Moc czegoś, i jeszcze coś
Zasyła komuś ktoś,
Zawsze ten sam ktoś,
Kto tęskni i jeszcze... coś!
Jesteś gwiazdą polarną,
Tą, która zawsze świeci.
Jesteś moją miłością,
Mym marzeniem dalekim.
Kiedy Cię nie widzę,
Serce moje płacze,
Dusza moja pyta,
Kiedy Cię zobaczę.
Moja miłość jest szalona.
Żadna moc jej nie pokona,
Bo ja Ciebie kocham szczerze,
W mym sercu, nie na papierze!
Nie liczy się nikt prócz Ciebie:
Jesteś gwiazdą na mym niebie,
Jesteś prawdą, którą znam,
Jesteś wszystkim tym, co mam!
Nie patrz na kolor oczu, ani rysy twarzy,
Lecz patrz w serce, które Cię miłością darzy!
Nie chcę poznać Twoich marzeń,
Może w innej kochasz się,
Mimo wszystko moc pozdrowień
Śle Ci ktoś, kto kocha Cię.
Moje serce cicho puka,
Moje uszko ciągle słucha,
Moje usta szepcą skromnie:
Jeśli kochasz, napisz do mnie!
Gdy na kartkę rzucisz okiem,
Wspomnij i pozostań w wierze,
Że ten, kto te słowa pisze,
Stale kocha Ciebie szczerze!
Zakochałam się w Tobie aż po same uszy.
Z drżeniem serca wyznaję - może to Cię wzruszy!
W gwieździstą noc
Uśmiechów moc
I serce moje.
Czy oddasz swoje?
W moim sercu jedno słowo.
Słowo te to imię Twoje,
Z którym zawsze będę łączyć
Słowa inne: kocham Cię!
Chcę, by w głębi serca Twego
Został ślad istnienia mego.
Ktoś bardzo Cię kocha, nie powiem Ci, kto...
Ktoś myśli o Tobie, nie powiem Ci, co...
I w myślach całuje, nie powiem Ci, jak...
Ktoś pragnie, ktoś czuje, że sił mu już brak...
Ten ktoś, bardzo bliski, nie powiem Ci, ach...
Kto tęskni, kto cierpi tak mocno, aż strach...
Że serce Ci powie za dzień albo dwa,
Że ten, kto Cię kocha, to właśnie.. Tak ja!
Przypomina Ci ta kartka,
Że ktoś o Tobie marzy,
Ten, ktoś, kto łzy ma w oczach,
Choć uśmiech na twarzy.
Gdy śpisz spokojnie
I śnić zaczynasz,
Wiersz ten do Ciebie,
Pisze dziewczyna.
Stoję przy oknie
I widzę Ciebie
W falach, obłokach,
Gwiazdach na niebie,
Stoję i myślę
O dniach minionych,
O chwilach pięknych
Z tobą spędzonych.
Patrzę przez szybę
Na nieba błękit
I widzę Ciebie,
Zaczynam tęsknić.
Moc czegoś i jeszcze coś
Przesyła komuś ktoś,
Ktoś, kto pamięta i jeszcze coś,
Dobrze znajomy to ktoś.
Czegoś mi brak, czegoś wielkiego:
Twej obecności dotyku Twego,
Twych uczuć młodych, słodkich jak miód,
Oczu kochanych, dźwięku Twych słów,
Smaku ust Twoich, ciepła oddechu,
Twej obecności, żartów, uśmiechu,
Codziennych spotkań długich spacerów.
Tkliwych pożegnań, błądzeń bez celu...
Brak mi wszystkiego, więc po co żyć?
Chyba że po to, by z Tobą być!
Smutno dzisiaj bez Ciebie,
Do oczu cisną się łzy.
Jak długo Ciebie nie widzę,
Tak długo serce me drży.
Chciałabym być znów przy Tobie,
W ramionach tulić się Twych,
I jak to zwykle bywało
Całować się, aż po świt.
Jeśli serce Twe nie głazem,
Wspomnij, że byliśmy razem!
Myśli ku Tobie kieruję
I piszę, co serce dyktuje.
Tęsknię stale do spotkania,
Niech się skończy czas czekania!
Świecą gwiazdy mi na niebie,
Ale smutno tak bez Ciebie.
Dam Ci kwiaty, róże, bzy,
Ptasi śpiew, uśmiech i łzy!
Bez Ciebie tak smutno i oczom i ustom,
Śmiech schował się w kącie i śni.
Wieczory się dłużą, bo czasu zbyt dużo,
Nikt bliski nie puka do drzwi.
Tak wiele jest złego, groźnego, szarego,
Że smutno i płakać się chce.
Mijają soboty, pamiętaj więc o tym,
Że komuś bez Ciebie tak źle!
Wczoraj szczęście było blisko,
Wczoraj śmiał się cały świat.
Dzisiaj raptem wszystko prysło,
Całe szczęście rozwiał wiatr.
Od wielu dni tak tęskno mi,
Tak tęskno mi za Tobą.
Za oknem letni deszczyk mży,
Od wielu dni nie jestem sobą.
Wciąż widzę gdzieś w wieczornej mgle,
Twe oczy ukochane,
Wciąż widzę je, i znów mi źle
W te noce nie przespane.
Kiedy Ciebie nie ma,
Wolno płynie czas,
Bledną gwiazdy w chmurach,
Nawet księżyc zgasł.
Nie ma ust Twych ciepłych,
Za to są marzenia.
Tylko gdy Cię ujrzę,
Skończą się cierpienia!
Chcę, żeby Twoje oczy w me oczy patrzyły,
Chcę, żeby Twoje usta z mymi się złączyły,
Chcę, żeby moje serce tylko Tobie biło,
Chcę, żeby nas na świecie tylko dwoje było.
