Rozdział I
Twórczość poetycka dla dzieci
"Ludzie piszący dla dzieci wznoszą lekki malowniczy most,
po którym mali czytelnicy chętnie i niepostrzeżenie
przechodzą od swoich ukochanych książek
do wielkiej poezji, do literatury klasycznej."
Jan Brzechwa
Geneza literatury dla dzieci
Literatura dla dzieci i młodzieży, to „ogół utworów literackich pisanych intencjonalnie dla młodego czytelnika, a także przejętych z lektur <dorosłych> i rzeczywiście funkcjonujących w dziecięco-młodzieżowym obiegu czytelniczym danego miejsca i czasu”. Ma ona długą historię, można nawet powiedzieć, że tak długą jak samo dzieciństwo, bowiem już w najdawniejszych czasach istniała w swej ustnej formie. Długo przed ukazaniem się pierwszych książek dla dzieci opowiadano im baśnie, podania, legendy, rozmaite utwory fantastyczne, przeważnie związane z twórczością ludową. W skład literatury dla dzieci wchodzi to, „co dzieci wzięły od dorosłych, co dla nich dorośli stworzyli i co same wymyśliły”. Takie ujęcie uwzględnia dwa zasadnicze kryteria, internacjonalnego adresu autorskiego oraz akceptację ze strony odbiorcy. Wyodrębnienie się literatury dla dzieci przypada na XVIII i XIX wiek. To wtedy zauważono, że rządzi się ona swoimi prawami i celami. U schyłku XVIII wieku we Francji pojawiają się dwa utwory, które uznawane są za początek literatury dziecięcej. Były to: Przypadki Telemaka Fenelona (1698), oparte na motywach eposu greckiego, oraz Baśnie Babci Gąski Ch. Perraulta (1697). Choć Perrault skierował swój utwór do dorosłego środowiska dworskiego, stanowił on opracowanie popularnych wątków baśni ludowych takich jak.: Kot w butach, Kopciuszek, Śpiąca Królewna, Tomcio Paluch, Sinobrody czy Czerwony Kapturek. Dał również początek fantastyce dla dzieci. Wiek XIX ukazuje nam jak kształtowała się odrębność literatury dla dzieci. Powstają nowe gatunki: bajeczka dziecięca, powieść dla dziewcząt, a także jej odmiany np. powieść historyczna, przygodowa, itp. Kształtuje się odrębna poetyka, schematy konstrukcyjne, a także zwiększa się zasób słowny.
Literatura dla dzieci i młodzieży jest częścią literatury ogólnonarodowej wysoko artystycznej, ulega różnym ewolucjom i przekształceniom w zakresie stylu i języka, podejmowanych zagadnień, kreacji bohaterów, a także w zakresie warsztatu pisarskiego. Odkrył ją i wyodrębnił dla współczesnego literaturoznawstwa Jerzy Cieślikowski, nadając jej miano „literatury czwartej” - osobnej. Interesował się on bowiem bardzo mocno twórczością dla dzieci i młodzieży. „Sformułował metodologiczne podstawy literatury dziecięcej i zaproponował metody jej badania”. Cieślikowski wyróżnił cztery sfery literatury dla dzieci:
Pierwsza sfera dotyczy wypowiedzi, tekstów, gdzie „dzieciństwo” pojawia się jako temat.
Druga sfera dotyczy tekstów pisanych okazjonalnie z powodu dziecka (np. treny - pisane z powodu jego śmierci) oraz jako sposób na dziecko (np. kołysanki, kolędy i rymowanki, które pomagały dorosłym w zabawieniu, uspokojeniu bądź uśpieniu dziecka).
Trzecia strefa to teksty pisane jak dla dzieci.
Czwarta strefa stanowi rzeczywistą literaturę dla dzieci, i to ona była głównym przedmiotem badań i rozważań Cieślikowskiego.
„Literatura dla dzieci i młodzieży nie stanowi zbioru zamkniętego, bo, po pierwsze, wiele z tekstów <nie dla dzieci> było i jest przeadresowane <do dzieci> (dotyczy to szczególnie tekstów strefy pierwszej i w mniejszym stopniu sfery trzeciej), a po drugie (tu myślimy o tekstach okazjonalnych sfery drugiej), większość tekstów, zwłaszcza natury folklorystycznej, była lub jest również <dla dzieci>, ewentualnie dość wcześnie została przez nie przechwycona”. Zakres terminu literatura dla dzieci i młodzieży jest nieścisły. Książki i książeczki dla najmłodszych dzieci są łatwo wyróżnialne poprzez ich szatę graficzną, wielkość liter i styl języka. Jednak im czytelnik staje się starszy i zbliża się do wieku dojrzałego, tym kategoria adresata staje się mniej przejrzysta, bowiem teksty pisane dla dzieci w wieku 14-15 lat często funkcjonują w formie tzw. czytadeł, np. powieści Małgorzaty Musierowicz. Zasadniczym wyróżnikiem literatury dla dzieci i młodzieży są: przystępność tekstu i wiążące się z tym dostosowanie środków artystycznych do możliwości percepcyjnych odbiorców. Powinien pojawiać się dynamizm, humor, przygodowość, bohater reprezentujący wartości atrakcyjne dla odbiorcy np. zbliżony wiek, odwaga, silna osobowość, sprawność fizyczna itp. Musi pobudzać wyobraźnię, stąd często występujący pierwiastek fantastyczny lub egzotyczny.
Badaniem problemu klasyfikacji gatunków literatury dla dzieci zajęła się również Zofia Adamczykowa. Pisała, że problem klasyfikacji poszczególnych gatunków literatury dla dzieci jest dość kłopotliwy, „gdyż literatura dla dzieci, szczególnie młodszych, z natury swej jest synkretyczna w obrębie wyznaczników rodzajowo-gatunkowych, a zatem o klasyfikacji gatunkowej decydować powinien konkretny tekst literacki, nierzadko typizowany w oparciu o dominantę formalną”. Istnieją bowiem takie gatunki, których wyróżniki strukturalne są wyraziste i przejrzyste, dlatego rozpoznanie ich nie sprawia trudności. Przykładem może być kołysanka - typowe zaśpiewy, motyw usypiania oraz liczne powtórzenia, wyliczanka - krótkie rymowanki najczęściej połączone z liczeniem bądź zabawą paluszkami oraz zgadywanka - elementami budującymi ten typ wiersza są pytania i odpowiedzi. Nie sposób ominąć tu tekstów, które przekraczają jednak i łamią typowe reguły gatunkowe (np. baśń poetycka) krzyżując postacie gatunkowe, tworzące w ten sposób nową jakość genealogiczną. Zjawisko to w ciekawy sposób ujęła pisarka i badaczka literatury osobnej, Joanna Papuzińska pisząc: „szkatułki gatunkowe, nie są już tak szczelne i hermetyczne jak niegdyś. Ich ściany i zamki zostały poważnie nadwątlone przez różne dewialne i anomalne zjawiska literackie”. Teraźniejszą przyczyną takiego stanu rzeczy jest nic innego, jak sytuacja kulturowa. Współczesne dziecko od najmłodszych lat życia wrasta w kulturę medialną, która niejako zamazuje granice wiekowe odbiorców, powodując tym przyśpieszenie ich rozwoju osobowego. Media i ich przekazy nadzwyczaj swobodnie przekraczają niegdyś sztywne ramy gatunkowe, wymagając w ten sposób odbioru wielozmysłowego. Oswajają w ten sposób młodego odbiorcę z tym co wykracza poza tradycyjne modele ukazując to, co nowe i nieznane. Wszystkie te problemy sprawiają, że o wiele łatwiej mówić o kategoriach i funkcjach literatury „czwartej” niż o jej gatunkach. Warto jednak przedstawić tu respektowany do dziś schemat typologii gatunków przeprowadzony przez Jerzego Cieślikowskiego w odniesieniu do poezji dziecięcej oraz dziecięcego folkloru słownego:
Wiersze dla dzieci
kołysanka bajeczka wyliczanka
- liryczna
- magiczna
- narracyjna
- dramatyczna zgadywanka
- manualna
Folklor dziecięcy
Grupa A Grupa B Grupa C
Twory powołane przez twory będące wynikiem twory produkowane przez anonimowego i kolektywnego adaptacji przez dzieci same dzieci
nadawcę dorosłego różnych elementów kultury
dorosłych
kołysanki gry i zabawy - wyliczanki
- przezywanki
- zamawianki
- zgadywanki
- wyzywanki
- niebylice
(wywracanki)
- rymowanki:
(skakanki, śpiewanki,
wykrzykanki, mruczani)
Źródło: Z. Admaczykowa, Literatura dla dzieci. Funkcje, kategorie, gatunki, s. 98 - 100.
