Nie powiem że wymyśliłam, bo takie lub podobne papcie pewnie wiele z nas robiło lub widziało, ale wykombinowałam jak zrobić papcie bez żadnego zszywania.
Zaczynamy od pięty. Szydełkiem nr 3,5 lub 4 robimy 5 o. łańcuszka - wszystkie następne rzędy to będą półsłupki. Pierwsze 3 rz. prosto (po 5 półsłupków w rzędzie), od 4 rz. na początku każdego rzędu dodajemy po 1 półsł. aż osiągniemy liczbę 10, dalej jeszcze prosto 2 rz. Teraz z boków powstałego trapezu robimy po 10 półsłupków, co daje nam razem liczbę 30 półsł. w rzędzie i kształt litery U , przerabiamy dalej prosto 20 rzędów. Teraz przy brzegach robótki dodajemy w każdym rzędzie na początku i na końcu po 1 półsł. (4 x), mamy 38 półsłupków - teraz łączymy robótkę w kółeczko i przerabiamy dalej spiralnie w okrążeniach - 3 okrążenia prosto, w 4 odejmujemy (opuszczamy) równomiernie 5 półsłupków i robimy dalej prosto jeszcze ok. 5 okrążeń (najlepiej przymierzyć na stopę czy długość jest odpowiednia, moje są na rozmiar 23).Teraz zaczynamy spuszczać na palce: w kolejnym rzędzie opuszczamy co 6 półsł., potem co 4, co 3 i co 2 aż zostanie nam ok. 5 półsłupków - wtedy ucinamy nitkę i zakańczamy reszte igłą żeby nie było dziurki.
Gotowe! Górę papcia można można wykończyć szydełkiem, ewentualnie ozdobić kwiatkiem czy tp. Można na takie papcie wykorzystać wszystkie resztki włóczki, które poniewierają się po domu ;-))