Choć ja tu,
A ty tam,
Ja Cię zawsze
W sercu mam
Bóg jedyny wie,
Jak ja kocham Cię!
Wokoło wszyscy śpią,
Gwiazdy bledną na niebie,
Czuję się taka samotna,
Bo brakuje mi Ciebie.
Słowa miłości, słowa rozpaczy,
Zdławiła noc głuchoniema.
Kochać to znaczy dotknąć i zobaczyć,
A Ciebie nie ma, wciąż nie ma...
Gdy wybieram, to duszą i sercem,
Co pamięta i tęskni, i czeka.
Piszę, myślę, wciąż żyję w rozterce,
Wierna nawet z daleka.
Człowiek to stworzenie boże,
Co bez miłości obejść się nie może!
Nie opuszczaj mnie, kochany,
I nie odchodź, proszę Cię,
Niech twe serce pozostanie,
Będę zawsze kochać je.
Będę kochać je wytrwale,
Będę ciągle o nim śnić
I na zawsze pozostanę
Wierną i oddaną Ci.
Będę stale Cię wspominać,
Będę wciąż o Tobie śnić,
Bo mi serce przypomina,
Jak bez Ciebie trudno żyć.
Nie wiem, dlaczego Cię kocham
Nie wiem, dlaczego Cię lubię,
Lecz wiem - kiedy Ciebie nie widzę,
Zaraz w mych myślach się gubię!
Jesteś pierwszym chłopakiem,
Który mnie oczarował,
Jesteś jednym, jedynym,
Który mi serce zrabował.
Widzę Ciebie w dzień i w nocy,
W każdej myśli jesteś Ty,
Lubią patrzeć w Twoje oczy,
Kiedy mówisz: ja i Ty!
Czasem myślę: Czy to warto?
Czy naprawdę kochasz mnie?
Czy nam kiedyś będzie dobrze,
Czy nam kiedyś będzie źle?
A ja kocham się w chłopaku,
Który z inną zdradził mnie,
Chodzą razem i się śmieją,
A ja tęsknię całe dnie.
Moje serce okłamane,
Porzucone niczym śmieć.
Czemu imię tego chłopca
Właśnie ............. musi brzmieć?
Zrozumiałeś już wiele rzeczy,
Uwierzyłeś w uczuć tchnienie,
Ale nie wiesz, co sam znaczysz
I czym dla mnie Twe istnienie.
Wystarczy jedno słowo,
Aby szczęśliwym być,
Wystarczy jeden uśmiech,
By mieć dla kogo żyć,
Wystarczy jeden dotyk,
By serce z sercem spleść,
Wystarczy miłość złota,
By życiu nadać sens.
Ty mój najdroższy,
Najpiękniejszy kwiecie,
Dla mnie jedyny
Ze wszystkich na świecie!
Chłopców są tysiące
Niczym gwiazd na niebie,
Ja nie chcę wybierać,
Kocham tylko Ciebie!
Całowanie to nie grzech,
Całowanie- nie rozpusta,
Nakazał całować Bóg,
Po to właśnie dał nam usta.
Wierzyłam Twoim słowom,
Lecz słowa uleciały.
Wierzyłam Twoim ustom,
Lecz usta Twe kłamały.
Wierzyłam Twemu sercu,
Lecz serce rytm zmieniło.
Czy więc mam nadal wierzyć,
Że prawdą kiedyś to było?
Byłeś przy mnie tak króciutko
W najpiękniejszy życia czas,
Lecz odszedłeś tak cichutko
Ze swoją miłością wraz.
W świecie nic się nie zmieniło,
Choć żal serca mi rozrywa,
Bowiem miłość z mojej strony
Była i wciąż jest prawdziwa.
Ja nie jestem ładna,
Ale taka sobie,
I nie moja wina,
Że się kocham w Tobie.
Może to dobrze, a może źle,
Może już Twe serce wie,
Ponad wszystko kocham Cię!
Możesz się gniewać, kpić albo śmiać,
Zamiast słodyczy gorycz mi dać,
Lecz choć najbardziej pogniewasz się,
To i tak powiem, że kocham Cię!
I choć odejdziesz ode mnie precz,
I choć w pogodę powiesz mi: "Nie" -
Miłość w mym sercu nie skończy się!
Kochać można z uśmiechem,
Kochać można ze łzami,
A ja kocham zwyczajnie,
Marząc o Tobie nocami.
Nie wiem, kiedy?
Nie wiem, po co?
Nie wiem, jak i gdzie?
Lecz to jedno
Wiem na pewno:
Bardzo kocham Cię!
Ty nie..., Ty tego nie czujesz...,
Ty z mej miłości śmiejesz się.
Usta twe inną w tej chwili całują,
Do niej mówisz: kocham Cię!
Przyjdzie czas, że ją także porzucisz,
Tak jak kiedyś rzuciłeś i mnie!
Każdy Twój dotyk
Działa jak narkotyk.
Kiedy jesteś blisko,
Płonie we mnie wszystko!
Gdy popatrzę na Ciebie,
Słodko mi jak w niebie!
Chcę by słowa: ja i Ty
Były jednym słowem: My!
Dla Ciebie moje usta, dla Ciebie moje ręce,
I oczy dzięki Tobie widzące coraz więcej.
Dla Ciebie moje myśli, dla Ciebie moje słowa,
Którymi moje serce chcę Tobie podarować.
Dla Ciebie wszystkie kwiaty z mej wyobraźni pól
I serce co bez Ciebie nie Zagra żadnej z ról.
Jesień minęła, zima też minie,
Lecz moja miłość nigdy nie zginie.
Zegar już północ wolno wybija,
Lecz moja miłość ciągle nie mija.
Świeca dogasa, czas nudnie płynie,
A moja miłość trwa i nie ginie!