Gatunki literackie dla dzieci o funkcji ludycznej
Ludyczność zawarta w utworach dla najmłodszych ma za zadanie dostarczyć dziecku beztroskiej zabawy, rozrywki. „Zabawowość” literatury to nie tylko problem czy aspekt jej odbioru, który chociaż może przebiegać w niezgodzie z ideą i poetyką dzieła, jest jednak zjawiskiem empirycznie sprawdzalnym; „zabawowość” może być również immamentną reguła samego dzieła, jego własną konstrukcją zrealizowaną w formie zabawki”. Cieślikowski, przedstawia ową „zabawowość” jako propozycję autora adresowaną do odbiorcy - dziecka: zagrajmy ze sobą. Ta cecha ludyczności, wyeksponowana w literaturze czwartej, dziecięcej, zachęca do poszukiwania w ludyzmie źródeł, a także inspiracji jaką czerpali jej autorzy. Naturalną formą dziecięcej zabawy jest naśladownictwo. Dzieci najpierw naśladują dorosłych. Odtwarzają ich pracę, czynności, wszystko to, co dzieje się dookoła nich. Jak pisze Alicja Baluch: „Krótko mówiąc, brały z życia do swych zabaw udramatyzowany wątek, przygotowując się bezwiednie w ten sposób do pokonywania trudów dnia codziennego, wypełniania tradycyjnych zwyczajów w dni świąteczne oraz współżycia z otoczeniem, do czego była potrzebna bystrość umysłu i siła mięśni”. Takie zabawy miały zazwyczaj charakter grupowy, należały do nich tzw. koła młyńskie, w których wyraźnie widoczny jest zaznaczony środek, np. stary niedźwiedź, co mocno śpi, Ulijanka, co wybiera kogo chce, Ojciec Wergiliusz, co uczy dzieci swoje, itp.
Niniejsza praca dotyczy zabaw opartych na twórczości poetyckiej dla dzieci, dlatego podczas opisu i klasyfikacji gatunków literackich szczególną uwagą obdarzone zostaną te, o funkcji ludycznej.
„Jest taki trend w literaturoznawstwie: spojrzenie na historię literatury lub spojrzenie na dzieje percepcji określonych tekstów literackich w określonych sytuacjach ich odbioru - jako na zabawę”. Zabawa według Cieślikowskiego odgrywa rolę wyobraźni, a jej cechą jest instynkt. U dzieci najczęściej spotykanymi zabawami są te o charakterze odtwórczym. Taka jej forma przygotowuje je do życia. Podział wychowawczy zabaw i gier uwzględnia występowanie w nich czynnika wychowawczego. Zaliczamy do nich gry i zabawy ruchowe, kształtujące zmysły, sprzyjające rozwojowi inteligencji oraz artystyczne. W zapiskach literatury obyczajowej odnajdujemy wątki zabawy. Dzieci szlacheckie, mieszczańskie, a także te mieszkające na prowincji, miedzy nauką, tańcami, bawiły się w jaworowych ludzi czy listonosza, a także w „ślepą babkę” znaną już w czasach najdawniejszych, bowiem bawiły się w nią dzieci rzymskie i greckie. Nie tylko dzieci bawiły się w te gry. Ta sama gra niczym nie odróżniała się w wykonaniu dorosłych. Jaworowi ludzie, to gra znana nie tylko w Polsce. Choć spotkać możemy jej kilka wariantów, to zawsze obecne są tam dwa motywy: most i jawor. Podczas tej zabawy dzieci recytują bądź śpiewają znany im tekst, łączą się w pary tworząc mosty, pod którymi przejeżdżają inne pary. Pierwsze wzmianki o Jaworowych ludziach pochodzą z Włoch z roku 1328. W latach międzywojennych badacze tematu przeprowadzili ankietę w szkołach na temat gier i zabaw poznanych w szkole oraz tych, które poznali poza nią. Wśród 311 ankietowanych padła odpowiedź Jaworowi ludzie. Nawet u Klementy z Tańskich Hoffmanowej odnajdujemy wątek jawora. Dziewczętom zebranym w Czarnolesie każe bawić się pod jaworem.
Funkcje ludyczne w literaturze dziecięcej odnajdujemy w najbardziej znanych gatunkach literackich przeznaczonych dla dzieci. Są to: kołysanka, wyliczanka, gdybanka, bajeczka, piosenka i wykrzykanaka.
Kołysanka jak zauważa Cieślikowski to jeden z najstarszych utworów kierowanych do dzieci oraz pierwsza poezja, z którą się ono styka. To gatunek mocno związany z dzieckiem i dzieciństwem. Historia kołysanki, pieśni śpiewanej małemu dziecku do snu, jest niemal tak dawna, jak dzieje człowieka. Alicja Baluch w jednej ze swoich książek piszę, że „łagodna melodia czy cicho nucona piosenka wpływa korzystnie także na dziecko dopiero mające się narodzić”. Kołysanki są tymi utworami, które najbardziej i to w naturalny sposób odpowiadają potrzebom psychiki i ciała dziecka. To liryczny utwór muzyczny, którego akompaniament i takt imitują ruch kołyski, który inicjuje kontakt dziecka ze słowem. „Tekstowi najprostszej usypianki, ściągniętej do monotonnego zaśpiewu jednej samogłoski: a a a …, towarzyszył ruch ramion czy kołysanie kolebki”. Ramiona matki to najprostsza i najbardziej naturalna kołyska dziecka, dają one dziecku poczucie bezpieczeństwa, a sen jest powrotem do stanu sprzed narodzin. W najprostszych formach kołysanki, której strukturę i kompozycję warunkuje przede wszystkim wyobraźnia dziecka, odnaleźć można elementy magii, religii, ludowej fantastyki oraz bajeczki lirycznej. Motywami religijnymi występującymi w niej są: Matka Boska, mały Jezus, Anioł Stróż oraz popularne kolędy - kołysanki: Lulajże Jezuniu, Gdy śliczna Panna. To tu, w formie ludowej zrodziły się dwa odwieczne już toposy literatury dziecięcej - topos matki i dziecka. Jerzy Cieślikowski podczas badań dotyczących teorii poezji dziecięcej, sporo uwagi i czasu poświęcił kołysance. Ukazał fakt, iż tekst kołysanki to akt upodmiotowienia dziecka i stanowi jedną z pierwszych form nawiązania z nim kontaktu werbalnego. Dokonał klasyfikacji i wyróżnił kilka typów kołysanek: kołysankę skargę, kołysankę rzeczywistą, kołysankę - wiersz, kołysankę z dramatyczną fabuła. Jedną z najpopularniejszych kołysanek jest utwór Joanny Porazińskiej W Wojtusiowej izbie. Bajka iskierki.
„Z popielnika na Wojtusia
iskiereczka mruga:
- Chodź, chodź,… bajkę ci opowiem.
Bajka będzie dłu…ga!
Była sobie Baba Jaga,
miała chatkę z masła
a w tej chatce straszne dziwy!
Psst…
Iskierka zgasła.
Z popielnika na Wojtusia
Iskiereczka mruga:
- Chodź, chodź… bajkę ci opowiem.
Moja będzie dłu…ga…”.
