Leśmian jako poeta nowoczesny
Bolesław Leśmian, a właściwie Stanisław Bolesław Lesman (1877 - 1937).
W latach 1909-1911, między innymi pod wpływem Bergsona, ale też pieśni ludowych i baśni, kształtują się poglądy filozoficzno-literackie Leśmiana, które z literatury Młodej Polski przeprowadzą go do literatury nowoczesnej (powstają szkice Z rozmyślań o Bergsonie 1910 i Rytm jako światopogląd 1910);
Śpiew jest synonimem poezji - poezja wyrasta ze śpiewanych źródeł, jest mową uniezwykloną (poprzez rytm i rymy) i ściśle związaną z muzyką (rytmiczność).
Śpiew pełni rolę poznawczą, bo za jego pomocą można „widzieć świat” (czyli: poezja pośredniczy w poznaniu świata poprzez osobliwe słowa i muzykę). Poezja jest niezbędnym medium w doświadczaniu rzeczywistości (miejscem zjawiania się świata).
Baśń = poezja (dla Leśmiana), akt nieskończonej kreacji artystycznej zrywającej całkowicie z potoczną rzeczywistością. Jest to „sen wysnuty z niczego”, umieszczony „na marginesie życia doświadczalnego”, „poza nawiasem logiki” (jest wytworem intuicji, nie intelektu)..
Za pomocą patrzenia (a więc i poezji) można stwarzać świat. Poezja, balansująca na granicy bytu i niebytu, jest zaangażowana do mocowania się z nicością (wydobywa z nicości rzeczywistość, stwarza ją a nie opisuje). Wg Leśmiana świat można zobaczyć poprzez słowa, „poprzez śpiew” - poezja, czy mówienie jest oknem, przez które poeta wygląda na świat (nie ma podziału na poezje i rzeczywistość, bo bez poezji i języka świat pozostaje nierozpoznawalny, nie ma sensu).
„Widzenie poprzez śpiew” oznacza mediacyjny, nie bezpośredni kontakt z rzeczywistością, która jest wartościowana dodatnio (nurt krytycznej nowoczesności). W opozycji do ekspresjonistów poetyka Leśmiana jest afirmatywna (nie negatywna) i cielesna (nie duchowa).
Krytyczna nowoczesność - nie istnieje bezpośrednie doświadczenie życia, tylko zapośredniczone przez język lub wzorce kulturowe (symbole, mity).
Egzystencja jest mediacyjna - człowiek jest zawsze w swoim życiu wobec samego siebie i rzeczywistości przesunięty („przesunięty w bycie”), nigdy dany wprost, zawsze od siebie i od rzeczywistości odróżniony.
Rozdział intelektu i intuicji Leśmian zapożyczył od Henri Bergsona - „Dwiema drogami kroczy rozwój życia, ewolucja twórcza: drogą intelektu i drogą instynktu. […] Instynkt zna tajemnicę życia, […] intelekt może badać tylko rzeczy martwe. Życie samo jest dlań niepoznawalne”. Leśmian wykracza poza Bergsona - twierdzi, że w poznaniu prawdziwej rzeczywistości pośredniczy język poezji.
Rytm poetycki jest sposobem widzenia świata (rytm jako światopogląd - wyraża pulsację życia). Na początku słowa, kiedy człowiek nie wykształcił jeszcze abstrakcyjnego myślenia, ściśle wiązały się nie tylko z rzeczami, ale ze sobą nawzajem. Tę pierwotną harmonię, która w naturalny sposób wiązała człowieka z naturą i słowa ze słowami, rozerwał intelekt, posługując się językiem pojęć (komunikacja).
Teza językowa Leśmiana o dwojakiej naturze słowa: pojęciowy język prozy (intelekt, zamknięcie w bezdusznym świecie myśli) oraz intuicyjny język poezji (na powrót łączy człowieka ze światem).
Poezja pozwala wrócić do „raju utraconego”, w którym człowiek zanurzony w naturze odczuwał bliski związek słów i rzeczy. Poeta jako „człowiek pierwotny” (człowiek pierwotny tworzy i myśli obrazami) odtwarza harmonię - metafora pozwala na nowo zanurzyć się w świecie, rytm zaś jednoczy słowo (a tym samym i rzeczy, bo słowa odpowiadają rzeczom), które intelekt od siebie pooddalał.
Dla Leśmiana poezja nie jest wyrazem uczuć, ani też obiektywnym, realistycznym opisem, tylko rytmicznym zaklinaniem świata.
„Upłynnienie” języka poetyckiego - skoro świat podlega nieustannym przemianom, to i język powinien mu w tym procesie towarzyszyć. Leśmian jest nie tylko poetą przemian, ale też poetą wcieleń, niedowcieleń i odcieleśnień (nieustanne przechodzenie z nieistnienia do istnienia i z powrotem). Nie chodzi tylko o to, o czym się w wierszach mówi, ale też co się w nich dzieje (zdarzeniowość wiersza). Pisanie jest pracą nieskończoną, podobnie jak nieskończony jest trud stworzenia świata.
Leśmian patrzenie zastępuje słuchaniem - w jego poezji niczego nie widać, ale wszystko słychać. Patrzenie powstrzymuje byt od przemian (utrwala jego pozycję), słuchanie natomiast podąża za jego zmiennością, za stawaniem się, za wieczną znikomością (sen, cień i mgła - występujące u Leśmiana byty znikome i nieuchwytne).
