ZGONY" OKOŁOSMOLEŃSKIE
K-pax, 27 czerwca, 2011 - 00:04
Chciałbym tym wpisem przypomnieć parę dość istotnych faktów z ostatnich dwóch lat ...
12 kwietnia 2009 roku zginął mało istotny ",jak sie potem okazuje podoficer polskiej armi Choraży Stefan Zielonka o specializacji szyfrant . Specialista ze znajomoscią wszelkich systemów łacznosci NATO,oraz człowiek znajacy cała siatkę polskich agentów . Ten jak sie wydawało żołnierz o nieposzlakowanej opini przepadł na rok i dwa dni przed katasrtofa smolenska ! Podejrzewany o współprace z Chińskim wywiadem wypływa na wysokosci warszawskiej dzielnicy Wawer około 26-27 Kwietnia 2010 (siedemnascie dni po katastrofie Smoleńskiej ) ! Kwestii dlaczego żona zgłosiła jego zaginiecie dopiero po 7 dniach i gdzie sie teraz znajduje wraz z dzieckiem skoro podobno Chińczycy zapewnili im świetlaną przyszłość ? Nie podejmuje sie rozwikłania tej tajemnicy A jedynie moge odesłać dociekliwych pod ten adres : http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,6...
23 grudnia 2009 . Grzegorz Michniewicz (wg prokuratury samobójstwo) od 4 stycznia 2008 roku do dnia śmierci Dyrektor Generalny Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Podyplomowe Studia Integracji Europejskiej i Bezpieczeństwa Międzynarodowego w Wojskowej Akademii Technicznej. W 1998 roku zdał egzamin dla kandydatów na członków rad nadzorczych w spółkach Skarbu Państwa. Był autorem publikacji z zakresu ochrony informacji oraz bezpieczeństwa międzynarodowego. W latach 1989-1998 pracował w Kancelarii Senatu, od 1998 roku był Dyrektorem Biura Dyrektora Generalnego Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a w latach 1999-2007 Dyrektorem Biura Ochrony, Pełnomocnikiem do Spraw Ochrony Informacji Niejawnych oraz Administratorem Danych. W latach 2000-2001 był Pełnomocnikiem do Spraw Ochrony Informacji Niejawnych w Rządowym Centrum Legislacji. Od 6 czerwca 2008 roku wchodził również w skład Rady Nadzorczej PKN Orlen . Jak widac chodzby z danych przytoczonych przez Wikipedie pan Michniewicz nie był nikim ważnym skoro śledztwo zostało wyciszone i nie badano podstawowych istotnych wątków tej sprawy ! Jak sadze dość rzetelnie opisuje to Zenon Baranowski z Naszego dziennika ;
"Prokuratura Generalna nie widzi potrzeby wnioskowania o sprawdzenie śledztwa dotyczącego tajemniczej śmierci wysokiego urzędnika z kancelarii premiera Grzegorza Michniewicza - informuje prokurator Maciej Kujawski. Tymczasem w śledztwie tym nie sprawdzono billingów ani nie zbadano ważnych aspektów wynikających z dostępu urzędnika do ściśle tajnych informacji.
- Sprawa ta była objęta nadzorem Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie. Na razie nie widzimy potrzeby, aby Prokuratura Generalna ją badała - informuje prokurator Kujawski.
Michniewicz, dyrektor generalny kancelarii premiera i członek rady nadzorczej Orlenu, zmarł pod koniec grudnia 2009 roku. Śledztwo w tej sprawie trwało blisko rok i zakończyło się dwa miesiące temu umorzeniem. Stwierdzono, że najbardziej prawdopodobne jest, iż Michniewicz popełnił samobójstwo. Jednak jak się okazuje, prokuratura nie zbadała kilku istotnych kwestii, takich jak billingi z ostatnich połączeń urzędnika czy uwarunkowania wynikające z tego, iż Michniewicz miał dostęp do tajnych informacji w kancelarii premiera. Nie określono także czasu jego zgonu.
- Prokurator prowadzący sprawę ocenił, iż nie jest niezbędne żądanie billingów, że nie będą miały wpływu merytorycznego na ustalenia postępowania - tłumaczy prokurator Monika Lewandowska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Prokurator zgromadził materiał dowodowy i uznał go za wystarczający - dodaje. Dlaczego nie określono czasu zgonu? - Czas zgonu nie zawsze z punktu widzenia medycznego jest możliwy do określenia, tutaj nie było to widocznie możliwe - stwierdza Lewandowska.
Zapytaliśmy prokuraturę, czy podczas śledztwa zakładano, że mogło dojść do morderstwa. - Prokurator uznał, że nie było ingerencji osób trzecich - stwierdza Lewandowska.
