Co karpie lubią najbardziej? - Szymon Stasierski
Wielu karpiarzy jest w trakcie przygotowań do nowego sezonu karpiowego. Na początku na pewno gruntowne porządki, sprawdzamy, czego nam brakuje i co się zużyło. Niektórzy wymieniają stary sprzęt na nowy, inni przygotowują się do sezonu, planując zasiadki na konkretnych zbiornikach. Przeglądając kwartalniki karpiowe z ubiegłego roku, a szczególnie paradę łowców, wpadł mi do głowy pomysł na napisanie ciekawego artykułu.
Na rynku przynęt karpiowych istnieje dużo firm, które produkują najróżniejsze aromaty. Począwszy od tych najbardziej znanych: truskawka, wanilia, miód, ryba, krab, scopex, do mniej popularnych: muszla, koper, kiwi, róża, fiołek, kałamarnica czy gulasz. Nie sposób byłoby wymienić wszystkich zapachów, które oferują firmy. Powiedzieć można, że na rynku, co rok ukazują się nowinki zapachowe. A ile jeszcze aromatów to tajemnica dobrych karpiarzy? Jaki zapach jest najbardziej skuteczny? Postanowiłem to sprawdzić.
Spośród parady łowców z czterech kwartalników z ubiegłego roku, zebrałem wiadomości, na jakie przynęty brały karpie. Spośród 100 karpiarzy z parady łowców niecałe 60 osób deklaruje, na co wziął im karp. Na początku chciałbym zestawić graficznie kulki słodkie, „śmierdziele”, łamańce oraz pellet i kukurydzę.
Jak widać, najbardziej łowne są kulki słodkie, a następnie „śmierdziele”. Łamańce, kukurydza i pellet mają mnie więcej podobny procent skuteczności, ale znacznie mniejszy od poprzednich przynęt. Z pośród tych przynęt zaledwie 5 było „pływakami”.
Niejeden z nas zastanawiał się, jaki zapach jest najskuteczniejszy. Skuteczność zapachu jest uwarunkowana licznymi czynnikami takimi jak: pora roku, charakter łowiska, temperatura wody, zróżnicowaniem fauny i flory zbiornika, oraz przyzwyczajeniem karpi. Następny wykres dotyczy konkretnych zapachów, jakie karpie wybierały w ubiegłym roku.
Najskuteczniejszym okazuje się aromat truskawkowy, który także i mnie sprawdził się w ubiegłym roku. Zapach ten jest najczęściej używany przez wędkarzy. Może dlatego, że karpie się do niego przyzwyczaiły? Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Pewne jest to, że duże karpie uwielbiają ten zapach. Drugim najbardziej łownym zapachem jest ryba. Można, by powiedzieć, że zapach ten znajduję się w większości kulek, ze względu na udział mączki rybnej w mixie. Dobre wyniki zaliczyły również aromaty: wanilia, brzoskwinia, kukurydza, scopex, owoc, orzech, kałamarnica, muszla, krab, halibut i pomarańcza. W grupie „inne” zebrałem wszystkie te aromaty, które występowały pojedynczo. Są to przeróżne, ciekawe i kombinowane aromaty, których lista jest następująca:
• Scopex/kałamarnica
• Kałamarnica/ośmiornica
• Scopex/wątroba
• Ryba/krab
• Kiwi
• Miód
• Naturalny
• Ananas
• Łosoś/muszla
• Krewetka
• Wątroba
• Gulasz/wątroba
• Koper
• Owoc/krab
• Konopie
• Miód/kałamarnica
Zestawienie to na pewno skłania do pewnych refleksji i przemyśleń, na jaki zapach postawić w nadchodzącym roku. Pozostało jeszcze wiele skutecznych aromatów, których niestety nie możemy poznać ze względu na tajemniczość ich użytkowników. Niektórzy jednak są przekonani twierdzeniem: „czym się nęci, tym się łowi”. Tylko z jaką skutecznością? Czym pachnie sukces w 2010? Odpowiedź każdy z nas pozna nad wodą.