymagań superego, które rosną miarę spełniania jego chorych zachcianek- w ten sposób tworzy się błędne koło, przez co człowiek jest wiecznie siebie niezadowolony i ma ciągle wyrzuty sumienia. Przedstawiciele te szkoły Money i Kyrle stwierdzili, że poczucie winy ma różne nasilenie psychodynamiczne różnie się przejawia. Stworzyli oni 4 style przystosowania:
Hipomanik- nie ma poczucia winy, bo nie wytworzył superego, lub ukrył je bardzo głęboko tak, ze nie ma na niego żadnego wpływu. Nie przestrzega on żadnych zasad, psychodynamiczne tych, którzy żyją zgodnie psychodynamiczne nimi traktuje jako słabych bądź hipokrytów
Typ hipoparanoidalny-„ zrobiłem to, bo mnie zmusili” <tak go sobie nazwałam>. Ma silne poczucie winy, jednak swoje winy przypisuje innym - zmniejszając ten sposób swoje poczucie winy. Jest on agresywny głownie agresja werbalna, szuka kozła ofiarnego, na którego mógłby przelać swe poczucie winy.
Postawa autorytarna- silny kompleks winy skierowany na siebie, osoba taka staje się niesamodzielna, ponieważ poczucie winy jest tak wielkie, ze osoba boi się podjąć jakąkolwiek inicjatywę. Jest bardzo podatna na rozkazy, polecenia innych- czuje się wtedy zwolniona odpowiedzialności za swe czyny.
Typ ludzki- humanista- superego wykształcone normalne. Osobnik bez zaburzeń
Anna Freud/Redl/ Wineman stwierdzili, ze zaburzone jest ego. Stworzyli typologie ego przestępczego u dzieci.
Id+ego dziecko wie, ze nie może postępować określony sposób, ale nie wie, dlaczego, gdyż ma niewykształcone superego. Postępuje tak jak postępuje, ponieważ czeka na nagrodę lub boi się kary
Ego zbyt słabe- nie jest psychodynamiczne stanie oprzeć się id, gdy jest sytuacji pokusy. Dziecko działa pod wpływem impulsów, dopiero później pod wpływem działania superego odczuwa wyrzuty sumienia. Prowadzi to do depresji- kompleksu niższości- osobowości neurotycznej
Ego zbyt silne-, ale zwichnięte- jest ono zorientowane na działalność przestępczą. Cała energia jest skupiona na tym by uchronić dzieciaka od poczucia winy: to nie ja zacząłem, wszyscy tak robią..
Podejście psychodynamiczne - SARASON
Zakłada, że reakcje zewnętrzne są pewna funkcja procesów wewnętrznych. Osobowość człowieka jest kształtowana przez wzajemne oddziaływania czynników wewnętrznych i zewnętrznych, przy czym ważniejsze są te pierwsze.
Głównymi celami terapii psychodynamiczne są:
Wgląd w siebie
Wzmocnienie rozwoju superego
Przeszkodami są
Brak motywacji jednostki
Brak poczucia niedoskonałości
Chęć manipulowania ludźmi u wychowanków
Obecnie zajęcia inspirowane podejściem psychodynamicznym są popularne wśród samych wychowanków.
Główny nacisk został przesunięty na prace z grupą
Dąży się do wywołania silnych przeżyć emocjonalnych
Psychodynamiczne oddziaływania resocjalizacyjne
Możemy wyróżnić oddziaływania indywidualne i zbiorowe, przy czym zbiorowe możemy podzielić na takie, które są prowadzone w instytucjach resocjalizacyjnych, oraz takie, które są prowadzone w komunach.
Indywidualna terapia jednostek przestępczych
Problemem jest to, że psychoanalitycy wszędzie dopatrują się nerwicy, przez co nie uwzględniają cech psychopatycznych.