Kołysanka ludowa to nic innego jak najstarsze rymy dziecięce, które służą do usypiania. To źródło inspiracji zarówno poetów jak i dzieci. Jak już wcześniej wspomniano, to najstarszy utwór, który inicjuje kontakt dziecka ze słowem. Niezwykła atmosferę kołysanki tworzą takie cechy jak: rytm i melodia. Tematem i obrazem ludowych kołysanek są najczęściej pejzaże wiejskie:
„Luli, mój malutki,
Ej, luli, ej, luli,
Już ci pieje kurek,
Już pieją kogutki”.
W kołysanki te, genetycznie wpisana jest matka oraz dziecko - odbiorca. W ludowych kołysankach można odnaleźć również utwory dłuższe, posiadające fabułę opisującą wydarzenia historyczne, które są nośnikiem wartości patriotycznych.
Badaniem nad tekstami kołysanek zajmowała się również Alicja Ungeheuer-Gołąb. W swojej książce, wyróżniła pewne powtarzające się ich cechy, które wyznaczyły nowe funkcje badanego gatunku. Są nimi: przekupywanie, prośba o sen, bajkowość i straszenie.
Kołysanka „prośba o sen” zazwyczaj przejawia się już w zaśpiewie rozpoczynanego tekstu. Najczęściej elementem występującym w owych kołysankach są: „lulaj” bądź „lulajże”, a także „a a a”. Taka kołysanka utula dziecko, daje mu poczucie bezpieczeństwa chroniąc je przed złem. Otwiera także umysł dziecka na pierwsze elementy literackości (rym, rytm, melodia, powtarzalność, obraz) z jakimi się spotyka. Chcąc wpłynąć na prawidłowy rozwój dziecka, warto odwołać się do jego uczuć. To odwoływanie to również obdarzanie nimi, jakie możemy uzyskać w przypadku śpiewania kołysanki. O uspokajającej funkcji kołysanki świadczy stosowanie przeróżnych odmian czasownika „spać” (uśnij, śpij).
Kołysanki z elementami przekupywania i obiecywania to takie, w których rodzic, opiekun wykorzystuje jeden z tych elementów do uśpienia dziecka. Np. obiecywanie dziecku owoców:
„Śpij, Karliczku, śpij.
Dam ci jabłka trzy.
A to jedno zielone,
A to drugie czerwone,
A to trzecie modre,
Takie okrutnie dobre”.
Nie tylko dobra materialne obiecywane są dziecku w kołysankach. Bardzo często obiecywane są bajki - zaśnij, to powiem Ci bajkę.
Straszenie w kołysankach występuje zazwyczaj podczas zniecierpliwienie rodzica, opiekuna, spowodowanym niechęcia zaśnięcia przez dziecko. Często pojawia się w nich postać dziada lub Cygana, które mogą skrzywdzić lub porwać niedobre dziecko. Wplecione w kołysankę obrazy wywołują w dziecku poczucie lęku. Motyw straszenia ma na celu określenie granic dziecięcej wolności.
Bajanie występuje w kołysane w dwóch aspektach. W pierwszym jest to wykorzystanie jakiegoś elementu z bajki, w drugim natomiast bajka to głównym temat utworu. Taka bajka łączy ze sobą dwa światy: rzeczywisty i przenośny i istnieje na pograniczu jawy i snu. Miesza ze sobą elementy fantastyczne, magiczne, ludowe i wiejskie. Niektóre z tekstów kołysanek przybrały formę szerokich opowieści, więc trudno stwierdzić, czy są nadal kołysanką, czy może już bajeczką. Autorzy często urywają fabułę kończąc kołysankowym zaśpiewem. Przykładem może być utwór Czechowicza Bajki. Zaczyna się on od obietnicy „Uśnij mi, uśnij, / bajka ci się przyśni”. Następnie opowiada dziecku bajkę i na koniec dodaje:
„Junacy, junacy,
wracajcie za morze,
bo mi się syneczek
ze snu wybić może …”.
Wyliczanka - zdaniem Alicji Ungeheuer-Gołąb, to utwór pobudzający do działania, a tym działaniem dziecięcym jest nic innego jak zabawa. Dziecko spotyka się z nią nieco później niż z kołysanką. To spotkanie rozpoczyna się zazwyczaj, gdy matka zabawia swoje dziecko krótką rymowanką, często o charakterze wyliczanki, np. liczy dziecięce paluszki, uszka, oczka, następnie przechodzi do prawdziwej wyliczanki np. o sroczce, która kaszkę ważyła. Jest ciekawym przejawem folkloru dziecięcego, polegającym na rymach związanych najczęściej z wyliczaniem kolejności udziału w zabawie. Najprościej mówiąc to wierszyk dziecięcy, mający najczęściej charakter rymowanki, często pozbawiony jakiegokolwiek sensu, który porządkuje zabawę, np. do wybrania osoby, która będzie rozpoczynać zabawę lub daną czynność w zabawie. „Wyliczanka uwrażliwia małego odbiorcę na rytmiczny i zwykle wesoły charakter tekstu”.
Oryginalny przekaz folkloru dziecięcego, a w nim wyliczanki, możemy odnaleźć w tomikach Sroczka Kaszkę warzyła, czy Klituś Bajduś, a także Koszałki opałki Zofii Rogoszównej. Najwięcej zabaw dziecięcych, często o charakterze wyliczanki, związane jest z rączkami dziecka.
Już w starożytności wierzono, że każdy palec był poświęcony innemu bóstwu. Przypisywano im mistyczne znaczenie oraz czynności, najczęściej ze względu na wielkość. Z powodu tych nierówności powstało wiele najdziwniejszych opowieści.
Wyliczanka Tu sroczka… gdzie dłoń jest na wpół otwarta i kształtem przypomina miseczkę jest jedną z najpowszechniejszych i najbardziej znanych zabaw - wyliczanek. Sroczka może zamienić się miejscem z kurką czy myszką, co jagiełki warzyła. Zabawa ta łączy ze sobą wszystkie pięć placów, które spełniają role aktorów dziecięcego teatru. Schemat zabawy opiera się na motywie sroczki, myszki bądź kurki, która warzy bądź gotuje. Następnie dzieli przygotowane danie pomiędzy swoje dzieci - pięć palców. Ostatniemu najczęściej nic nie daje i dolatuje wysoko pod pachę bądź brodę dziecka, delikatnie go łaskocząc. Zabaw ta ma wiele wariantów. Jest dźwiękonaśladowcza a także czynnościowo naśladowcza i służy ona skupieniu uwagi małego dziecka.
Innym typem igraszki palcami jest wyliczanka Idzie kominiarz … - rytmicznie wypowiadany tekst łączy się z naśladowaniem wspinaczki po drabinie (wspinają się paluszki dziecka): „Idzie kominiarz po drabinie. Fiku, miku i już jest w kominie”. Kominiarza możemy zamienić również na księdza, który wychodzi na ambonę: „Idzie ksiądz na kazanie. Jak się macie parafianie?”.
„Dzieci na wzór językowych, zabawowych form ludycznych, próbowały tworzyć własny folklor. Do jego zbiorów należą różnego rodzaju „anki”, tj. wyliczanki typowe - Entliczek pentliczek; rymowanki wołanki - Biedroneczko, leć do nieba; rymowanki łańcuszkowe - A ty żaczku uczony; rymowanki szkolne, tzw. skrętacze języka - Nie pieprz Pietrze, wieprza pieprzem; przezywanki - Michał trzy dni kichał i inne”.
Wyliczanki to nie tylko teksty przeznaczone dla dzieci w okresie niemowlęctwa. Towarzyszą one dziecku niemal przez cały okres dzieciństwa podczas zabaw, gier, i innych przejawach aktywności w grupie rówieśniczej. To tekst, który zagrzewa do zabawy.
