RAFAELLO INNE (CHŁODZONE W LODÓWCE)
Składniki:
1 litr mleka, 4 łyżki mąki pszennej
4 łyżki mąki ziemniaczanej ,kostka margaryny
szklanka cukru ,2 cukry waniliowe
krakersy lajkonika (1,5 opakowania) ,200 gram wiórek kokosowych
Wykonanie:
Z litra mleka odlej szklankę, resztę zagotuj.Do tego odlanego mleka wsyp obie
mąki(czubate łyżki stołowe)i wymieszaj mikserem.Jak mleko będzie już ciepłe
(ale jeszcze nie ugotowane) to wsyp wszystkie cukry i rozpuść.Jak mleko zacznie
się gotować to wlej tę odlaną wczesniej część mleka wymieszaną z mąką (tak jak
robisz zwykły budyń),przykręć ogień i dokładnie wymieszaj.Ma wyjść budyń
(gęsty),który lekko studzimy.
Kiedy jeszcze całkiem nie wystygł i jest letni lub ciepły to dodajemy kostkę
margaryny i mieszamy w misce(np.plastikowej).Mieszamy aż ta margaryna się
całkiem rozpuści w tym budyniu.Potem dodajemy do tego połowę albo 3/4 wiórek
kokosowych i mieszamy ładnie(tak żeby nie było żadnych grudek najlepiej)
Bierzemy blachę do ciasta, najlepiej taką 20x30cm. i wykładamy folia
aluminiową.Na folię układamy krakersy jeden przy drugim,jedną warstwę i na to
wylewamy połowę masy budyniowej.Potem kładziemy na to kolejną warstwę krakersów
i resztę masy budyniowej i wysypujemy resztę wiórek kokosowych i tak wklepujemy
palcami jak krem w twarz.
Przykrywamy folią i wkładamy do lodówki na parę godzin.Przykrycie jest ważne,
bo jeśli masz w lodówce np. mięso czy jeszcze coś innego to rafaello przejdzie
tym zapachem.
TIRAMISU—INNY PRZEPIS(z forum)
10 jaj ,pół szklanki cukru
2 opakowania serka mascarpone (takie większe)
2 opakowania podłużnych biszkoptów
szklanka naparu z kawy rozpuszczalnej
likier Amaretto ,kakao
2 łyżeczki żelatyny
10 żółtek utrzeć z cukrem na puszystą masę - oczywiście za pomocą miksera
. Dodać ser mascarpone, ucierać dość długo (ja ok. 15-20 minut). Oddzielnie ubić pianę z 5 białek. Żelatynę zalać 3 łyżkami gorącej wody, dodać do białek, dokłądnie i szybko wymieszać. Ubite białka z żelatyną dodać do masy z żółtek i sera, starannie i delikatnie (ręcznie) wymieszać.
Na dnie szklanego naczynia (ale może być też blaszka do pieczenia - ale powinna być dość wysoka) układamy dość ciasno biszkopty. Nasączamy je kawą połączoną z Amaretto (małą łyżeczką, ładnie chłoną sącz). Wylewamy połowę masy na biszkopty, następnie posypujemy kakao - równo, tak aby nie było widać masy (ja wsypuję kakao do drobnego sitka). Następnie ostrożnie ułożyć druga warstwę biszkoptów, nasączyć, wylać pozostałą masę i również posypać kakao. Schłodzić w lodówce, aby masa stężała. Pychotka