20. Spotkanie filozofii greckiej i chrześcijaństwa. Możliwość dialogu i syntezy i trudności po obu stronach. Dwie strategie apologetyczne w pierwszych wiekach chrześcijaństwa: fundamentalistyczna, izolacjonistyczna (Tertulian) i koncyliacyjna, asymilacyjna (Justyn, Klemens z Aleksandrii, Augustyn). Trwały dylemat w dziejach chrześcijaństwa: tylko wiara (explicite lub implicite skojarzona z antyintelektualizmem), czy wiara poszukująca rozumienia?
Temat opracowałam w oparciu o tekst wykładów.
Język biblii nie jest filozoficzny. Nie ma właściwych dla filozofii technik polemicznych.
Greckiemu szukaniu mądrości przeciwstawia się chrześcijańską wiarę w śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa (didahe - nauka Apostołów)
List do Diogneta - chrześcijanie mówią o sobie, że są, zwyczajnymi ludźmi, zamieszkującymi swoje ojczyzny jako przybysze. Spędzają życie w ciele, ale nie żyją wg ciała, wszystkiego im brak, a jednak mają wszystko, inni ich przeklinają, a jednak są błogosławieni, żyją w świecie, ale są spoza świata.
Francuscy myśliciele sądzili, że myślenie inspirowane religią nie może być pretendowane do nazwy filozofii.
Spotkanie filozofii greckiej z chrześcijańską odbywało się na zasadzie było konfrontacji, często występowała wrogość i pojawiło się wiele trudności. W Dziejach Apostolskich możemy znaleźć fragment opisujący przybycie św. Pawła do Grecji i jego spotkanie z tamtejszymi filozofami. Są oni zaciekawieni naukami apostola do momentu, gdy Paweł opowiada o zmartwychwstaniu, wtedy pojawia się w nich wrogość i dochodzi do starcia.
Do konfrontacji dochodzi też w przypadku poszukiwania idealnej miłości. Dla chrześcijan jest to miłość do jednego Boga, dla Greków natomiast umiłowanie mądrości.
Platon- był uważany za Mojżesza mówiącego po grecku.
Myśliciele chrześcijańscy twierdzili, że filozofia jest boskim przekazem skierowanym do narodu wybranego, filozofowie greccy natomiast byli chrześcijanami przed Chrystusem mówił Platon. Był on myślicielem pogańskim życzliwym chrześcijanom.
Inne reakcje pogan na chrześcijaństwo:
Porfiriusz - przedstawiciel neoplatonizmu, wróg chrześcijaństwa, autor pamfletu „przeciw chrześcijanom”, znał świetnie pisma i myśli chrześcijańskie, którymi gardził i szydził z nich. W pamflecie mówi, że Chrystus po śmierci ukazuje się samym prostaczkom, dla nich też była pisana ewangelia, a nie dla ludzi uczonych. Ewangelie wg niego to teatralne wymysły. Porfiriusz z Tyru chciał także zracjonalizować przedchrześcijańską religię, korzystając ze stoickiej teorii mitu, która i bogów, i wydarzenia z nimi związane interpretowała alegorycznie. Tak odrodzona religia miała być przeznaczona dla ludzi oświeconych.
Podjęta przez Porfiriusza z Tyru próba nie przyniosła jednak rezultatów, gdyż możliwościom jej rozwoju położył kres edykt Teodozjusza II z 435 i zwycięstwo chrześcijaństwa.
Celsus- zarzucał chrześcijanom antyintelektualizm. Sądził, że chrześcijaństwo głosi szaleństwo, głupstwo, wyrzeka się natomiast mądrości. Oregenes (wczesnochrześcijański teolog) napisał tekst w którym odpierał zarzuty Celsusa. Ich polemika wyglądała w następujący sposób:
C: Chrześcijaństwo ma barbarzyńskie korzenie
O: wszystko pochodzi od Boga i do niego też musi powrócić, poza tym nauka grecka harmonizuje z chrześcijaństwem.
C: Nauka chrześcijańska jest banalna, nie wnosi nic nowego
O: Nauka ta jest zgodna z panującymi przez wieki poglądami, co czyni ją uniwersalną.
C: W przyjmowaniu teorii naukowych należy kierować się rozumem i mieć konkretne dowody. Nic nie może opierać się na samej wierze. Chrześcijanie twierdzą, że mądrość jest złem, a głupota dobrem.
O: Nie wszyscy są w stanie dochodzić prawdy za pomocą rozumu, im z pomocą przychodzi wiara.
Tenaklas- był chrześcijaninem, odpierał on zarzuty stawiane chrześcijanom przez ich wrogów, a były to:
zarzut kanibalizmu, który miał polegać na spożywaniu ciała i krwi Chrystusa przez chrześcijan w czasie eucharystii,
zarzut kazirodztwa- chrześcijanie nazywali siebie braćmi i siostrami, mówili, że się wzajemnie miłują i spotykają na ucztach miłości.
