GKF - Arystoteles - Czym jest byt jak się go bada i czym się charakteryzuje (Metafizyka), Główne kierunki filozofii, Prace na cwiczenia


Klaudyna Kopała,
Główne Kierunki Filozofii,
Religioznawstwo, I rok

Czym jest byt, jak się go bada i czym się charakteryzuje?

(Arystoteles, „Metafizyka”)

O ile Platon uznawał, iż wzorce czy idee pewnych przedmiotów dostrzeganych w świecie zmysłowym istnieją poza jego obrębem, o tyle Arystoteles uważał, że takie wzorce zawarte są w świecie zmysłowym i nie da się ich wydzielić poza obręb materii, którą formują. Materia i forma są zatem absolutnie nierozdzielne - materia bez formy nie przedstawiałaby niczego, a forma bez materii może być tylko czymś potencjalnym, tak jak platońskie idee. Rzeczywistość, którą możemy postrzegać zmysłowo, jest przemianą potencjału w fakt. Połączenie formy i materii jest zatem substancją, czyli bytem.

Substancje „zmysłowe” (czyli wszystko, co dostrzegamy za pomocą zmysłów) dzielą się na substancje zniszczalne - czyli istoty żywe i świat nieożywiony - oraz substancje wieczne, których nie uznają wszyscy. Arystoteles mówi również o substancji nieruchomej, do której zalicza między innymi twory matematyczne, niepodlegające tzw. naukom fizycznym. W swoich rozważaniach filozof pomiędzy formą a materią umieszcza jeszcze pojęcie braku, dopuszcza możliwość akcydentalnego zaistnienia w niebycie jakiegoś bytu, czyli wyłonienie się z pomocą potencjalności formy jakiejś substancji w miejscu, gdzie dotychczas jej jako takiej w ogóle nie było.

Człowiek postrzega wszelki byt za pomocą zmysłów, gdyż są one jedynym narzędziem przyswajania informacji z zewnątrz, spoza jego umysłu. Gdyby nie istniały żadne zmysły, do człowieka nie docierałyby żadne informacje z zewnątrz. Wystarczy sobie wyobrazić istotę żywą, która jest jednocześnie ślepa, głucha, niema, bez węchu, smaku oraz czucia - nawet najprostsze formy życia takie jak pierwotniaki mają zdolność czucia dzięki polaryzacji błony komórkowej, niektóre nawet odbierają bodźce wzrokowe w postaci odróżniania światła i jego braku dzięki tzw. czerwonej plamce ocznej. Istota w ciele ludzkim, obdarzona ludzkim umysłem, pozbawiona wszelkich zmysłów, nie byłaby w stanie wykształcić w swoim umyśle jakichkolwiek koncepcji, poruszałaby się zupełnie bezmyślnie, prawdopodobnie jak ameba próbując pożywić się czymkolwiek, co zatrzymałoby ją na jej drodze. Nie można tu mówić o jakimkolwiek filozofowaniu - istota taka, pozbawiona informacji przekazywanych przez zmysły, nie miałaby w mózgu żadnych informacji, nad którymi zdolna byłaby rozmyślać. Ukazuje to bardzo obrazowo, w jakim błędzie był Platon sądząc, iż postrzeganie zmysłowe przynosi nam jedynie nieprawdę i że świat idei istnieje gdzieś poza doczesną rzeczywistością. Czyż ameba o ludzkim mózgu, niezdolna do postrzegania światła ani reagowania na dotyk, mogłaby dotrzeć do świata idei Platona? Niewątpliwie filozof, stawiając swą tezę, nie brał pod uwagę istnienia tak przerażających istot jak ameby. Arystoteles prawdopodobnie również nie, ale jego intuicja mniej go zwodziła w kwestii roli postrzegania zmysłowego w kontekście rozumu ludzkiego.

Wracając więc do Arystotelesa - twierdził on, że zmysły dostarczają informacji do mózgu, a dzięki rozumowi człowiek jest w stanie je uporządkować, odróżnić byty bardziej trwałe od bytów nieustannie zmieniających się, a ponieważ człowiek łączy w sobie wszystkie zdolności niższych bytów żywych i na dodatek posiada rozum, to jest bytem najwyżej postawionym w hierarchii bytów. Nie jest to oczywiście do końca prawda, Arystoteles nie mógł wiedzieć o czymś takim, jak wytwarzanie substancji pokarmowych przez rośliny, nie zdawał więc sobie sprawy, że pod względem samowystarczalności rośliny niejako wyprzedzają człowieka, gdyż do istnienia wystarcza im sam fakt bytowania w świecie nieożywionym, zwierzęta zaś bez innych bytów żywych nie istniałyby wcale i są od nich całkowicie zależne. Arystoteles twierdził, że na byt ludzki składa się dusza roślinna, dusza zwierzęca oraz dusza myśląca.

Arystoteles w swoich rozważaniach niejako kontynuował platońskie rozmyślania na temat dualizmu, tyle że zamiast przeciwstawiać sobie świat materialny i idee, przeciwstawił byt i wiedzę. Wynika to z jego twierdzenia, że wiedza jest czymś ogólnym, uniwersalnym, zaś byt jest czymś jednostkowym, indywidualnym. Wiedza bazuje na tym, co człowiekowi podsunęły zmysły, jest tożsama z pojęciem formy ujętej jako definicja czegoś w ludzkim umyśle. Przykładem jest definicja konia: jest ogólna, pozwala zaklasyfikować jako konie wszystkie istoty wyglądające jak koń, pomimo różnić indywidualnych pomiędzy nimi - to, czym konie pomiędzy sobą się różnią to kwestia ich bytu, ich materii jako takiej. „Materializm” Arystotelesa jest więc lekceważeniem poszczególnych cech materii, a faktycznym przywiązaniem uwagi do teorii.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
GKF - Platon - Co bardziej istnieje i jak to możemy poznać (Państwo Platona), Główne kierunki filozo
GKF - Bacon i Hobbes - Nowa koncepcja prawdy (Aforyzmy i Lewiatan), Główne kierunki filozofii, Prac
GKF - Porównanie empiryzmu F. Bacona i empiryzmu D. Hume'a, Główne kierunki filozofii, Prace na cwic
GKF - Bacon i Hobbes - Nowa koncepcja prawdy (Aforyzmy i Lewiatan), Główne kierunki filozofii, Prac
CO TO JEST PRZELEŃSTWO I JAK SIĘ OD NIEGO UWOLNIĆ(1)
CO TO JEST PRZELEŃSTWO I JAK SIĘ OD NIEGO UWOLNIĆ
Jak się starać o zwrot VAT za materiały budowlane na nowych zasadach
Ks Józef Stanisław Adamski SI Jak się tworzy rodzina, jakie jej powinności Kazanie na święto Przena
gkf zaoczni, religioznawstwo, Główne kierunki filozofii
GKF maly, religioznawstwo, Główne kierunki filozofii
GKF duzy, religioznawstwo, Główne kierunki filozofii
Przyjaźń czym jest i jak sie przejawia
Poczucie winy jak się go pozbyć, Interesujące, PSYCHOLOGIA, PSYCHOLOGIA (materiały), alkoholizm - ma

więcej podobnych podstron