IGNACY KRASICKI
ROZMOWY ZMARŁYCH
WSTĘP, ZDZISŁAW LIBERA
Dzieło to wzbudziło zainteresowanie jako dzieło niepospolite, wyróżniające się pod wieloma względami
Pierwszy walory treściowe dostrzegł Wacław Borowy, wybitny historyk i krytyk literacki
Borowy zauważył, że Krasicki zawarł rozważania odnoszące się do podstawowych problemów polskiego życia narodowego.
Próba odpowiedzi na pytanie: być czy nie być narodu?
Dokument powagi i hartu duchowego narodu
Najlepsza proza Krasickiego, w której łączy się zwięzłość i wartkość
Postaci rozmówców są ucieleśnieniami pewnych idei i nie mają charakterystycznych rysów dykcji, lecz przedstawione są w miarę obiektywnie
Każda z dyskutujących stron ma choć część racji
Zofia Sinkowa: widzi w tym utworze sumę poglądów pisarza i prezentację przekonań o autentycznych wartościach, których przyjęcie gwarantuje narodowi harmonijny rozwój, a jednostce spokój i zadowolenie
Ryszard Przybylski: „Ignacy Krasicki zebrał mądrość, która naród powalony przez nieszczęście mogła podnieść z klęczek”
Było to spokojne, lecz rozdzierające kazanie do narodu
Przesłanie do narodu przekazane mu w najbardziej dramatycznych chwilach istnienia
Krasicki przemawiał do zmarłych politycznie Polaków przeciwstawiając przemocy siłę ducha i potępiając stanowczo rozpacz, która paraliżuje zdolność do działania i ogranicza możliwości czynu
„Rozmowy zmarłych” jako całość ukazały się dopiero po śmierci poety w wydaniu zbiorowym Dzieł, w t. VII, w 1804r.
5 rozmów Krasicki opublikował w tomie „Co tydzień” w 1798r. i 1799
utwór ten to przykład prozy zintelektualizowanej, pobudzającej do myślenia, usiłującej zdać sprawę ze zjawisk złożonych, niejednoznacznych, wywołujących emocje np. jaką wartość ma samobójstwo wobec klęski narodu? Co ma większą wartość: dzielność na polu walki czy osiągnięcia w dziedzinie dobrego gospodarowania?
Każda rozmowa dotyczy ważnych zagadnień, ponadczasowych
Nie chodzi o to, aby dać odpowiedzi, ale żeby się zastanowić nad ważnymi sprawami, aby móc zająć własne stanowisko
Utwór ukazał się z objaśnieniami, aby mogło go czytać szerokie grono odbiorców
Imiona rozmówców mają znaczenie, ale występują one głównie jako symbole określonych postaw u poglądów
Krasicki tworzy swoisty program moralny, filozoficzny, kulturalny, literacki, który wyraża w postaci sugestii, propozycji, preferencji
Program Krasickiego głosi ideał człowieka dzielnego, który nie poddaje się rozpaczy w nieszczęściu, nie ucieka się do śmierci samobójczej, gdy traci ojczyznę, ale trwa dalej i walczy o nią
Bohaterem Krasickiego jest budowniczy, twórca wartości kultury
Waleczność musi być dobrze użyta i jest własnością prawdziwego rycerza
Filozofia umiaru, uczy rzetelnej analizy rozpatrywanych zjawisk
Należy chronić cnotę, obyczajność i rozwaga
Trzeba wysłuchać stron, aby wyrobić sobie własne zdanie
Utwór ma bogatą tradycję literacką, która sięga czasów starożytnych
Idea dialogu wyrosła z potrzeby konfrontacji stanowisk, z konieczności wymiany myśli, z przekonania, że w toku rozmowy dochodzi się do prawdy
Wzorem dla Krasickiego był pisarz grecki Lukian z Samosaty z II r., którego rozmowy przełożył na polski
„rozmowy zmarłych” cieszyły się popularnością w XVII i XVIII w., a wśród najwybitniejszych autorów są: Fenelon i Fontenelle
- rozmowom przyświecały cele dydaktyczne