Zarzut ateizmu- chrześcijanie odmawiali składania ofiar przed posągami cesarzy, czyli nie wierzyli w boskość państwa, stąd też uznawano ich za bezbożników - ateistów
Jak chrześcijaństwo reagowało na tradycję grecką:
Chrześcijanie przyjęli 2 strategie:
STRATEGIĘ IZOLACJONISTYCZNĄ- proponowała ona wyszydzenie greckich filozofów. Chrześcijanie zarzucali im m.in.:
że filozofia grecka jest nieusuwalna (niestety, nie zdążyłam zanotować co to oznacza, może ktoś wie???)
widoczna jest niekonsekwencja w życiu filozofów greckich, nie stosują oni bowiem w praktyce głoszonych przez siebie nauk, co kompromituje ich moralność.
Filozofia grecka generuje herezje. Tertulian twierdził, że filozofia grecka jest matką herezji, a filozofowie patriarchami herezji..
Tertulian odrzucił cechujące np. Orygenesa łączenie nauki chrześcijańskiej z grecką filozofią jako bezużyteczne, niemożliwe i szkodliwe (ponieważ prowadzi do pychy i herezji). Prawda chrześcijańska jest jedyną potrzebną i osiągalną prawdą, a dostęp do niej uzyskujemy nie rozumem, ale wiarą. Stąd wywodziła się znana formuła Tertuliana, zawarta w dziele De Carne Christi (O Ciele Chrystusa):I umarł Syn Boży, co wręcz dlatego jest wiarygodne, że jest niedorzeczne. I złożony w grobie zmartwychwstał - to jest pewne, bo niemożliwe). "Krew męczenników jest nasieniem Kościoła", "Jednością heretyków jest schizma". Często przypisywane Tertulianowi dictum „wierzę, ponieważ to absurd” (credo, quia absurdum), nie wyszło nigdy spod jego pióra.
Tertulian był pierwszym teologiem chrześcijańskim, który posługiwał się łaciną. To dzięki niemu zrodziła się tzw. łacina kościelna. Dla Tertuliana chrześcijanie byli nadludźmi, kierowanymi przez ducha, co zgadzało się z pawłową koncepcją Kościoła.
Tertulian jako jeden z pierwszych dostrzegł, do czego prowadzi ekspansja człowieka: "Staliśmy się dla świata ciężarem... przyroda już dłużej nie jest w stanie nas wyżywić. Zaiste, zarazę i głód, i wojny, i trzęsienia ziemi należy postrzegać jako lek dla narodów, sposób na ograniczenie nadmiernego rozrostu rasy ludzkiej."
STRATEGIĘ ASYMILACYJNĄ: zakładała poszukiwanie podobieństw pomiędzy chrześcijaństwem a filozofią.
Klemens z Aleksandrii mówił, że powołaniem filozofii jest ujawnienie prawdy Bożej w środowisku greckim. Jest to inny nurt objawienia bożego. Filozofia Grecka została zapożyczona z Biblii.
Niektórzy apologeci chrześcijańscy mówią, że ich droga do Mądrości Bożej (chrześcijaństwa) wiodła przez mądrość ludzką (filozofię), która w pewnym momencie stała się niewystarczająca.
Justyn Męczennik -urodzony w rodzinie pogańskiej nie od razu był chrześcijaninem. Chętnie spotykał się z filozofami greckimi, pogańskimi i żydowskimi i rozmawiał z nimi na tematy filozoficzne, etyczne i religijne. Napisał słynny „Dialog z Żydem Tryfonem”. W swoich pismach św. Justyn podjął pierwsze próby zbliżenia nauki chrześcijańskiej i filozofii greckiej. Był przekonany, że tylko w Chrześcijaństwie jest pełna prawda.
Św. Augustyn- żył w czasach, gdy chrześcijaństwo miło już dużo mocniejszą pozycję. Opisał swoją jakże kręta drogę dochodzenia do chrześcijaństwa. Traktował on filozofię jako wstępne przygotowanie do przyjęcia chrześcijaństwa. Zachęcony pismami Platona sięgnął po Pismo Święte. Porównywał je do dzieł Platoników (co było zresztą mocno przesadzone) Uważał, że w drodze przez filozofię do chrześcijaństwa istnieje aspekt pozytywny i negatywny.
Chrześcijanie wielokrotnie wskazywali na związek chrześcijaństwa z filozofią grecką, gdyż już sam Platon twierdził, że stwórcą świata jest jeden Bóg.
Związki filozofii z chrześcijaństwem wg zwolenników strategii asymilacyjnej:
Filozofia jest alternatywnym objawieniem w stosunku do Starego Testamentu
Filozofia jest modyfikacją (zapożyczeniem) Starego testamentu, w związku z tym chrześcijanie sięgając po filozofię czerpią z własnego dziedzictwa
Filozofia jest niedoskonałym opracowaniem Prawdy Bożej, która jest rozsiana po całym świecie