Gdziekolwiek jestem,
Cokolwiek robię,
Sercem i myślą
Jestem przy Tobie.
Będziemy razem dzielić
Radości i kłopoty.
Ja wezmę te pierwsze,
Weź drugie, mój złoty!
Miłość jest piękna,
Czasem zdradliwa,
Ktoś bardzo Cię kocha,
Ale to ukrywa!
Nie chcę się z Tobą rozstawać
Na długie noce i dnie,
Chcę z Tobą na zawsze zostać,
Lecz nie wiem, czy Ty chcesz mnie.
Niech Ci płatek śniegu powie,
Że ja w sercu mam i głowie
Ukochaną Twą twarz.
Ty mnie także w sercu masz?
Nie patrz na urodę,
Bo piękność zdradliwa.
Patrz na moją miłość,
Ona jest prawdziwa.
Nie spoglądaj w gwiazdy,
Które wciąż migają.
Patrz w moje oczy,
Które Cię kochają.
Noc nauczyła mnie marzyć,
Księżyc uśmiechem darzyć,
Deszcz nauczył mnie szlochać,
A Ty nauczyłeś mnie kochać.
Proszę, zostań, jakim jesteś,
Jakim zawsze kocham Cię!
Ja też taką pozostanę,
Jeśli będziesz kochał mnie!
Sama myśl o Tobie
Jest jak skarb kochany,
Który duszę koi,
Leczy serca rany
Wciąż jesteś w mej głowie,
Nie uczę się w ogóle!
Wciąż myślę o Tobie
I wciąż zbieram dwóje!
Wiem, niełatwo żyć tęsknotą,
Miłość w życiu ważna rzecz!
Lecz ja kocham po to szczerze,
By tej prawdy zawsze strzec!
Dlaczego kocham?... Nie rozumiem!
Dlaczego rzucić go nie umiem?
Przecież on inną pokochał,
A ja przez niego wciąż szlocham.
Cóż są warte te miliony,
O których aż tylu marzy?
Czy nie starczy jedno serce,
Które Cię miłością darzy?
Co woli: Czy gwiazd tysiące?
Czy oczy marzące?
Czy jasne słońce na niebie?
Czy ciche słowa: ja kocham ciebie?!
Jesienna mgła otula świat,
Gwiazd roje lśnią na niebie.
Każdy ma w sercu własny kwiat,
A ja mam tylko Ciebie!
Gdyby księżyc umiał mówić,
Gdyby odgadł myśli me,
To na pewno by wypaplał,
Jak ja mocno kocham Cię.
Ciemnością noc zalała świat,
Miliony gwiazd na niebie
Ty nosisz w sercu wiosenny kwiat,
Ja w sercu- tylko Ciebie!
Chcesz kochać?- Kochaj!
Chcesz rzucić?- rzuć!
Lecz serce boleśnie
Będzie wołać: Wróć!
W radiu cicha muzyka,
Zegar powoli tyka,
Z oczu płyną mi łzy,
Bo w sercu tylko Ty!
Świeci księżyc, świeci
Około północy,
Ciebie przestać kochać
Nie jest w mojej mocy.
Spośród tylu ładnych chłopców
Ja wybrałam Twoją twarz,
Chociaż wtedy nie wiedziałam,
Że zajęte serce masz.
Pamiętasz te dobre chwile,
Gdy tuliłeś czule mnie,
Teraz je wspominam mile,
Nie zapomnę nigdy Cię!
Nie zapomnę Twoich oczu,
Włosów także nie,
Nie zapomnę też imienia,
Bo ja kocham Cię!
Nie wiem, czy Cię jeszcze ujrzę,
Czy poczuję ust Twych smak.
Wiem, że miłość ma nie zgaśnie,
Choć mi Ciebie wiecznie brak!
Wiem, że jutro w ramionach
Już inną będziesz miał,
Lecz nie zapomnij, że był ktoś,
Kto kochać Ciebie chciał!
Na ustach mych Twe imię,
Tak drogie, ukochane
Choć nie wiem, czy mnie kochasz,
Ja nigdy nie przestanę!
Nigdy Ciebie nie zapomnę,
Choć stąd pójdę tysiąc mil,
Kocham Cię, i kochać będę
Do ostatnich życia chwil!
Nigdy nie zapomnę
Dni spędzonych z Tobą,
Bo byłeś mi zawsze
Najdroższą osobą!
Nie powiem Ci: Wracaj!
Nie powiem też: Idź!
Bo bez Twego serca
Strasznie ciężko żyć.
Siedzę wieczorem, myślę o Tobie,
Gwiazdy już płoną na niebie,
Usnąć nie mogę, a żyć mi trudno,
Bo czym są noce bez Ciebie?
Kocham Cię w każdej godzinie,
Kocham Cię w każdej minucie,
Być może tym kiedyś sposobem
Zdobędę też twoje uczucie!
Gdy w cichy wieczór i w cichą noc
Rozbłyśnie księżyc i gwiazdek moc,
Serce me płacze, serce me rwie,
A usta szepcą: Ja kocham Cię!
Kiedy oczy zamykam,
Mogę marzyć i śnić,
A w tych moich marzeniach
Zaraz zjawiasz się Ty.
Gdyby moje serce Twego nie kochało,
To by nic do Ciebie dziś nie napisało.
Ale moje serce tak Twoje miłuje,
Że ręka ma pisze co ono dyktuje.
W górach płynie potok,
Z oczu płynie łza,
Nikt Cię tak nie kocha,
Jak Cię kocham ja.
Życie to męka,
Miłość to sen,
A jednak uwierz-
Ja kocham Cię!
Czy słyszysz mego serca wołanie,
Kochany, odpowiedz mi!
Niech smutek radością się stanie,
Bo miłość- to ja i Ty!