Główną funkcją wyliczanki, jest aktywizowanie odbiorcy. Wyliczanka powinna mieć charakter nadawczo-odbiorczy, to znaczy, że dziecko wypowiadając jej tekst jest zarówno nadawcą, jak i odbiorcą, a niekiedy i twórcą. Ten gatunek poezji, jako jedyny rozwija się samoistnie wśród środowiska dziecięcego. Zakłada się również, że wyliczanka posiada emocjonalny charakter. Ma to istotne znaczenie w odniesieniu do dzieci, gdyż kierują się one zwykle emocjami. Zależność tą przedstawia schemat:
Emocjonalność odbioru
Funkcja Funkcja Wyrażanie stosunku do
perfekcjonistyczna regulacyjna otaczającego świata
chęć bycia dobrym potrzeba porządku chęć wyśmiewania się,
(lepszym) i równowagi uczuć okazywania niechęci
Źródło: A.Ungeheuer-Gołąb, Poezja dzieciństwa, czyli droga ku wrażliwości, s. 73.
Funkcja perfekcjonistyczna przejawia się głównie w zaspokajaniu własnych ambicji. Dziecko dąży do bycia najlepszy, do perfekcyjnego wykonania czegoś. Ta potrzeba wiąże się właśnie z emocjonalnością człowieka. Podczas osiągnięcia sukcesu człowiek odczuwa radość, zadowolenie i inne pozytywne odczucia związane z odniesionym zwycięstwem. Funkcja regulacyjna, która również związana jest z emocjonalnością odbiorcy i nadawców najczęściej służy do regulowania współżycia w społeczności dziecka (najczęściej jest to grupa rówieśnicza). Utwory, które wyrażają stosunek wobec otaczającego dziecko świata ludzi dorosłych, to nic innego jak jego odczucia wobec niego. Dziecko oswaja się z tym światem poprzez wyśmiewanie. Taka satyra wypływa z nie uświadomionych bojaźni, leków przed nieznanym oraz niechęci do zjawisk dorosłego życia. Obrazy takie jak śmierć czy kalectwo mogą budzić w dziecku strach, choroba, jedzenie - niechęć, a władza czy symbole kulturowe - niezrozumienie. Stanowią one często motywy przestróg dorosłych. Te zjawiska jednak są nieuniknione, bowiem wpisane są w życie człowieka. Małe dziecko jednak nie jest w stanie od razu tego zrozumieć.
Gdybanka - jest odmianą wiersza dla dzieci i najczęściej nosi tą nazwę już w tytule. Jej początki upatruje się w dziecięcym folklorze słownym, a konkretniej z jednej jego odmiany jaką są niebylice, a także wywracani i przezywanki. Gdybanka w sposób bliski dziecku ukazuje postrzeganie otaczającego go świata. Przekształca go lub upiększa, wywracając, wyolbrzymiając bądź po prostu deformując rzeczywistość, wplata również w niego elementy ludyczne, zabawowe, śmieszne i groteskowe. Gdybanka inspiruje małego odbiorcę i wyzwala w nim fantazjotwórczy potencjał, podsuwając mu zabawę bez granic, która zawiera najbardziej nieprawdopodobne wydarzenia i pomysły na wywrócenie porządku rzeczy. Głównym celem takiej zabawy jest pobudzenie w dziecku kreatywności. Gdybanka rzeczywistości stanowi miejsce spotkania wyobraźni dziecka z wyobraźnią poety i tworzy płaszczyznę porozumienia pomiędzy nimi. Absurd i nielogiczność jaka występuje w gdybance nawiązuje do naturalnych zachowań dziecka - nielogicznych i absurdalnych, mających swoje podłoże w ograniczonej jego wiedzy o świecie. Wiersze gdy bankowe wykorzystują wyobraźnię dziecka i angażują jego myślenie. Na początku jest to myślenie konkretno-obrazowe, typowe dla młodszego wieku, następnie myślenie asocjacyjne, a z upływem czasu przekształca się w myślenie abstrakcyjne. Gdybanka spełnia duża rolę w rozwoju intelektualnym dziecka, bowiem ćwiczy różne typy myślenia, a poprzez różnorodne gry i zabawy językowe, rozwija jego kompetencje językowe. Oprócz ukazywania tego o czym myśli lub co wyobraża sobie dziecko, gdybanka może spełniać rolę wiersza dydaktycznego. Przykładem może być wiersz Zosia Samosia Tuwima, Leń Brzechwy czy Stefek Burczymucha Konopnickiej.
W gdybance wyróżnić można dwa wzorce tekstów, są to:
Gdybanki-wywracanki cechujące się przede wszystkim dynamicznym żartem, żywiołowością, przeobrażeniami, wywracaniem porządku rzeczy, strukturą wyliczankową, wykorzystaniem przysłów, stawianiem świata na opak, żartami językowymi, komizmem, humorem, absurdem, grami i zabawami, a także dominacją funkcji ludycznej.
Gdybanki-wyobrażanki zdominowane przez liryczne marzenia cechują się: fantazjowaniem lirycznym, elementami nastrojowo-emocjonalnymi, angażowaniem wyobraźni strukturyzującej, budowa tekstu często oparta tylko o jedną metaforę, brak w niej elementów komicznych, które ustępują miejsca walorom estetycznym, dominuje tu funkcja autoteliczna.
Gdybanki sięgają do tego, co najbardziej charakterystyczne w dzieciństwie, do zabawy i potrzeby fantazjowania, do swobodnego przekraczania granic rzeczywistości otaczającej dziecko, do potrzeby śmiechu, do prostoty bycia i myślenia. Spełniają ważną funkcje życiowe dzieci - fantazjowanie i humor, które są niemal najważniejszymi potrzebami w okresie dzieciństwa.
Oferują dziecku zabawy fikcyjne, kształcące jego wyobraźnię i myślenie oraz sferę językową. Wszystko to składa się na kształtowanie typu percepcji, pożądanej w późniejszych latach życia dziecka do odbioru trudniejszej literatury, np. poezji, bowiem jej zrozumienie wymaga od odbiorcy wykształconej sprawności myślenia, opanowania struktur wyobrażeniowych, które są niezbędne do odczytywania ukrytych znaczeń, symboli czy przenośni.
Bajeczka - według Cieślikowskiego, to krótki, wierszowany utwór, łączący w sobie elementy bajki zwierzęcej, bajki magicznej oraz ezopowej. To także niezwykłe połączenie symbolu zwierzęcia z fantastyką, magicznością i dydaktyką. Jednak najprostszym ujęciem tego terminu są słowa Cieślikowskiego, że „Bajka” to wszystko to, co napisano dla dzieci z jakimś elementem fantastyki. Łatwo ją rozpoznać pomiędzy innymi gatunkami za sprawą humoru sytuacyjnego i słownego. Ciężko określić dla jakiego okresu dzieciństwa jest przeznaczona, bowiem bardzo mocno gatunek ten wniknął w poezję dziecięca. Faktem natomiast jest to, iż bajeczka to niezastąpione ogniwo łańcucha dziecięcych gatunków literackich, które kształtują wrażliwość młodego człowieka.
Głównymi bohaterami bajeczki są najczęściej zwierzęta i rośliny. Bawią się one z dziećmi, odgrywając przy tym naiwnie rolę dorosłych. We współczesnej bajeczce, dobrej pod względem artystycznym, zwierzęta nie są już poprzebieranymi dziećmi, są sobą. Zostały potraktowane po ludzku, w sposób naturalny. Są realistyczne i zachowują się jak ludzie. Bajeczka to optymistyczny utwór, brak w niej okrutnych praw natury i panujących stosunków społecznych. Zauważyć można natomiast panujący w niej optymizm i komizm. Komizm odnajdujemy w zwierzętach, ich zachowaniu i sposobie bycia. Będąc komicznymi zwierzętami, nie mogą być strasznymi, bo jak można być strasznym, będąc komicznym?. Zazwyczaj bajeczka rodzi się z rymu, przysłowia, zagadki.
Oto wzór bajeczki, zawierający wzorzec ludowy, który podaje w swojej książce Jerzy Cieślikowski:
„Opowiem Ci bajkę:
pies kurzył fajkę
na długim cybuchu,
sparzył sobie ucho.
A druga iskierka
pieska w nos upiekła,
A bajeczka dyr dyr dyr
do lasu uciekła.
