Praca - klonowanie zrobiona, nauki przyrodnicze, biologia komórki


„Bądźmy ludźmi choćby tak długo,

póki nauka nie odkryje, że jesteśmy

czym innym”

Stanisław Jerzy Lec (pierw. de Tusch - Letz, 1909 - 1966)

Klonowanie jest na dzień dzisiejszy tematem, który wywołuje największe kontrowersje nie tylko w świecie nauki ale także polityki, kościoła i wśród społeczeństwa. Ma swoje dobre strony ale także wzbudza wątpliwości potrzeby eksperymentów na genach. Kontynuacja zabiegów klonowania jest kompleksem chęci polepszenia życia, ciekawości jak również żądzy władzy. Do czego nas to zaprowadzi? Nikt tego nie wie. Trzeba tego doświadczyć.

Klonowanie można nazwać prokreacją aseksualną ponieważ w powstawaniu organizmu potomnego bierze udział tylko jeden osobnik. Zachodzi ono w warunkach naturalnych i sztucznych wytworzonych przez człowieka. Do naturalnego klonowania można zaliczyć chociażby rozmnażanie przez pączkowanie niektórych roślin (od organizmu rodzimego odrywa się fragment ciała, który jest jego identyczną genetycznie kopią i może istnieć samodzielnie) oraz istnienie bliźniaków jednojajecznych. Moim zdaniem ich podobieństwo nie jest wieczne. Osobniki codziennie warunkowane przez środowisko i otoczenie nabierają cech (bynajmniej fenotypowych), które pozwalają nam na odróżnianie ich od siebie. Sztuczne klonowanie polega na wprowadzeniu jądra komórki somatycznej osobnika klonowanego do oocytu pozbawionego wcześniej własnego jądra komórkowego. Jądro komórki somatycznej musiano wcześniej zatrzymać w fazie GO cyklu komórkowego. W fazie tej zachodzą wszystkie normalne procesy metaboliczne oprócz replikacji DNA i podziału komórki. Dzięki temu zabiegowi ekspresja genów w jądrze komórkowym ulega przeprogramowaniu i jądro to może z powodzeniem sterować rozwojem zarodka (nukleotydy nie ulegają metylacji). Z takiej komórki rozwija się zygota, która następnie poprzez impuls magnetyczny jest pobudzana do podziału. I właśnie na tym etapie następuje sklasyfikowanie procesu klonowania na reprodukcyjne i terapeutyczne.

Celem klonowania reprodukcyjnego jest powielenie całego organizmu klonowanego czyli stworzenie jego genetycznie identycznej kopii. Jest ono zabronione w większości krajów na świecie Powszechną Deklaracją o Genomie Ludzkim i Prawach Człowieka z 1997 roku, popartą przez UNESCO i ONZ. W 11 artykule istnieje zapis „klonowanie reprodukcyjne istot ludzkich - jako sprzeczne z godnością człowieka - nie powinno być dozwolone”. Także w Kodeksie Etyki Lekarskiej można wyczytać, że „lekarzowi nie wolno uczestniczyć w czynnościach mających na celu reprodukcyjne klonowanie człowieka”.

0x01 graphic

Natomiast klonowanie terapeutyczne ma na celu aspekty zdrowotne człowieka, między innymi wyhodowanie zastępczych organów lub tkanek ciała ludzkiego np. fragmentów skóry z zarodkowych komórek macierzystych. Tego typu eksperymenty są dopuszczalne w wielu krajach np. Wielkiej Brytanii czy w większości stanów USA, gdyż według władz są „bardziej etyczne w swoim celu”.

