Kampania: „Twoja krew moje życie. Podziel się, bo krwi nie da się wyprodukować”
Start: 28. listopada 2010
Zasięg: ogólnopolski
Organizator: Ministerstwo Zdrowia i Narodowe Centrum Krwi
Scenka „Droga dawcy”
Rekwizyty: dwie białe bluzki lub koszule-żebyście dziewczyny wyglądały choć trochę „szpitalnie” ;) formularz, legitymacja dawcy-to ja przyniosę, strzykawka, opaska na ramię (taka na niby, może być nawet jakiś kawałek grubszego sznurka czy coś), laptop (też mogę przynieść swój), ciśnieniomierz (ma ktoś? bo ja nie...), kropelka-pomocnik, długopisy w kubeczku.
Osoby występujące: Marta-dawca, narrator/pani z recepcji -Karolina, pielęgniarka Aga, lekarz/pani z kawiarenki-Ania
Narrator (Karolina): To jest Marta. Idzie po raz pierwszy do centrum krwiodawstwa. W Poznaniu mieści się na ulicy Marcelińskiej 44.
Recepcja. Marta wchodzi.
Marta: Dzień dobry, chciałabym oddać krew.
Karolina: Proszę zostawić kurtkę w szatni, wypełnić formularz i podać mi dowód osobisty lub inny dokument.
Marta idzie do szatni
Marta: Dzień dobry
Ania: Dzień dobry, proszę wziąć żeton, wymieni go pani potem na kawę lub herbatę w kawiarence.
Marta: Dziękuję.
Marta siada przy stoliku i zaczyna wypełniać formularz...
Marta: (będziesz miała kwestionariusz przy sobie, także nie musisz tego znać na pamięć, absolutnie) Hmmm... ale dużo pytań. Zacznę od pierwszego... Czy oddawałam już kiedyś krew? Nie...
Czuję się zdrowa? Tak! Zabiegi stomatologiczne? Nieee.... Leków nie przyjmowałam, szczepień nie miałam... Co dalej mamy...? Żadnych niepokojących objawów też nie...
Schorzenia... na szczęście mnie to nie dotyczy.
Narrator: Trzeba pamiętać, że osoby chorujące na choroby układu krążenia,( nadciśnienie) , dolegliwości ze strony serca, duszność, a także osoby po zawale i udarze mózgu, osoby z chorobami skóry, wypryskami/wysypką, uczuleniami, katarem siennym, astmą, łuszczycą, chorujące na cukrzycę, choroby krwi ,przedłużone krwawienie, nowotwór, choroby naczyń krwionośnych, choroby nerek, padaczkę, choroby przewodu pokarmowego, choroby tarczycy, choroby nerwowe, choroby płuc, żółtaczkę, kiłę, rzeżączkę, toksoplazmozę, brucelozę, gruźlicę, mononukleozę zakaźną niestety nie mogą zostać dawcami. Oczywistym jest, że osoby zakażone wirusem HIV także zostaną zdyskwalifikowane.
Marta: OK, przechodzimy dalej... Badania-nie, ciężka choroba lub wypadek-też nie... Transfuzji krwi ani przeszczepu nigdy nie miałam, nie podróżowałam za granicę... choroby tropikalne też nie...
Kolczyki, tatuaże, akupunktura...nie.
Narrator : Musi minąć co najmniej 6 miesięcy od takich zabiegów, żeby dawca został zakwalifikowany.
Marta: O, tutaj mamy pytania dla kobiet. Nieeee, nie jestem w ciąży, ostatnia miesiączka była... (możemy tu zmyślić jakąś datę, tak żeby pasowało, że niby 2 tyg. wcześniej)
Narrator: Nasza bohaterka wypełniła już formularz, musi teraz iść do rejestracji go oddać.
Recepcjonistka: Wszystko się zgadza, proszę skierować się teraz do pokoju 118 gdzie pobierzemy od pani próbkę krwi.
Marta (do siebie) trochę się boję, że będzie bolało.
Marta idzie do pokoju, gdzie czeka pielęgniarka (Aga)
Marta: Dzień dobry.
Aga: Dzień dobry, pani Marta Kazimierczak, tak?
Marta: Tak.
Aga: Proszę usiąść, z której ręki pobieramy krew? Hmmm proszę pokazać mi przedramiona... Dobrze....
