Największe odkrycie w historii chrześcijaństwa? To może wpłynąć na losy całego Kościoła
To znalezisko może być jednym z największych skarbów kultury chrześcijańskiej To znalezisko może być jednym z największych skarbów kultury chrześcijańskiej - wieszczą naukowcy. Chodzi o zestaw 70 miniaturowych, wykonanych z metalu woluminów, które odnaleziono w jednej z jaskiń w Jordanii. Wstępne badania wykazały, że odkryte 5 lat temu zbiory pochodzą prawdopodobnie z I w. n.e.
Eksperci są podekscytowani zestawem ujawnionych niewielkich ksiąg, których rozmiar nie przekracza często wielkości karty kredytowej. Wielu z nich twierdzi, że może on stanowić spuściznę pozostawioną przez pierwszych chrześcijan. Jeśli jego autentyczność uda się potwierdzić w 100 procentach, z punktu widzenia kulturoznawców zajmujących się tradycją chrześcijańską będzie to największe odkrycie od czasu odnalezienia Rękopisów z Qumran.
Książki są pełne symboli, rysunków oraz tekstów zawierających prawdopodobnie odwołania do Mesjasza, ukrzyżowania oraz zmartwychwstania. Badacze podejrzewają, że znajdują się tam także ówczesne sprawozdania opisujące ostatnie lata życia Chrystusa - poinformował dziennik "Daily Mail". Są to dokumenty pochodzące prawdopodobnie sprzed czasów, kiedy pojawiły się pierwsze pisma św. Pawła. Niektórzy bibliści nie wykluczają, że metalowe księgi, których część jest pieczołowicie zabezpieczona przed otwarciem za pomocą drutu, zawierać mogą słynne kodeksy, do których odwołania znaleźć można w Apokalipsie św. Jana.
"Apokalipsa św. Jana mówi o zapieczętowanej księdze, która została otwarta jedynie przez Mesjasza" - przypomniała dr Margaret Barker z Society for Old Testament Study. "Inne materiały z tego okresu wspominają o księgach mądrości i tajemnej tradycji przekazanej przez Jezusa jego najbliższym uczniom".
Cały zbiór został odnaleziony w jednej z jaskiń położonych na terenie Jordanii. Jak wynika ze źródeł historycznych, w to właśnie miejsce udała się część chrześcijan zaraz po upadku Jerozolimy w 70 r. Już wcześniej odnajdywano na tych ziemiach inne bezcenne pisma z tego okresu.
Pierwsze próby oszacowania wieku woluminów dokonane poprzez zbadanie rodzaju korozji wykazały, że księgi pochodzą z I w. Co więcej, część specjalistów uważa, że uzyskanie tego typu uszkodzeń w warunkach laboratoryjnych byłoby niemożliwe - poinformował brytyjski "Daily Mail". Jednym z dowodów na to, że nie mamy do czynienia z falsyfikatem może być też szkic, który udało się odnaleźć w jednej z ksiąg. Przedstawia on historyczną mapkę Jerozolimy. Zaznaczony na niej jest Grób Pański, krzyż i mury miasta. "Zaraz jak to zobaczyłem, oniemiałem" - powiedział Philip Davies, emerytowany profesor z Sheffield University, który analizował ryciny "Cały ten obraz wydał mi się na swój sposób tak bardzo chrześcijański".
Niestety, do dnia dzisiejszego nie udało się przeprowadzić kolejnych szczegółowych ekspertyz metalowych tomów, a ze zbiorami zapoznała się tylko garstka specjalistów. Jak się okazuje, zostały one odnalezione przez pochodzącego z Jordanii Beduina, który wkrótce potem miał je sprzedać kolekcjonerowi z Izraela. Ten ostatni zaprzecza podobnym doniesieniom i utrzymuje, że zbiory znajdują się w rękach jego rodziny od 100 lat. Usilne starania nad odzyskaniem "skarbu" prowadzi w tej chwili rząd w Jordanii. Mediacje prowadzone przez tamtejszych dyplomatów wspierane są przez brytyjskich naukowców, którzy aż palą się do tego, by jak najszybciej i szczegółowo zbadać poszczególne elementy kolekcji.
"Sama myśl o tym, że trzymaliśmy przedmioty, które mogły należeć do wczesnych świętych Kościoła, zapiera dech w piersiach" - powiedział David Elkington, brytyjski archeolog, który jako jeden z nielicznych badaczy miał okazję zapoznać się z miniaturowymi rękodziełami z bliska. "Możliwość, że mają one pochodzenie herbajsko-chrześcijańskie jest w naturalny sposób sugerowana przez obrazy. Jeśli przypuszczenia się potwierdzą, kodeksy rzucą zupełnie nowe światło na sposób naszego pojmowania tego jakże ważnego, a jednocześnie tak bardzo niezrozumianego okresu w historii".
Negocjatorzy, którzy starają się odzyskać rękodzieła uważają, że zachodzi niebezpieczeństwo, iż Izraelczyk, który miał je przejąć, odsprzedał je dalej lub nawet doprowadził do ich zniszczenia.
Poprzednim bardzo ważnym dla kultury chrześcijańskiej odkryciem było odnalezienie Rękopisów z Qumran. Składały się na nie liczne dokumenty spisane w kilku językach (hebrajskim, aramejskim i greckim). Na ich ślad natrafiono w 1947 r., w jaskiniach na Zachodnim Brzegu Jordanu. Odnalezione teksty zostały spisane na zwojach pergaminu oraz papirusu i składały się na 900 różnych manuskryptów pochodzących z czasów Jezusa. Wśród nich znajdowała się jedna z najwcześniejszych znanych kopii 10 przykazań.