Są to zazwyczaj osoby o niskim progu tolerancji frustracji, wiec:
Należy pomóc w przezwyciężaniu codziennych niepowodzeń
Dokładnie je analizować
Poszukiwać rozwiązań wspólnie z pacjentem/ wychowankiem
Nie umniejszać niepowodzeń - tylko „indukować stany depresji” wytwarzając w ten sposób nawyk oceny własnego postępowania w wychowanku
W ten sposób należy likwidować stany depresyjne
„etapy”, przez które przechodzi się w pracy z indywidualnym przypadkiem, ważna jest tu „cierpliwa dobroć” terapeuty, tak dla przypomnienia, to tutaj wychowanek rzuca nożem w terapeutę, bo nie ma ochoty opowiadać
Odmowa
Agresja
Opowieść wychowanka
Analiza tego, co mówi terapeuta
Zbiorowe w instytucjach resocjalizacyjnych
Jest niechętnie przyjmowane przez wychowanków, gdyż odbierają to jako pewien element kary( oprócz pozbawienia wolności), jest wynikiem presji zewnętrznej, a nie ich wewnętrznego przekonania o tym, że maja jakiś problem.
Jednym z pierwszych zakładów, gdzie prowadzona była zbiorowa terapia polegająca na oddziaływaniach psychodynamicznych był zakład pana Aichorna w Austrii- 1918 r.- jeśli ktoś jest ambitny i chce wiedzieć.
Według tego miłego pana głównym celem wychowania powinno być zaspokojenie potrzeby miłości, a dopiero potem stawianie wychowankom jakichkolwiek wymagań. Istotą procesu resocjalizacji była „ możliwość przeżycia kryzysu emocjonalnego”, który oczyści psychikę wychowanka i będzie źródłem zmiany stosunku do innych ludzi-, co pomoże wychowankom zmniejszyć opór przed głębszymi związkami. Jak tu wspomniała kielecka czasami dla wywołania kryzysu emocjonalnego wystarczy powiedzieć:” zależy mi na tobie”- piękne prawda??
Jednocześnie ważnym elementem oddziaływań jest terapia otoczeniem- postawienie wychowanka w sytuacji naporu pozytywnych oddziaływań z każdej strony- każde dzieciątko ma indywidualny program terapeutyczny, ale należy jednocześnie do grupy, która daje sobie nawzajem dobry przykład. Jest to punktem wyjścia do tzw. Pozytywnych kultur rówieśniczych:
Poprawienie stosunków innymi ludźmi poprzez uczestnictwo w społecznościach terapeutycznych
Wychowanej przejmuje aktywną rolę
Nie przygotowuje to wychowanka do szybkiej zmiany otoczenia
Dużą role odgrywa personel, musi umieć wtopić się w grupę wychowanków
Komuny terapeutyczne
W połowie lat 70. głośna stała się w Polsce książka psychoterapeuty Kazimierza Jankowskiego "Mój Sambhala". Autor, świeżo po powrocie z USA, opowiadał o swoim pobycie w organizacji Synanon. Pod tą nazwą kryje się pierwsza tzw. społeczność terapeutyczna. Założył ją w 1958 roku w Santa Monica w Kalifornii Charles Dederich. Początkowo była to grupka alkoholików, później większa komuna osób w różnym stopniu uzależnionych i nieprzystosowanych społecznie. Wkrótce Synanon stał się potężną fundacją wpływającą na nowe społeczności terapeutyczne powstające w Ameryce i Europie. Jedną z nich był Monar.
Podstawowe cechy społeczności terapeutycznej to: charyzmatyczne przywództwo, porządek i dyscyplina, praca, publiczna spowiedź, stosowanie kar za każde naruszenie norm grupowych. Najważniejszym narzędziem stosowanym w społeczeństwie terapeutycznym jest "gra".
Kazimierz Jankowski tak wyjaśnia jej zasady:
- Uczyń swoje życie jawnym, ujawnij wszystkie sekrety własne i cudze. Powiedz innym, co myślisz o nich i ich uczynkach;
- "Gra" jest przedstawieniem - ucz się grać coraz lepiej;
- Przesadzaj, wyolbrzymiaj, rób z igły widły, tak, aby to, co mówisz o drobnych, ale ważnych, dokuczliwych sprawach, inni zobaczyli jak przez szkło powiększające;
- Szukaj konfrontacji, czyli staraj się znaleźć dziurę w całym;
- Używaj języka, który najlepiej wyraża twoje uczucia;
- W czasie "gry" wszyscy są sobie równi, niezależnie od statusu w organizacji, płci, wieku, rasy;
- Nie przenoś reguł "gry" na życie. Ono kieruje się swoimi własnymi zasadami.
Chcecie więcej to sobie poczytajcie, ja mam dość i nic więcej nie wymyślę