Aga udaje, że zawiązuje Marcie nad zgięciem łokcia to coś (taki jakby zacisk, wytłumaczę Wam), dezynfekuje miejsce, bierze strzykawkę, udaje, że się wkłuwa... Aga, masz mamę położną, więc dasz radę ;) Marta możesz trochę się w tym momencie skrzywić.
Marta: Już?
Aga: Tak, teraz zaniosę próbkę do badania, proszę iść do pani doktor, pokój 101. Wyniki będą za chwilę.
Marta idzie do „gabinetu lekarskiego”, gdzie czeka Ania, siedzi przy biurku z laptopem(tak naprawdę tam mają komputery stacjonarne, ale to nic).
Marta: Dzień dobry.
Ania: Dzień dobry, jak się pani nazywa?
Marta: Marta Kazimierczak
Ania: Jak się pani czuje? Były jakieś problemy ze zdrowiem?
Marta: Czuję się dobrze, nic mi nie dolega.
Ania: Zmierzymy zatem ciśnienie... (mierzy) dobrze, prawidłowe. (udajesz, że wpisujesz w komputer coś) Wyniki morfologii prawidłowe... Nie widzę przeciwwskazań do oddania krwi. Jeszcze jedno pytanie. Jadła pani dziś śniadanie? :)
Marta: Tak.
Ania: To bardzo dobrze. To jest da Pani żeton, który może pani wykorzystać w kawiarni. Zostanie pani wywołana przez mikrofon. Mam nadzieję, że wypiła pani sporo wody lub innego napoju, zwiększa to przepływ krwi.
Marta idzie do bufetu.
Marta: Poproszę herbatę.
Pani: Proszę bardzo i jeszcze ciasteczka dla pani.
Marta siada i czeka, pije herbatę.
Narrator: Długość czekania zależy od tego, ile danego dnia jest chętnych do oddania krwi. Musimy pamiętać, że przed wejściem ubieramy odzież ochronną i myjemy dokładnie ręce, szczególnie w zgięciach łokci.
Aga: Pani Marta Kazimierczak, sala numer 1!
Marta: Trochę mam stracha...
Marta idzie tzn. udaje że idzie, dostaje od Agi koszulkę foliową z dokumentami.
Aga: Proszę sobie wygodnie usiąść, z której ręki będziemy pobierać?
Marta: Eeee....
Aga: Warto oddać krew z ręki, której używamy rzadziej.
Marta: W takim razie z lewej.
Aga: Pierwszy raz oddaje pani krew... To jest nasz pomocnik-będzie pani łatwiej pracować ręką.
Marta: Pracować?
Narrator: Żeby krew popłynęła, należy wykonywać takie ruchy (Karr demonstruje). Nie miałyśmy możliwości, żeby zademonstrować jak dokładnie wygląda sam proces oddawania krwi. Mogę tylko powiedzieć, że krew oddaje się w pozycji półleżącej, nie wolno zamykać oczu i żuć gumy. Możemy obserwować naszą krew jak spływa do pojemnika (woreczka), w jakim tempie, czas oraz ile już krwi oddaliśmy. Możemy jednorazowo oddać 450 ml. Kobiety co 3 miesiące, mężczyźni co 2.
Marta: Już rozumiem. Jestem gotowa.
Aga udaje, że coś podłącza i wkłuwa igłę z rurką.
Narrator: Nasza bohaterka jest bardzo dzielna. Minęło 7 minut i już po wszystkim
Aga: Proszę sobie chwilę poleżeć, odpocząć.
Narrator: Tutaj kończy się droga naszego dawcy. Za chwilę Marta pójdzie zdać odzież, odebrać czekolady (aż 8;) i może też dostać zwolnienie z zajęć i zwrot kosztów dojazdu. W recepcji dostanie legitymację honorowego dawcy krwi i wyniki morfologii, jeżeli będą jej potrzebne. Dowie się także, jaką ma grupę krwi.
Na koniec: akcja z fajką
Chciałybyśmy teraz przeprowadzić między Wami krótką ankietę, żeby zobaczyć, ile osób z nas jest potencjalnymi dawcami.
kartki z napisami:
- recepcja
- pokuj 118
- pokuj 102 (gabinet lekarski)
- bufet
- sala nr 1
- szatnia