Jednak mecenas Bogdan Borkowski, który w sprawie Krzysztofa Olewnika ma do czynienia z wieloma tajemniczymi samobójstwami, podkreśla, że takie sprawy powinny być wnikliwie badane. - Nawet jeżeli wszystkie ślady i znaki wskazują na to, że to było samobójstwo, bezwzględnie należy zbadać, czy nie doszło do zabójstwa - podkreśla. Mecenas zwraca uwagę, że czasami się zdarza, iż miała też miejsce ingerencja osób trzecich, swoistą "pomoc" przy samobójstwie, dlatego należy zbadać wszystkie okoliczności sprawy. - Nieraz są ślady na ciele, plamy opadowe itp., które wskazują na ingerencję osób trzecich - mówi. - Nawet jak nie ma takich poszlak, to należy sprawdzić billingi - podkreśla mecenas.
Prokuratura jednak tego nie zrobiła. Wiadomo, że ostatni SMS urzędnik wysłał do szefa kancelarii premiera Tomasza Arabskiego. Miał on dotyczyć sprawy innego urzędnika. Prokuratura nie zbadała także uwarunkowań zawodowych Michniewicza. Czy sprawa może mieć związek z organizacją wizyty prezydenta w Katyniu? Przełożonym urzędnika był Tomasz Arabski, który uczestniczył w ustaleniach dotyczących tragicznie zakończonego wyjazdu. W dniu domniemanego samobójstwa do Polski wrócił remontowany w rosyjskiej Samarze Tu-154M nr 101, który potem uległ katastrofie pod Smoleńskiem.
Lewandowska podkreśla, że prokurator prowadzący śledztwo badał każdy wątek istotny dla śledztwa, a sama decyzja nie została zaskarżona i się uprawomocniła. Potem sprawdzała ją także prokuratura apelacyjna.
Borkowski mówi, że gdy pojawią się nowe okoliczności, prokuratura w każdym czasie może wznowić śledztwo. Może też interweniować Prokuratura Generalna. Ale na razie się na to nie zanosi."
10 Kwietnia 2010 obok smoleńskiego lotniska roztrzaskuje sie samolot prezydencki TU-154M z 96 osobami na pokładzie.
Z premedytacja pomijam liste ofiar i prawdopodobne przyczyny "katastrofy" !
6 Czerwca 2010 w wypadku samochodowym ginie Marek Dulinicz wraz małżonką Grażyną szef polskiej grupy archologicznej która miała prowadzić badania w miejscu katastrofy samolotu TU-154 M . Wybitny historyk specjalista w dziedzinie archeologii średniowiecza, zwłaszcza Słowiańszczyzny i terenów Mazowsza, wicedyrektor Instytutu Archeologii i Etnologii Polskiej Akademii Nauk do spraw naukowych. W pazdzierniku 2010 roku polska wyprawa archologiczna podobno rozpoczeła prace w miejscu katastrofy , niestety ich badania były kontrolowane i na zlecenie prokuratury Rosyjskiej wiec niestety efektów ich pracy oprócz jakiś lakonicznych komunikatów próżno szukac !
15 pazdziernika 2010 roku na pare dni przed opublikowaniem raportu MAK Eugeniusz Wróbel zostaje zamordowany i poszatkowany przez własnego syna a nastepnie wrzucony do Zalewu Rybnickiego , jeden z nielicznych w polsce wybitny specialista od koputerowych systemów sterowania lotem ,urzędnik państwowy były wicewojewoda katowicki i były wiceminister transportu; naukowiec zajmujący się językami asemblerowymi oraz przemysłowymi systemami czasu rzeczywistego. Syn poczatkowo przyznał sie do winy nastepnie wycofał sie ze składanych wcześniej zeznań , uznany za niepoczytalnego został osadzaony w zakładzie zamknientym .... Aby zweryfikowac jak mało wiarygodna wydaje sie ta oficjalna wersja należy zapoznac sie ze strona poswiecona tragicznie zamordowanemu ... http://www.eugeniuszwrobel.pl/
Ten człowiek jak czytamy na stronie to wybitny nałkowiec , polityk, mąż i ojciec , polecam szczególnie wspomnienia znajomych i współpracowników ... Śledztwo umorzone z powodu niepoczytalnosci oskarżonego ,wiele bym dał by móc porozmawiac z mordercą własnego ojca ... W okresie który przywołuje znajduje opisy innych tajemniczych śmierci mniej znanych osobowosci takich jak :
1. bp. Mieczysław Cieślar
2. dr. Dariusz Ratajczak
3. Krzysztof Knyż operator
Podobno te osoby zginełu w tym okresie i są bezpośrednio lub posrednio powiazane z tragedią w smoleńsku . Niestety nie potrafie wiarygodnie zweryfikowac tych trzech ostatnih przypadków wiec jedynie o nich wspominam ... Starałem sie zebrac te tajemnicze i zarazem tragiczne wydarzenia bo pamiec ludzka jest ulotna a liczba wyjatkowych osobowosci które nas opusciły przerażająca i dość podejrzana ... Wnioski na ten temat pozostawiam do waszej oceny weryfikacji ...