Zasadą organizacji Leśmianowskiego świata jest animizm - podkreślana analogia między człowiekiem a naturą, sprawia, że poezja Leśmiana nosi charakter animistyczny. Animizacja jest formą istnienia natury, którą przeżywa postrzegający podmiot. Z kolei mit sprawia, że animizacja jest przejawem działań jakiejś wszechobecnej w naturze nadświadomości, która zastępuje u Leśmiana duchy.
Naśladowanie może być „powołaniem raz jeszcze do życia” (poezja jako model twórczości nieprzedstawiajacej) albo też „myśleniem tego, co przeminęło” (twórczość operująca pojęciami). Poezja naśladuje istnienie świata.
Pisanie wiersz bez uzasadnień ideowych, oznacza gest antyalegoryczny i antysymboliczny. Oznacza też tworzenie konkretne i zmysłowe, za pomocą „wyzwolonych słów”, a nie „ideowo skomponowanych zdań”.
U Leśmiana czas się strumieni, płynie bez przerwy, ale płynie głównie między słowami, nie w świecie empirycznym. Utożsamienie wspomnienia, snu z poezją - poezja wychodzi ze świata pojmowanego rozumem i przechodziła w inny wymiar rzeczywistości, tym razem uchwytywanej intuicją, w której czas płynie niepowstrzymanym strumieniem (nawiązanie do filozofii Bergsona).
„Natura” jako metafora uczasowionej, nieogarnionej, nieprzebytej egzystencji, z której czasami człowiek się wydobywa, by ponownie w nią zapaść po jakimś czasie (przygodność życia, konkretne istnienie przybiera kształt tego, co ulotne) /Zwiewność/.
Wiersz nie może tylko opisywać i nie może tylko wyrażać, ale musi się, jak życie - dziać (intuicyjne słowo poetyckie musi być zmienne i twórcze).
Różnicę między rzeczywistym i nierzeczywistym, Leśmian nazywa „baśnią” i „snem”, co w języku poety oznacza twórczość poetycką.
Sprzeciw wobec rozłączności bytu i nie-bytu (rozłączność pokonuje chwiejna ontologia świata poetyckiego).
Zaświat, który odgrywa dużą rolę u Leśmiana, jest za światem, co oznacza, że świat poetycki Leśmiana jest podwójny (świat i zaświat są ze sobą ściśle związane). Ta podwójność jest istotna o tyle, że ruch w świecie Leśmianowskim dokonuje się w dwóch kierunkach: ze świata w zaświat i z zaświata do świata. Zaświat nie jest pustką, lecz przepełniony jest „niedowcieleniami” - przejście z zaświata w świat dokonuje się dzięki wcieleniu (zaświat jest równoznaczny z nicością).
Nicość jest - dla Leśmiana nie istnieje nicość absolutna, nicość, której by nie było (wszystko jest, nawet nicość), nicość zyskuje materialność - z tego powodu Leśmian jest, być może, najbardziej ontologicznym polskim poetą.
Ontologiczna chwiejność i podwójność jest najistotniejszą właściwością poezji Leśmiana i światów przez nią tworzonych.
Niebyt to świat, który nie daje się pojąć, ująć. W niebycie, czyli w życiu współczesnym - dla Leśmiana bytem bytującym jest wiersz (pieśń, baśń, sen), a niebytem codzienna rzeczywistość. Tak rozumiany niebyt nie jest nicością, lecz raczej nijakością. [świat = poezja; niebyt = rzeczywistość pozapoetycka] Dla Leśmiana świat codzienny musi zostać przemieniony w poezję - absolutyzm literacki.
Nicość jest czystą potencjalnością, pierwotnym miejscem, w którym mogą pojawiać się i ucieleśnić rzeczy. Ta czysta potencjalność jest lepsza i ważniejsza od samego bytu, ponieważ nie zamyka wiecznego procesu tworzenia.
Leśmian jest też poetą religijnym, pytającym o to, czy istnieje zbawienie i czy Bóg w ogóle istnieje („puste niebo” - Bóg nie gwarantuje przezwyciężenia śmierci, zaś cierpienie nie znajduje żadnego wytłumaczenia).
Jeśli coś się nie zmienia w świecie Leśmiana to ból i śmierć, które przypominają o mękach przygodności.
Egzystencja wg Leśmiana jest całkowicie przygodna (zanurzona w czasie, nawet po śmierci). Śmierć nie likwiduje czasowości ludzkiej egzystencji, która i przed śmiercią, i po niej jest egzystencją dotkliwą.
Wydaje się, że u Leśmiana egzystencja jest nieprzepracowana żałobą po utracie sensu (ból to brak sensu, ale ból jest kategorią egzystencjalną i odnosi się do metafizycznego poczucia utraty).
Leśmian nie chce poprzez sztukę ocalić człowieka od egzystencji. Chce raczej egzystencji nadać charakter sztuki poprzez odebranie jej czasowemu charakterowi znamion cierpienia i bólu.
Leśmian nie medytuje nad śmiercią, ale stara się opowiedzieć jakąś historie z nią związaną i zostawić czytelnikowi swobodę interpretacji.
Okrutny paradoks śmierci: śmierć jest tym, co najbardziej nasze, ale jednocześnie tym, co pozbawia nas nas samych. Śmierć wywłaszcza nas samych i dlatego nie daje się zrozumieć (wiersz Goryl).
Leśmian (za sprawą Bergsona) otwiera się na metafizykę (energia, procesualność, dynamika).
Poznanie intuicyjne - zdolność bezpośredniego ujmowania rzeczywistości w jej całości i zmienności (intuicja jest uświadomionym instynktem; jest bezinteresowna).
Animizm - to wiara w duszę i duchy, przypisywanie duszy ludziom, zwierzętom, roślinom, a czasami nawet przedmiotom martwym i zjawiskom.