|
|
|
|
Jak samemu zrobić silny narkotyk, bombę z nawozu do kwiatków albo drzewko bonsai z domowego mruczka? W Internecie polują najczęściej dorośli, a ofiarami są dzieci |
|
Niewinnie brzmiące oferty matrymonialne w Internecie to jedna wielka ściema - mówią znawcy tematu. Najszybszy sposób, żeby się z kimś umówić na seks. Łatwiej niż w agencji towarzyskiej, bo za nic nie płacisz i nie trzeba się użerać z alfonsami. A potem na forum można się pochwalić: "Zaliczam dwóch facetów tygodniowo". |
|
|
|
|
Mała Kasia bardzo lubi kotki, rodzice zafundowali jej dostęp do Internetu. Dziewczynka wpisuje w wyszukiwarkę słowo "kotek" i dostaje link na adres "kotki bonsai". A tam poradnik dla właścicieli, którym znudziły się tradycyjne kocie kształty. "Umieszczamy kotka w szklanym naczyniu, tak żeby szczelnie przylegał do jego ścianek. Najlepsze są małe kotki, bo mają miękki szkielet, a starszym trzeba czasem łamać kości", całość zilustrowana kolorowymi fotkami.
W raporcie firmy Cap Gemini Ernst and Young oceniono ogólny poziom dostępności e-usług publicznych w Polsce na 18,56%. Średnia unijna to 45,14%. Lepszy wskaźnik od Polski mają wszystkie państwa UE z wyjątkiem Luksemburga. Najlepsze wyniki mają Irlandia (68,42%) i Finlandia (65,70%).
- W teorii Internet obowiązują te same restrykcje co prasę. Ale niezwykle trudno je wyegzekwować. Dlatego jest tam to, czego nigdy nie pokazałaby żadna telewizja - dodaje Michał Adamczyk, redaktor naczelny miesięcznika "Life Video", zapalony internauta. |
|
Tama dla piratów
Największe światowe koncerny nagraniowe finansują prace nad oprogramowaniem, które posłuży do sabotowania osób pobierających z Internetu nielegalne filmy i muzykę - donosił niedawno "The New York Times". Chodzi ponoć o Universal Music, Warner Music, Sony Music, BMG oraz EMI. Wśród metod jest m.in. rodzaj konia trojańskiego, który przy próbie pobrania nielegalnego pliku przekierowywałby użytkownika na stronę www, z której można by pobrać ów plik legalnie (oczywiście za odpowiednią opłatę). Druga metoda, znacznie boleśniejsza dla piratów, to program, który przy próbie pobrania pliku blokowałby na pewien czas komputer.
Co do reszty, chyba najłatwiej egzekwować prawo autorskie. Gdyby ktoś skopiował nielegalnie dane z serwisu informacyjnego i umieścił je w swojej witrynie, można by to natychmiast ustalić. Podobnie z aukcjami internetowymi, które w Polsce przyjęły się błyskawicznie. Na przykład kupujesz aparat cyfrowy, a zamiast tego ktoś ci przysyła cegłę. Taki cwaniak nie jest już zupełnie anonimowy. |
|
W 2002 roku policja zanotowała 300 oszustw komputerowych (głównie na giełdach), 100 nielegalnych włamań i namierzyła ponad 300 stron pedofilskich. To o ponad 20% więcej niż rok wcześniej.
- Ludzie uwielbiają takie zabawy. Kumpel umieścił kiedyś na naszym serwerze swoją stronę dla panów, co to ganiają w lateksach i lubią, gdy kobieta ich bije. Po miesiącu trzeba było zdjąć stronę, bo blokowała cały serwer. Odwiedzały ją dwie osoby na sekundę - mówi Tomek, w Internecie znany jako Gandalf. Opowiada, że administratorzy serwera na pewnym duńskim uniwersytecie zamknęli dostęp do stron pornograficznych, bo odwiedzający je studenci przekraczali liczbę 10 tys. dziennie, a generowany przez nich ruch stanowił ponad połowę ruchu w całej sieci uniwersytetu. W warszawskim BUW-ie przy stanowiskach komputerowych wprowadzono ciche dyżury, żeby dbać o studencką moralność. |
|
Gdzie zgłaszać podejrzane strony?
Fundacja Kidprotect i NASK stworzyły pierwsze w Polsce Centrum Monitoringu Sieci.
Jest i cennik narkotyków, bo ktoś wywołał na forum temat: ile dajecie za worek zielonego (narkotyk pochodzenia roślinnego - przyp. aut.)? Z całej Polski posypały się fachowe odpowiedzi. "25 zł za 0,8 g-0,9 g sqna (nawet spoko zielone, zależy od tego, czy dil ma nową dostawę, czy kończą mu się zapasy), 20 zł - gruda 0,8 g, 30 zł - violet i oranż za 1 g. W pakietach jest promocja. Za zielone 150-180 zł, oranż - 250 zł, grudy 120-150 zł". |