K-pax
Dodaj do/Szukaj w:
10
Średnio: 10 (24 głosy)
»
janolsza, 27 czerwca, 2011 - 00:26
To jest banda łobuzów i bandytów w majestacie polszewickiego
prawa do szmalu,cwaniactwa i wartości z żydo-ruskiego szamba.
http://www.youtube.com/user/janolsza?feature=mhe...
arum, 27 czerwca, 2011 - 01:17
Więcej tak jawnych błędów nie będzie!
ixi band, 27 czerwca, 2011 - 01:55
ixi band
Siwek50, 27 czerwca, 2011 - 05:48
I to jest zastanwiające. Dla przeciętnego czytelnika
kryminałów nie ma wątpliwości,że były to morderstwa i
wszystkie śledztwa, w nie wjaśnionych sprawach,umorzonych
albo wyjaśnieniach budzących szereg wątpliwości, jak w ka-
tastrofie smoleńskiej,są niczym innym jak tuszowaniem
popełnionego mordu. Niezwykle zastanawiające jest, że
wykonawcy i ich mocodawcy są niezwykle pewni swego,swojej
nikarlności a nawet się ich awansuje, jak w przypadku
Olewnika, czy gen.Papały.
Toż tych mordów jest więcej niż za komuny ! I cisza.
Za ixi band-em "utworzyć zespół..."i to bezwględnie.
FaktySmolensk, 27 czerwca, 2011 - 09:28
_________________________________________________________
Knucie spisku przeciw Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu
http://niepoprawni.pl/blog/4870/gajowy-palikot-s...
kitciwucho, 27 czerwca, 2011 - 12:05
kitciwucho; W wypowiedzi ;"wie pan ,przyjdą wybory , albo PREZYDENT gdzieś poleci i wszystko się zmieni"wybory i ewentualna podróż Prezydenta to to samo , że wszystko się zmieni?
ossala, 27 czerwca, 2011 - 15:17
w dniu 10 kwietnia 2010 r. z ramienia tej tv byli w Smoleńsku red. Bater i K. Knyż.
K. Knyża znaleziono martwego we własnym mieszkaniu bodaj 31 maja 2010r.
Przeszukałam Internet i nie znalazłam informacji o przyczynie śmierci (chodzą jakieś słuchy w stylu "ponoć", "prawdopodobnie"). Co ciekawe, nie znalazłam też informacji o terminie pogrzebu. Tylko lapidarne pożegnanie kolegów-reporterów.
O tym Knyżu było głośno dlatego, że on ponoć nakręcił film z awaryjnego lądowania TU-154M w dniu 10.04.2010 r. Film zniknął z sieci zanim się w niej dobrze pojawił.
K-pax, 27 czerwca, 2011 - 20:43
Faktycznie jak to w tym wątku ktoś sugerował warto podążyć ta plagę około-smoleńską ! Gdyby tak przez kontakty miedzy ludźmi próbować dotrzeć to informacji ??? Pytać , dzwonić słać listy ... Czyli niepoprawny wydział śledczy :)
gość z drogi, 27 czerwca, 2011 - 21:13
gość z drogi
do dnia,gdy wszystko zostanie wyjaśnione,naszym zadaniem,jest Jej uzupełnianie
sem, 27 czerwca, 2011 - 22:00
Mieszkal stale w Moskwie. Ozeniony z Rosjanka. Wspolpracowal z TVN, ale nie byl stalym pracownikiem. Mieszkania w W-wie chyba nie mial, bo i po co - mial w W-wie ojca, siostre no i rodzine.
Na jednym z klipow ze Smolenska pada nazwisko Lapacz (chyba dobrze podaje) jako operator. Mozna przeciez to sprawdzic.
Gdyby Krzysztofa smierc byla podejrzana odbyloby sie jakies sledztwo - to chyba jest do sprawdzenia...
Pogrzeb byl w czerwcu w Tarchominie. Msza w kosciele w Tarchominie w dniu pogrzebu - data z pewnoscia do sprawdzenia w miejscowym kosciele.
Mieszkam poza Polska wiec nie moge poszperac.
Zreszta i tak malo kto by mi uwierzyl...