42 - Polacy w kampanii 1812 roku
W 1812 roku wybuchła wojna między Rosją a Francją. Dla obu przeciwników Polacy okazali się atrakcyjnymi partnerami, ale obaj chcieli uzyskać ich poparcie za jak najniższą cenę. Zapewniono Polaków o gotowości do wskrzeszenia Polski lecz bez zobowiązujących deklaracji. W czerwcu 1812 roku przekraczając Niemen, Napoleon ogłosił, że rozpoczyna „drugą wojnę polską”. Delegacja Księstwa Warszawskiego, która przybyła do Wilna za Napoleonem, prosiła go o ogłoszenie powstania Królestwa Polskiego. Cesarz jednak odmówił, czekał na wynik wojny z Rosją. Polskie formacje Księstwa Warszawskiego wzięły udział we wszystkich najważniejszych starciach zbrojnych na wschodzie w tym w bitwach pod Smoleńskiem i pod Borodino. Do Smoleńska i Moskwy jako pierwsze wkroczyły wojska polskie. Moska została zajęta lecz armia rosyjska, choć pokonana, nie była rozbita. Napoleon zdecydował się na odwrót, przyspieszony nadejściem zimy. Mróz, brak żywności, choroby, działania partyzantów i regularnych wojsk Michaiła Kutuzowa stały się nie do zniesienia. Armia zamarzała. W grudniu 1812 roku do Księstwa zaczęły ściągać niedobitki Wielkiej Armii. Z 37 tys. Żołnierzy V Korpusu dowodzonego rzez Poniatowskiego powróciło niecałe 2 tys. W lutym 1813 roku rząd i wojsko opuściły Warszawę, a 12 maja w podkrakowskim Podgórzu odbyło się ostatnie posiedzenie Rady Ministrów. Niektórzy pozostali szukając porozumienia z carem. Rosja proponowała Poniatowskiemu odstąpienie od Francji. Książę Poniatowski nie wierzył, że Rosja naprawdę była zainteresowana odbudową państwa polskiego i pozostał wierny cesarzowi. Wojska rosyjskie zajęły Księstwo, lecz bynajmniej nie traktowały go jako kraju okupowanego ale jako potencjalnego sojusznika. Zarząd nad nim zaczęła sprawować nowa instytucja - Rada Najwyższa Tymczasowa. 19.10.1813 roku w bitwie pod Lipskiem, zwanej bitwą narodów, w czasie przeprawy przez Elsterę zginął Józef Poniatowski, świeżo mianowany marszałkiem Francji. Od Lipska o losie Polaków i Księstwa decydowali inni. Gdy w marcu 1814 roku car Aleksander I wyjeżdżał do pokonanego Paryża, sławiła go cała Europa. Cesarz Francuzów abdykował w podparyskim Fontainebleau. Napoleon nie wskrzesił Królestwa. Siła Polaków nie równoważyła nawet potencjału jednego zaborców, tym bardziej potencjału trzech. Doceniał ich determinację i umiejętności, talenty organizacyjne, ale jako realista jedynie wśród europejskich mocarstw widział partnerów. Powstanie Księstwa i liczne walki żołnierzy polskich u boku francuskich wytworzyły przekonanie, przekazywane z pokolenia na pokolenie, że Francja jest pewnym sojusznikiem sprawy polskiej. Przez kilka dziesięcioleci dało się zaobserwować silne sfrancuzienie Polsków, również w zakresie mody, sztuki, wyznawanych wartości.