0x01 graphic

Z naukowego punktu widzenia rolą nauki jest parcie naprzód, odkrywanie nowych możliwości. Wyjście jej naprzeciw oznacza zaprzeczenie potrzeby istnienia nauki, poznania świata. Przyjęcie klonowania jako dziedziny nauki umożliwi rozwój technik genetycznych, a co za tym idzie - nowych możliwości diagnostycznych, leczniczych i profilaktycznych. Czy można odmówić przyjęcia lekarstwa na AIDS, raka, choroby neurologiczne? Nauka daje nam możliwości, otwiera furtki do nowego udoskonalonego świata. Sukcesywnie do tego dążymy. W takim momencie, którym klonowanie ma miejsce już od dłuższego czasu, kiedy genetycy dostali zezwolenie na kontynuacje badań w kierunku klonowania terapeutycznego, nie powinno się robić kroku w tył. Trzeba kontynuować badania, które mogą przynieść ukojenie chorym i cierpiącym. Jednakże istnieją granice zarówno etyczne jak i w nauce uniemożliwiające klonowanie - głównie reprodukcyjne. Między innymi uzyskany sklonowany zarodek nie przeszedł mejozy. Prowadzi to do powstawania anomalii, gdyż wszczepione jądro komórkowe musi sobie poradzić z reprogramowaniem genów. Nie zachodzi również zjawisko rekombinacji genów ( proces crossing - over występuje podczas mejozy w fazie diplotenu ), które dąży do tworzenia lepszych kombinacji czyli do naturalnego ulepszania. Również brak „piętnowania genów” wpływa na złe funkcjonowanie organizmu. Piętnowanie to polega na istnieniu w DNA kobiety i mężczyzny różnych złych genów (genów recesywnych, zniekształconych, zmutowanych, „uśpionych” ). Lecz dopiero po połączeniu plemnika z komórką jajowa geny te są maskowane. Brak rodziców różnych płci może doprowadzić do zaburzeń wzrostu i wagi ( nadwaga owieczki Dolly ), złego funkcjonowania trzustki ( cukrzyca ) i niewydolności płuc, a nawet do powstania i aktywacji komórek rakowych. Od długiego czasu proces płciowy jest uważany za istotniejszy w naturalnym środowisku. Zachodzi w nim wymiana materiału genetycznego, a więc po jakimś okresie następuje ewolucja. Darwin uznawał tylko i wyłącznie rozmnażanie płciowe. Natomiast klonowanie możemy uznać za typ bezpłciowego rozmnażania. A więc z konserwatywnego punktu jest to proces gorszy. Organizmy takie byłyby eliminowane ze środowiska. To genetykom nie przeszkodzi w prowadzeniu dalszych badań w tym zakresie. Naukowcy postawili sobie za cel klonowania terapeutycznego stworzenie nowych metod leczniczych, naturalnych implantów, naturalnych produktów białkowych. Natomiast celem klonowanie reprodukcyjnego jest wyhodowanie dorosłych osobników, dzieci i zwierząt transgenicznych. Niektóre znajdą zastosowanie w praktyce, a nawet uznanie. To wszystko zostaje na razie w sferze zamiarów, a nie możliwości.

W praktyce klonowania przyjęło się zastosowanie komórek macierzystych, które już ukazały światu swoje właściwości regenerujące. Na początku doświadczeń były one pobierane ze szpiku kostnego talerza biodrowego i po krótkim przygotowaniu wstrzykiwane podskórnie w miejsce zażyczonej regeneracji, między innymi do komórek mięśnia sercowego. Używano do tego również mioblastów ( prekursorów komórek macierzystych ). Niestety materiał genetyczny znajdujący się w tych komórkach był niejednorodny, a „czyste komórki macierzyste” można uzyskać tylko w procesie klonowania. Takie komórki macierzyste zwane zarodkowymi znajdują zastosowanie w praktyce.