- bohaterowie rozmów dobierani byli z przeszłości historycznej, ale wyborowi towarzyszyła także fantazja
problemy etyczne, moralne, polityczne, estetyczne, dotyczące filozofii życia
częsta sztuka paradoksu
czytelnik polski czuł się usatysfakcjonowany wyborem polskich rozmówców, którzy stali się uniwersalnymi symbolami
utworowi towarzyszy też nutka ironii i humoru, przenika je duch swoistego sceptycyzmu, sceptycyzm filozoficzny dopuszcza możliwość wątpienia
przykład prozy nowoczesnej, która przemawia mądrością
I Między Solonem i Katonem Utyceńskim
Katon żałuje, że był świadkiem upadku Rzymu
Solon zarzuca Katonowi, że przyspieszył upadek Rzymu
Lukan powiedział kiedyś, że zwycięstwo podobało się bogom a zwyciężeni Katonowi
Męstwo i rozwaga dają zwycięstwo, zwłaszcza gdy pobudka do boju jest chwalebna i sprawiedliwa
Solon uważa, że odebranie sobie życia przez Katona to nie jak on sądzi męstwo i wspaniałość, ale bojaźń i trwoga
Nie mógł on wytrzymać przeciwności losu
Każdy powinien pozostać przy życiu, bo jest ono cudzym udziałem i nie podlega rozporządzeniu człowieka
Gdyby Katon zginął w boju, zasłużyłby na sławę
Katon stara się udowodnić Solonowi, że nie dość skutecznie opierał się tyranii Pizystrata, gdy zniósł on prawa, które Solon ustanowił
Gdyby Solon odebrał sobie wtedy życie, Lukan by wielbił jego rozpacz
II Między Macedonii królem, Filipem a Markiem Aureliuszem, cesarzem
Marek pyta Filipa, co byli winni Grecy, że ich zawojował, na co Filip odpowiada pytaniem: Co byli winni Markowi Markomany i Kwady, że zniszczył ich kraje?
Marek się bronił, a Filip napadał
Marek jest sofistą
Za czasów Filipa ledwo było słychać o Rzymie Marka
Filip nazywa siebie filozofem
Filozofia, za czasów Filipa, była doskonała, więc mógł się jej nauczyć od Arystotelesa
Filip sprzyjał uczonym
Marek uważa, że nie jest dowodem na bycie filozofem to, że ktoś obcuje z filozofami i trzyma ich na swoim dworze
Filozofia jest cierpliwa w słuchaniu
Według Filipa, filozofem jest ten, kto korzysta z obecności filozofów i daje tego dowody
Obaj byli i nie byli filozofami
Filozofia nie powinna być łakoma, chciwa
Marek wolał znosić wady żony, niż ją wypędzić jak Filip
Filip nie osądza filozofii na pismach, poważnym chodzie, płaszczu i brodzie
Filip dał synowi dobre wychowanie, czym dopełnił obowiązku filozofii, a Marka syn był rozpieszczony
Trzeba mężnie znosić ciosy
Prawdziwa filozofia jest skromna, wie, że może zbłądzić, ale sztuką jest przyznać się do winy
III Między Bolesławem Chrobrym a Kazimierzem Wielkim, królami polskimi
Bolesław nie spodziewał się takiej niewdzięczności swoich następców
Kazimierz przyznaje, że Bolesław rozszerzył granice państwa, podbił sąsiednie narody, wzniósł sławę narodu i był I królem Polski. Sława jego budzi szacunek
Bolesław wie, że potomni dokładnie opisali jego dzieła, ale ma pretensje, że został nazwany Chrobrym
Kazimierz uważa, że to dobry przydomek
Bolesław jest zazdrosny, że Kazimierz został nazwany Wielkim, chociaż nie zaprzecza, że się to Kazimierzowi należało, gdyż wielkimi trzeba zwać tych, którzy się przysłużyli narodowi
Kazimierz natomiast sądzi, że zaszczytów jest godny działacz istotnej zewnętrznej szczęśliwości. Kto po cichu trudni się rządami wewnątrz kraju, pomnaża rolnictwo, wznosi handel, rozwija naukę, buduje, może być wyniesiony wyżej niż ten, kto obala i niszczy