Chcę ciągle marzyć,
Chcę ciągle śnić,
Lecz bardziej pragnę
Przy Tobie być!
Jak cicho szemrze woda
Jak cicho szumi las,
Tak cicho miłość nasza
Wkracza pomiędzy nas.
I moje serce wzajemnością bije,
Oddało Ci się, Tobą tylko żyje!
Chętnie podzielę losu wszystkie dole
Na wspólną radość naszą i niedolę!
Ile w morzu piasku,
A w słoneczku blasku,
Ile gwiazd na niebie,
Tyle razy kocham Ciebie.
Miłość jest piękna,
Kiedy wiecznie trwa,
Gdy się kogoś kocha
Tak jak Ciebie ja!
Mam ja jedno słowo: Kocham!
Tylko jeden w życiu cel,
Tylko jedno czułe serce
Które mocno kocha Cię!
Bądź nadzieją mi w bez sensie,
A w nieszczęściu bądź mi szczęściem.
W zamian chcę Ci podarować
Tylko dwa magiczne słowa: Kocham Cię!
Byłeś dla mnie kimś zwyczajnym,
Byłeś tylko chłopcem fajnym,
Byłeś kimś, kogo nie znałam,
Zanim Cię nie pokochałam!
Co się będę rozpisywać:
Chcę Ci czas Twój wciąż ożywiać,
Z Tobą dalej w życie iść,
Przyjacielem Twoim być!
Cóż z tego, że pada,
Cóż z tego, że mży?
Bez względu na pogodę
Dla mnie słońcem - Ty!
Długo marzyłam i śniłam
O chłopcu takim jak Ty,
Me serce rwie się za Tobą,
Pragnę znów spotkać się z Tobą.
Patrzę w niebo zachmurzone,
Na me włosy pada deszcz,
Moje serce zasmucone
Tęskni mocno, aż do łez.
Za Twój jeden pocałunek
Oddam wszystko, co posiadam,
Obojętny jest rachunek,
Gdy uczuciem serce włada.
Jeden lubi bratki,
Drugi woli bzy,
A ja kocham różę-
Różą jesteś Ty!
Kocham Ciebie, Twoje oczy,
Kocham uśmiech twój uroczy,
Kocham imię twe najmilsze,
Które sercu jest najbliższe.
Kocham tylko Ciebie,
Tego się nie wstydzę.
Jest mi bardzo smutno,
Kiedy Cię nie widzę.
Kocham różę, chociaż kole,
Ale Ciebie bardziej wolę.
Róża zwiędnie i opadnie,
A ty wciąż wyglądasz ładnie.
Nie wierz oczom,
co lśnią niczym gwiazdy,
Ani ustom, Co krzyczą wyznania.
Oczy smutne i usta milczące
Są najlepszym dowodem kochania.
Kocham Cię bez końca,
Kocham dniem i nocą,
Kocham o wschodzie słońca
I kiedy gwiazdy się złocą.
Kochać łatwo,
Trudniej rzucić!
Łatwo zdradzić,
Trudno wrócić!
Jeśli biegnąć, to do słońca,
Jeśli marzyć, to do końca.
Jak całować, to serdecznie,
A jak kochać, to już wiernie.
Gdy pokochasz, pomyśl,
Czym jest zakochanie?
I serca zapytaj:
Wytrzymasz rozstanie?!
Gdy wielbicielek zapragniesz więcej,
Niech Cię nie zwiedzie myśl płocha,
Że inne serca biją gorącej!
Bo wierne jedno... Jedno, co kocha!
Gdy chcesz łodzią płynąć,
Trzymaj prosto żagle!
Gdy chcesz mieć dziewczynę,
Mów jej zawsze prawdę!
Czy wiesz, co to jest tęsknota,
Tęsknota, co wzrusza do łez?
Tak trudno mi z Tobą się rozstać,
Tak trudno zapomnieć Cię też!
Trudno jest żyć w nieszczęściu,
Kiedy się płacze i szlocha,
Lecz trudniej jest żyć bez kogoś,
Kogo się bardzo kocha.
Kochać to nie znaczy mówić puste słowa,
Kochać to nie znaczy tylko się całować,
Kochać to nie znaczy chodzić na spacery,
Lecz kochać to znaczy być wiernym i szczerym!
Myślami do Ciebie płynę,
A serce rwie się jak ptak
I nie wiesz nawet, kochany,
Jak bardzo mi Ciebie jest brak.
Gdy pierwszą gwiazdkę ujrzysz na niebie,
Przypomnij sobie, że kocham Ciebie,
A kiedy ona w oczko Twe błyśnie,
Niech Cię ode mnie mocno uściśnie!
Jesteś jak oddech ziemi zroszonej rannym deszczem,
Jesteś słońca promieniem, który świeci mi jeszcze!
Jesteś jak słowik, który do mnie co wieczór przylatuje,
Jesteś... I za to dziękuję!
Smutno, smutno płynie życie,
Gdy się kogoś kocha skrycie,
Ale jeszcze smutniej żyć,
Nie kochanym nigdy być!
Róża jest piękna, lecz kłuje,
Bolesne zadając rany.
Pomyśl, jak cierpi człowiek,
Co kocha, a nie jest kochany!
Nie pragnij serc wielu,
Miej jedno wybrane,
I jedno niech będzie
Przez Ciebie kochane!
Nie patrz na urodę,
Bo uroda zginie,
Ale patrz na serce,
Bo w nim miłość płynie!
Ledwo Cię poznałam
Zaraz pokochałam.
Tego nie rozumiesz,
Tylko zdradzać umiesz.
Kiedy usiadłam w półmroku,
Same zjawiły się łzy,
A w sercu z nadzieją-niepokój,
Czy wrócą te nasze dni?
