Ignacy Rzecki to jeden z głównych bohaterów powieści Bolesława Prusa, pt.: „Lalka” jest srarym kawalerem, typem romantyka - określony tak został przez starego Szumana. Ów bohater jest zawziętym bonapartystą. Swoje zamiłowanie i pokładaną nadzieję w istotnej roli tego człowieka dla narodu polskiego Rzeczki wyniósł z domu rodzinnego. Takie myślenie wpoił w niego ojciec, gdy ten był jeszcze małym chłopcem. Od młodzieńczych lat związany był z zawodem kupieckim. Na początku pracował w sklepie u Mincla, gdzie przyuczał się do zawodu subiekta, który będzie pełnił w przyszłości u boku Wokulskiego. Jako patriota i zwolennik prowadzenia walk narodowo - wyzwoleńczych, razem ze swoim przyjacielem ze sklepu Augustem Katzem wziął udział w Wiośnie Ludów na Węgrzech, w 1848r, w myśl hasła „za wolność waszą i naszą”. Wrócił do domu w 1853r. z odznaczeniem oficerskim za zasługi na polu bitwy. Ignacy Rzecki jest idealistą w postrzeganiu świata. Nie interesują go sprawy codzienne, przyziemne. Zachowanie i styl bycia bohatera daleko odbiegały od pozytywistycznej wizji obywatela. Bohater wyróżniał się m.in. ubiorem, na który wszyscy zwracali uwagę wymieniając złośliwe opinie, a który to niejako utożsamiał go z miniona epoką. Jego czworonożnym ulubieńcem był Ir - stary, ślepy na jedno oko pies, a najlepszym przyjacielem wspomniany wcześniej Stanisław Wokulski. Pomimo więzów prawdziwej przyjaźni, które łączyły obojga bohaterów, Ignacy nie zapomniał, że jest subiektem w sklepie u Wokulskiego. Z „Pamiętnika starego subiekta” dowiadujemy się, że mimo nieobecności właściciela, sklep bardzo dobrze prosperował, głownie za sprawą właśnie Rzeckiego, który kontrolował rachunkowość, organizował i planował całe dnie spędzane w pracy. Powyższe zachowania świadczą to o tym, że mężczyzna był szczerym, oddanym, sumiennym i uczciwym pracownikiem. Lubił on spędzać czas samotnie, w otoczeniu znajomych mu przedmiotów, w swoim małym pokoiku. Snuł często dywagacje na temat problemów natury egzystencjalnej, co jest kolejnym dowodem na romantyczność jego duszy. Był ponadto osoba niezwykle wrażliwą. Niektóre zachowania Wokulskiego sprawiały mu ból i przykrość, o czym głośno nie mówił, lecz mimo to dbał o swojego przyjaciela, zawsze doradzał mu i bronił przed wszelkim oszczerstwem. Próbował swego czasu wyswatać go z panią Stawską, niestety jednak owe próby zakończyły się niepowodzeniem, co spowodowało załamanie się starego subiekta. Był pozytywie i pokojowo nastawiony do wszystkich ludzi. Ufał im i uważał za dobrych.
Ignacy Rzecki jest to bohater wykreowany jako postać bardzo pozytywna. W przeciwieństwie do niektórych, pozostaje dobrze ocenionym przez Prusa do samego końca powieści.
|
Losy bohatera w ujęciu chronologicznym
Po stracie majątku przez jego rodzinę, młody bohater postanowił samodzielnie zebrać pieniądze na naukę i poszedł do pracy.
Przyjęto go do winiarni Hopfera, w której poznał pracujących studentów. Cały czas ciężko pracował i wciąż się uczył - cechy pozytywisty.
Po jakimś czasie wstąpił do Szkoły Przygotowawczej, a gdy pomyślnie zdał w niej końcowe egzaminy - do Szkoły Głównej.
Przerwał jednak studia i wziął udział w powstaniu styczniowym, przez co został zesłany na Syberię do Irkucka - biografia godna romantyka.
Po powrocie do Warszawy miał duże problemy ze znalezieniem pracy, ale dzięki pomocy przyjaciela - Ignacego Rzeckiego - został przyjęty do sklepu Jana Mincla.
Po śmierci Niemca ożenił się z wdową, dużą starszą Małgorzatą Pfeifer. Małżeństwo mu nie służyło: powoli tracił cel życia, opadał z sił. Gdy nagle został wdowcem i odziedziczył duży majątek po żonie, nie poprawiło to jego samopoczucia.