Bolesław uważa, że lepiej na znak zwycięstwa stawiać słupy i szczerbić drzwi zdobytych miast niż stawiać zamki
Kazimierzowi się to nie podoba, kazałby te słupy wyjąć, aby nie przeszkadzały spławom zboża
Bolesław uważa, że to godne kupca i oracza, a nie króla
Kazimierza zwano królem chłopków
Kazimierz uważa, że prawem narodu polskiego jest chwalenie bohaterów, lecz temu dali wielkość, kto na ich miłość zasłużył
IV Między Demostenesem a Cyceronem
Cyceron uważa, że na złe wyszły im obu filipiki
Cyceron nie nauczył się na błędzie Demostenesa
Miłość ojczyzny słodzi złe losy i zmniejsza ich okropność
Celem ich obu było służyć ojczyźnie
Cyceron uważa, że potomni są o nich zazdrośni i dlatego ich pomniejszają
Demostenes uważa, że przyczyną nieszczęścia Aten było to, że nie powstrzymał on swojej nienawiści przeciwko Filipowi
Cyceron wziął z niego przykład, a mowy przeciwko Antoniuszowi nazwał filipikami
Demostenes uważał, że Cyceron bardziej szkodził niż pomagał Rzymowi
Demostenes odkrywał zdrożności Filipa w słusznej sprawie, a Cyceron powstając na Antoniusza, którego wszyscy znali, nic nowego nie mógł powiedzieć
Zabierał czas na obradach senatu, gdzie powinno się mówić o ojczyźnie
Cyceron źle robił, że naśladował złem
Prawdziwa wymowa nie potrzebuje jadowitych wyrazów, bo to oznaka słabości
Z prawdą należy obchodzić się roztropnie
V Między Horacjuszem a Boileau, satyrykiem francuskim
Horacy jest zdziwiony, że chwali go ten, który go ganił
Boileau czci Horacego, bo starał się go naśladować
Horacy uważa, że satyra zaostrza krytykę, ale powinna mieć swoje granice, aby nie stała się obmową
Kto powstał przeciwko ojczyźnie nie jest godzien chwały
Żywiołem Boileau jest zjadliwość
Horacy dokucza złej pochwale, bo zbyt natężona uwłacza chwalonemu
Boileau śmiał się z głupstwa, a nie z obyczajów
Horacy śmiał się tak, żeby nie wymieniać nazwiska wyśmiewanego
Boileau brał przykład z Horacego
Horacy uważa, że tym gorzej dla niego, bo lepiej mieć własny koncept niż targać się na cudzą sławę
VI Między Kuriuszem, konsulem rzymskim a Apicjuszem
Apicjusz pisze książkę kucharską, bardzo wiele jadł
Kuriusz przeniósł natomiast rzepę nad złoto i Apicjusz chce się dowiedzieć czegoś o tej rzepie
Kuriusz położył rzepę w popiele, żeby się upiekła i wtedy przyszli posłowie Samnitów i ofiarowali mu złoto, ale on powiedział, żeby dali mu spokój i go nie przyjął
Apicjuszowi brakuje właśnie rozdziału o rzepie i chce się dowiedzieć, czemu była taka niezwykła
Rzepa była droższa niż złoto, bo cnota Kuriusza nie była na sprzedaż
Rzepa była smaczna, bo poprzedzała ją praca a towarzyszyła wstrzemięźliwość
VII Między Aleksandrem Wielkim, Juliuszem Cezarem i Diogenesem
Cezar nie wiedział o pokrewieństwie z Aleksandrem, śmiał się, gdy pochlebcy krewili go z bogami
Kiedy Aleksander umarł Juliusz szedł jego śladami
Miłość własna powiększa rzeczy, a zazdrość zmniejsza
Obaj spierają się o pierwszeństwo, są wyniośli
Prawda jest złorzeczeniem, jeśli się ją zjadliwie obwieszcza
Diogenes mówi im, że jeśli są ludźmi to tak ich omamiła ich wielkość, że nie przyjmują tego, co im się nie podoba, a to, co by im się podobało będzie kłamstwem
Aleksander zawsze szacował przestrogi
Juliusza chwalono z dobroci, ale był przyczyną śmierci wielu osób
Diogenesowi mówi Juliusz, że gniewa się na Aleksandra, że go za mało uczcił i wymawia innym wyniosłość, podczas gdy sam jest najwznioślejszy z ludzi