Kocham Ciebie tak jak dawniej
Choć z mych oczu płynie łza,
Życzę Tobie wiele szczęścia,
By ktoś kochał Cię jak ja!
Kiedy Cię nie widzę,
Moje serce płacze
I pyta się ciągle:
„Kiedy Cię zobaczę?”.
Jeśli miłość jest tak piękna,
Jak piszą poeci,
To pocałunek, który przesyłam,
Szczęśliwie do Twych ust doleci.
Tak bardzo chcę być z Tobą,
Czuć Twego serca bicie,
Za każdą taką chwilę
Oddam całe swe życie!
Prawdziwa miłość jest jak dzwon:
Ma jedno serce, jeden ton,
Jednym westchnieniem tylko tchnie
Taką miłością kocham Cię!
Ciężko strasznie żyć na świecie,
Kiedy płacze się i szlocha,
Jeszcze ciężej żyć bez kogoś,
Kogo się ogromnie kocha.
Chociaż inną kochasz
I me serce zasmucisz,
Będę żyć wciąż nadzieją,
Że do mnie powrócisz.
Chociaż Ty w mych myślach
Największym marzeniem,
To ja w myślach Twoich
Jestem tylko cieniem.
Od czasu, gdy cię poznałam,
Łzy ronią moje powieki.
Pamiętaj, miły, ja kocham
I kochać będę na wieki!
Tak mi smutno, tęskno, nudno,
Za oknem i deszcz, i mgła.
Kochać nie wolno, zapomnieć trudno,
Więc w oku moim kręci się łza.
Świecą gwiazdki, świecą
Na wysokim niebie,
Ty dziewczyny wszystkie kochasz,
Ja jedynie Ciebie!
136.Powiedz, czy warto jest kochać dowoli
I niewolnikiem swoich uczuć być.
Powiedz, czy warto, choć tak serce boli,
Wiecznie, tęsknić i marzyć, o miłości śnić.
.Jeśli na szerokim świcie,
Serce zranisz aż do krwi,
Nie rozpaczaj, tylko pomyśl,
Tak samo zrobiłeś mi!
Kocham Cię daremnie,
Ty nie kochasz mnie.
Dobrze Ci beze mnie,
Mnie bez Ciebie- źle.
Kocham Cię, miły chłopcze,
Lecz wiem, bez wzajemności.
Chciałabym w sercu Twym skrzesać
Małą iskierkę miłości.
Ktoś kiedyś mówił mi: „kocham”,
Ktoś kiedyś szeptał wiele miłych słów,
Teraz w ciemności siedzę biedna, sama,
Myśląc, czy usłyszę te słowa znów.
Łatwo w życiu marzyć i śnić,
Łatwo tęsknić i szlochać.
Niełatwo powiedzieć: „żegnaj!”
Komuś gdy bardzo się kocha.
Miłość mi zabrała wszystko:
Serce, sny i marzenia.
Zabrała mi także Ciebie,
Zostały tylko wspomnienia!
Kiedy słyszę Twoje imię,
Moje serce płakać chce,
Bo zapomnieć nie potrafię,
A bez Ciebie tak mi źle!
Księżyc przez okno zagląda do mnie,
Chcę go zapytać, czy myślisz o mnie.
On tylko jeden widzi me łzy,
Którym powodem jesteś wciąż Ty!
Ile razy, hen, na niebie
Błyśnie gwiazda w szarej mgle,
Tyle razy pomyśl sobie,
Że ja ciągle kocham Cię.
Gdy szereg lat upłynie
Jak pajęczyny srebrna nić,
Pomyśl, kim byłeś dla mnie,
Zrozumiesz, kim mogłeś być!
Dwie drogi się schodzą
W gościniec żywota:
Pierwsza to miłość,
Druga to tęsknota.
Gdybyś wiedział co myślę o Tobie,
Gdybyś wiedział co czuję do Ciebie,
Inaczej patrzyłbyś na mnie,
Inaczej patrzyłbyś na siebie.
Choć mi smutno, nadziei nie tracę,
Że rozłąka przeminie jak sen,
Znów za rękę pójdziemy na spacer,
Musi przyjść... i nadejdzie ten dzień!
Ty jesteś mój ukochany,
Tylko o Tobie marzę,
Tyś przez me serce wybrany,
Ciebie miłością darzę!
Tylko jeden księżyc świeci,
Tylko jedno słońce lśni,
Tylko jedno serce kocham,
Które nosisz właśnie Ty!
Tyle ciepła w Twoim głosie,
Tyle siły w rękach Twych,
Gdy w kochane patrzę oczy,
Nie straszne mi mroczne dni.
Tak jak kwiatek pragnie słońca- ja widoku Twego,
A jak ptaszek pragnie wody- spotkania naszego.
Siedzę wieczorem i myślę o Tobie,
Gwiazdy migają na niebie.
Zasnąć nie mogę, bo jest mi ciężko,
Bo czym jest życie bez Ciebie?
W Twych ramionach pragnę marzyć,
W Twych ramionach pragnę śnić,
By Cię nigdy nie utracić
I na zawsze z Tobą być!
Kiedy patrzę nocą w niebo,
Widzę na nim morze gwiazd,
Każda świeci w moją stronę
Tak jak oczu Twoich blask.
Ciebie noszę w sercu
I kocham bez granic,
I Ciebie nie oddam
Nikomu i za nic!
Kiedy w Twoje oczy patrzę,
Kiedy trzymam Cię za rękę,
Myślę wtedy, że to szczęście!
Nie potrzeba mi nic więcej !
Urocze są róże,
Kiedy rozkwitają,
Piękniejsze Twe usta,
Gdy się uśmiechają.
Trudno się uśmiechać,
Kiedy serce szlocha,
Trudno mówić: „żegnaj!”