Na próżno próbował kontynuować młodzieńcze pasje naukowe. Podczas przedstawienia teatralnego spotkał Izabelę Łęcką i zakochał się w romantyczny sposób.
Postanowił zdobyć dla niej majątek i dlatego wyjechał na wojnę rosyjsko-turecką, z której wrócił z pokaźną sumą pieniędzy.
Wszelkimi sposobami (jak pozytywista) próbował zdobyć serce panny Łęckiej: otworzył nowy sklep, założył spółkę do handlu ze Wschodem, prowadził interesy z Rosjaninem Suzinem (praca organiczna) oraz udzielał się charytatywnie: pomógł między innymi prostytutce Mariannie, furmanowi Wysokiemu, a także Węgiełkowi (praca u podstaw).
W efekcie nieszczęśliwej miłości wyjechał do Paryża, gdzie spotkał profesora Geista, nie mogąc jednak uleczyć się z uczucia - wrócił do Warszawy i ponownie oczarowywał Izabelę.
Z jej powodu próbował nawet popełnić samobójstwo (jak romantyk) i wpadł w stan apatii.
Jego losy zakończyły się nagłym zniknięciem: jedni twierdzili, że bohaterowi udało się w końcu zabić co uczynił w ruinach zasławskiego zamku (taka wersja wydarzeń była efektem listu Węgiełka do Rzeckiego i wiadomości od doktora Szumana, któremu ktoś doniósł, że Wokulski kupował dynamit u jednego z górników), drudzy z kolei - że ponownie wyjechał do Paryża i rozpoczął tam współpracę z Geistem (tę wersję wydarzeń potwierdzał wyjazd do stolicy Francji fascynata naukowych wynalazków - Juliana Ochockiego), a jeszcze inni, wierzący w wiadomość od Szlangbauma - że za granicą Stanisław rozpoczął całkiem nowe życie.
WOKULSKI STANISŁAW
B. Prus Lalka, bohater główny; szlachcic, kupiec galanteryjny; zakochany w arystokratce, Izabeli Łęckiej
Wygląd: Izabela nazywa go "pniem z czerwonymi rękami", Wokulski jest przystojnym, choć nie wyróżniającym się urodą mężczyzną. Zwraca jednak uwagę kobiet - Stawskiej, Wąsowskiej. Tylko Izabela jest tak uprzedzona, że nie widzi w Wokulskim mężczyzny
Życiorys - plan losów bohatera (uwaga: losy bohatera zostały tu przedstawione w porządku chronologicznym, w powieści Wokulski występuje jako czterdziestopięcioletni mężczyzna)
01.Utrata majątku przez rodzinę Wokulskich, młody Stanisław postanawia pracować, aby zebrać pieniądze potrzebne na kształcenie
02.Praca w winiarni Hopfera, kontakty ze studentami, uparte i wytrwałe zdobywanie wiedzy (jak pozytywista)
03.Wstąpienie do Szkoły Przygotowawczej, a po jej ukończeniu nauka w Szkole Głównej
04.Przerwanie studiów i udział w powstaniu, zesłanie na Syberię (jak romantyk)
05.Powrót do Warszawy, trudności w zdobyciu pracy, pomoc Rzeckiego
06.W sklepie Mincla, śmierć pracodawcy i ślub z wdową po nim, Małgorzatą, utrata poczucia sensu i celu życia
07.Śmierć żony, nieudane próby kontynuowania pasji naukowych
08.W teatrze - spotkanie z Izabelą Łęcką, pierwsze prawdziwe i gorące uczucie (jak romantyk)
09.Uparte zdobywanie majątku, wyjazd na wojnę rosyjsko-turecką, powrót do Warszawy z pokaźną sumą pieniędzy, próby zbliżenia do ukochanej (darzy ją uczuciem romantycznym, zdobywa jak pozytywista)
10.Działalność handlowa (praca organiczna): otwarcie nowego sklepu, założenie spółki do handlu ze Wschodem, interesy z Suzinem; działalność charytatywna (praca u podstaw): pomoc Marii, Wysockiemu, Węgiełkowi, wkład w organizowanie ochronek dla dzieci (jak pozytywista)
11.Perypetie miłosne, wyjazd do Paryża (spotkanie z profesorem Geistem), powrót i dalsze adorowanie ukochanej
12.Próba samobójstwa z powodu nieszczęśliwej miłości (jak romantyk)
13.Powrót do Warszawy, apatia
14.Nagłe zniknięcie, wiele możliwości dalszych losów bohatera:
