Oni ślepną!" Coś niedobrego dzieje się ze wzrokiem astronautów. Kolejne misje zagrożone

Kolejne badania nie pozostawiają wątpliwości.

Kolejne badania nie pozostawiają wątpliwości. Astronauci oraz naukowcy powracający z misji kosmicznych, mają poważne problemy ze wzrokiem. Zaburzenia dotykają co trzeciego astronautę i ponad połowę naukowców, którzy przez wiele miesięcy przebywali na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Eksperci próbują obecnie ustalić czynniki patogeniczne. Jeśli nie uda im się stwierdzić, co stoi za drastycznym pogorszeniem się widzenia u znacznej części astronautów, przyszłe loty w kosmos - w tym m.in. misja na Marsa staną pod znakiem zapytania.
Przeprowadzone przez NASA badania pokazały, że wzrok uległ znacznemu pogorszeniu u ok. 30 procent astronautów biorących udział w misjach kosmicznych, którzy spędzili w przestrzeni kosmicznej około 2 tygodnie oraz aż u 60 procent naukowców, którzy przez ok. pół roku stacjonowali na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Problem jest na tyle poważny, że do życia powołane zostały zespoły eksperckie, które ustalić mają czy do rozwikłania problemu wystarczy opracowane specjalnych okularów, które będą chronić oczy badaczy, czy też przyczyna leży gdzieś głębiej.

Wszystko to traktujemy oczywiście bardzo poważnie powiedział Rich Williams, specjalista ds. zdrowia w amerykańskiej agencji kosmicznej. "Problemy ze wzrokiem porównywalne są z innymi zagrożeniami, które musimy brać pod uwagę, takimi jak demineralizacja kości oraz promieniowanie. To jest na tyle ważne, że może mieć wpływ na misje.
Zdaniem naukowców próbujących dociec przyczyn tajemniczej choroby wzroku, która doświadcza astronautów, jej skutki można porównać do stanu, w którym następuje obrzęk tarczy nerwu wzrokowego. Bezpośrednią jego przyczyną jest wzrost ciśnienia wewnątrzczaszkowego. Specjaliści zajmujący się sprawami zdrowia w NASA podejrzewają także, że za podobne zjawisko występujące u astronautów, może odpowiadać mikrograwitacja poinformował serwis Orlando Sentinel.

U niektórych osób powracających z kosmosu sytuacja z oczyma wraca po jakimś czasie do normy. Problem jest jednak o tyle naglący, że wielu astronautów, którzy przechodzą wieloletnie szkolenia, po powrocie z misji nie kwalifikuje się do wykonywania kolejnych poważnych zadań, które stawia przed nimi NASA. Znane są też przypadki, kiedy wzrok u uskarżających się na dziwną dolegliwość pracowników, nigdy nie uległ poprawie.
Badania nad chorobą wzorku, która dotyka astronautów i naukowców, trwają od 2005 roku Sztab medyczny poszukujący remedium na tę chorobę, coraz bardziej nerwowo spogląda jednak do kalendarza. W obliczu planowanej w niedalekiej przyszłości misji na Marsa, rozwiązanie problemu pogarszającego się wzroku jest jednym z kluczowych problemów, które należy rozwiązać jeszcze przed dziejowym startem rakiety, która poleci w kierunku Czerwonej Planety. Jeśli się nie uda, może się okazać, że zostaniemy uziemieni na lata.

---