Hipoterapia dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym - model neurofizjologiczny
Jan Krupiński
Jak powszechnie wiadomo, koń ma bardzo szerokie oddziaływanie terapeutyczne. W skrócie to działanie można podzielić na trzy sfery: psychiczną, sensoryczną i ruchową. W poniższym artykule ograniczę się tylko do omówienia oddziaływania konia na sferę ruchową pacjenta z mózgowym porażeniem dziecięcym.
Pierwszą formą oddziaływania konia na sferę ruchową pacjenta jest terapia ruchem konia, w której ruch konia odbierany jest przez dziecko w postaci bodźców czuciowych, równoważnych i stymulujących mięśnie antygrawitacyjne.
Drugą formą oddziaływania konia na sferę ruchową pacjenta jest fizjoterapia na koniu. Dzieli się ona na dwa modele: funkcjonalny i neurofizjologiczny. Model funkcjonalny taki, w którym dziecko wykonuje różne " ćwiczenia, gimnastykę jeździecką oraz inne ćwiczenia często podobne do wykonywanych na piłce, wałku czy innych pomocach rehabilitacyjnych.
W modelu neurofizjologicznym najważniejszą rzeczą jest doprowadzenie do odbierania przez dziecko jak najbardziej prawidłowego ruchu konia przekazującego mu tzw. wzorzec chodu, który może być przekazany dziecku tylko przez konia. Nie istnieje bowiem przyrząd rehabilitacyjny, który mógłby go w tym zastąpić. Aby jednak było to możliwe, muszą być spełnione przynajmniej trzy warunki:
prawidłowo dobrany dla dziecka koń (wielkość i budowa),
prawidłowo dobrany krok konia,
prawidłowa pozycja dziecka na koniu.
Dobór konia. Koń powinien mieć prawidłową, symetryczną budowę, a jego grzbiet nie może być za szeroki dla siedzącego na nim dziecka. W takim bowiem przypadku spastyczne kończyny dolne siedzącego na nim dziecka mają tendencję do ustawiania się w rotacji wewnętrznej i przywiedzeniu. W efekcie uzyskujemy pozycję patologiczną, typową dla dziecka z niedowładem spastycznym. W przypadku dziecka z niedowładem wiotkim kończyn dolnych, mających tendencję do zbyt dużego odwiedzenia, siad na zbyt szerokim końskim grzbiecie powoduje ustawienie ud w płaszczyźnie niemal prostopadłej do kręgosłupa konia. Obie te pozycje nie pozwalają korzystającemu z hipoterapii dziecku na prawidłowe odbieranie wzorca chodu.
Odpowiedni krok konia, to taki którego długość i amplituda odpowiada wielkości dziecka i możliwościom ruchowym jego miednicy. Jeżeli krok konia będzie zbyt szybki lub za długi, miednica dziecka nie będzie mogła prawidłowo odbierać wzorca chodu i przekazywać go dalej. Te parametry kroku zależą nie tylko od wielkości konia, ale i od sposobu jego prowadzenia. Koń dobrze przygotowany do hipoterapii powinien być nauczony skracania, wydłużania, zwalniania i przyśpieszania kroku.
Prawidłowa pozycja dziecka na koniu. Gdy mamy już konia o odpowiedniej dla naszego pacjenta budowie i odpowiednim kroku, możemy przystąpić do ustawienia prawidłowej pozycji dziecka na koniu. Miednica dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym przyjmuje zazwyczaj dwie pozycje w trakcie siedzenia na koniu. Może być ona ustawiona w przodopochyleniu (często mylnie kojarzonym z pozycją wyprostowaną) oraz tyłopochyleniu. Obydwie te pozycje uniemożliwiają pacjentowi prawidłowy odbiór wzorca chodu.
Aby to sprawdzić i odczuć, wystarczy samemu usiąść na koniu w tych dwóch pozycjach, zamknąć oczy, wyczuć ruch i porównać go z ruchem miednicy podczas chodzenia. Istnieją dwie pozycje miednicy na koniu, w których zdrowy człowiek może odczuć wzorzec chodu. Pierwszą jest typowa pozycja jeździecka, w której nasza miednica znajduje się w lekkim przodopochyleniu, druga - to pozycja, którą stosujemy w modelu neurofizjologicznym, kiedy miednica ustawiona jest w pozycji pośredniej.
