Przekaz Archanioła Michaela przez Celia Fenn
W procesie przekraczania progu kwantowego: „O następnym kroku w ewolucyjnej podróży”
Jest to część osobiste go przesłania przekazanego przez AA Michaela klientowi. Jednak informacje były na tyle doniosłe w związku z tym, gdzie właśnie się znajdujemy, że AA Michael prosił mnie, aby dać je do dyspozycji całej wspólnocie.
Postawione przez pytającego pytanie dotyczyło jego miejsca we własnej duchowej drodze i ile czasu jeszcze potrzebuje, aby przepracować istniejące w nim „blokady”. Ponieważ jest to pytanie zadawane przez wielu ludzi - oto odpowiedź:
„Chcemy Wam teraz powiedzieć, że dobrze kroczycie swoją duchową drogą. Otrzymaliście wysoki poziom świadomości i pozwoliliście Waszemu wzrostowi i otwarciu doprowadzić do obecnego punktu. A my chcemy Wam powiedzieć: „Dobrze to zrobiliście”. Jednak chcemy Wam również powiedzieć, że Wasza duchowa droga nie jest okolicznością, w której gra rolę faktor czasu i że Wy na tej drodze macie do pokonania jakieś określone „blokady”. Nie jest dobrze dla Was, pracowników Światła, że takie metody myślenia są spowodowane przez wychowanie religijne i że macie o sobie samych wyobrażenie, jakbyście byli „zablokowani” i że musicie być uratowani i wyczyszczeni. A wtedy, jak sądzicie, rozpoznacie Światło, którym jesteście. Jednak to nie jest tak. Jesteście pełną istotą doskonałą i nie musicie nad tym pracować, aby tę doskonałość móc odnaleźć. Jest to tylko kwestia akceptacji tego, że w tym momencie doprawdy jesteście doskonali. Wszystko jest takie, jakie powinno być i wszystko jest według Boskiego Porządku.
Dobrze, może pytacie, dlaczego nie jesteście zdolni przypomnieć sobie historii swojej duszy, dlaczego do tej pory nie potraficie żyć z punktu widzenia Waszego Wyższego Ja. Możemy Wam na to krótko odpowiedzieć, że jesteście do tego zdolni. Jednak na bazie tego możecie przeciążać Wasze krążenie energii. Określilibyśmy to, że wtedy mogłaby się w Was dokonać implozja. Na tą chwilę energia Waszego ciała fizycznego byłaby zbyt intensywna i nie do zniesienia. I tak oto, w tej chwili znajdujecie się jako gatunek, w procesie, w którym chodzi o wyregulowanie i zharmonizowanie niższych części Waszych Ja, aby mógł między nimi zachodzić swobodny przepływ.
Kiedy ten proces się dokona, wtedy wstąpicie w partnerstwo z Waszym Wyższym Ja będąc czynnym aktywnie twórczo lub wspólnie ze sobą twórczo.
Jednak zrozumcie, proszę, że to jest proces, który zawiera bardzo szybki „montaż” Waszego fizycznego ciała. Chodzi tu o „zapalenie” Waszych wszystkich pasm DNA, abyście mieli już całkowity dostęp do pełnego potencjału zakodowanego w Waszym ciele fizycznym, wtedy ono otrzyma Wasze pozwolenie na zaistnienie wszystkich spontanicznych a wspaniałych zmian, które dokonają się po przemianie DNA, aby uaktywnić proces umożliwiający fizyczną współpracę ciała i duszy. Jest to tok obciążający fizycznie, jednak w efekcie umożliwi fizyczną współpracę z kosmicznym Światłem w formie solarnego światła słonecznego, gwiezdnego światła Syriusza i świateł z innych gwiezdnych źródeł a także z „niewidzialnymi formami” światła z Wielkiego Centralnego Słońca. Owe formy wstępują we współgranie z szyszynką i z przysadką mózgową. Jeśli w Wasze ciało fizyczne wpłynie większa ilość światła w formie energii, te gruczoły ze swojej strony uruchomią zmiany fizyczne, ponieważ szyszynka i przysadka mózgowa są gruczołami pracującymi z energią światła potrzebnymi, aby stworzyć „rzeczywistość”, jaką znacie z wizji, poznania i zrozumienia.
