PIERNIKI AGNIESZKI
składniki
2,5 kg mąki
1 kostka margaryny
1 kostka smalcu
½ litra maślanki
1 kg cukru
1 łyżka sody
2,5 łyżeczki amoniaku (lub sodki)
3 łyżki przyprawy do piernika
6 jajek
½ szklanki mleka
3-4 łyżki kakao
sposób przygotowania
1) ½ kg cukru przepalić i wlać do 1/2 litra maślanki, gotować przez pół godziny na wolnym ogniu, mieszając drewnianą łyżką. Przepalamy 0,5 kg cukru, wlewamy go do maślanki - robi się syczący \"glut\" i gotujemy na ogniu razem przez pół godziny. Przez te pół godziny \"glut\" ładnie się rozpuszcza. Syrop na początku wygląda jak zważony, ale potem ma aksamitną konsystencję. Tym właśnie syropem sparzamy pierwszy kilogram mąki i wyrabiamy ciasto - najpierw jakąś drewnianą łyżką bo syrop jest bardzo gorący - jak ostygnie można już ręcznie. Ten etap jest najbardziej pracochłonny, potem już z górki.
Wyrobić ciasto.
2) Tłuszcz rozpuścić i sparzyć nim kolejny kilogram mąki. Wyrobić drugie ciasto.
3) z ½ kg maki zmieszać wszystkie przyprawy.
4) Jajka ubić z ½ kg cukru, dodać ½ szklanki mleka i 3-4 łyżki kakao.
5) Wszystko połączyć w 1 ciasto.
6) Zarobić jeden dzień przed pieczeniem.
Piec duże pierniki 12-13 minut w 180C, mniejsze ok. 7 minut.
dodatkowe informacje
Wszystkie ciasta wyrabiać w jedno po drugim i od razu połączyć w jedno, bo inaczej ciężko jest zarobić, gdy ciasta stwardnieją i ostygną. Można poczuć się jak strongman wyrabiając takie ogromniaste ciasto :-)
Ciasto można wałkować cienko, ale wydaje mi się, że grubsze pierniczki są smaczniejsze.
Ciasto dość mocno rośnie podczas pieczenia i przez amoniak troszkę dziwnie pachnie, na szczęście jest to chwilowy efekt :-)