ZABURZENIA OSOBOWOŚCI / ZACHOWANIA
(opr. Dr K. Kosińska-Dec)
Zaburzenia uznawane za specyficzne dla okresu adolescencji. Częściej występują u chłopców niż u dziewcząt.
W piśmiennictwie można znaleźć dwojakie rozumienie tego terminu:
w sensie czysto opisowym, bez wypowiadania się o motywach i cech osobowości jednostki; opisuje się tu różne typy zachowań skierowane przeciwko zasadom moralnym, prawnym i obyczajowym. Wymienia się między innymi: kłamstwa, wagary, ucieczki z domu, kradzieże czyny agresywne skierowane przeciw ludziom i przedmiotom
na oznaczenie struktury osobowości, z której daje się wyprowadzić i wyjaśnić zachowanie zaburzone.
Często używa się pojęcia „zaburzone zachowanie”, które brzmi mniej oceniająco i mniej etykietyzująco niż „osobowość nieprawidłowa” (psychopatia).
Rodzaj objawów zwykle nie jest traktowany ani przez otoczenie, ani przez samo dziecko jako „choroba”, a jako podlegająca woli niesubordynacja.
Kryteria diagnostyczne wg ICD-10
nieliczenie się z uczuciami innych
lekceważenie norm i autorytetów (wulgaryzmy)
niemożność utrzymania związków
wchodzenie w płytkie związki, kalkulatywne („z wyrachowania”, „bo się opłaci”…itp.)
niska tolerancja frustracji i próg wyzwalania agresji
niezdolność przeżywania poczucia winy i uczenia się (kary)
skłonność do obwiniania innych
KONFLIKTY Z DOROSŁYMI I RÓWIEŚNIKAMI.
Często z czasem dołączają się do tego kłopoty z nauką, wagary, wałęsanie się, przedwczesna aktywność seksualna, akty autoagresji (samookaleczenia), ucieczki z domu.
Poszukując dla siebie azylu, młodzież wpada w grupy robiące eksperymenty z „narkotykami” (kleje, kompoty), z narkotykami, alkoholem, a niekiedy dołącza do grup przestępczych.
Takie zachowanie doprowadza do konfliktów i stałego pogarszania się relacji ze środowiskiem rówieśniczym, domowym, ze szkołą; to z kolei prowadzi do nasilanie tendencji do kontaktów z grupami nieakceptowanymi społecznie.
Zaburzenia zachowania mogą się ujawniać niekiedy tylko poza domem, w grupie podobnych do siebie młodych ludzi.
Dopuszczają się wspólnie przemocy, wandalizmu, prowokują bójki uliczne, kradną.
Niektórzy młodzi ludzie stosują takie formy zachowania w dorosłym życiu stając się przestępcami.
Opisane objawy mogą mieć mniej nasilony charakter i czasem stosuje się do nich określenie: zaburzenia opozycyjno-buntownicze. Wiązane są z buntem dzieci w wieku szkolnym, aż do okresu wczesnej młodości.
Patogeneza takich zaburzeń nie jest do końca jasna.
Wielu autorów podkreśla znaczenie uszkodzenia cun. Zwraca się także uwagę na to, że zaburzenia zachowania są często poprzedzone zespołem hiperkinetycznym.
W badaniach neurologicznym i psychologicznym, w zapisie EEG - wielokrotnie znajduje się potwierdzenie dla istnienia „organiki”,
ale jednocześnie obserwuje się również, że często dzieci te pochodzą
ze szczególnych rodzin.
Częściej obserwuje się rodziny
z jednym tylko rodzicem, rodziny z częstymi konfliktami, rodziny, których rodzice są skoncentrowani na sobie; jedno z rodziców odchodzi i zakłada nową rodzinę;
emocjonalnie „odrzucajace” dziecko (dziecko niechciane),
Niekiedy rodzice sami mają trudności z poszanowaniem prawa i norm społecznych (np. rodziny przestępcze).
W rodzinach tych trudno o stabilne, akceptujące relacje emocjonalne; dzieci są „głodne” akceptacji, uznania, zainteresowania - szukają tego poza rodziną.
Bardzo często dzieci z zaburzeniami zachowania podlegają tzw. wychowaniu wahadłowemu: rodzice stosują bądź bardzo surowe kary za błahe przewinienia albo są bardzo pobłażliwi, krytykują szkołę, jawnie występują przeciwko niej. Pogłębia to chaos, w którym dziecko żyje.
Niektóre objawy zaburzeń zachowania u dzieci należy ocenić w kontekście sytuacji:
kłamstwa mogą być spowodowane lękiem przed karą,
czasem ich przyczynę stanowi chęć wysunięcia się na pierwszy plan (rywalizacja o pozycję w grupie). Dziecko chcąc uniknąć kary, lub zdobyć pozycję wikła się w coraz gęściejszą sieć kłamstw lub fantazji. Za to powodzenie w szkole, nawet drobne sukcesy - mogą chronić dziecko przed pojawieniem się lub nasileniem objawów !!!;
ucieczki z domu świadczą o zerwanej więzi emocjonalnej z rodziną, z domem, który przestał być bezpiecznym schronieniem. Pierwsza ucieczka wiąże się zwykle z jakimś poważnym wydarzeniem i jest dla dziecka silnym przeżyciem.
ALE:
często z zaburzeniami zachowania spotykamy się w tzw. „dobrych” rodzinach. Tata nie pije, nie bije, matka jest opiekuńcza, stara się, oboje uczciwie i ciężko pracują. Jednocześnie są to rodziny, w których stawia się dzieciom przesadne wymagania, w których brak ciepła i akceptacji dla dziecka, brak poszanowania jego pragnień, upodobań, jego tendencji do samodzielności i prawa do decydowania o pewnych sprawach, brak prawa do odmienności.
To rodziny, w których sprawuje się dużą kontrolę, sprawdza się dziecko (dla jego dobra, w wyniku tak pojmowanej troski o jego dobro), na wszelki wypadek raczej się karci i upomina niż chwali, raczej się nie ufa, niż darzy zaufaniem.
Dziecko nie jest jawnie akceptowane, nie jest podziwiane, szanowane
→ nie zaspokaja się jego ważnych potrzeb psychologicznych
BUNT
Takie dziecko i tak nie ma nic do stracenia: i tak nie jemu uwierzą, tylko komuś innemu, a je - na wszelki wypadek - ukarzą!
Zarówno w rodzinach „z marginesu” jak i w tych „dobrych” trudno o stabilne i akceptujące relacje emocjonalne; dzieci są „głodne” akceptacji, uznania, zainteresowania - szukają tego poza rodziną.
Czasami, w poczuciu kompletnej bezsilności wobec rodziców (przecież zwykle kochanych) czy nauczycieli - uciekają się do prób samobójczych.
W leczeniu tego zespołu najważniejszą rolę - poza profilaktyką - odgrywa wczesne rozpoznanie. Im wcześniejsza diagnoza, tym prędzej dziecko przestaje być traktowane jako nieznośne, niegrzeczne, a zaczyna być postrzegane jako osoba z problemami, chora. Dopiero wtedy można wkroczyć z postępowaniem terapeutycznym.
1