To tylko jeden z wariantów tej bajeczki. W innych psa wymienia kot. Tekst ten z czasem uległ zmianom i skrótom: „Opowiem ci bajkę, palił kot fajkę, wypadł mu węgielek, zrobił się bąbelek”. To najprostszy przykład na bajeczkę zamkniętą w dwóch zdaniach. Pierwszy jej wers to jeszcze nie bajeczka, to jej zapowiedź, z której autor wywiązuje się żartobliwie w dalszej części utworu. Bajeczka ta ukazuje nam zwierzę, które wykonuje czynności dorosłego człowieka - pali fajkę. Występuje w niej komizm: pies czy kot, godny, poważny, przyłapany na niezręcznej sytuacji: spalił sobie ucho. Wynikiem tego niefortunnego palenia jest katastrofa w postaci spalonego lub przypalonego ucha. „Oprócz morału lub zabawnej pointy w utworach tego typu pojawia się też galeria portretów. Widać w nich wyraźnie, jak „pod skórką” zwierzątek kryją się dziecięce przywary: koziołkowy upór, ślimacza ślamazarność, chytrość lisa…”. Bajeczka jest ważnym elementem w życiu dziecka. Uczy, bawi, pokazuje, wyjaśnia, a także przygotowuje do rzeczy istotniejszych. Swoją prostą strukturą angażuje oczy, uszy i rączki dziecka. Warto, aby dziecko najpierw posłuchało kilka razy bajeczki, powtórzyło rymy, później nauczyło się jej na pamięć i recytowało przy każdej nadającej się do tego okazji. Warto dokładnie obejrzeć ilustracje, namalować obrazki, pokolorować je lub wyciąć i zabawiać się na przykład w teatrzyk, w którym postacie będą ze sobą rozmawiały tak jak postacie z naszej wyuczonej bajeczki. Cieślikowski analizując poszczególne typy bajeczki wprowadził kryterium ze względu na jej motyw lub temat. Celem tego podziału jest uświadomienie nam jakie ma ona powiązanie z innymi gatunkami literackimi.
Kryteria podziału bajeczki ze względu na motyw bądź temat według Cieślikowskiego:
Motyw niedobranej pary (Żuraw i czapla Brzechwy).
Motyw niedźwiedzia.
Motyw kaczek i kaczorów (Kaczka dziwaczka).
Motyw upartego kozła.
Motyw koguta rycerza i glinianego kurka.
Motyw biedronki.
Motyw słonia.
Motyw kłamstwa.
Motyw plotki.
Motyw fantastycznych zwierząt.
Motyw lokomotywy.
Motyw Ucznia Czarnoksiężnika.
Motyw rozsądku (zderzenie się rozsądku z wyobraźnią znany z bajek Andersena).
Innym podziałem jaki proponuje ten badacz jest podział na: bajeczkę liryczną, dramatyczną, magiczną, narracyjną i manualną.
Bajeczka liryczna - charakteryzuje się układem zwrotkowym i refrenem, dużo w niej piosenkowej ekspresji. Jest pełna uczuć, czym wywołuje u odbiorcy niemałe wzruszenie. Struktura jej to połączenie śpiewu i tańca, dlatego często mówi się o niej: śpiewanka bądź skakanka. Co za tym idzie, jej motywami poza nastrojowym obrazem przyrody jest śpiewanie i tańczenie. Bajeczka magiczna - jak już sama nazwa wskazuje ma charakter magiczny. Zawiera w sobie wątki fantastyczne oraz zaklęcia, które rysują nam magiczny obraz przedstawionego w niej świata. Bajeczka liryczna zbliża się do narracyjnej, gdy pojawia się w niej element fabuły, który przeważa nad magią. Bajeczka narracyjna - jest bajką o silnie zaznaczonej strukturze epickiej. Jej fabuła to najczęściej: przygoda, obraz, zdarzenie czy podróżowanie. Często pojawia się w niej przysłowie, które dawniej spełniało funkcję dydaktyczną, dziś - artystyczną. Bajeczka dramatyczna - to prosty scenariusz zabawy lub gry ruchowej. Charakteryzuje ją niezmienna struktura, jaką jest dialog. Bajeczka manualna - jest typem bajki z elementami ruchowymi, najczęściej manualnymi, który łączy się z wypowiadanymi słowami. To także taka bajka, której odbiór wspomagany jest przez element graficzny.
Ciekawy podział bajeczki w swojej pracy wyróżniła Ungeheuer-Gołąb. Zebrała je bowiem w cztery grupy tematyczne (potrzeba zabawy i prostego pouczenia, potrzeba optymizmu i bezpieczeństwa, lęki i niepokoje, a także związane z nimi negatywne emocje, oraz porządkowanie, poznawanie i systematyzacja otoczenia) odnoszące się do psychiki dziecięcej. Dzięki takiemu podziałowi autorka wykazała, że bajeczka może być mądrym i bezpiecznym narzędziem, które pomaga wprowadzić małe dziecko w świat życia codziennego. Pomaga mu nie tylko zrozumieć go, czy zauważyć, ale i rozpoznać. Poprzez silne oddziaływanie na psychikę dziecka pozwala mu rozróżnić dobro od zła, pokonać lęki i napotkane w życiu trudności. Wychowuje go, dostarczając mu wartości, a także uczy ich zrozumienia. Pobudza w dziecku wrażliwość i kształci estetykę. Uwalnia również w dziecku humor, optymizm i wiarę we własne siły, dając mu tym poczucie bezpieczeństwa
Wartości literatury dla dzieci
Wartości literatury dziecięcej to dobra, które ze sobą niesie. Choć świat biegnie do przodu, one się nie zmieniają. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, w dobie Internetu i multimediów, trzeba ukazywać i wykorzystywać wartości zawarte w utworach literackich. Literatura dla dzieci i młodzieży jest nośnikiem wartości wychowawczych, estetycznych i poznawczych, co w dużej mierze ma wpływ na proces socjalizacji dziecka. Stymuluje jego rozwój moralny, a także umysłowy. Pomaga dziecku towarzysząc w poznawaniu świata, wartości oraz „w procesie uzewnętrzniania wartości tkwiących w jego własnej osobie, również i literatura penetruje nowe trendy aksjologiczne, często zaskakujące, wprowadzające zagadnienia takie, jak cierpienie, śmierć, kalectwo, starość, brzydota”. Literatura dziecięca z wartości estetycznych uczyniła instrument zabawy. Początkowo to pedagodzy, którzy stali się pisarzami, wytwarzali wartości, jakie, ich zdaniem, kształtują duchowe oblicze wychowanków. Niestety w ich rękach to wytwarzanie wartości (estetycznych, moralnych, pragmatycznych) polegało na trywializacji bezpośrednich wartości. Taka praktyka zaczęła wprowadzać fałszywą perspektywę antropologiczną dziecka, poprzez którą uznane ono zostało za istotę dużo gorszą od dorosłego. Dlatego literatura dla dzieci uzyskała status gorszej i podrzędnej. W okresie oświecenia literaturę dziecięcą cechowało rozwarstwienie wartości typowe dla tej epoki, które uwarunkowane było społecznym statusem młodego odbiorcy. Młodzi arystokraci i młodzi mieszczanie mieli różnych nauczycieli, którzy inaczej rozkładali akcenty oraz zmierzali do odmiennych celów. Literatura dla dzieci nabrała charakteru wyraźnie moralizatorskiego czym odzwierciedlała wartości świata dorosłego. Wartościami widocznymi w okresie oświecenia są przede wszystkim wśród arystokracji: miłość braterska, szlachetne postępki, wdzięczność, pracowitość, uczciwość, wzajemne powinności rodziców i dzieci. Ideałami mieszczańskimi dorzuconymi do powyższych wartości są: prawdomówność, dobroczynność, prawość, sumienność. Realizm w pedagogice doprowadził do zmian w sferze estetyki, polegających na mocnym odcięciu się od fikcji, w szczególności bajkowej. Uważano, że fikcja zaraża mózg fałszywymi wyobrażeniami, czym opóźnia jego rozwój, i zniechęca dzieci do książek uczących. Rewolucja francuska i podboje napoleońskie wywołały