a) samobójstwo w ruinach zasławskiego zamku (wynika z listu Węgiełka do Rzeckiego i wiadomości od Szumana, jakoby widziano Wokulskiego kupującego dynamit u jednego z górników);
b) wyjazd do Paryża i współpraca z Geistem (do Paryża nagle wyjechał także Ochocki, Rzecki domyśla się, że wraz ze Stanisławem rozpoczną badanie nad wynalazkiem genialnego profesora);
c) wyjazd za granicę i rozpoczęcie nowego życia (wiadomość od Szlangbauma)
Charakterystyka: W koncepcji pisarza Wokulski miał być człowiekiem wybitnym, wartościowym, pozostającym w konflikcie z otoczeniem, które stawia mu wciąż przeszkody w jego działalności. Tak myśli o sobie sam Wokulski, tak mówią o nim Ochocki, Rzecki, Szuman. Potwierdzają to przytaczane w Pamiętniku starego subiekta głosy opinii publicznej, tj. kupców, rzemieślników, z którymi kontaktuje się Rzecki. Symbolicznym obrazem tej postawy bohatera jest wydobywanie się Stacha z piwnicy u Hopfera, wbrew przeszkodom i śmiechom kolegów. Rzecki myśli o nim tak: "Kiedy chciał się uczyć, jeszcze jako subiekt Hopfera, wszyscy mu dokuczali. Kiedy wstąpił do uniwersytetu, żądano od niego poświęceń. Kiedy wrócił do kraju, nawet pracy mu odmówiono. Kiedy zrobił majątek, obrzucono go podejrzeniami, a kiedy zakochał się, ubóstwiana kobieta zdradziła go w najnikczemniejszy sposób..."
Przyczyną klęski Wokulskiego, według Prusa, jest społeczeństwo polskie, niezrozumienie, niedocenienie wybitnej jednostki. Jednak takie wyjaśnienie pozostaje w sprzeczności z przedstawioną sytuacją. Wiele osób pomaga przecież bohaterowi: i studenci, i Rzecki, i Suzin, i uczeni na zesłaniu, a więc nie jest zupełnie samotny. Gdyby chciał koniecznie być uczonym, mógł zająć się badaniami naukowymi po śmierci żony, wreszcie nie musiał zakochać się w Izabeli. Jeśli już koniecznie chciał się żenić z arystokratką, mógł znaleźć sobie inną, na przykład panią Wąsowską
Klęska bohatera znajduje natomiast uzasadnienie psychologiczne. Wokulski jest człowiekiem czynu, za wszelką cenę chce działać i nie znajduje pola do popisu w społeczeństwie w stanie rozkładu. Ideały romantyczne przeżyły się, nikt już nie wierzy w skuteczność poświęceń patriotycznych, sam Wokulski uważa, że go oszukano, podsuwając zamiast programu jedynie mrzonki. Z ideałów pozytywistycznych pozostała filantropia i bogacenie się. Dla swych dalekosiężnych planów, np. budowy nadwiślańskich bulwarów czy też kanalizacji, Wokulski nie znajduje poparcia. Miłość do Izabeli jest więc namiastką, działaniem zastępczym, w którym Wokulski rozładowuje nagromadzoną w nim energię. Miłość dostarcza mu motywacji do działania
Druga sprzeczność istnieje pomiędzy poczuciem klęski bohatera, a jego rzeczywistymi sukcesami. W rzeczywistości Wokulski jest niewątpliwie człowiekiem sukcesu, awansuje ze sklepu do buduaru hrabiny, zdobywa ogromny majątek, rozbudowuje sklep, organizuje spółkę do handlu z cesarstwem, staje się międzynarodowym przedsiębiorcą i biznesmenem. Problem polega na tym, że Wokulski pragnął uznania, sławy, społecznej aprobaty, a spotykał się z podejrzliwością, plotkami, insynuacjami i niechęcią tak kupców, jak i arystokratów. Przeżywał także konflikt we własnym sumieniu. Wszystkie swoje sukcesy uważał za znikome wobec działalności powstańczej czy kariery uczonego. Problem polega też na tym, że Wokulski nie mógł się spełnić tak jak chciał, że to, co robił, robił jakby wbrew sobie, na przekór sobie. Zdobywanie i poszerzanie majątku było w latach 70. jedyną działalnością, jakiej mógł się poświęcić, dlatego Wokulski walczy z sobą, przeżywa wyrzuty sumienia, że zamiast służyć ojczyźnie, pomagać biednym, zdobywa majątek, by dostać się na salony arystokracji i zabiegać o miłość Izabeli
