Waty z podziemi, Energia odnawialna, pompa ciepła


Waty z podziemi

0x01 graphic

    Zaczynając od początku, pierwszym elementem instalacji z wykorzystaniem pompy ciepła jest jej dolne źródło Ważne by w tym przypadku nie używać elementów ocynkowanych, szczególnie gdy czynnikiem jest mieszanina z glikolem etylenowym (glikol propylenowy jest mniej korozyjny). Kolektor glikolowy, poziomy, spiralny; ma swój „lepszy" kierunek przepływu, ten, gdy zimny czynnik płynie najpierw prostym odcinkiem, w takim układzie nawet gdy na wiosnę temp. glikolu będzie - 5°C to w części spiralnej już tylko ok. -3°C, co z pewnością nie spowoduje już większego przemarzania na „skrzyżowaniach" rury. Zawsze należy używać odpowiedniego dla zastosowanych materiałów i czynnika inhibitora korozji. Trzeba zachowywać spadki celem łatwiejszego odpowietrzania układu. Powinno się stosować pompy obiegowe dostosowane wydatkiem i dopuszczone do pracy z czynnikiem o ujemnej temperaturze - pompy takie mają zwykle zalane hermetycznie uzwojenia. Z uwagi na lepkość czynnika dokonać odpowiedniej korekty wydatku pompy obiegu, a także stosować izolacje termiczne rur obiegu dolnego źródła - celem zapobieżenia roszeniu. W miarę możliwości unikaç trzeba gwałtownych zmian kierunku prowadzenia rur - każde „kolanko" to zwiększenie oporów przepływu. Dla kolektora poziomego w miarę możności wykorzystywać naturalne ukształtowanie terenu. Nachylenie powierzchni działki na: południe, wschód, zachód jest szczególnie korzystne.

Węzeł cieplny


    Dla uzyskania odpowiednio wysokiej temperatury c.w.u. zapewnić trzeba odpowiedni sposób przekazania ciepła do c.w.u. (wężownica o b. dużej powierzchni wymiany, odpowiedniej mocy wymiennik płytowy wraz z pompami o odpowiednim wydatku, zbiornik „z mamką"). Przekroje rur należy dobrać odpowiednio do przepływów, z reguły większych od spotykanych w instalacjach klasycznych. Z uwagi na większą niezawodność powinno się rozważyć układ z dwiema pompami: obiegu c.o. i obiegu ładowania c.w.u. - układ taki jest równoważny układowi z jedną pompą i zaworem trójdrogowym.

Pompa ciepła


Zwykle pompa ciepła jest najtrwalszym i najbardziej niezawodnym komponentem układu. Należy ją jednak stosować zgodnie z zaleceniami producenta, szczególnie zwrócić uwagę na wskazania dla przepływów dolnego źródła i odbioru ciepła, zalecany skład chemiczny czynników (jony chloru, odczyn!) znamionową moc elektryczną, napięcie zasilania, zabezpieczenia. Warto też wykorzystać możliwości sterownika; ustawiając ekonomiczny program pracy PCi.

Niskotemperaturowy odbiór ciepła


Nie należy stosować żadnych podmieszań, sprzęgieł hydraulicznych, lokalnych regulatorów temperatury (oczywiście, podlogówkę równoważymy na rozdzielaczu), zaworów dławiących, innych „wynalazków"; nie ma takiej potrzeby. Jedyne czego nie ma nadmiarze w dobrze zrobionej instalacji z PCi, to temperatura, a jeżeli tak nie jest, to znaczy, że układ jest źle wykonany! Oczywiście, przy malej pojemności cieplnej zladu może się okazać, że należy zastosować zbiornik buforowy, nawet o znacznej pojemności.

Parametrem krytycznym jest temperatura odbioru ciepła. To od jej wysokości najbardziej zależy sprawność całego układu. Dlatego też do współpracy z pompą ciepła szczególnie zaleca się niskotemperaturowe systemy: ogrzewania podłogowego i/lub ściennego, obliczone na temperaturę zasilania/powrotu 33/29°C. Przy takich parametrach odbioru ciepła przepływ czynnika będzie większy od typowego w podobnych instalacjach -należy to uwzględnić przy doborze pompy obiegu, podobnie: ogrzewanie podłogowe wymagać będzie rurek w odstępie co 10 cm - 15 cm.

    Należy wspomnieć, że dla niskich temperatur odbioru ciepła w pomieszczeniach o wymaganej wyższej temperaturze, np. łazienki; odczuwalny będzie niedobór ciepła, lecz znacznie korzystniej jest uzupełnić go miejscowo (np. krótkim dogrzaniem dmuchawą elektryczną), niż ustawiać cały układ ogrzewania na potrzeby temperatury w łazience! Przeciwnicy pomp ciepła często podkreślają, iż urządzenia te szczególnie dobrze nadają się do budynków słabo ocieplonych. Otóż nic bardziej mylnego: budynek o zapotrzebowaniu ciepła powyżej 60 W/m² nie może być ogrzany do 20°C podłogówką zasilaną wodą o temp. Nawet 35°C, nawet gdy rurki w podłodze będą co 10 cm! Zatem PCi nie nadaje się do budynków słabo ocieplonych (wyjątkiem jest większość obiektów sakralnych, ale tu nie wymaga się temperatury powietrza 20°C). W związku z powszechną obecnie możliwością korzystania z „drugiej" taryfy zalecić można wykonanie ogrzewania jako akumulacyjnego (duża grubość wylewki), i takiego ustawienia sterownika pompy ciepła, by większość ciepła dostarczana była w postaci „tańszej energii". Oczywiście, obecnie standardem jest już sterowanie „pogodowe" - uzależnienie maksymalnej temperatury zładu od temperatury na zewnątrz, wg tzw. pogodowej krzywej grzania. Wystarczający komfort temperaturowy w obiekcie zapewniają zatem dwa systemy regulacji: dwuustawny (załącz/wyłącz) - sterowany temperaturą wewnętrzną, ograniczenie maksymalnej temperatury zładu - sterowany temperaturą zewnętrzną wg „krzywej grzania".

Jeśli chodzi o cyrkulację c.w.u. to znakomita większość sterowników pomp ciepła steruje także czasem pracy pompy cyrkulacyjnej c.w.u. Te bardziej zaawansowane robią to także w funkcji temperatury c.w.u. w przewodzie cyrkulacji.

Trochę humoru

0x08 graphic
0x08 graphic

    Na załączonych fotografiach przedstawiono fragment instalacji. Co to jest? Są to rozdzielacze, wcześniej zamiast pionowych, grubaśnych, miedzianych rur były pompy podmieszania. Po uzgodnieniu z wykonawcą podłogówki, iż takowe są tu zbędne, pojawiło się, jakże nowatorskie rozwiązanie. Proszę zwrócić uwagę na liczbę kolanek 90°! Oczywiście stan obecny jest inny, a i wykonawca „zaoszczędził" tu śrubunki, rurki miedziane i... rozum. Na uwagę zasługuje rodzaj rurek podłogowych. Nie są one z wkładką antydyfuzyjną, ale są... tanie! Nie jest to jednak znaczący mankament. Dla temperatur występujących w tej instalacji dyfuzja tlenu nie będzie wysoka, a i wymiennik w PCi i tak wykonany jest z „kwasówki".

Autor: Bogdan Chmielecki

Źródło: www.instalator.pl



Wyszukiwarka