ROLA SIŁ POLICYJNYCH W ZWALCZANIU TERRORYZMU
Ponieważ ten artykuł jest kontynuacją mojego poprzedniego artykułu ( "Rola WP w zwalczaniu terroryzmu"), nie będę się w tym miejscu rozpisywał na temat możliwych zagrożeń terrorystycznych dla Polski i jej obywateli , gdyż są one opisane w ww. tekście. Dla porządku przypomnę tylko, że dokonałem tam podziału możliwych zagrożeń na "wewnętrzne" (czyli zagrożenie ze strony rodzimych grup terrorystycznych), "zewnętrzne" (czyli zagrożenie ze strony grup zagranicznych, wrogich RP) i "zawleczone" (zagrożenie terrorystyczne dla RP i jej obywateli, w sytuacji gdy działania terrorystów nie są wymierzone bezpośrednio w Polskę).
W niniejszym artykule zajmę się rolą sił policyjnych Rzeczypospolitej Polskiej w zwalczaniu zagrożeń związanych z terroryzmem. Te formacje uzbrojone mają niewątpliwie bardzo dużą rolę do odegrania w zwalczaniu tej formy przestępczości. Należy bowiem w tym miejscu podkreślić, że mimo widocznej obecnie dużej roli czynnika militarnego (amerykańska "wojna z terroryzmem") to jednak najważniejsza rola przypada siłom policyjnym i służbom specjalnym, zwłaszcza gdy ma się do czynienia nie z dużą grupa jak Al-Kaida, ale np. z małą bojówką skrajnej lewicy, która w ramach "walki ze światowym kapitalizmem" wysadza w powietrze bary szybkiej obsługi. Każdy terrorysta jest przede wszystkim przestępcą, gdyż jego czyny stanowią poważne złamanie prawa i powinien być traktowany jak każdy inny morderca czy porywacz. Uwzględnianie polityczno-ideologicznej motywacji (zwłaszcza podczas procesu i wykonywania kary) byłoby ustępstwem na korzyść terrorystów - z kryminalistów stawaliby się "bojownikami o wolność" itp.
W tym miejscu chciałbym podkreślić, że w tym artykule zajmę się przede wszystkim problemem terroryzmu na tle ideologicznym, a nie terrorem kryminalnym (działalnością grup przestępczych typu: zamachy bombowe, porwania dla okupu wymuszenia itd. - z pobudek stricte finansowych), chociaż są to podobne formy przestępczości (i mogą się przenikać), to jednak terroryzm polityczny jest groźniejszy dla państwa i jego obywateli, ponadto jest zagrożeniem stosunkowo nowym i jeszcze w Polsce nie do końca znanym.
Pisząc o siłach policyjnych warto teraz zastanowić się nad odpowiedzią na pytanie czym są siły policyjne. Proponuję przyjąć, że są to formacje uzbrojone, działające w imieniu państwa, zwalczające i zapobiegające przestępczości, biorące udział w procesie egzekwowania odpowiedzialności karnej sprawców czynów zabronionych. W Polsce istnieje wiele formacji tego typu, począwszy od Policji i Straży Granicznej poprzez Służbę Więzienną i Inspekcję Celną po Biuro Ochrony Rządu. Generalnie, każda z tych (i innych tu nie wymienionych) będzie zwalczać terroryzm w ramach swoich ustawowych obowiązków (np. skazani terroryści będą nadzorowani przez Służbę Więzienną tak jak wszyscy inni przestępcy).
Mając już zdefiniowane pojęcie "sił policyjnych", przejdźmy do omawiania ich roli w zwalczaniu terroryzmu. Nie będę tu zajmował się działalnością ABW, chociaż ta agencja spełnia wymogi definicji - rola służb specjalnych zostanie omówiona w kolejnej części artykułu, poświęconej wyłącznie im.
Na początek zajmiemy się zapobieganiem aktom terrorystycznym. Jest to istotne zagadnienie - zawsze łatwiej jest zapobiegać niż zwalczać, unika się w ten sposób niepotrzebnych ofiar i terroryści mają małe szanse na zaistnienie w mediach.
Pierwszym rodzajem działań prewencyjnych są działania które proponuję nazwać "ogólnymi" - są to typowe działania prewencyjne Policji i innych służb - patrolowanie, obserwacja, czynności kontrolne. Taka działalność jest nakierowana na zapobieganie szerokiej gamie przestępstw, a nie tylko terroryzmowi. W związku z tym uważam, że zapobieganie terroryzmowi ogranicza się tu tylko do jednej sytuacji - przypadkowego ujawnienia osób i ich zamiarów np. gdy patrol "drogówki" zatrzyma do kontroli samochód w który przewożona jest broń. Trzeba jednak pamiętać, że terroryści - zwłaszcza ci dobrze przygotowani - będą się starali za wszelką cenę uniknąć takich sytuacji, będą starali wtopić się w tłum, nie zwracać na siebie niczyjej uwagi - a więc będą to sytuacje rzeczywiście przypadkowe. Niemniej jednak na taką sytuację funkcjonariusze powinni być przygotowani - niekoniecznie na terrorystów, ale na prawdopodobieństwo natknięcia się na uzbrojonego przestępcę - to oznacza, że policjanci muszą być odpowiednio wyszkoleni i uzbrojeni.
