STOSOWANA PSYCHOLOGIA SPOŁECZNA - wykład, dn. 07.04.2011
*Klasyczne badanie przeprowadzone przez Ascha:
-Badanie dotyczy nacisku wywieranego przez grupę na jednostkę.
-Zaaranżowanie sytuacji, w której badani po wysłuchaniu odpowiedzi innych uczestników mieli stwierdzić, która z trzech zademonstrowanych w badaniu linii jest identyczna z linią wzorcową - badanie zmiany zdania pod wpływem grupy oraz ulegania sugestiom.
-Wyniki: 75% ulega pod wpływem grupy, mimo że ewidentnie widzą, że odcinek wzorcowy jest inny od tego, co podają członkowie grupy.
-Wniosek: ludzie przychylając się do głosu większości, są skłonni uznać nawet kontrowersyjne stanowisko ideologiczne.
-Uzyskane wyniki budzą tym większe zaskoczenie, gdy uwzględni się, iż w przeprowadzonym badaniu nie wystąpił element bezpośredniej presji grupy na badanego skłaniającej go do konformizmu.
*Skłonności do zachowań konformistycznych:
-Bardziej skłonni do zachowań konformistycznych jesteśmy wtedy, gdy stawiane przed nami zadanie jest trudne lub niejasne, a my nie mamy pewności co do tego, jak je rozwiązać.
-Kiedy zadanie jest niejasne i nie wiemy co zrobić, wtedy konformizm najczęściej jest pożądany.
-Bardziej skłonni do konformizmu jesteśmy wtedy, gdy ludzie, na których patrzymy są dla nas kompetentni oraz stanowią w jakimś stopniu autorytet.
-Wykazujemy się większym konformizmem, gdy mamy publiczność, ktoś nas obserwuje.
-Większy konformizm występuje wtedy, gdy grupa jest jednomyślna.
-Niska samoocena, małe poczucie własnej wartości oraz słaba samoakceptacja mogą decydować o większym konformizmie.
*Techniki wpływu społecznego:
Społeczny dowód słuszności (komentarz: największe powodzenie).
Wpływ autorytetu.
Technika zaangażowania i konsekwencji.
Technika lubienia i sympatii (komentarz: nie zrobimy świństwa koleżance).
Reguła wzajemności.
Reguła niedostępności.
*Motywy (działające z naszej strony) skłaniające do podejmowania zachowań
konformistycznych:
-Lęk przed odrzuceniem (nas przez grupę).
-Zarządzanie własnym wizerunkiem (komentarz: np. chcemy być spójni w tym, co robimy).
-Świadomość sankcji za nieprzestrzeganie norm grupowych.
*Polacy a działania charytatywne:
-Ludzie są bardziej chętni do udzielenia pomocy, gdy „większość” pomaga.
-Badanie: jak często w ciągu ostatniego roku włączał się pan do wspólnych działań charytatywnych?
78% - dobroczyńcy ;d (komentarz: dobroczyńcy w cudzysłowie, bo zagadnienie ma charakter o zabarwieniu lekko [?] ironicznym!).
22% - nonkonformiści, którzy odważyli się przyznać, że nie podejmują działań dobroczynnych.
-Kim są Polacy „dobroczyńcy”:
Płeć:
+Kobiety - 81% (uczynne, emocjonalne, bla bla bla).
+Mężczyźni - 75%
Wiek - najbardziej prawdziwie w badaniu zachowali się emeryci i renciści powyżej 65 roku życia oraz młodzi do 19 roku życia. Reszta to „dobroczyńcy”.
Wykształcenie:
+Młodzież - mniejszy odsetek (oraz osoby uczące się).
+Wyższe wykształcenie - urodzeni „dobroczyńcy!
Miejsce zamieszkania:
+Wielkie miasta - wspaniali „dobroczyńcy”
+Wsie i mniejsze miasta - mniejszy odsetek „dobroczyńców.
Grupa społeczno-zawodowa:
+Rolnicy, bezrobotni - raczej nie są „dobroczyńcami”.
+Im zawód cieszący się większym szacunkiem społecznym, tym więcej „dobroczyńców”.
+”Typowe biurwy” = „dobroczyńcy” (komentarz: swoją drogą, ciekawe dlaczego aż tak bardzo dr Rzepa ich nie znosi; to znaczy biurw nie znosi, a nie dobroczyńców ;-D).
Aktywność zawodowa - ???
Samoocena sytuacji materialnej - zła = altruiści
-Ankieta: dlaczego nie angażował się pan w żadne działania charytatywne (pytanie skierowane do 22% badanych, którzy byli na „nie”):
Ponieważ sam jestem w trudnej sytuacji.
Uważam, że pomagać powinny instytucje do tego powołane.
Każdy powinien sam sobie jakoś dawać radę.
Moja działalność i tak by nic nie zmieniła.
Nie miałabym okazji, nie wiedziałbym jak.
Nie mam czasu.
Ze względu na zły stan zdrowia, podeszły wiek.
Wolę pomagać swojej rodzinie.
Inne.
Trudno powiedzieć.
-Polacy mają ukształtowany system wartości, według którego dla każdego z nas powinno być ważne niesienie pomocy innym.
-Skoro jesteśmy tak skłonni do pomagania, to czy praca na rzecz innych jest dla nas istotną wartością? - wyniki badania najważniejsze dla nas wartości to kolejno:
Rodzina
Uczciwe życie
Miłość, przyjaźń
Spokojne życie bez kłopotów
Praca, życie zgodne z wiarą
Praca, kariera, pieniądze
Robienie czegoś dla innych 2% !
*Irwing Janis - badania nad syndromem grupowego myślenia zjawisko konformizmu na dużą skalę:
-Występuje w tych społecznościach, które są nieasertywne, nastawione na unikanie konfliktów, wolą udawać, że konflikt nie istnieje aniżeli go rozwiązywać.
-Korzyści płynące z myślenia grupowego:
Złudzenie niezniszczalności - kiedy myślimy tak, jak większość to wówczas mamy pouczcie mocnego oparcia poczucie bezpieczeństwa.
Gotowe wzorce zachowań - tzw. „podzielanie stereotypów” nie chcemy się wyróżniać z grupy.
Złudzenie moralności grupowej.
1
2
3
A