Diogenes złorzeczy z rozpaczy
VIII Między Aleksandrem a Klitusem
Klitus został zabity przez Aleksandra, którego dręczą wyrzuty, płacze poniewczasie
Zauważa, że po śmierci trwa zemsta
Aleksander źle zapłacił obrońcy życia
Klitus sądzi, że na niego powstają, bo powiedział prawdę
W winie prawda
Z panami i ogniem należy ostrożnie poczynać
Aleksander jest winien, że zarobił na wymówki, Klitus, że zbyt ostro wymawiał
Aleksander po pijanemu nie przebaczył, zwłaszcza, że go upił, a Klitus, że się upił
Winne jest wino, bo ono odebrało przytomność
Aleksander winny jest niewstrzemięźliwości, bo gdyby się nie upił, to by wybaczył
Nad wszystkie przywary najgorsze jest pijaństwo, gdyż odbierając rozum, może być przyczyną wszelkich zbrodni
IX Między Likurgiem, prawodawcą Lacedemonów, a Wilhelmem Penn, założycielem Pensylwanii
Penn nazwał kraj od swojego imienia Pensylwanią, a stolicę Filadelfią na znak społeczeństwa towarzyszów i uczniów
Penn dementuje to, gdyż to ktoś inny ustanowił towarzystwo, w którym był, inni nadali nazwę krajowi, w którym założył osadę
Penn zakazał swoim ludziom wojować
Kto za zasadę swojego zgromadzenia uzna miłość ludzkości i cnotę, nie powinien się obawiać napaści nieprzyjaciół
Penn zabronił w imię powyższej zasady wojować i trzymać oręża
Likurg mówi, że nigdy nie odważyłby się nikogo napaść, gdyby nie był pewien, że jest się w stanie obronić
Penn uważa, że najlepiej zna ludzi ten, kto ich nie oczernia
Są ludzie źli, ale nie można całemu rodzajowi ludzkiemu przypisywać zdrożności
Prawdopodobnie założył on pierwszy miasto bez rozlewu krwi
Różnic między ludźmi i narodami nie należy czynić
Likurg uważa, że bez surowej ostrości praw stałość zgromadzenia nie może się utrzymać
Penn uważa, że Likurg zbyt bardzo chciał być pierwszy i zatracił wstrzemięźliwość
Penn chce żyć w spokoju ze wszystkimi, woli snopek zboża niż wieniec lauru
X Między Kalistenem, filozofem, a sułtanem Bajazytem
Kalisten jest zdziwiony, że pomiędzy filozofem a sułtanem istnieją podobieństwa
Sułtan daje się poznać po grzeczności, filozof po zuchwalstwie
Obydwaj siedzieli w klatce:
a) filozof za to, że mówił prawdę i nie chciał na wzór Persów bić czołem Aleksandrowi
b) sułtan siedział w klatce u Tamerlana
Los dał Tamerlanowi zwycięstwo, a sułtanowi tron i wolność odebrał
Filozofowie przewyższają innych w dowcipie, nauce i wzniosłości
Filozof z sobą walczy i siebie zwycięża
Filozof chlubi się tym, że siedział w klatce, gdyż został tam dla cnoty osadzony
Sułtan cierpiał w klatce
Filozof musi się nauczyć cudze oszczędzać
XI Między Arystofanes i Molierem
Arystofanes nie może uwierzyć, że kunszt teatralny poważany za jego czasów w Grecji, potem niewiele nadawał szacunku, a tym, którzy są na teatrach jest upodleniem i obelgą
Już w Rzymie się tak działo
Arystofanes mówi, że nie ma się co gniewać na Greków ze zwali wszystkie narody barbarzyńcami, skoro ci nie szanowali teatralnych widowisk i aktorów
Nie trzeba się spieszyć z wyrokami
Molier mówi, że Arystofanes wniósł swój kunszt wiadomością rzeczy, dowcipem, pracą, ale zniechęcił do niego obmową
Za czasów Arystofanesa nie owijano prawdy w bawełnę, owinięcie oznaczało podłą trwożliwość i wahający się sposób myślenia, który zacieśnia umysł i tłumi śmiałość wyrazów dzielnych
Zło powinno ustąpić dobru
Arystofanes zarzuca Molierowi, że śmiał się z nabożnych, a ten broni się, że śmiał się tylko z bezbożnych
