DZIEŃ [ Do góry dnem ]
d. g. A. d. d. G. a. d.
g. d. Z nieba sfruwa nam każdy dzień
A7. d. Na szerokich skrzydłach bocianich
C. A7. d. Jeszcze drżących od srebrnej litanii
g. A7. d. Smykiem wiatru na strunach wierzb
g. d. Zamyślony w jesiennych drzewach
A7. d. Zagubiony wśród złotych dróg
C. A7. d. Na mieliznach życia się rozlewa
g. A7. d. W takt zegarów bije jego duch
B. F. a. Nauczyłeś nas prostych słów szary dniu
d. Pod nieba dachem
C. d. Ciszą lasu śpiewem snów
g. A7. d. Śmiechem wiatru dziecka płaczem
g. d. A gdy zamknie już rozdział swój
A7. d. To pod snu powiekami się jawi
C. A7. d. Gramatyką dzwoniących pszczół
g. A7. d. Leksykonem skrzypiących żurawi
B. F. a. Nauczyłeś nas prostych słów szary dniu
d. Pod nieba dachem
C. d. Ciszą lasu śpiewem snów
g. A7. d. Śmiechem wiatru dziecka płaczem