Wycieczka wiersz, teksty piosenek


Wycieczka

Był las, proszę was -

i do tego lasu

dla zabicia czasu

przyszło młodzieńców dziewięciu.

Pierwszy - wyrzeźbił nożem

swoje nazwisko w korze.

Drugi - gdy tylko przybył

skopał niewinne grzyby.

Trzeci - wesołość rozniecił

bo porozrzucał śmieci.

Czwarty - wrzeszczał jak goryl,

echo gra do tej pory.

Piąty - z wiatrówką w dłoni

zaczął wiewiórkę gonić.

Szósty tak się rozgniewał,

że tłukł butelki o drzewa.

Siódmy w zabawy szczycie

podpalił leśne paprocie.

Wreszcie dwaj pozostali

gałęzie połamali.

A las,

proszę was,

westchnął sobie żałośnie.

- Ja wyrosłem pięknie!

Ale co z nich wyrośnie?

Władysław Ścisłowski

Wycieczka

Był las, proszę was -

i do tego lasu

dla zabicia czasu

przyszło młodzieńców dziewięciu.

Pierwszy - wyrzeźbił nożem

swoje nazwisko w korze.

Drugi - gdy tylko przybył

skopał niewinne grzyby.

Trzeci - wesołość rozniecił

bo porozrzucał śmieci.

Czwarty - wrzeszczał jak goryl,

echo gra do tej pory.

Piąty - z wiatrówką w dłoni

zaczął wiewiórkę gonić.

Szósty tak się rozgniewał,

że tłukł butelki o drzewa.

Siódmy w zabawy szczycie

podpalił leśne paprocie.

Wreszcie dwaj pozostali

gałęzie połamali.

A las,

proszę was,

westchnął sobie żałośnie.

- Ja wyrosłem pięknie!

Ale co z nich wyrośnie?

Władysław Ścisłowski

Wycieczka

Był las, proszę was -

i do tego lasu

dla zabicia czasu

przyszło młodzieńców dziewięciu.

Pierwszy - wyrzeźbił nożem

swoje nazwisko w korze.

Drugi - gdy tylko przybył

skopał niewinne grzyby.

Trzeci - wesołość rozniecił

bo porozrzucał śmieci.

Czwarty - wrzeszczał jak goryl,

echo gra do tej pory.

Piąty - z wiatrówką w dłoni

zaczął wiewiórkę gonić.

Szósty tak się rozgniewał,

że tłukł butelki o drzewa.

Siódmy w zabawy szczycie

podpalił leśne paprocie.

Wreszcie dwaj pozostali

gałęzie połamali.

A las,

proszę was,

westchnął sobie żałośnie.

- Ja wyrosłem pięknie!

Ale co z nich wyrośnie?

Władysław Ścisłowski

Wycieczka

Był las, proszę was -

i do tego lasu

dla zabicia czasu

przyszło młodzieńców dziewięciu.

Pierwszy - wyrzeźbił nożem

swoje nazwisko w korze.

Drugi - gdy tylko przybył

skopał niewinne grzyby.

Trzeci - wesołość rozniecił

bo porozrzucał śmieci.

Czwarty - wrzeszczał jak goryl,

echo gra do tej pory.

Piąty - z wiatrówką w dłoni

zaczął wiewiórkę gonić.

Szósty tak się rozgniewał,

że tłukł butelki o drzewa.

Siódmy w zabawy szczycie

podpalił leśne paprocie.

Wreszcie dwaj pozostali

gałęzie połamali.

A las,

proszę was,

westchnął sobie żałośnie.

- Ja wyrosłem pięknie!

Ale co z nich wyrośnie?

Władysław Ścisłowski



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Na Dzien Matki, Wiersze i teksty piosenek
Recytujemy-kurczatko, Wiersze i teksty piosenek
Pomogę mamusi, Wiersze i teksty piosenek
O zwierzatkach, Wiersze i teksty piosenek
wiersze dla 4 latków, Wiersze i teksty piosenek
Wiersze o pieskach, Wiersze i teksty piosenek
Ojczyzna wiersz, teksty piosenek
Świeci gwiazdka jedna, Wiersze i teksty piosenek
Kle kle bocku, Wiersze i teksty piosenek
Zielony gość, Wiersze i teksty piosenek
polka-fasolka, Wiersze i teksty piosenek
Wiosna w ogrodzie - piosenka, Wiersze i teksty piosenek
Kocham Cię mamo, Wiersze i teksty piosenek
Pios.Witaminki, Wiersze i teksty piosenek
wiersze dla babci i dziadka, Wiersze i teksty piosenek
Balwanek, Wiersze i teksty piosenek
Grzeczne dzieci piją mleko, Wiersze i teksty piosenek
Wiersze o bezpieczeństwie na jezdni, Wiersze i teksty piosenek
Co lubimy I Salach, Wiersze i teksty piosenek

więcej podobnych podstron