Gdy się mocno kocha.
Uśmiech na twarzy,
Słońce na niebie
I miłość w sercu-
Wszystko dla Ciebie!
Ty spojrzysz, a ja rozkwitam,
Odchodzisz , a ja umieram.
Ciasno zostać w tych ścianach,
Gdy duszę z sobą zabierasz.
Tylu chłopców jest na świecie,
Wolno kochać mi każdego,
Lecz dlaczego moje serce
Wybrało Ciebie jednego?
Świat się zmienia, a ja kocham,
W każdą noc o Tobie śnię.
Nie ma leku na to serce,
Które pokochało Cię
Serce moje kocha Twoje,
Ty wypełniasz myśli moje!
Z Tobą czuję się jak w niebie,
Bo ja kocham tylko Ciebie!
Serduszko moje
Toczyło się drogą,
Ty je podniosłeś-
Zostało z Tobą.
Serce me nie kłamie,
Tylko mocno bije.
Ciebie tylko kocham
I dla Ciebie żyję!
Na niebie złote gwiazdy,
A w sercu złote sny.
Do życia mam ochotę,
Gdy obok jesteś Ty!
Na myśl o Tobie me serce
Ze snu się budzi.
Bez Ciebie smutno okropnie
I wszystko wokół nudzi.
Srebrzyste gwiazdy, świecąc na niebie,
Malują wzory na ciemnym tle,
A moje serce tęskni do Ciebie
I usta szepcą: Ja kocham Cię!
Kiedy patrzę w nocne niebo,
Widzę na nim mnóstwo gwiazd,
Każda świeci w moją stronę
Tak jak oczu Twoich blask.
Słówko jedyne, słówko małe,
Czasem wystarcza na życie całe.
Ono wyjaśnia życia zawiłość,
Małe to słówko! Brzmi ono: Miłość!
Jest was tysiące,
Tyś tylko jeden,
Nie kocham innych,
Lecz właśnie Ciebie.
Kochać to nie znaczy tylko wzdychać, marzyć,
Kochać to nie znaczy wiecznie o kimś śnić,
Kochać to znaczy komuś wiecznie wierzyć,
Kochać to znaczy, By dla kogoś żyć!
Miłość to wielkie uczucie,
Choć niesie smutek i żal,
Bo miłość to jednak szczęście
I życia naszego czar.
Moje serce kocha Twoje,
Ty wypełniasz myśli moje!
Z Tobą czuję się jak w niebie,
Bo ja kocham tylko Ciebie!
Jak smutno ogromnie,
Gdy ktoś serce skradł,
Gdy ktoś pocałował,
Potem uciekł w świat.
Gdy miłość łączyła nas,
Serce biło raz po raz,
Bo kochałam Cię nad życie,
A tyś inną kochał skrycie.
Dałam Ci, co miałam najdroższe,
Wielką miłość i serce jak łza.
W zamian za to dostałam najgorsze-
Zdradę, mękę i ból, co wciąż trwa.
Dlaczego miłość tak zwiewna?
Dlaczego tak krótkie kochanie?
Dlaczego pomiędzy nami
Musiało nastać rozstanie?
Ciągle o Tobie myślę,
Ciągle o Tobie śnię,
I chociaż jesteś z inną,
Ja nadal kocham Cię.
Może byłam Ci przeszkodą,
Może wcale nie,
Lecz pamiętaj, że ja nigdy
Nie zdradzałam Cię.
Wiem dobrze, co to jest miłość,
Wiem dobrze, po co i na co,
Lecz nie wiem, dlaczego ludzie
Rozstają się z sobą i... płaczą.
Po co było całować i kłamać?
Po co było zabierać mi czas?
Po to tylko, by serce mi zranić,
Aby wolny spędzić swój czas?!
Jak ogień się pali,
Jak woda się leje,
Tak moje serce
Za Twoim szaleje.
Ja Cię kocham, kochać będę
I z nikim nie zdradzę Cię!
O mój miły, mój najdroższy,
Ja tak bardzo pragnę Cię!
Gdy przyrzekniesz komuś miłość,
Nie każ w ciągłej żyć rozterce.
Lepiej wpaść w głębokie doły
Niż poranić komuś serce!
Czasem myślę o Tobie: „Zapomniał!”
Lecz nadzieja wciąż w sercu mym trwa.
Takiej drugiej nie znajdziesz na świecie
Kochającej, cierpliwej, jak ja!
Gdyby długopis przemówił,
To by wyznał myśli me
I powiedział Ci cichutko,
Że ja bardzo kocham Cię!
Że ja Cię kocham, niech każdy wie,
Bo warto kochać, prawda czy nie?
Bo bez kochania trudno jest żyć,
Bo miłość była i musi być!
Tyś światełkiem w nocnym mroku,
Gwiazdką na wysokim niebie.
Cały kosmos nawet nie wie,
Jak ja bardzo kocham Ciebie.
Kocham- ja mogę powiedzieć,
Lecz czy Ty kochasz,
Chciałabym wiedzieć.
Nie pragnę pieniędzy,
Ni ziemi, ni nieba,
Jedynie tak bardzo
Ciebie mi potrzeba.
Spotkali się w święto, o piątej, przed kinem,
Miejscowa idiotka z miejscowym kretynem.
-Tutejsza idiotko - rzekł kretyn miejscowy -
Czy pragniesz pójść ze mną na film przebojowy?
Miejscowa idiotka odrzekła: - Z ochotą!
Albowiem Cię kocham tutejszy idioto!
Miłość - szczęściem tego świata,
Mary - niebios są natchnieniem;
Goń, gdy służą młode lata,
Za miłością, za marzeniem.
A kiedy przyjdzie już ten czas,
By pójść przez życie razem,
Pójdziemy zachwyceni wraz,
Miłość nam będzie drogowskazem.
