O łańcuchu słów parę
Do czego służy łańcuch w rowerze, to chyba każdy wie, ale jaki stosować i kiedy go wymieniać, to już nie jest takie oczywiste. Dla wielu osób łańcuch to łańcuch. Na pierwszy rzut oka jeden od drugiego niczym się nie różni. Nic bardziej mylnego. Po dokładniejszych oględzinach dojrzeć można logo producenta, ale to nie wszystko.
Zasadniczą cechą różniącą łańcuchy jest ich szerokość.
Każdy łańcuch zbudowany jest z szeregu ogniw, węższych i szerszych, połączonych ze sobą na przemian przy pomocy sworzni. Szerokość tego szerszego ogniwa ma decydujący wpływ na możliwość stosowania łańcucha do danego typu napędu:
- Do napędów 1-o rzędowych szerokość łańcucha wynosi 7,5 mm
- Do napędów 6-o, 7-o i 8-o rzędowych szerokość łańcucha wynosi 7,1 mm
- Do napędów 9-o rzędowych szerokość łańcucha wynosi 6,8 mm
- Do napędów 10-o rzędowych (Campagnolo) szerokość łańcucha wynosi tylko 6 mm
Istnieje jednak możliwość używania łańcucha 9-o rzędowego (6,8 mm) do roweru wyposażonego w kasetę 8-o rzędową, ale jest to nieekonomiczne, ponieważ węższe łańcuchy są na ogół droższe od swoich 8-o rzędowych odpowiedników.
Często poruszanym problemem jest możliwość stosowania 8-o rzędowego łańcucha do napędów 9-o rzędowych. Niestety taka możliwość praktycznie nie istnieje, ponieważ w kasetach 9-o rzędowych odstęp pomiędzy sąsiednimi trybami jest mniejszy niż w przypadku kaset 8-o rzędowych. Z tego też powodu szerszy łańcuch zaczepiałby o sąsiedni (większy) tryb kasety uniemożliwiając prawidłową pracę całego napędu.
Oprócz szerokości wielkością, która charakteryzuje łańcuch jest jego długość, a właściwie ilość ogniw. Żeby prawidłowo dobrać ich liczbę należy:
- W przypadku kasety o największej zębatce liczącej 28 zębów lub mniej należy założyć łańcuch na najmniejszą zębatkę z tyłu i na największą tarczę z przodu, przekładając go uprzednio przez kółka tylnej przerzutki. Długość łańcucha będzie prawidłowo dobrana, jeżeli po zapięciu go wózek przerzutki będzie ustawiony pionowo.
- W przypadku kasety o największej zębatce liczącej ponad 28 zębów należy założyć łańcuch na największy tryb z tyłu i na największą tarczę suportu pomijając przerzutkę. Następnie trzeba napiąć mocno łańcuch i dodać do jego długości 2 ogniwa.
- W rowerach wyposażonych w jedną zębatkę z tyłu prawidłową długość łańcucha uzyska się wtedy, kiedy po założeniu tylnego koła, w połowie odległości pomiędzy zębatką tylną, a suportem łańcuch da się ugiąć o około 1 cm.
- Ci, którzy nie lubią eksperymentować mogą policzyć ogniwa w łańcuchu fabrycznie zamontowanym w rowerze i w nowym łańcuchu zastosować tę samą ilość ogniw.
Prawda, że proste!
Nowo zakupiony łańcuch jest z reguły zbyt długi. Aby go skrócić należy posłużyć się specjalnym skuwaczem do łańcucha. W przypadku, gdy skracany łańcuch nie jest wyposażony w zapinkę (Shimano) trzeba będzie spiąć go ponownie sworzniem. W żadnym wypadku nie można dopuścić do tego, aby sworzeń skuwający nie wysunął się z zewnętrznej blaszki ogniwa, ponieważ uniemożliwi to późniejsze jego użycie przy skuwaniu łańcucha.
Kupując nowy łańcuch warto rozejrzeć się za modelem wyposażonym w zapinkę (Sram, Wippermann). Jest to o tyle wygodne, że podczas okresowej konserwacji łatwo taki łańcuch zdjąć i ponownie założyć do rower. Jeżeli łańcuch nie jest zaopatrzony w taką zapinkę, to można ją dokupić nawet od łańcucha innej marki, pamiętając, żeby jej szerokość była zgodna z szerokością zastosowanego łańcucha.
Łańcuch należy do elementów roweru, który wymaga częstej konserwacji, a zarazem najszybciej się zużywa, dlatego co pewien czas należy go wymienić na nowy. Kiedy? No cóż. Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi. W zależności od warunków i sposobu jazdy może to być kilkaset, a może to być nawet ponad tysiąc kilometrów. Naturalną oznaką zużycia łańcucha jest jego rozciągnięcie. Do mierzenia stopnia rozciągnięcia służą specjalne miarki, ale z powodzeniem można stosować domowe sposoby.
- Dwa ogniwa łańcucha mają długość 25,4 mm. Wyciągnięcie łańcucha o 2% kwalifikuje go do wymiany.
- Często zdarza się, że mimo prawidłowo wyregulowanej tylnej przerzutki łańcuch przeskakuje przy mocnym naciśnięciu na pedały, szczególnie na najmniejszym trybie kasety. To też jest znak, że należy poważnie pomyśleć o wymianie łańcucha.
Warto pamiętać, że opieszałość przy wymianie łańcucha często prowadzi do przedwczesnego zużycia kasety oraz tarcz suportu, a wtedy koszt naprawy roweru może dość drastycznie wzrosnąć! Nowy łańcuch założony na zbyt zużyte koronki, a szczególnie na zużytą kasetę nie będzie pracował prawidłowo.
Wiele osób stosuje metodę polegającą na używaniu wymiennie dwóch, a nawet trzech łańcuchów. Po kilkuset kilometrach, bądź podczas okresowej konserwacji porównuje się długość łańcuchów (o tej samej ilości ogniw) i zakłada się do roweru najkrótszy. Stosując tę metodę można dość znacznie wydłużyć żywotność zębatek, ale niestety nie w nieskończoność!
Oczywiście na trwałość łańcucha ma wpływ jego regularna konserwacja, ale także jego twardość. Zawsze twardsze łańcuchy są trwalsze, ale z reguły niestety droższe. Jeżeli nie jeździsz na twardych przełożeniach, a preferujesz jazdę rekreacyjną nie warto inwestować w łańcuch z górnej półki.
Doświadczenie wielu bikerów mówi, że dobrze, gdy łańcuch pochodzi od tego samego producenta, co współpracujące z nim elementy napędu, a szczególności kaseta. W takim przypadku napęd pracuje ciszej i łatwiejsza jest zmiana biegów. Nie ma natomiast znaczenia, jakiej marki są przerzutki, czy manetki.