Swój swojemu szkody nie uczyni
Komedia powinna być szkołą obyczajności
Arystofanes uważa, że nie ma tam komedii, gdzie słuchacz ziewa
Molier mówi, że gorzej jest, gdy obrażony płacze a młodzież uczy się złego
Molier śmiejąc się nie chce nikogo gorszyć, obrażać, lecz stara się poprawiać obyczaje
XII Między Kamillem a Koriolanem
Koriolan uważa, że obaj kochali ojczyznę i dali tego dowody krwią, ale pracowali dla niewdzięcznych
Zawiódł się na nagrodzie, gdyż uważa, że to mało, że jego imieniem nazwano miasto
Służba ojczyźnie to nie działanie dla zysku, ale działanie samo przez się jest najlepszą korzyścią dla serca
Kamill został wygnany z Rzymu nad czym bardzo ubolewał
Uważa on, że Koriolan zbyt dał się uwieść porywczości
Nie ma większego nieszczęścia niż targnąć się na ojczyznę
Kamill uważa, że Koriolan zmniejszył ofiarą swojego życia wielkość swego błędu
XIII Między Dariuszem, królem Persów a Piastem
Piast na pytanie Dariusza, kim był za życia, mówi, że był chłopem i królem
Był chłopem, bo urodził się w tym stanie i był królem, bo go wybrali przyjaciele w ten sposób nie był razem chłopem i królem
Był królem i chłopem, gdyż po wyniesieniu na tron, zachował skromność stanu pierwszego
Piast przyznaje, że za życia nic nie wiedział o Persach, bo nie miał ksiąg i nie umiał czytać
Dariusz jest tym zdziwiony
Piast mówi, że umysł rozsądny poprzedził pismo, a na tron wyniósł go miód
Na tron Dariusza natomiast wyniósł koń
Dariusz uważa, że Piast dzięki pijaństwu został władcą, ale ten temu przeczy i mówi, że była to wdzięczność
Przyjaciele zobaczyli, że kocha on ludzi i jest rozważny
W czasie głodu w Kruszwicy Piast obdarował hojnie swoimi zapasami lud
Ludzie zorientowali się, że ten, kto umie zbierać bacznie zapasy i roztropnie je rozdawać, będzie dobrze rządził
XIV Między Krassusem a Kratesem, filozofem
Krates gardzi fortuną, a Krassus jest jej czcicielem i sądzi, że bez pieniędzy i dobrego płaszcza źle jest na świecie
Filozofia Kratesa każe gardzić wygodą i uważa, że lepiej znosi cierpienie ten, kto jest na nie przygotowany
Nazywa złodziejstwem posiadanie tego, co nie nasze, co naszym być nie powinno, posiadanie zbyteczne
Widzi w tej trzeciej grupie Krassusa, bo uważa, że kto ma nadto i nie użycza- kradnie
Po śmierci nie ma bogatych i ubogich
Krates wszystkie pieniądze, jakie miał wrzucił do morza
Krassus uważa, że bardzo źle zrobił, bo mógł je oddać ubogim, ale Krates sądzi, że rzecz zła nie powinna się użyczać
Kto ma bogactwo ma niespokojne życie i nieszczęśliwą śmierć
XV Między Horacjuszem a Sarbiewskim
Horacy uważa, że Sarbiewski od niego stroni, ale ten uważa, że nie przystoi uczniowi poufalić się z nauczycielem
Sarbiewski łączy skromność z rymotwórstwem, chciał tylko, żeby postrzegano go jako naśladowcę Horacego
Horacy sądzi, że Sarbiewski zbyt się uniża, ale w chwalebnym działaniu trzeba zachować umiar
Horacy był przykładem dla wielu
Sarbiewski sprawiedliwie zyskał wziętość i sławę, uważa, że zuchwale chciał iść w ślady Horacego
Horacy uważa, że trudno jest pisać cudzym językiem i że w pisaniu przeszkadzał Sarbiewskiemu stan zakonny
W naśladowaniu należy zachować umiar
Jeżeli ktoś łączy w sobie wdzięk i skromną wstydliwość, to należy mu się ofiara
XVI Między Katonem a Lukullem
Nienawiść zbrodni jest największą zaletą poczciwego człowieka