Inaczej wygląda sytuacja, gdy prawdopodobieństwo ataku terrorystycznego jest duże. Mogą to być sytuacje ochrony ważnych obiektów, osób, stan zwiększonej gotowości. Specyficznie wygląda sytuacja związana z ochroną granicy państwowej.
Ochrona ważnych obiektów jest z reguły prowadzona przez wyspecjalizowane służby. Obiekty rządowe chroni BOR, inne ważne obiekty (poza wojskowymi) - wyspecjalizowane w tym służby (Straże Portowe, Przemysłowe, koncesjonowane agencje ochrony). Ochrona tych obiektów powinna opierać się zarówno na systemach technicznych jak i na personelu - oczywiście odpowiednio przygotowanym do swoich zadań. Niezbędne jest ścisłe współdziałanie ze służbami policyjnymi i ratowniczymi. Tyle teorii - w praktyce zwłaszcza jeśli chodzi o agencje ochrony, różnie z tym bywa, dlatego niezbędny jest odpowiedni nadzór służb państwowych nad ochroną ważnych obiektów i dbałość o zapewnienie jej odpowiedniego poziomu.
Ochrona ważnych osób to zbliżone zagadnienie - tutaj chodzi jednak o ochronę osób. BOR obecnie chroni prezydenta, premiera, ministrów i marszałków parlamentu - są to osoby "atrakcyjne" dla terrorystów jako cele ataków - istnieje jednak możliwość, że zamachowcy zdecydują się zaatakować osoby ważne (popularne), ale nie objęte stałą ochroną. W związku z tym, jeśli wystąpi możliwe zagrożenie dla takich osób (np. listy z pogróżkami) - należy objąć je ochroną czasowo. Siły i środki do tych działań może wydzielić BOR lub Policja.
Stan zwiększonej gotowości - jest to sytuacja, gdy terroryści przeprowadzili już atak i istnieje groźba ich powtórzenia, lub też gdy taka groźba istnieje mimo, że jeszcze nie doszło do aktów terroru. Wówczas należy zwiększyć liczbę patroli (po cywilnemu i mundurowych) w pobliżu ważnych obiektów, miejsc dużych zgromadzeń ludności, węzłów komunikacyjnych. Do takich działań należy skierować policjantów z wydziałów prewencji, zmobilizować grupy rozpoznania pirotechnicznego, siły Straży Granicznej, ochronę ważnych obiektów (patrole mundurowe). Do patrolowania po cywilnemu należy skierować głównie policjantów z pionów wywiadowczych i kryminalnych, funkcjonariuszy operacyjnych Straży Granicznej i Inspekcji Celnej. Zasadniczo, patrole mundurowe pozytywnie wpływają na poczucie bezpieczeństwa obywateli, natomiast patrolowanie po cywilnemu jest skuteczniejsze w tym znaczeniu, że terroryści będą unikać obiektów wyglądających na silnie chronione, natomiast mogą zostać wychwyceni przez wywiadowców działających "po cywilnemu" (nie widząc mundurów, mogą poczuć się pewniej i "wpaść").
Szczególnym typem działań prewencyjnych jest ochrona granicy państwowej RP. Jest to ważny odcinek działań, zwłaszcza w obliczu międzynarodowych powiązań wielu grup terrorystycznych. Istnieje uzasadniona obawa, że członkowie istniejących grup będą próbowali wykorzystać terytorium Polski jako kanał przerzutowy broni i ludzi w celu dokonywania zamachów przeciwko RP jak i innym państwom. Istnieją 2 sposoby przedostania się do Polski - legalny i nielegalny. Pierwszy z nich to wjazd przez przejścia graniczne - najpewniej przy pomocy sfałszowanych dokumentów, być może nawet w bardzo wyrafinowany sposób (np. założenie w Polsce fasadowej firmy handlowej, aby móc w ten sposób wwieźć do Polski broń i ludzi). Sposób nielegalny - to po prostu przemyt ludzi i sprzętu w sposób omijający kontrolę graniczną (np. przez "zieloną granicę"). W obydwu przypadkach, należy dążyć do jak najlepszej i najszczelniejszej kontroli, zarówno na przejściach granicznych , jak i linii granicznej - poprzez rozwój zarówno czynnika ludzkiego jak i technicznego. Warto organizować kontrole "kaskadowe" i stosować metody operacyjne - poprawi to skuteczność zwalczania terroryzmu, jak i zwalczania "zwykłych" przestępstw granicznych.
