Zaproszenie do piekła
słowa i muzyka: Jacek Kaczmarski 1987
Przyjechał do mnie mój przyjaciel - Stamtąd, |
d |
Mówił, że życie w Piekle ma swój smak. |
d |
W coś grać trzeba - wołał - proszę bardzo - gram w to! |
G0 A |
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć jak! |
d B C d |
|
|
Tam twoje miejsce - powtarzał z naciskiem, |
d |
Tobie na pewno nie będzie tam źle. |
d |
Tam nawet przegrać można z dobrym zyskiem. |
G0 A |
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć gdzie! |
d B C d |
|
|
Tu w ogóle nie wiesz, co się u nas dzieje, |
d |
Przecież niejedną przetrwaliśmy z zim. |
d |
I cóż, że Oni - z nich każdy się śmieje - |
G0 A |
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć z kim! |
d B C d |
|
|
No i tam są ludzie! Cóż poczniesz bez ludzi? |
d |
Bieda? - To oni cię wyciągną z biedy. |
d |
I brud jest czym zmyć, jeśli się ubrudzisz - |
G0 A |
U nas wszystko wolno! Byle wiedzieć, kiedy. |
d B C d |
|
|
Gdy mówił, wzrok miał, jak gracz przy ruletce, |
d |
Co wolno mu stawiać, na co chce - za dwóch. |
d |
Jednego tylko nie powie - Ja nie chcę! |
G0 A |
Gdy krupier, kręcąc kołem, puszcza kule w ruch! |
d B C d |