Jak kwiat rosy
--------------------
Za słowa z serduszka Twego płynące bardzo dziękuję
Nawet nie wiesz Miła, jak ma dusza słów Twych potrzebuje
Chciałem Ci też słowa wierszem pisane ofiarować
Lecz już nie umiem, wena ma zaczęła się buntować
Bo ja słów pięknych używam, gdy raduje się ma dusza
Lecz ona ledwo do życia me ciało unosi, zmusza
Jak ona radosną ma być ,gdy łączą nas tylko słowa?
Jak żarliwością ma płonąć, gdy ciągle pusta ma głowa?
Już nie potrafię Myszko najmilsza oddzielić ciało od duszy
Bo jedno i drugie pragnie Ciebie, jak kwiat rosy po suszy
Pragnę spojrzenia Twych oczu pięknych
Pragnę pocałunków ust Twych namiętnych
Pragnę pieszczot Twego powabnego ciała
Pragnę byś na zawsze oddała mi się cała
A że me pragnienia Kochanie są Twoim podobne
Chcę, by i Twa dusza i Twe ciało drobne
Tak mnogiej doznało radości i zaspokojenia
Łącząc się ze mną w zamiarze ich ukojenia…