duchowy wstrząs, który odbił się na charakterze twórczości dla dzieci i młodzieży. Zwycięstwo mieszczaństwa nad arystokracją zapoczątkowała przewagę wartości utylitarnych i pragmatycznych. Zaczęto tworzyć utwory zrozumiałe dla każdego dziecka. Ofensywa estetyczna romantyzmu - czyli estetyka buntu, zabrała, czy nawet wydarła pedagogom wpływ na młodzież. Tak więc romantycy i ich utwory stały się literaturą młodzieży, podczas gdy formy oświeceniowe, mieszczańskich preceptorów, stały się domeną literatury dziecięcej. Jak twierdzi Ryszard Waksmund wartościami podstawowymi w tej epoce były: emocje, prawda, sprawiedliwość, przygoda, samodzielność, dojrzałość, solidarność. W twórczości Klementyny z Tańskich Hoffmanowej i Stanisława Jachowicza odnajdujemy dyrektywy wychowawcze, takie jak: kult nauki, samodoskonalenia i samokształcenia moralnego, umiłowanie kraju i jego przeszłości. Hoffmanowa pisze swe utwory z myślą o czytelniku elitarnym, przywiązanym do ziemiaństwa, arystokracji i wartości z tego wynikających. Jachowicz natomiast pisze dla małego „mieszczucha”, inspirując się przy tym dostępną mu literaturą Zachodu. Potrafi uzyskać bezpośredni kontakt z czytelnikiem poprzez stosowane formy literackie (bajeczki, powiastki) czym uzyskuje natychmiastowy efekt dydaktyczny. W sferze moralnej określa przejrzysty katalog cnót, co nawet po kilkudziesięciu latach pozwala uporządkować jego poezję pisaną dla dzieci w kilka działów, tj.: posłuszeństwo, dobre dzieci, dobre serce dla ludzi i zwierząt, łakomstwo i wstrzemięźliwość, zgoda w rodzinie, sumienność i prawość. W tych strefach korelują ze sobą określone wartości estetyczne: łagodny - grzeczny, dobry - ładny. Z czasem wartości te zostały poszerzone i zawierały takie zalety jak: posłuszny, grzeczny, prawdomówny, litościwy, usłużony, odważny i dobry - ale w znaczeniu czysty, bądź pilny w nauce. U schyłku XIX wieku pojawia się jeszcze jedna ważna wartość, patriota, dobry Polak. W powieściach historycznych, typowych dla tego okresu walory ideowe przekazywane młodemu czytelnikowi kształtują jego postawy, zwłaszcza obywatelskie, patriotyczne i społeczne. W czasach niewoli, rozbicia jedności politycznej i braku własnej państwowości, szukano treści, które podtrzymywałyby świadomość narodową oraz dawałyby nadzieję na odzyskanie niepodległości. Szukając głównych idei wartości świata dziecięcego, zawartych w utworach pisanych dla dzieci, najwięcej treściwych cech odnajdujemy w folklorze. Jest on swojego rodzaju kluczem do sfery idei wartości dziecięcego środowiska. Ujawnia on idee następujących wartości: ludyczność, mityczność, dydaktyzm.
Dawniej literatura dziecięca ukazywała czytelnikowi etos specjalny, daleki od uniwersalnego, dostosowany do dziecka i jego sytuacji życiowej. „Głosił on przede wszystkim podległość wobec świata dorosłych, obwieszczał także, jasną, widoczną jak na dłoni dychotomię dobra i zła. Książka dla dzieci traktowała też najczęściej sprawy estetyczne w sposób komercyjny: zło musiało być ukarane, zaś trwanie przy dobru przynosiło zawsze korzyści”. Czasem aby pozostać przy dobrym, trzeba było ponieść trochę wyrzeczeń. Przełom XIX i XX wieku przyniósł przeobrażenie utworów literackich dla dzieci, za sprawą intensywnego rozwoju psychologii. Odrzucając motywację pragmatyczną, koncentrowano uwagę na budowaniu równoważności pomiędzy dobrem i pięknem, czyli w taki sposób prezentowano wartości, „aby zostały one zarekomendowane poprzez wzruszenie estetyczne”. Przykładem tekstu prezentującego ten model zachowań jaki przedstawia Papuzińska jest fragment powieści W pustyni i w puszczy Henryka Sienkiewicza (rozmowa Stasia z Mahdim) oraz Chłopcy z Placu broni Ferenca Molnara (scena na wyspie Czarnoskórych). Oba te utwory charakteryzuje ta sama tendencja literacka, a także ta sama ideologia. Wybrane fragmenty cechują się dużym podobieństwem, szczególnie w postawie i zachowaniu bohaterów. Ukazują się tu dwie wartości, są to wierność i godność. Wierność rozumiemy tutaj jako cnotę społeczną, ukazywaną w solidarnością bohaterów ze zbiorowością i wartościami, które ją wiążą. W przypadku Nemeczka, to wierność grupie chłopców z Placu Broni i idei obrony owego Placu. U Stasia natomiast jest to wierność religii, tradycji narodowej i rodzinie. W swoim postępowaniu, a także w pozostaniu przy wartościach, bohaterowie nie zapominają o godności. Trzecią wartością, podporządkowaną dwóm wcześniejszym, która łączy te dwa teksty jest wartość biologicznego istnienia. W jednym i drugim przypadku to cena, jaką bohaterowie gotowi są ponieść w obronie wierności i godności. Aby dziecko umiało odnaleźć prawdziwe i ważne wartości, trzeba je najpierw odpowiednio przygotować do spotkania z lekturą utworu literackiego. Poszukując odpowiednich tekstów i treści dla młodego czytelnika, skupiajmy się na takich, w których nie brakuje ideałów wychowawczych i systemów wartości.
Wymieniając poszczególne wartości literatury dla dzieci nie sposób pominąć jej aktywizującej funkcji. Dobra książka dla dziecka, to taka, która wyzwala u odbiorcy poszczególne typy aktywności: emocjonalną, werbalną, intelektualną i recepcyjną, które odgrywają ważną rolę w procesie wychowania. Już najprostsza książka obrazkowa, jeśli spodoba się dziecku, jest w stanie dostarczyć mu przeżyć i pobudzić wyobraźnię, czym wyzwala aktywność emocjonalną, która prowadzi do intelektualnej i werbalnej. Źródłem aktywności sensorycznej jest też aktywność emocjonalna, bowiem dziecko przenosi do zabawy swoje doświadczenia czytelnicze. Dziecko utożsamiając się z bohaterem, łączy się z nim emocjonalnie, podpatruje i przejmuje jego wzorce zachowań, czym rozwija swoją osobowość.
Jak już wcześniej pisano literatura dla dzieci do lat dwudziestych XX wieku miała przede wszystkim wychowywać i uczyć. Wartości rozrywkowe czy artystyczne zajmowały drugi plan. Pod koniec lat dwudziestych uświadomiono sobie, że literatura dziecięca to nie tylko nauka i wychowanie, zauważono, że za jej sprawą można pobudzać zainteresowania czytelnicze, udzielać odpowiedzi na często trudne i nurtujące dzieci pytania, zaspokajać dziecięcą ciekawość świata, przekazywać wartości moralne, dostarczać emocji, wzruszeń, a także kształtować poczucie estetyki. Literatura dla dzieci rozwija kreatywność, pomaga w trudnym procesie dorastania, zrozumienia siebie, oraz w dążeniu do samorealizacji. Daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i uznania. Literatura dla dzieci ma wartości terapeutyczne. W bajko i biblioterapii wykorzystywane są bajki terapeutyczne: relaksacyjne, psychoedukacyjne i psychoterapeutyczne. O bajko i biblioterapii oraz o wartościach jakie niosą ze sobą można by napisać odrębną pracę. Ciekawym artykułem o terapeutycznej roli literatury na przykładzie bajko i biblioterapii jest zawarty w książce W pobliżu literatury dziecięcej artykuł Joanny Świadkowskiej i Katarzyny Zasim.