Klonowanie terapeutyczne to przede wszystkim terapia genowa, która ma na celu wymianę patologicznych genów odpowiadających za choroby Alzheimera, Parkinsona, raka, cukrzyce, a nawet AIDS. Wyhodowane geny będą mogły z powodzeniem je zastąpić. Możliwa będzie także wymiana genów patologicznych w rozwoju zarodkowym. Dzięki temu dziecko uniknie bólu i cierpienia. Nie potrzebne będą zabiegi, operacje, które mogą zaszkodzić życiu człowieka. Kolejnym plusem tych eksperymentów jest chęć wyhodowania naturalnych implantów i organów do przeszczepu. Nowoczesna stosowana technologia nie daje 100% pewności udanej operacji. Przeszczepy muszą pochodzić od najbliżej spokrewnionej osoby, która będzie miała tę sama krew oraz podobny układ genów. Osoba, która nie ma w swoim otoczeniu dawcy musi czekać co może być równoznaczne z jej śmiercią. Klonowanie terapeutyczne daje szanse takiej osobie. Wyhodowany implant ma identyczną informację genetyczną, a poza tym nie pojawia się konflikt immunologiczny. Nie trzeba podawać środków zmniejszających odporność organizmu z obawy przed odrzuceniem przeszczepu. To zmniejsza również możliwość zapadnięcia na różnego rodzaju choroby. Następną pozytywą jest możliwość tworzenia produktów genowych. Można w ten sposób wytwarzać naturalną insulinę ( cukrzyca ), hormon wzrostu ( karłowatość, gigantyzm ), czynnik krzepnięcia krwi ( hemofilia ) itp. Zmniejszałoby to koszty produkcji, a to również dla nas - społeczności jest bardzo ważne. Poza tym naturalne produkty genowe byłyby skuteczniejsze i bardziej wydajne, a co za tym idzie - zwiększyłoby wygodę chorego. Ludziom marzy się również zatrzymanie procesów starzenia, a przynajmniej spowolnienie. Nad tym mechanizmem na pewno będą pracować, gdyż istnieje podejrzenie, że powstały klon może być genetycznie dojrzały. Czyli może urodzić się takim samym wieku, ile lat miał dawca DNA. Kolejnym problemem może być strach przed niebezpiecznymi mutacjami. Nie znamy dobrze człowieka pod względem nauki. Mogą również ujawnić się rzadkie choroby genetyczne. Organizm jest zdolny i przystosowany do ewolucji. Jest jednak nadzieja, że klonowanie terapeutyczne unowocześniłoby metody diagnostyki prenatalnej i umożliwiłoby diagnostykę preimplantacyjną. Obydwie metody mają na celu wykrycie patologicznych genów odpowiedzialnych za choroby u zarodka. W metodzie preimplantacyjnej tyczy się to wykryć genetycznych defektów przed wszczepieniem zarodka do macicy. A skoro umożliwi to wykrycie chorób to także umożliwi ich zwalczenie kiedy nie jest jeszcze za późno.

Praktyczne zastosowanie klonowania reprodukcyjnego to przede wszystkim walka z niepłodnością. Wyhodowany zarodek z DNA jednego z rodziców zostaje wprowadzony do macicy kobiety i po 9 miesiącach rodzi się dziecko. Posiada ono materiał genetyczny tylko jednego z rodziców - jest jego klonem. W wyniku tego klonowania można stworzyć zwierzęta transgeniczne. Są to organizmy, których materiał genetyczny został wzbogacony o obce geny. Głównym celem tego typu praktyk jest stworzenie zwierzęcia zdolnego do produkcji substancji białkowych: insuliny i innych hormonów wykorzystywanych w leczeniu chorób. Można sobie wyobrazić krowę, która wraz z mlekiem wydziela insulinę. To mogłoby zmniejszyć koszty, a zwiększyć ilość produkowanych hormonów. Kolejnym „marzeniem” genetyków jest produkcja dorosłych klonów w celu pozyskania organów do przeszczepu oraz produkcja doskonałego człowieka - geniusza poprzez selekcję najlepszych genów. Zastosowania klonowania reprodukcyjnego są ogromne. Jednak przekraczają one granice etyki i moralności.

Z etycznego punktu widzenia obydwa typy klonowania są nie do przyjęcia. W momencie stworzenia komórek macierzystych, które mają za cel dawać lub ratować życie ludzkie, zabijane jest nienarodzone dziecko. Wysuwane są pytania - kto dał genetykom prawo do decydowania o życiu i śmierci? Czy klonowanie to licencja na zabijanie? Kościół natomiast neguję tę formę nauki jako chęć zrównania się człowieka z Bogiem, odebranie Mu mocy Stwórcy. Klonowanie to według nich „zabawa w Boga”. Ale skoro Bóg stworzył świat, który mamy przed sobą, po którym stąpamy. Skoro skonstruował człowieka właśnie takim zdolnym, to człowiek nie powinien tych możliwości zaprzepaszczać. Jednak niezależnie od woli człowieka, nie powinna być umniejszana rola Boga. Klonowanie jest odbieranie również jako atak na godność i wolność człowieka. Następuje starcie dwóch przeciwnych sobie znaczeń: człowiek a osoba, identyczność a indywidualność. Człowiek zostanie potraktowany jako towar, ciało jako mechanizm. Nie będzie miało wartości mentalnej, bo osobowość to jest istnienie, życie, wspomnienia, charakter, wolna wola. Dawniej osobowość ściśle wiązała się z człowiekiem. Teraz istnieje osoba i człowiek. To trochę smutne. Myśleliśmy, że jesteśmy wyjątkowi, a okazało się że jesteśmy tylko formą przejściową - dawcami. Identyczność zderza się z indywidualnością ale w tym przypadku wygrywa indywidualność. Zależy ona bowiem od osoby, od drogi, którą sobie obierze. Indywidualność zatem zależy od osoby, a identyczność zamyka się w temacie dotyczącym człowieka jako produktu. Identyczność będzie problemem w momencie sklonowania osoby, która już istnieje. Nastąpi konflikt tożsamości, kto jest kim. Następuje więc pomniejszenie wartości osoby, uprzedmiotowienie jej. Kobiety mogłyby być traktowane instrumentalnie jako dawcy komórki jajowej. Rola macierzyństwa ograniczałaby się do wychowywania. Więzy rodzinne uległyby rozluźnieniu. Dziecko - klon - jest przecież genetycznym duplikatem tylko jednego z rodziców. Drugi rodzic będzie jedynie opiekunem prawnym kopii swojego partnera. Dziecko w wyniku selekcji genów może być zaprogramowane przez rodziców, by było mądre, utalentowane. A to stwarza złe wrażenie hodowli „dzieci na zawołanie”. Niemoralne jest również chęć hodowania ciała bez mózgu jako „zapasowego ciała”, gdy nasze uległoby zniszczeniu. To brzmi powiedziałabym nawet śmiesznie. A pomysł ten zrodził się, gdy po raz pierwszy została wyhodowana żaba bez głowy.