Od cnoty zbrodnie mają odrazę
Cnota łagodzi umysły i zmniejsza ku sobie odrazę
Lukullus był w stanie słuchać po wieczerzy, w przeciwieństwie do Katona
Wszystko należy robić z umiarem
Miara się zachowuje, gdy ktoś obraca część intrat dostatnich na uczciwe użycie, ale gdy pieniądze traci na zbytki już nie
Źle gdy ktoś daje na lichwę
Każdy ma swoje zdrożności
Katon zastanawia się, jak Lukull mógł znieść odpowiedź Pompejusza, gdy choremu jeść kwiczoły kazano, a chował je Lukull, a on brzydząc się zbytkiem powiedział, że wstydziłby się takiego uzdrowienia
Najgorzej jest nie poczuwać się do żadnego zła
XVII Między Juliuszem Cezarem a przewoźnikiem
Charon uważał, że Cezar ma pierwszeństwo, że tylu nieboszczyków mu dostarczył
Cezar był najsławniejszym rozlewcą krwi w swoich czasach
Cezar mówi, że chwalono go z dobroci
Przewoźnik uświadamia mu, że chwalili go tak ci, którzy się go bali i co chcieli go oszukać
Przewoźnik mówi, że niegminni umieli mówić, ale nie umieli myśleć
Cezar mówi, że widać, że Przewoźnik jest z gminu, gdyż nie docenia tego, że miał zaszczyt wieźć kiedyś Cezara <przewoził go w łódce z Epiru>
Przypisuje sobie ocalenie Cezara
Zastanawia się, czyj los wtedy bardziej zmiękczył bogów, że ocaleli: tego, kto ludzi gnębił, czy tego, kto w stanie swoim poczciwie się sprawiał
XVIII Między Dionizjuszem Młodszym, tyranem Syrakuzy, a Auzoniuszem, konsulem
Auzoniusz nie spodziewał się, że spotka tu tyrana
Dionizjusz nie spodziewał się, że bakałarz zostanie konsulem
Nazwisko tyranów nie oznaczało w Grecji okrucieństwa i dzikości
Dionizjusz nie zaprosiłby Platona, gdyby wiedział, co z tego wyniknie
Bez Platona nikt by o nim nie wiedział, ale Dionizjusz tak by wolał, gdyż spokojnie prowadziłby na ojcowskim tronie życie
Platon był też przyczyną jego upadku
Platon wzbudził przeciwko niemu Diona, i na tym się skończyła ich filozofia, że Dion stracił życie, a Dionizjusz tron
Auzoniusz mówi, że przez to, że Dionizjusz nie chciał słuchać rad Platona, oburzył przeciwko sobie lud Syrakuz
Otworzył on w Koryncie szkołę
Auzoniusz stał się konsulem z bakałarza, a Dionizjusz z króla bakałarzem
Obaj powinni wielbić naukę, bo wyniosła ona Auzoniusza i wstrzymała od dumnej zuchwałości, tak Dionizjusza uchroniła od upodlenia i ostatniej rozpaczy
XIX Między Prolemeuszem, królem Egiptu, a Omarem, kalifem
Omar był nieprzyjacielem Muz
Dowiedział się o Muzach dopiero po śmierci
Rzemiosłem próżniaków było czcić Muzy
Omar nie był nauką oświecony
Omar kazał spalić bibliotekę Ptolemeusza
Celem Ptolemeusza było to, co oznaczało treść Muz
Za czasów Ptolemeusza nie cierpiano zbójców
Omar powinien szanować wielkich ludzi, a przynajmniej nie gadać o tych, na których się nie zna
Kiedy Omar rządził Egiptem, nie był on takim Egiptem, jakim powinien być, gdyż nie miał on książek
Dobre księgi są rzadkie
Według Omara Egipt zyskał poznaniem Alkoranu i to było pobudką dla niego do zburzenia Biblioteki Aleksandryjskiej
Składem ksiąg Ptolemeusza opalały się łaźnie przez 3 miesiące
Jeśli jedna księga wśród spalonych była dobra, Omar jest winny
XX Między Antoninem, cesarzem rzymskim, a Hieronimem, tyranem Syrakuzy
Hieronim ciągle odbiera pochwały i dowody szacunku
Hieronim nie zyskałby szacunku Antonina, gdyby nie był pochlebcą
Hieronim stał na czele małego kraju, a Antonin umiał zarządzać całym cesarstwem
