Od Poznania
Od poznania, jedzie fura,
A na furze, Waligóra.
Refren.
I popija czaj, czaj,
Czekoladę, czarną kawę,
I popija czaj, czaj,
Czekoladę, rum, kakao, lemoniadę.
Ojciec umarł, syn pozostał,
I po ojcu, spadek dostał.
Nie minęło, trzy minuty,
Syn po ojcu, sprzedał buty.
Nie minęło dwie niedziele,
Syn po ojcu, sprzedał ciele.
Nie minęło, trzy tygodnie,
Syn po ojcu, sprzedał spodnie.
Ojciec w niebie, z Aniołkami,
Syn na ziemi, z panienkami.