Kiedy problemy przepelniaja nasze mysli i zdaje sie, ze osaczaja
nas z kazdej strony, czujemy sie odizolowane i ogromnie
osamotnione. Mozemy zwierzac sie przyjaciolom, ale pomimo to
wewnatrz odczuwac, ze nikt nie rozumie tego, co przezywamy.
Rozwodzenie sie nad trudnosciami odgradza nas od swiata, ktory
czeka na to, aby sie nim radowac. Nic nie ma wystarczajacej
wladzy, aby pozbawic nas przyjemnosci, ktore znajdujemy w
codziennych przezyciach ? nawet takich jak rutynowe zajecia
domowe, jezeli zostana dobrze wykonane. Te z nas, ktore maja
szczescie opiekowac się malymi istotami, moga zapomniec o
klopotach, poswiaecajac im i ich rozwojowi pelna milosci uwage.
Obserwowanie naszych dzieci jest podobne do czytania
fascynujacej i czesto zadziwiajacej ksiazki!
Rozwazania na dzisiaj
Moge miec powazne klopoty, ale musze sprawic, jezeli zechce, ze
beda mniej bolesne, o ile skieruje moje mysli na rzeczy
weselsze. Nie bede izolowac sie z powodu moich problemow. Bede
obserwowac i cieszyc sie tym, co jest dobre i przyjemne w
otaczajacym mnie swiecie.
*Nie chce pozbawic sie moich malych radosci, po ktore wystrczy
tylko reke wyciągnąć*.
Pozdrawiam cieplutko
Dziekuje za to, ze Jesteście
april Krysia