szklanka mąki
szklanka cukru
szklanka kaszy manny
łyżeczka z czubkiem proszku do pieczenia
cynamon
ok. 1,5 kg jabłek (może być troszkę mniej, ale szarlotka wychodzi pyszna, jeśli jabłek jest więcej niż kilogram)
200 gram masła albo margaryny
Uwagi: 1. Kamas dodatkowo każdą warstwę jabłek z cynamonem posypuje cieniutko cukrem, a gotową szarlotkę oprósza cukrem pudrem - to wersja dla wielbicieli słodkich ciast. 2. Ja natomiast zrobiłam szarlotkę tylko z dwóch warstw sypkich składników i całej porcji jabłek w środku. 3. Dobrze jest do pieczenia używać tortownicy, a nie zwykłej blaszki, bo później łatwiej jest wyjąć ciacho po okrojeniu brzegów. 4. Po upieczeniu wierzch wychodzi chrupki, szarlotka jest bardzo smaczna na ciepło, ale z kolei na drugi dzień góra odrobine mięknie i łatwiej ją pokroić, sama nie wiem, czy nie jest wtedy nawet lepsza.
|
Cukier, mąkę, kaszę i proszek do pieczenia dokładnie wymieszać. Podzielić na trzy części. Jabłka (najlepiej jakieś całkowicie rozgotowujące się, ja używam renet albo antonówek) obrać, a następnie zetrzeć na tarce o grubych oczkach. Średniej wielkości tortownicę wysmarować masłem, posypać kaszą manną albo bułką tartą. Rozłożyć na dnie jedną część sypkich składników, na to 1/2 startych jabłek posypanych warstewką cynamonu, potem warstwę sypkiego, znowu jabłka z cynamonem i trzecią część sypkiego. Wierzch szarlotki równomiernie przykryć cienkimi plasterkami albo wiórkami masła, tak żeby nie prześwitywała mąka z kaszą manną. Wstawić do piekarnika na około 45 minut i piec do zrumienienia w mniej więcej 180-200 stopniach (w piekarniku elektrycznym w tej niższej temperaturze).
Przepis podał Kamas (maruslaw@kki.net.pl), który znalazł go w 44 numerze Anteny z 1989r.
|