W pierwszej pozycji - jeździeckiej mamy możliwość odczuwania wzorca, ale towarzyszy jej tendencja do ustawiania kończyn dolnych w rotacji wewnętrznej i przywiedzeniu. W przypadku zdrowego jeźdźca nie zaburza to zbytnio odczuwania i odbierania wzorca, chociaż jest pewna różnica w stosunku do odbierania tego wzorca w pośredniej pozycji miednicy. W przypadku jednak dziecka z mózgowym porażeniem dziecięcym, u którego spastyczność powoduje ustawienie kończyn dolnych w rotacji wewnętrznej i przywiedzeniu, wzmocnienie tej tendencji przez przodopochylenie miednicy uniemożliwia prawidłowy odbiór wzorca.
Pośrednie ustawienie miednicy umożliwia dziecku z mózgowym porażeniem dziecięcym odbieranie wzorca chodu przez miednicę, ale żeby ten wzorzec mógł być prawidłowo przekazany wyżej, musimy dążyć do ustawienia w prawidłowej pozycji głowy i tułowia. Głowa nie może być opuszczona, zadarta do góry, ani też skręcona w którąkolwiek ze a. Skręcenie głowy może spowodować wyzwalanie odruchów tonicznych. Tułów powinien być aktywnie wyprostowany, a barki i ramiona rozluźnione, co udaje się uzyskać z reguły na samym końcu.
Dopiero dziecko, które ma ustawioną miednice w pozycji pośredniej, głowę prosta, tułów aktywnie wyprostowany, barki i ramiona rozluźnione, może prawidłowo odbierać, kodować, a później odtwarzać wzorzec chodu. Niestety, nawet najprostsze ćwiczenia wykonywane przez dziecko, takie jak skręcanie i pochylanie się (np. rozmowa z terapeutą), jeżeli nawet nie wywołają patologicznych odruchów tonicznych, na pewno spowodują utratę prawidłowej i aktywnej pozycji siedzącej. Brak tej pozycji w konsekwencji powoduje zaprzestanie prawidłowego odbioru wzorca.
Za każdym razem powrót do ponownego prawidłowego odbieranie wzorca musi trochę potrwać. Można to porównać do pociągu, pędzącego z dużą prędkością i gwałtownie zahamowanego. Wiadomo, że aby pociąg znowu osiągnął prędkość początkową, musi upłynąć określony czas. W przypadku prowadzenia zajęć na koniu takie „zahamowanie" może uniemożliwić odbieranie prawidłowego wzorca nawet na kilkanaście minut.
Dlatego w modelu neurofizjologicznym fizjoterapii na koniu nie stosujemy odpoczynku poprzez zmianę pozycji, ani typowych ćwiczeń czy zabaw stosowanych w innych rodzajach hipoterapii. W tej formie terapii najważniejszą rzeczą jest jak najdłuższe prawidłowe odbierania wzorca chodu. Model ten nadaje się najbardziej dla dzieci i młodzieży, chodzących samodzielnie w nieprawidłowym wzorcu, uczących się chodzić oraz siedzących samodzielnie, ale niestabilnie. Dużym ułatwieniem w pracy terapeuty, stosującego model neurofizjologiczny, jest gdy pacjent jest w normie intelektualnej lub jeśli jest upośledzony umysłowo to tylko w stopniu lekkim.
Wszystkie inne efekty oddziaływania konia na dzieci z mózgowym porażeniem dziecięcym, oprócz oma- wlanego tu przeze mnie przekazywania wzorca chodu, można osiągnąć, stosując znane terapie, takie jak zoo-terapię, w tym przede wszystkim dogoterapię, terapię psychopedagogiczną, terapię w wodzie, fizykoterapię czy wreszcie odpowiednio prowadzoną rehabilitację na sali gimnastycznej. Dlatego myślę, że warto wykorzystać w terapii z udziałem konia ten efekt, którego nie jesteśmy w stanie uzyskać za pomocą żadnej innej terapii i spróbować tego trudnego, ale dającego bardzo dobre efekty, neurofizjologicznego modelu hipoterapii.
Abstract
Hippotherapy for children with cerebral palsy - neurophysiological model
As known, the horse has a very wide spectrum of therapeutic impact.
In short this influence can be dimded into 3 spheres: mental, sensory and motoric. In this article I will focus only on the motoric sphere of the patient with cerebral palsy.
Jan Krupiński
absolwent Akademii W/chowania Fizycznego Wydziału Rehabilitacji Ruchowej w Krakowie;
terapeuta NDT-Bobath, instruktor rekreacji ruchowej ze specjalnością hipoterapii;
hipoterapeuta w ośrodku hipoterapii Fundacji Hipoterapia
- na Rzecz Rehabilitacji Dzieci Niepełnosprawnych w Krakowie;
członek założyciel i aktywny działacz Polskiego Towarzystwa Hipoterapeutycznego, jeden z twórców autorskiego programu PTHip kształcenia hipoterapeutów, wykładowca na kursach dla instruktorów hipoterapii.