Nie obszerność kraju, ale sposób rządzenia czyni zaszczyt i chwałę rządzących
Piszący dzieje narodów najlepsze wymowy i dzielności stylu znajdują żniwo w czynach okazałych, jakimi są wojny
Nie można wybaczyć pisarzom tego, że rozwlekają się nad opisem zbrodni
Antonin uważa, że więcej pomaga dobru rozciągły opis bezprawia i zbrodni niż cnoty
Zbyt wiele jest pociągu do zła w człowieku, żeby ono samo sobie poszło
Hieronim mówi, że cnota sama sobie wystarcza, ale że potrzebuje zasilenia a to w sławie po niej następującej znajduje
O Antoninie mało jest wzmianek w literaturze
Rzym był szczęśliwy pod rządami Antonina, a Syrakuzy pod rządem Hieronima
Obaj oddawali ciągle, co się komu należało, nie dali więc pisarzom przyczyny do okazania stylu, nie wiedli ciągłych wojen
Najszczęśliwsze były kraje, kiedy rządzili nimi ci, o których niewiele jest napisane
XXI Między Szwartzem, wynalazcą prochu, a Faustem, wynalazcą drukarni
Faust zastanawia się, jak Szwartz może usprawiedliwiać wynalazek, który uczynił go najsroższym i najniebezpieczniejszym winowajcą
Uważa on wynalezienie prochu za bezwzględne zło
Sama postać nieszczęść, które musiał przewidzieć, musiało być dla Szwartza męczarnią
Szwartz był zakonnikiem
Jego wynalazek był skutkiem wypadku i ledwo nie przypłacił tego życiem
Faust bronił ludzkości a jego wynalazek był skutkiem rozsądku i uwagi
Szwartz kwestionuje, czy to rzeczywiście był wynalazek Fausta
Szwartz próbuje wyprowadzić go z błędu
Wcześniej niż był proch, też było wielu zabitych i rannych
Proch zabija mniej osób niż żelazo
Mniejsze zło jest lepsze od większego, ale nie jest dobre
Szwartz sądzi, że zmniejszenie srogości wojny też jest dobre
Faust mówi, że wynalazek jego służy do uszczęśliwiania ludzi, ale jego rozmówca sądzi, że jest gorszy, gdyż uwiecznia prawdę i również wtedy bywa przyczyną wojny
XXII Między Fabiuszem, wodzem rzymskim, a Czarnieckim
Rzym zawdzięcza swoje ocalenie Fabiuszowi, Czarniecki jest obrońcą własnego kraju
Obaj wykonali swoją powinność
Czarniecki bronił Polski przez Karolem Gustawem, a Fabiusz przed Hannibalem
Książką Czarnieckiego była szabla
W Polsce prawo było panem, król ojcem a ludzie braćmi
Rzymianie, mimo, że wadzili się ze sobą, w sprawie ojczyzny byli zgodni
Gdzie nie ma miłości dobra publicznego, tam nie może trwać państwo
Rzym pokonał świat bardziej cnotą niż orężem
Fabiusz gani złe użycie odwagi
Nicnierobienie powoduje chorobę u zdrowych
W wojnie przydaje się popędliwość, zwłoka nigdy
XXIII Między Wespazjanem a Markiem Aureliuszem, cesarzami rzymskimi
Wespazjan zjednał sobie szacunek Rzymu
Jak Wespazjanowi odraza, tak Markowi przykład był niezbędny do zdobycia sławy
Wespazjan miał odrazę do filozofów, wypędził ich, bo nie szanowali filozofii, a nazywali siebie filozofami
Każdemu rządcy należy być panem namiętności, wykonawcą sprawiedliwości, tym, kto nagradza cnotę i mści bezprawie
Filozofowie zbyt śmiałymi zdaniami zarażali młodzież, zbyt pojętni uczniowie powstawali przeciwko ustawom, nazywali zwierzchnictwo niewolą, prawa dziwactwem
XXIV Między Homerem a Wergiliuszem
Wergiliusz chwali Homera
Homer dziwi się temu, bo za życia doznał wzgardy i nie może zrozumieć, że ludzie go uwielbiają
Ludzie wywyższają Homera z powodu jego nieśmiertelnych dzieł, które ujmowały serca i umysły
Homer uważa, że ludzie są zawsze ludźmi i nie mogą w niczym utrzymać miary, gdyż za życia ledwo uważali go za człowieka, a teraz jest prawie bóstwem