Jeśli będzie konieczne, aby Wasza rzeczywistość uległa zmianie, to najpierw muszą ulec zmianie Wasze zdolności poznawcze odnośnie rzeczywistości, które tym samym określą Wasze zdolności do obchodzenia się z nowymi frekwencjami światła i absorbowania ich w ciele fizycznym. Jest to postęp, jaki robicie podczas następnego kroku w Waszej fizycznej i duchowej ewolucji.
Ci, którzy właśnie zaczęli wstępować na ten poziom, niech ufają fizycznym objawom elektromagnetycznych posunięć wewnętrznego systemu, będącym znakiem, że światło przepełnia system i że osoba jest w procesie dokonywania w nim zmian, które umożliwią nowe poznanie rzeczywistości.
Ponieważ tak naprawdę klucz tkwi w zdolności rozpoznawania, Wasze ciało fizyczne zmienia się, abyście mogli sięgać po dalsze wizje rzeczywistości. Abyście mogli widzieć to, co widzi Wasze Wyższe Ja, po tamtej stronie lęków… i tylko oczami miłości. Ta rzeczywistość już wokół Was istnieje, jednak Wy jeszcze nie macie możliwości jej widzieć w „ten sposób” chociaż jesteście już na granicy.
Tak, drogi pytający, widzisz, że postawiłeś bardzo dobre pytanie a my odpowiedzieliśmy na nie w sposób, ufamy, zrozumiały, dlaczego w Waszej duchowej drodze nie chodzi tak bardzo o faktor czasu, ale bardziej o proces mający miejsce, gdy tylko wspólnota lub gatunek jest na to gotowy.
Jeśli osoba przemienia swoje zdolności i zaczyna sama postrzegać inną rzeczywistość, wtedy zaczyna wątpić w swoje zdrowie duchowe, odbiera lęk i niepewność. To dzieje się teraz z wielką częstotliwością. Ludzie będący w trakcie tego procesu, który my nazywamy „przejście”, zaczynają się otwierać. On powoduje lękliwość, stres oraz niezadowolenie, ponieważ ciało i rozum nie są zdolne przepracować bardzo szybkich zmian w schemacie postrzegania rzeczywistości, zwłaszcza, że one często nie są rozpoznane przez racjonalny umysł. Jednak na innych poziomach uczestniczy w tym psychika, która „widząc” więcej, czasami bywa tak wstrząśnięta, że popada w stan szoku. To wszystko powoduje objawy stresu określone przez nas objawami „przejścia”. Mogą one powodować mdłości, biegunkę, bezsenność, złe sny, stany lękowe i tak dalej.
Gdy cała grupa ludzi razem przechodzi te zmiany, wtedy wszyscy mogą się wzajemnie wspierać w wiedzy i świadomości faktu uczestniczenia w nich.
Tak Wasza tęsknota za dokonaniem następnego kroku jest wyegzekwowana. Jest to znak, że Wasza grupa jest gotowa zrobić następny krok przez to, co my nazywamy „progiem kwantowym” do nowego poznania rzeczywistości. I doprawdy, wtedy będziecie „widzieli” tak, jak Wasze Wyższe Ja pozostając w ciele fizycznym. Będziecie też musieli dostroić nowe pojmowanie rzeczywistości do „prawd” Waszej fizycznej natury, jak to zrobiliście z dotychczasowym modelem pojmowania.
Ponieważ w Waszym świecie wtedy wszystko się zmieni - Wszystko.
Jeśli raz dokonacie tej zmiany, już nigdy tego faktu nie odmienicie.
I to jest powód, dlaczego zbiorowość potrzebuje tak dużo czasu, aby podjąć taką decyzję. Lęk… przed zmianą i przed tym, aby wejść w prawdziwą siłę własnej esencji Boskości. Ponieważ wszyscy będą się zmieniali a Wy już nigdy nie będziecie zdolni żyć tak, jak w przeszłości. U tych, którzy nie są na to przygotowani, może to wywołać wielki szok. Mówimy Wam, że w tych czasach zbliżamy się do Was coraz bardziej, a Wasza praca będzie polegała na przygotowaniu się do pomocy tym, którzy w odniesieniu do tej ogromnej zmiany przed nimi stojącej, nie są jeszcze przygotowani.