A więc podajmy sobie dłoń
I złączmy serc swych bicie,
Wspólny nam los i wspólny dom
Na całe nasze życie!
Będę patrzeć w Twoje oczy
I całował usta Twe,
I dziękował będę Bogu,
Że ty ciągle kochasz mnie!
Był w mym życiu jeden dzień,
Dzień, w którym Cię poznałam.
Tylko ten dzień liczy się,
Bo wtedy pokochałam!
Całuj, chłopcze, całuj szczerze
Tysiąc razy, raz po raz!
To dopiero świat uwierzy,
Że prawdziwa miłość w nas!
Chociaż znałam chłopców tyle,
Chociaż każdy śmieje się,
Jednak każda twarz mi obca,
Bo ja tylko kocham Cię!
Cóż ja Ci oddam za miłość?
Czym się me serce odwdzięczy?
Wszystko Ci oddam, co mam!
Wszystko!... I jeszcze więcej!
Lecz mimo wszystko tajemnie
Najdroższe zostawię dla siebie,
Bo przecież nie żądasz ode mnie,
Abym oddała i Ciebie?...
Czasem, tylko czasem,
Przychodzi taka chwila,
Że chcę być obok Ciebie,
Gdy noc srebrzysta mija.
Chcę ujrzeć Twoje oczy,
Gdy słońce budzi się.
Naprawdę, tylko czasem
Tak kochać mi się chce.
Czemu smutno na mnie patrzysz,
Czemu myślisz o mnie źle?
Czemu nie chcesz mi uwierzyć,
Że na prawdę kocham Cię?!
Daleko gdzieś i blisko tak,
Na krawędzi nocy i dnia,
W zasięgu rąk, na serca dnie,
Ciebie ma i Ciebie chcę!
W Twej twarzy widzę cały świat,
Muzykę słodką w sercu mam,
Twe oczy dla mnie lustrem są,
Twe dłonie tkliwe to mój dom!
Dam Ci serce me czerwone,
W nim gorąca miłość płonie.
Ty mi dasz serduszko Twoje
- Pokochamy je oboje!
Dlaczego Cię kocham najdroższy,
Pomimo tylu Twych wad?
Odpowiedź jest zwykła, najprostsza:
- Przy Tobie pięknieje świat.
Gdy daję Ci wszystko,
To daję Ci siebie!
Tyle samo pragnę
Otrzymać od Ciebie!
Gdy gołąbek czule grucha,
Niechaj szepnie Ci do ucha,
Że Cię kocham, bo kochałam,
Ledwie tylko Cię poznałam.
Gdy zakwitną bzy, powoje,
Pokocha Cię serce moje.
Gdy zakwitnie róży ptak,
Pokocha Cię cały świat.
Gorąca Twa miłość
Niby płomień życia,
A ja bez miłości
- Jak serce bez bicia.
Gdy wrócisz uwierzę, że Ty kochasz mnie,
I pójdę za Tobą na dobre i złe.
Dwie drogi, dwa światy połączy wtedy czas,
A szczęście już nigdy nie przejdzie obok nas!
Dla nas cały ten świat,
Tobie zawierzam me sny,
Dla Ciebie - wszystkim ja,
A dla mnie - wszystkim Ty?
Ja Cię kocham,
Ja Cię lubię,
Ja Ci z miłości
Oczko wydłubię!
Ja Cię nigdy nie zapomnę,
Chociaż będę o sto mil,
Bo Cię kocham, kochać będę
Do ostatnich życia chwil.
Jak kwitnie konwalia,
Kwitnie serce me.
Choć jesteś daleko,
Ja wciąż kocham Cię.
Jak odszukać Cię wśród innych,
Jak odnaleźć ślad we mgle?
Nawet we śnie szukać będę,
Aż odnajdę wreszcie Cię!
Jeden księżyc jest na niebie,
Jedno serce jest dla Ciebie.
Będę tęsknić i miłować,
Będę ściskać i całować!
.Jestem szczęśliwa-
Sam o tym wiesz,
Bo kocham Ciebie,
Ty kochasz mnie!
Jesteś latem mym i wiosną,
Roześmianą wciąż radością,
To Ty zimą i jesienią
Jesteś kwiatem i zielenią,
Tyś mym źródłem i strumieniem,
W Tobie gaszę me pragnienie,
Tobą wszystkie chwile dzielę:
Świątek, piątek i niedzielę.
Składam dzisiaj w Twoje ręce
Życie moje i... nic więcej!
Kiedy dumasz w smutnej dobie,
Kiedy serce cicho drga,
To nie pytaj, kto Cię kocha,
Bo to zawsze jestem ja!
Kiedy gwiazdka lekko mruga,
Kiedy serce cicho drga,
To nie pytaj, kto Cię kocha,
Oj, nie pytaj, bo to ja!
Kiedy miłość zaślepi Ci oczy,
Słowo "Kocham" przysłoni Ci świat,
Pomyśl tylko, czy kochasz wzajemnie,
Czy ta miłość nie zwiędnie jak kwiat?
Kochać i być kochaną
To hasło naszej miłości.
Bo największym nieszczęściem
Jest miłość bez wzajemności.
Kocham Ciebie - ach, ach, ach,
Padam do nóg - bach, bach, bach,
Serce bije - klap, klap, klap,
A łzy kapią - kap, kap, kap.
Kocham czule i szczerze,
Kocham od wielu lat,
Ty mi jesteś najdroższy,
W Tobie widzę mój świat.
Kocham róże, obłoki,
Kocham świat szeroki,
Kocham gwiazdy na niebie,
Ale najmocniej Ciebie!
Kwiatek pragnie wody,
A motylek kwiatuszka,
Ja pragnę od Ciebie
Jedynie serduszka!