Alicja Baluch w artykule Co warto wiedzieć o literaturze dla najmłodszych pisze, że ma ona sprawiać dziecku radość i pożytek. Przy pierwszym kontakcie z tekstem potrzebuje ono bliskiego kontaktu z pośrednikiem lektury, tj.: tatą, mamą, nauczycielem. Bowiem z ich mimiki, tonu głosu, gestu czerpie wiadomości o ocenie zdarzeń, postaciach i całym świecie przedstawionym i odważnie wyraża swoje przemyślenia i emocje. Wybierając pierwsze lektury dla dzieci warto zaglądnąć do kołysanek, piosnek, rymowanek, zagadek, bajeczek i baśni, bowiem otwierają ono dziecko na świat, samego siebie, a także innych ludzi. Często uwalniają one malucha od wczesnodziecięcych kompleksów i urazów. Ale musza to być dobre książeczki, z dobrymi treściami. Wracając do baśni, panowało przekonanie, że przekazują one wartości dydaktyczne, operujące czynnikiem strachu. Dziś uważa się je za cudowne i pożyteczne, bowiem w swojej nienaruszonej formie, pełnią ważną i bardzo pożyteczną rolę, gdyż w sposób obrazowy leczą dziecięce kompleksy i urazy, w głównej mierze lęk przed rozłąką, trudności dorastania, itp. Poruszają one serca dzieci, rozjaśniają umysł, pocieszają i obiecują: jeśli nie będziesz się bał, okażesz odwagę, pomożesz innym w potrzebie, wytrzymasz odrobinę cierpienia to obiecuję ci długie i szczęśliwe życie.
Natomiast wiersze dla dzieci uczą ładnie mówić. Pierwsze wiersze Stanisława Jachowicza pisane dla dzieci, akcentowały walory dydaktyczne, które ukazywały dobre wzory zachowań. Wiersze dla dzieci Marii Konopnickiej otwierały je na liryczne przeżycia, ukazywały im zachwyt nad światem je otaczającym. Utwory Janiny Porazińskiej to pełne zabawy, skoczne, rymowane wiersze, pozwalające dziecku na swobodę i zabawę. Natomiast figlarne wierszyki Brzechwy i Tuwima bawią dzieci słowem, stawiając świat na opak. Ten sam styl odnajdujemy dziś w utworach Wandy Chotomskiej, która również tworzy dla dzieci. Ważne jest aby czytać dzieciom różne rodzaje wierszy, aby mogło się ono nauczyć rozumienia i akceptowania sztuki słowa w jej pełnym wymiarze.
Początki twórczości poetyckiej dla dzieci w Polsce
Polska poezja dla dzieci swój początek upatruje w twórczości Stanisława Jachowicza. Żył on w latach 1796 - 1857. Był pedagogiem, poetą, tłumaczem, działaczem społecznym oraz wydawcą czasopisma „Dziennik dla dzieci”. „W twórczości Jachowicza na czoło wysuwa się gatunek literacki zwany powiastką (Nie rusz, Andziu, tego kwiatka…, Raz swawolny Tadeuszek…) lub bajka (Pan kotek był chory i leżał w łóżeczku…)”. Oprócz bajek i powiastek pisał wiersze. Jachowicz swoje wiersze dla dzieci tworzył w XIX wieku. Mimo upływu lat, jego twórczość jest wciąż aktualna i chętnie cytowana dzieciom. Jako pedagog potrafił zrozumieć dzieci i ich sposób postrzegania świata. W swoich utworach używał konkretnych przykładów. Ukazywał różne środowiska społeczne, polski pejzaż, przyrodę oraz obrzędy i obyczaje ludowe. Starał się je przekazać dziecku w sposób naturalny, codziennym językiem. Utwory Jachowicza zawierają morał, który promuje dość surowe wartości, tj.: posłuszeństwo, pracowitość, uczciwość, oszczędność, dobroć dla ludzi i zwierząt.
W drugiej połowie XIX wieku zaczynają się pojawiać utwory dla dzieci pisane przez Marię Konopnicką. Jest to ważne wydarzenie w rozwoju poezji dziecięcej. Urodzona w 1842 roku, posiadająca wielki talent literacki i znakomity zmysł obserwacji, Konopnicka, za sprawą nowych prądów w pedagogice i psychologii daje dziecku prawo do fantazjowania i zabawy. W utworach dla dzieci Konopnickiej panuje pogodna atmosfera, życzliwość i ciepło, akceptacja dziecięcego bohatera. „Wprowadzenie takich środków literackich, jak animizacja i antropomorfizacja otaczającego świata, humor, fantastyka, przygoda - przyczyniły się do długotrwałej żywotności jej wierszy i ich współczesnej jeszcze aktualności”. W taki utworach jak Na jagody, Szkolne przygody Pimpusia Sadełko, O Janku Wędrowniczku, odnajdujemy typowe sytuacje odzwierciedlające przeżycia dziecięcych sytuacji: fantazję, zabawy naśladowcze, splatające się z rzeczywistością dziecięcych marzeń i tęsknot. Jednymi z najbardziej aktualnych tekstów poetyckich Konopnickiej są piosenki, zebrane w Śpiewniku dla dzieci, np. Wyszedł żuczek na słoneczko, Nasza zima zła, A kto tę choinkę, Bociek, bociek leci, A te siwe gąski, itp. z muzyką Zygmunta Noskowskiego. „Zawarte w nich treści mogą być klasycznym przykładem umiejętnego i trafnego kształtowania uczuć patriotycznych przez wytwarzanie związków emocjonalnych między dzieckiem a symbolicznymi rekwizytami ojczyzny”.
Dwudziestolecie międzywojenne to okres intensywnego rozwoju poezji dla dzieci. Zapoczątkowany został przez Zofię Rogoszównę (1890 - 1921) i przyniósł rozwój tzw. szkoły folklorystycznej. Szkołę tą rozwijali poprzez twórcze wykorzystanie folkloru, tacy poeci jak: Janina Porazińska (1888 - 1971), Hanna Januszewska (1905 - 1980), Lucyna Krzemienica (1907 - 1955) i Józef Czechowicz (1903 - 1939). Elementy folklorystyczne w ich utworach uległy odpowiednim przetworzeniom i stylizacji. „Związek z ludowością osiągano głównie poprzez takie zabiegi, jak: odwoływanie się do świata wierzeń i wyobraźni ludu, użycie ludowego cytatu, podchwycenie charakterystycznego motywu pieśniowego, nawiązanie do konkretnych elementów sztuki ludowej”. W poezji Rogoszówny odnajdujemy ścisły związek pomiędzy muzyką a kompozycją piosenki. Pojawia się tu nurt kołysankowy, a także motyw kolędy. U Porazińskiej motyw folklorystyczny został przekształcony w ścisłym związku z tradycjami. Zauważyć też można w jej utworach model bliski liryce Marii Konopnickiej. Charakterystycznymi składnikami jej twórczości są: przyroda, swojskość, patriotyzm i ludowość, a także humor - pogodny i dobrotliwy, który zmierza do wywołania serdecznego uśmiechu. W twórczości Januszewskiej i Krzemienieckiej obficie reprezentowane są gatunki mieszane - z pogranicza baśni, bajki, ludowej piosenki, powiastki fantastycznej czy opowieści przyrodniczej. Motywy czarodziejskie, ukazujące funkcjonowanie magicznego języka, wprowadzają w swoich utworach Ewa Szelburg-Zarembina, Kazimiera Iłłakiewiczówna i Józef Czechowicz. Liryka dziecięca tworzona przez Szelburg-Zarembinę, wyrasta z pewnego zachwytu nad fenomenem dzieciństwa i jest mocno nasycona folklorem. Ulubioną formą poetki stała się kołysanka. Najbardziej znaną i wykorzystywaną dzisiaj jej kołysanka jest A… a… a kotki dwa. Poetka wprowadziła do poezji dla dzieci nową problematykę społeczną, która podejmowała motyw pracy, życia dziecka proletariatu mieszczańskiego. Czechowicz również do swojej poezji wprowadził nutę kołysanki. Tworzył obrazy pełne poetyckiej fantazji i ruchu.