Homer nadał prawidła pisania poematów, ale kiedy je pisał wcale o tym nie myślał
Homer jest zdziwiony, że ludzie uważają go za prawodawcę rymotwórstwa, nikt mu nie dorównuje
Homer boleje nad tym, że Wergiliusz go naśladował
Homer cieszy się, że nie mógł nikogo naśladować, bo prawidła gatunkowe to więzy a naśladowanie to zwierzchność
Prawidła krępują dzieło
XXV Między Nestorem a Hipokratesem
Nestor dziwi się, że Hipokrates, mąż tak uczony i poważny, może być tak łatwowierny
Hipokrates zaufał Homerowi, że Nestor żył 3 pokolenia
Hipokrates chce, żeby Nestor podał mu receptę na długowieczność, ale Nestor jej nie zna: pracował wiele, strzegł się zbytków, jadł niewykwintnie, pił miernie, nie dopuszczał trosk i był uczciwie urodzony
Hipokrates mówi, że wielość leków szkodzi, ale niekiedy są one potrzebne
Lekarstwami są zioła, ziela, sole i kruszce, ale na nic się one zdadzą, bo lepsze są czułość, pilność i roztropność
XXVI Między Hektorem, wodzem Trojan, i Aleksandrem Wielkim
Aleksander z żalem patrzył na resztki ojczyzny Hektora
Ubolewał nad stratą Troi i śmiercią Achillesa
Hektor ma pretensje do Aleksandra, że wielbił Achillesa, którego nadal nienawidzi
Uważa, że Aleksander wyrządził mu krzywdę
Waleczność jest wspólną cechą zwierząt i człowieka
Kiedy czułość nie uwłacza, jest umiarkowanie roztropna, z granic nie wychodzi, wtedy jest właściwością rycerza
W wodzach zbytni zapał jest niedobry
Aleksandrowi pochlebiało to, że mógł być podobny do Achillesa
W poczciwości roztropność nie przeszkadza
Fałsz nie powinien służyć prawym mężom
Aleksandra zaślepiło szczęście, gdy panował
XXVII Między Epiktetem i Seneką
Seneka chwali Epikteta
Epiktet był filozofem
Seneka musiał czynić inaczej niż myślał i to było jego nieszczęściem
Wzorem dla Epikteta był Sokrates
Epiktet zarzuca Senece, że pisał obszerne księgi
Ludzie zarzucali Senece, że jego życie nie pokrywało się z tym, co było w jego filozofii
Seneka poszedł na wygnanie, Epiktet był wygnany z Rzymu
Zamiarem Seneki było ćwiczenie w nauce i obyczajności Nerona
Trzeba, żeby ludzie mieli bogactwo a nie bogactwo ludzi
Śmierć Seneki była skutkiem spisku przeciwko jego wychowankowi
XXVIII Między Romulusem i Konstantynem
Jeżeli chodzi o pierwszeństwo, które należy przyznać założycielowi miast, to należy się ono temu, kto nie mając żadnych sposobów do uskutecznienia dzieła działa roztropnością
Miło jest być sprawcą wielkiego dzieła
Romulus zarzuca Konstantynowi, że uszkodził dawny Rzym, a nowy go nie doszedł
Złym użyciem ginie władza
Normalne jest, że dzieła ludzkie upadają, jedne później, inne szybciej
XXIX Między Pawłem Emiliuszem a Janem Zamoyskim
Pisma Rzymian wymuszają obowiązek nauki języka, z którego on pochodzi
Nauka uwiecznia pamięć
Paweł był czcicielem nauki, dał dzieciom dobre wychowanie
Zamoyski uważa, że bez ksiąg trudno być wojownikiem
Każdy wiek i naród ma sposób myślenia
Nauka i czytanie służy w wojnie
XXX Między Platonem a Konfucjuszem
Platon zwiedził wiele krajów w poszukiwaniu ludzi oświeconych
Platon zakazał czytania dzieł rymotwórców, ponieważ unoszą się zbytnim lotem
Konfucjusz oskarża Platona o obrazę obyczajowości, zwłaszcza jeśli chodzi o małżeństwo
Platon uważa, że nie wolno trzymać się dawnych przesądów
Grecja Platon jest teraz ledwo zauważalna a Chiny trwają dalej