Kwiaty na ziemi,
Księżyc na niebie,
Miłość i serce
- Tylko dla Ciebie!
Kocham ptaki i obłoki,
Kocham cały świat szeroki,
Kocham gwiazdy na niebie,
A najbardziej kocham Ciebie!
Kochać - tak pięknie brzmi,
Kochać - to ja i Ty.
Bo my tylko wiemy sami,
Co istnieje między nami.
I przyszła miłość pierwsza, przyniosła błękit z sobą,
Zabrała spokój duszy, szeptała: Jestem z Tobą...
Bolała swym istnieniem, ubrana, piękniej boli...
Znalazła i zabrała me serce do niewoli.
I przyszła miłość druga, okłamać się nie dała,
Spojrzała w puste miejsce i szczęście dać zachciała.
Lato się kończy, jesień nadchodzi,
Kto kogo kocha, ten kogo zwodzi.
Ewa Adama zwiodła jabłuszkiem,
A ja Cię zwiodę moim serduszkiem.
Los mój zawsze był dotąd dla mnie nie znany,
A serce pytało: Gdzie Twój ukochany?
Niebo Cię zesłało wśród lata zieleni,
Jesteśmy, jak widać, sobie przeznaczeni!
Kocham wszystkie kwiaty,
Róże i powoje,
Kocham wszystkie serca,
Lecz najbardziej Twoje!
Już niedługo Cię zobaczę,
Jeszcze tylko kilka dni,
Ty ze szczęścia się rozpłaczesz,
A ja otrę Twoje łzy!
Miłość łączy ludzi wiele,
Miłość złości ludzi wiele,
Miłość sprawia nam rozkosze,
Więc i ja o miłość proszę!
Moje serce kocha Twoje,
Więc kochajmy się oboje!
Może już się nie spotkamy,
Może Twój zaginie ślad,
Zapamiętaj więc, Kochany,
Ty to cały dla mnie świat!
Myślałam, że miłość przybywa
Jak rycerz na białym koniu.
Myślałam, że miłość wybucha
jak wulkan lawą szaloną,
Że rozbrzmiewa jak dzwon na wieży.
Myślałam... Ale ona rozkwita powoli
jak pąk zielony, by stać się pełnym kwiatem.
Teraz już wiem czym jest miłość -
Jest całym naszym światem!
Nie kochaj kogoś kto niewart twej miłości.
Nie dawaj nigdy serca w ofierze.
Lecz gdy pokochasz to kochaj szczerze.
Gdy będziesz w pustym pokoju
A po policzku płynie Ci łza,
To nie myśl, ze jesteś sam na świecie,
Bo razem z Tobą jestem ja.
Kiedy Cię już spotkam
Pójdę do lasu, zrzucę ubranie,
Rozpuszczę włosy.
Będę tak szaleć, wariować
Tak po prostu świętować.
W końcu wejdę na drzewo i zawołam:
„Kocham życie!”
I dopiero wtedy przypomnę sobie,
Że mam lęk wysokości
I alergię na szyszki.
Masz serce złote i piękne ciało.
Takiego chłopaka życie mi dało.
Kocham Cię Kwiatuszku drogi
I nikt mi do Ciebie nie zamknie drogi.
Najłatwiej miłość zgubić,
Najtrudniej miłość znaleźć.
Kto miłość sobie ceni
Ten się uśmiecha stale.
Bo uśmiech co na twarzy gości
Jest kluczem do miłości.
Nie chcę znów z tęsknotą być „na ty”
Nie chcę znów z rozpaczy ronić łez!
Lecz chcę kochać i kochanym być
Pragnę z Tobą i dla Ciebie żyć.
Nie patrz na piękno, lecz serce człowieka,
Bo piękność ucieka, a serce czeka
Nie patrz na ten głupi wyraz twarzy,
Lecz na serce, które Cię miłością darzy.
Nikogo tak bardzo nie kocham,
Choć mogłam kochać nie raz.
Nikomu serca nie dałam
Choć miałam tak wiele szans
Jednego tylko kochałam
Tym jedynym jesteś Ty.
O Tobie tylko wciąż myślę,
Ty wkradasz się w moje sny
A kiedy Ciebie spotykam
Serce zaczyna mi bić
Bo kocham jedynie Ciebie
I tylko z Tobą chcę żyć
Nikt mi nie dał tyle szczęścia, co Ty,
Ty wypełniasz me marzenia i sny,
Ty uśmiechem rozgrzewasz mnie w zimie
Niechaj miłość ta nigdy nie zginie
Pokochałam oczy Twe
I chcę patrzeć tylko w nie.
Zobaczyłam usta Twe
Pokochałam także je
Choć spojrzenia chwilę trwały
Podobałeś mi się cały
Wszystko Twoje miłe jest
Każde słowo, każdy gest
Za ten wierszyk nie gniewaj się
Bo naprawdę kocham Cię
Raz tylko człowiek kocha prawdziwie
Raz tylko serce miłością tchnie
Na tej przecudnej świata dolinie
Raz tylko w życiu, więcej nie.
Tak ładnie mnie nazywasz,
Czułe imiona nadajesz
Raz jestem dla Ciebie „wiosną”
Innym zaś razem „majem”
To mówisz- „w oczach masz zieleń”
O ustach moich- „to kwiat”
Mój Miły, czy to nie za wiele?
Co powiesz za parę lat?
Tęsknota to rzecz straszna
Gdy myśl w dal ucieka
Kiedy ktoś kogoś kocha
Lecz tylko z daleka.
Zaczęło się to wszystko gdy Cię poznałam
Kiedy po raz pierwszy w Twe oczy spojrzałam
Otworzył się przede mną świat piękny i nowy
Jak ogród przecudny, jak baśń kolorowy