Wspomniałem tu o działaniach operacyjnych. Jest to również metoda prewencji przeciwterrorystycznej. Co prawda rozpoznanie operacyjne samych grup będzie prowadzone raczej przez służby specjalne, ale istnieje możliwość, że również Policja , zwłaszcza Centralne Biuro Śledcze podejmie takie działania. Jest to prawdopodobne w razie nawiązania współpracy terrorystów i grup z kręgów zorganizowanej przestępczości - np. zakup broni, przerzut ludzi przez granicę, a CBŚ będzie dysponowało informatorami w takiej grupie.
Drugim rodzajem działań przeciw terrorystycznych są działania mające na celu zwalczanie terroryzmu (likwidacyjne). Tu pierwsze skrzypce grają jednostki antyterrorystyczne. W tym zakresie największym potencjałem dysponuje Policja. Jej jednostki tego typu istnieją od 1978 roku i dysponują dużym doświadczeniem i potencjałem bojowym. Po 1989 roku możliwe stało się nawiązanie międzynarodowej współpracy szkoleniowej oraz doposażenie ich do poziomu porównywalnego z zachodnimi jednostkami tego typu.
Obecnie, w strukturze Policji główną jednostką AT jest Wydział AT Komendy Stołecznej Policji. Jest to wiodąca jednostka tego typu w kraju. Poza tym w 9 miastach istnieją mniejsze Samodzielne Pododdziały Antyterrorystyczne i Samodzielny Pluton AT na lotnisku Warszawa-Okęcie. Obecne zadania tych jednostek to przede wszystkim zatrzymywanie niebezpiecznych kryminalistów, konwojowanie ich, ochrona ich procesów sądowych, odbijanie osób porwanych dla okupu, rozbrajanie ładunków wybuchowych. W momencie pojawienia się zagrożenia terroryzmem politycznym, pojawią się nowe zagrożenia - podkładanie bomb w miejscach publicznych, branie zakładników w budynkach i środkach transportu. Jednostki AT Policji wykazują obecnie wysoką skuteczność w zwalczaniu terroru kryminalnego, tak więc uważam, że w razie pojawienia się ww. zagrożeń , antyterroryści policyjni podołają temu wyzwaniu. Nie oznacza to, że należy spocząć na laurach - przeciwnie, należy bezustannie poprawiać wyszkolenie i wyposażenie.
Jeśli chodzi o inne formacje, to duży potencjał posiada Straż Graniczna - tu model jest zbliżony: jednostka centralna (Wydział Zabezpieczenia Działań Zarządu Operacyjno-Śledczego KG SG) + plutony specjalne w każdym z Oddziałów SG. Mogą one zostać wykorzystane do działań zwłaszcza, gdy zagrożenie wystąpi w strefie przygranicznej lub też gdy terroryści popełnią przestępstwo graniczne (bez ograniczeń terytorialnych). W przypadku tych sił również należy je rozwijać, doszkolić i doposażyć. Warto np. wymienić PM-98 "Glauberyt" na lepszą broń np. MP-5 (są w Policji i centralnej jednostce SG), wprowadzić subkarabinki kal. 5.56mm (broń wsparcia), karabiny wyborowe kal. 12.7 mm - lista potrzeb jest dość długa...
W razie dużej operacji przeciw terrorystom (np. uderzenie w kilkanaście kryjówek terrorystów równocześnie), celowe jest wprowadzenie do akcji , oprócz pododdziałów AT, także innych sił. Mogą to być np. funkcjonariusze CBŚ i tworzone przez nich grupy realizacyjne, mogą to być tez takie grupy "nieetatowe" niektórych komend Policji. Moim zdaniem celowy jest rozwój liczebny sił AT Policji - np. do poziomu 2-3 pododdziałów w województwie (w zależności od lokalnej specyfiki, zwłaszcza wielkości obszaru). Celowe byłoby np. prowadzenie przez instruktorów z jednostek AT szkolenia dla mniejszych grup (nawet nieetatowych, mobilizowanych tylko na ćwiczenia i w razie zagrożenia) z Policji i innych służb np. Służby Więziennej, Inspekcji Celnej Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Bez wątpienia podniosło by to skuteczność zwalczania zagrożeń terrorystycznych i innych.
Kończąc ten artykuł, należy wspomnieć o jeszcze jednym czynniku: społeczeństwie. Bez jego wsparcia żadna policja nie będzie w stanie skutecznie pracować. Dlatego też należy szczególny nacisk położyć na przełamanie obciążeń z minionej epoki i zmianę wizerunku służb policyjnych na wizerunek znacznie korzystniejszy. Nie będzie to panaceum na wszystko lecz znaczące ułatwienie w pracy.