Następnym osiągnięciem poezji dziecięcej w okresie dwudziestolecia międzywojennego, była „Szkoła poetycka” Juliana Tuwima (1894 - 1953) i Jana Brzechwy (1900 - 1966). Obaj twórcy wnieśli nowe wartości do poezji dziecięcej. Zainicjowali jej nowy styl i kierunek. Żonglerka słowem, komizm językowy, infantylizm dźwięków i skojarzeń, rytmy, poszukiwanie słowotwórcze i werbalne to pasje obu poetów. Tuwim w 1938 roku wydał 4 tomiki: Lokomotywa, Słoń Trombalski, Zosia Samosia, O panu Tralalińskim. Jego pierwsze wiersze szokowały dorosłych, a zyskiwały uznanie w oczach dzieci. Były to głównie igraszki słowne, czyli żartobliwe wiersze. Tuwim bawił się słowem i jego znaczeniem, jego wiersze często są nielogiczne czy absurdalne, bowiem ukazują świat na opak. Inspiracje czerpał z ludowych piosenek, parafraz i przysłów. Tuwim doskonale rozumiał dziecko, potrafił przemawiać do niego wprost, życzliwie i serdecznie. Jako narrator odgrywał rolę towarzysza zabaw, sprzymierzeńca, który znajduje wspólny język z młodym odbiorcą. Forma jego wierszy dowodzi mistrzowskiemu opanowaniu warsztatu poetyckiego. Rymy i rytmy, powodują łamanie języka, który obraca się w gębie. Wykorzystuje również kombinacje słowotwórcze.
Brzechwa w swojej pracy zajmował się głównie przekształceniem i unowocześnieniem bajki. W 1938 i 1939 roku wydał dwa tomiki: Tańcowała igła z nitką i Kaczka dziwaczka. Uwydatniając w nich funkcję satyryczną i żartobliwą. Wprowadził do bajki parafrazy przysłów oraz ludowych powiedzonek (np. Tydzień). Świetnie puentował swoje wiersze. Bohaterami są zazwyczaj zwierzęta, warzywa, kwiaty, różne przedmioty i zjawiska. Stałym elementem jest humor sytuacyjny i słowny. Brzechwa jako narrator - poeta kpiarz, bawił się słowem, grał nim, posługiwał się dowcipem i żartem, lubił też bawić się też układem dźwięków, rymów, sylab. Jego bajki mają charakter zwarty i dynamiczny, często w formie dialogu bądź monologu. Gra słów i homonimy to główne cechy twórczości Brzechwy. Poetycka szkoła Tuwima i Brzechwy doczekała się kontynuatorów, należą do nich m.in.: Ludwik Jerzy Kern, Wanda Chotomska, Małgorzata Strzałkowska, Agnieszka Frączek, Eliza Piotrowska, Marcin Brykczyński.
Lata powojenne przynoszą prawdziwy rozkwit twórczości literackiej dla dzieci. Po 1945 roku nasz dorobek poetycki rozszerzają pisarze starszego pokolenia, którzy debiutowali w okresie międzywojennym oraz nowa generacja poetów polskim, którzy tworzyli z myślą o dziecku i dla dziecka.
Wśród współczesnych poetów piszących dla dzieci znaleźć można takie nazwiska jak: Joanna Papuzińska, Agnieszka Galica, Roksana Jędrzejewska-Wróbel, Joanna Kulmowa, Małgorzata Strzałkowska, Dorota Gellner, Zofia Beszczyńska, Danuta Wawiłow.
B. Tylicka, G. Leszczyński, Słownik literatury dziecięcej i młodzieżowej, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 2002, s. 223.
J. Cieślikowski, Wielka zabawa, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, Wrocław 1985, s. 251.
J. Papuzińska, Literatura dla dzieci i młodzieży - pojęcie i problemy klasyfikacji [w:] Literatura dla dzieci i młodzieży w procesie wychowania, pod red. A. Przecławskiej, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1978, s. 29.
Tamże, s. 29 - 30.
A. Baluch, Archetypy literatury dziecięcej, Wydawnictwo Wacław Bagiński i Synowie, Wrocław 1993, s. 5.
J. Cieślikowski, Literatura osobna, Nasza Księgarnia, Warszawa 1985, s. 9 - 10.
Tamże, s. 10.
Z. Adamczykowa, Literatura dla dzieci. Funkcje, kategorie, gatunki, Wydawnictwo Wyższej Szkoły Pedagogicznej TWP, Warszawa 2001, s. 98.
J. Papuzińska, Jak czytaliśmy braci S., „Guliwer” 2000, nr 1, s. 8.
Z. Admaczykowa, Literatura dla …, s. 98 - 100.
J. Cieślikowski, Literatura …, s. 65.
A. Baluch, Od ludus do agora, Wydawnictwo Naukowe Akademii Pedagogicznej, Kraków 2003, s. 78.
J. Cieślikowski, Literatura …, s. 64.
J. Cieślikowski, Wielka …, s. 8 - 18.
A. Baluch, Książka jest światem. O literaturze dla dzieci małych oraz dla dzieci starszych i nastolatków, Universitas, Kraków 2005, s. 15.
J. Cieślikowski, Wielka …, s. 74.
Tamże, s. 74 - 84.
J. Z. Białek, Literatura dla dzieci i młodzieży w latach 1918 - 1939, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1987, s. 62.
Pod red: A. Ungeheuer-Gołąb, Poezja dzieciństwa, czyli droga ku wrażliwości, Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów 2004, s. 31.
Tamże, s. 37.
Tamże, s. 41.
J. Czechowicz, Bajki, [w:] Wiersze, Wydawnictwo Lubelskie, Lublin 1963, s. 311.
A. Ungeheuer-Gołąb, Poezja dzieciństwa, ..., s.70.
J. Cieślikowski, Wielka …, s. 97 - 103.
A. Baluch, Książka jest światem ..., s. 19.
A. Ungeheuer-Gołąb, Poezja dzieciństwa ..., s.73.
Z. Adamczykowa, Literatura dla …, s. 161.
Tamże, s. 153 - 165.
J. Cieślikowski, Literatura …, s. 74.
Tamże, s. 76.
Tamże, s. 76.
A. Baluch, Książka jest światem …, s. 22.
J. Cieślikowski, Wielka ..., s. 316 - 350.
J. Cieślikowski, Literatura …, s. 107 - 108.
A. Ungeheuer-Gołąb, Poezja dzieciństwa, ..., s. 131.
J. Papuzińska, B. Żurakowski, Przedmowa do: Wartości literatury dla dzieci i młodzieży, pod red. tychże, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa - Poznań 1985, s.7.
R. Waksmund, Wartość literatury dla dzieci i młodzieży w okresie kształtowania się jej modelu, [w:] Wartości literatury …, s. 17 - 23.
J. Papuzińska, Wartość a przemoc w literaturze dziecięcej i w recepcji czytelniczej, [w:] Wartości literatury…, s. 181.
Tamże, s. 182.
Tamże, s. 182 - 184.
Z. Adamczykowa, Literatura dla dzieci …, s. 51 - 53.
J. Świadkowska, K. Zasim, Terapeutyczna rola literatury na przykładzie bajko terapii i biblioterapii, [w:] W pobliżu literatury dziecięcej, pod red. A. Ungeheuer-Gołąb, Wydawnictwo Uniwersytetu Rzeszowskiego, Rzeszów 2008.
B. Bettelhein, Cudowne i pożyteczne. O znaczeniach i wartościach baśni, wyd. WAB, Warszawa 2010
A. Baluch, Co warto wiedzieć o literaturze dla najmłodszych, „Wychowanie w Przedszkolu” 2004, nr 9, s. 12 - 14.
J. Papuzińska, Poezja, [w:] Literatura dla dzieci i młodzieży w procesie wychowania, pod red. A. Przecławskiej, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1978, s. 79.
Tamże, s. 80.
Tamże, s. 80 - 81.
J. Z. Białek, Literatura dla dzieci i młodzieży w latach 1918 - 1939, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, Warszawa 1979, s. 56.
Tamże, s. 56 - 84.
Tamże, s. 85 - 92.