W licznych w powieści monologach wewnętrznych ujawniają się rozterki bohatera: "To są moi - ci, którzy leżą tam na śmietniku i może dlatego są nędzni, a będą jeszcze nędzniejsi, że ja chcę wydawać o trzydzieści tysięcy rubli rocznie na zabawę w motyla. Głupi handlarzu, podły człowieku!...". "Zrobię, co się da i komu można, lecz osobistego szczęścia się nie wyrzeknę, to darmo...". Taka konstrukcja postaci Wokulskiego służy Prusowi do zilustrowania kryzysu postaw romantycznych i pozytywistycznych
Bohater jest też jednym z największych kochanków w polskiej literaturze. Analiza psychologiczna jego uczuć jest wnikliwa, przeprowadzona dzięki licznym wewnętrznym monologom, a także dialogom dwóch różnych "ja" Wokulskiego. Za ich pośrednictwem poznajmy rozterki bohatera, zmuszonego wybierać pomiędzy namiętną miłością, a poczuciem obowiązków społecznych
Wokulski ma 45 lat, jest człowiekiem dojrzałym, doświadczonym, ale nigdy dotąd nie kochał. Nagromadzony kapitał uczuć procentuje, jak stwierdza pan Stanisław, po kupiecku, ogromną eksplozją namiętności. Kocha jak romantyk, bo z romantycznej poezji czerpał wzorce uczuć, kocha ideał, kobietę-anioła, czystą, nieskalaną, niedostępną. Uczucia ogarniają całe jego życie, bez reszty pogrąża się w zabiegach o względy ukochanej. Otacza ją czcią, uwielbieniem, jest bezgranicznie wierny i oddany, spełnia najbardziej wyszukane zachcianki i kaprysy. Izabela urzekła go urodą, ale także wykwintnymi manierami, niedostępnością, luksusem, pięknem otoczenia i ludzi, wśród których żyła. Wokulski, mimo życiowych doświadczeń, jest parweniuszem, imponuje mu luksus salonów, a niedostępność i chłód Izabeli mobilizują go do działania. Trzeźwy realista w duszy Wokulskiego tłumaczy mu czasami, iż Izabela nie jest warta takich starań, że jest pusta, próżna, powierzchowna, niezdolna do głębokich uczuć, ale romantyczny kochanek nie chce słuchać głosu rozsądku i wielbi po swojemu, dlatego w końcu przeżywa tak ogromne rozczarowanie
Wokulski kocha jak rasowy romantyk, ale zdobywa Izabelę jak typowy pozytywista. Wie z doświadczenia, że w rzeczywistości lat 70. XIX w. wiele można kupić, więc postępuje jak kupiec, ofiarowując ukochanej pieniądze za kamienicę, wykupując weksle, obsypując ją prezentami. Niemal udaje mu się z powodzeniem zakończyć transakcję. Zostaje narzeczonym Łęckiej i prawdopodobnie byłby jej mężem. Gdyby nie... głos romantyka mówiący, że nie można kupić uczuć, że jego anioł przystanie na jego miłość tylko w zamian za swobodę finansową i sam nigdy nie odwzajemni uczucia. Zbyt późno to pojął, ale romantyczne pierwiastki jego charakteru (czystość uczuć, uczciwość, spontaniczność, pragnienie autentycznej miłości) pozwoliły na ocalenie, Wokulski odrzucił schematy obowiązujące w sferze otaczającej pannę Łęcką
Uczucia Wokulskiego przybierają czasami postać prawie patologiczną, chorobliwą. Bohater kocha głęboko, ale nie umie o tym mówić, sądzi, że Izabela powinna się domyślać jego uczuć. Wokulski patrzy i wielbi milcząc. Izabela tymczasem w ogóle nie bierze pod uwagę możliwości, że mogłaby się zakochać w kupcu, gdyby nie trudności finansowe Łęckich, Wokulski prawdopodobnie nie miałby wstępu do ich salonu. W powieściowej sytuacji Izabela może mu się tylko... sprzedać, uznając to za wyjątkową łaskawość z jej strony. Wyraźnie widać, że miłość bohatera jest skazana na niespełnienie, a on sam na "niebo i piekło" nieodwzajemnionego uczucia