Zbiorowość jest gotowa przejść z Wami przez „próg kwantowy”. Jednak Wy jako pracownicy Światła, jesteście prowadzeni. Do Was należy, aby strzec tego, co rozpoznacie jako „prawdę” i być dla innych pomocni w przekroczeniu tego „progu kwantowego”. Tak oto pojawia się następne pytanie, co Was zatrzymuje przed manifestowaniem się Waszych życzeń szybko i w prosty sposób. My powiedzielibyśmy, że nic oprócz Waszych własnych przekonań i postrzegania rzeczywistości. I wiedzcie, że i one się zmieniają. Barometr wewnętrznych procesów przemian jest często widoczny w formie przemiany Waszej zewnętrznej rzeczywistości, ponieważ wolny strumień manifestacji na poziomie fizycznym jest znakiem tego, że jesteście w połączeniu ze strumieniem Boskiej Pełni lub, jak to nazywacie - z Boską Stwórczą Inteligencją. To jest znakiem tego, że jesteście w dobrym połączeniu z Waszym Wyższym Ja, przez które ta Inteligencja wpływa do Waszej fizycznej rzeczywistości.
Jednak, najukochańsza Duszo, nie odczuwaj, że masz jakieś „blokady”, ponieważ nic takiego się nie pojawiło. Te tematy często dotyczą fizycznego uziemienia, któremu musi być jeszcze podarowana uwaga, zanim strumień z Waszego Wyższego Ja może być skierowany w Wasz poziom fizyczny. Możliwe, że musicie rozpoznać, gdzie macie „dziurę energetyczną” lub gdzie energia jest z Was zabierana(odciągana), zanim staje się zdolna do przeprowadzenia upragnionej manifestacji.
Jeśli chodzi o następne pytanie dotyczące Twojej rodziny, może być tak, że masz potrzebę być zaplątanym w coś, co nazwalibyśmy „rodzinne dramaty”. Nic nie ciągnie energii szybciej i nic tak nie zakłóca efektywnej manifestacji, jak wielokrotnie powykręcane i negatywne wiry energetyczne wywołane wewnątrz tych „dramatów rodzinnych”, które były odgrywane przez Was i Waszą grupę dusz oraz Waszych przyjaciół podczas wielu żywotów, nieraz nawet w przeciągu tysiącleci.
Jedna część Waszego przebudzenia będzie polegała na wejściu przez Was we własną moc i samodzielne wysupłanie się z tych „rodzinnych dramatów”, które zabierają Wam Wasze prądy energii i wstrzymują Was przed manifestowaniem się wysokiego stanu strumienia.
Odbierz swoją siłę innym, kochany, rozwiąż połączenia… ta osoba jest sama odpowiedzialna za swój stan zdrowia i swój dobrostan. Innym możecie zaproponować współczucie i wsparcie, lecz nie musicie dawać się wplątywać w dramaty przesłaniające energię, w których emocje i uczucia używane bywają po to, aby odebrać Wam moc, która może być zużyta w innych celach.
Ta współzależność ma również związek z Waszymi religiami, ponieważ nauczono Was, że byliście pełni grzechów i że ciągle musicie ze sobą „pracować” i że Wasi członkowie rodziny są Waszymi nauczycielami. W porządku, to jest wystarczająco prawdziwe i jeśli to jest sposób, w jaki Wy wybieracie widzenie rzeczywistości, to tak jest.
Jednak, jeśli akceptujecie fakt, że jesteście doskonali i że zostaliście stworzeni w doskonałości boskiego obrazu, wtedy nie ma konieczności, żebyście czegoś się uczyli lub coś naprawiali. Nie ma również potrzeby, aby tracić podczas takich dramatów energię. Powodem tego, dlaczego jest Wam odbierana energia, są iluzje, a Wy tracicie energię oddając ją iluzjom. To jest frustrujące i wytwarza wielkie, wewnętrzne irytacje, ponieważ jeśli za tym kryją się iluzje, nigdy nie osiągniecie pokoju i radości oraz miłości, ponieważ iluzja jest pusta i nie zawiera niczego oprócz dalszych iluzji. Tylko, jeśli zaprzestaniecie grać w te „gierki” i gdy wkroczycie w swoją całkowitą doskonałość i miłość, wtedy również w Waszym świecie zewnętrznym odnajdziecie miłość i otrzymacie materialne wsparcie będące manifestacją owej miłości. Tłumaczyła Teresa Serafinowska
1