Strach wzbudza w człowieku historia świata i natura człowieka. Boimy się próby przejęcia kontroli człowieka nad człowiekiem, użycia klonowania jako sposobu masowej produkcji ludzi ( utylitaryzmu ) do celów militarnych, niewolniczych. Człowiek jako uniwersalny żołnierz - morderca. Otwiera to drzwi nauce zwanej eugeniką. Jest to nauka decydująca o życiu lub śmierci istoty żywej na podstawie jej stanu zdrowia. Eliminuje ona osoby starsze chore, zniszczone. Stosowana była w hitlerowskich Niemczech jako sposób sterylizacji i eliminacji osób niepożądanych - chorych psychicznie, kryminalistów, mniejszości narodowych. Czyli mogą nastąpić czasy kolejnej segregacji ludzkości na podstawie genów. Tyle, że z tym wyjątkiem, że z przyzwoleniem nauki i na oczach całego świata.

Nauka od wieków „kłóciła się” z religią i tak zawsze będzie. Rozważając aspekt naukowy, praktyczny i etyczny nie można się całkowicie postawić po stronie nauki czy moralności. Klonowanie jest kolejnym krokiem w nauce ale trzeba uważać czy nie jest to krok w tył, gdyż jest typem rozmnażania bezpłciowego ( genetycznie gorszego ). Z drugiej strony jego praktyczne zastosowania są kuszące ale nadmierne możliwości przerażające. Pewien polski naukowiec powiedział, że nigdy nic wielkiego nie zyskaliśmy badaniami sprzeciwiającymi się ludzkiej moralności, a dużo możemy stracić. Podobno badania w Szwecji i USA ukazują korzyści z klonowania terapeutycznego bez niszczenia ludzkich embrionów. Podobno dorosłe ( wyspecjalizowane tkanki ) posiadają pewną liczbę komórek, które także można „przeprogramować” tak, by produkowały dane tkanki. Także klonowaniu mówimy tak ale ograniczonemu moralnością, etyką i zdrowym rozsądkiem.

Źródła informacji:

http://www.biologia.pl/artykuly/etyka_klonowania.phtml

http://www.klonowanie.prv.pl/

http://www.malina.webd.pl/chemia/klonowanie.htm

http://katalog.hoga.pl/kategoria.asp?link=Medycyna,_zdrowie:Genetyka:Klonowanie

http://www.progenis.pl/index.php/prasaszczegoly,kat,2,pr,26.html

http://pl.wikipedia.org/wiki/Klonowanie

http://eduseek.interklasa.pl/artykuly/artykul/ida/2934/idc/2/

http://www.neww.org.pl/pl.php/news/news/1.html?&nw=143&re=2

http://www.progenis.pl/index.php/prasaszczegoly,kat,2,pr,26.html

http://www.life.net.pl/

http://kiosk.onet.pl/art.html?NA=2&ITEM=1063153&KAT=242

http://www.reformacja.pl/index.php?link=/pl/rwp/archiwalnenumery/nr_2_2002/596.html

\



Wyszukiwarka