Stan zbliżony do depresji pan Stanisław przeżywa już w Paryżu, a potem po raz drugi po opuszczeniu pociągu w Skierniewicach. Pisarz świetnie uchwycił emocjonalne napięcie i rozchwianie bohatera po wysłuchaniu rozmowy Izabeli ze Starskim. Wydaje mu się mianowicie, że źródłem jego udręki nie jest treść rozmowy, a stukot i kołysanie pociągu: "Kiedy się to jednak stało, musiał przyznać, że od zdrady i upokorzeń jest coś gorszego. Ale co? Oto - jazda koleją. Jak ten pociąg drży, jak on pędzi!... Drżenie pociągu udziela się jego nogom, płucom, mózgowi; w nim samym wszystko drży, każda kosteczka, każde włókno nerwowe...". Taki sposób opisywania emocji zbliża Lalkę do powieści modernistycznej
Pisząc o Wokulskim, nie można zapomnieć o słynnym podwójnym zakończeniu wątku bohatera. Prus pozostawił otwartym problem czy Wokulski "umarł przywalony resztkami feudalizmu", czy też wybrał nowe życie w pracowni Geista lub gdziekolwiek, gdzie znalazł otwarte perspektywy
Odpowiedź zależy od tego, co w odczuciu czytelnika było silniejsze w bohaterze: ideały romantyczne, w tym ideał kobiety, czy praktycyzm i realizm kupca, przedsiębiorczość i ambicje naukowe
Wokulski - cechy pozytywisty: Realizm, racjonalizm, realizacja ideałów pracy organicznej (bogacenie się, działalność w celu zwiększenia dochodów obywateli) i pracy u podstaw (pomoc najuboższym, zainteresowanie losem najuboższych mieszkańców Warszawy i prowincji); fascynacja nauką, postępem technicznym, popieranie działalności naukowców, badaczy (przyjaźń z Ochockim, pomoc Geistowi); tolerancja wobec poglądów i postaw innych; akceptacja haseł asymilacji Żydów i innych narodowości (stosunek do Szlangbauma, Niemców), ocenianie ludzi według ich ideałów, efektów pracy, wartości moralnych, a nie według stanu posiadania; energia, umiejętność przewidywania, dbałość o własne kompetencje zawodowe, zdolność do pokonywania własnych słabości, ambicja; zdobywanie przedmiotu uczuć, sposób, w jaki próbuje zbliżyć się do Izabeli (otoczenie jej siecią intryg finansowych, uzależnienie bytu jej rodziny od własnego majątku)
Wokulski - cechy romantyka: Romantyczna biografia okresu młodości - walka w powstaniu o wolność i niepodległość, zesłanie na Syberię; miłość do Izabeli - nieszczęśliwa, nieodwzajemniona, idealizowanie przedmiotu uczuć, pragnienie "komunii dusz", traktowanie ukochanej jak "bliźniaczej duszy", z którą życie na ziemi jest rajem, uzależnienie się od uczucia w takim stopniu, że być może było ono powodem samobójstwa; skłonność do depresji, załamań, kryzysów psychicznych, nadwrażliwość dotycząca jednak wyłącznie tego, co związane z Izabelą; zdolność do przeżywania wielkich przełomów uczuciowych, skłonność do głębokich przemyśleń, refleksji, rozpamiętywania, analiz własnych uczuć, wspominania każdego gestu, uśmiechu, stwierdzenia ukochanej; indywidualizm, niechęć do ulegania, podporządkowywania się komukolwiek, skłonność do gwałtownych zmian nastroju
Rola w utworze: Główny bohater Lalki to jedna z najciekawszych kreacji w literaturze polskiej. Jest postacią interesującą, złożoną, skomplikowaną, pełną sprzeczności. Ta wieloznaczność w rysunku postaci wynika w wielu ról, które odgrywa ona w powieści i licznych zadań wyznaczonych jej przez pisarza. Po pierwsze Wokulski jest postacią reprezentatywną dla pokolenia przełomu dwóch epok, jest romantykiem i pozytywistą. Jego losy są typowe dla roczników, których przeżyciem pokoleniowym było powstanie 1863 r. Zwano je pokoleniem straconym