Wszystko co chcesz wiedzieć o szyszynce…
… a czego nie chcieli ci dotąd powiedzieć
W 49 dniu życia ludzkiego płodu dopiero co ukształtowana szyszynka wydziela do młodego krwioobiegu substancję o nazwie Dimetylotryptamina, w skrócie DMT, w tym czasie, jak mówią starożytne Wedy - dusza wkracza do ciała. Wnika przez tył serca i wznosi się wzdłuż rdzenia kręgowego, by osiąść w małym gruczole w centrum mózgu - w szyszynce właśnie.
Szyszynka, czyli ciało szyszynkowe (łac. corpus pineale) znajduje się za III komorą mózgu w linii środkowej (między obiema półkulami mózgowymi). Jest odpowiednikiem narządu światłoczułego - „oka ciemieniowego”. Jej nazwa wywodzi się od kształtu, który jest podobnie jak szyszki (łacina pinea). U dorosłych ludzi ma około 0,8 cm (0,3 cala) długości i waży ok. 0,1grama (0,004 uncji). Jej średnica jest stosunkowo duża u dzieci, a zaczyna się zmniejszać z początkiem dojrzewania.
Mikroskopowo, gruczoł składa się z pinealocytów (typowe komórki endokrynne) i komórek wspomagających, które są podobne do astrocytów mózgu. U osób dorosłych często wykrywa się małe złogi wapnia widoczne w szyszynce nazdjęciach rentgenowskich. Czemu szyszynka wapnieje przeczysz tutaj JAK ZABIJA SIĘ TWOJĄ SZYSZYNKĘ?
A teraz prawdziwa fizjologia szyszynki na poziomie biomolekularnym, która jest naprawdę skrzętnie ukrywana, nawet przed studentami medycyny
W ciągu dnia szyszynka (mimo, że Wikipedia twierdzi inaczej) jest głównym źródłem serotoniny - naszego wewnętrznego hormonu szczęścia. Jest to również jeden z neuroprzekaźników. To od serotoniny zależy, czy sygnał układu nerwowego będzie w stanie dotrzeć do wszystkich zakątków ciała. Zbyt niski poziom serotoniny zaobserwowano u osób z depresją, ale także u ludzi nadmiernie agresywnych.
W ciągu nocy serotonina w szyszynce ulega dalszym przemianom w melatoninę - to hormon naszych biologicznych cykli życia. Oprócz tego melatonina wpływa na układ hormonalny, w szczególności na hormony gonadotropowe - najważniejsze hormony cyklu miesięcznego i kształtowania się komórek rozrodczych. Melatonina zapobiega przedwczesnemu dojrzewaniu płciowemu, a jej wydzielanie jest ściśle związane z bodźcami świetlnymi i przebiega zgodnie z rytmem dobowym. Pozostałe funkcje Melatoniny są białą plamą na mapie medycznej wiedzy.
Ale wiadomo, że koło godziny 3-4 kiedy po kilku godzinach snu melatoniny w szyszynce gromadzi się wystarczająco dużo - rozpoczyna się kolejny etap alchemicznej wewnętrznej przemiany i w głębokich ciemnościach z melatoniny syntetyzowany jest neuropeptyd o nazwie 5-MeO-DMT (aka “akashon”), który następnie ulega szybkiej enzymatycznej przemianie do DMT - dimetylotryptaminy - związku określanego mianem molekuły duszy…
Wtedy w nocy najczęściej możemy doświadczać samoistnych świadomych snów lub projekcji astralnych…ale to zaledwie czubeczek góry lodowej…
Tunele rzeczywistości i DMT
Najpierw zacznę od zjawiska percepcji. Oczywiście zdajesz sobie sprawę z tego, że niektóre rzeczy Twój mózg przeocza w otaczającej Cię rzeczywistości. Ale czy zdajesz sobie sprawę ze skali tego “przoczania”?
Wiesz, że ze wszystkich docierających do Twojego umysłu bodźców Twoja świadomość zdaje sobie sprawę z0,0097% to cholernie mało.
Taka jest nasza codzienna percepcja - nazywa się ją tunelową, a rzeczywistość w ten sposób postrzeganą - tunelem rzeczywistości.
Reszta niewidzianej przez Ciebie rzeczywistości zawiera rzeczy, w które nie wierzysz, nie uznajesz za prawdopodobne lub po prostu co tu dużo mówić w głowie Ci się nie mieszczą.
Myślisz, że widzisz to co widzą Twoje fizyczne oczy? Obraz odbierany przez nie jest transmitowany do kory wzrokowej, parokrotnie odwracany i na koniec interpretowany, tak by uzyskać pole widzenia pasujące do Twoich wierzeń i przekonań - w psychologii nazywa się to strefą komfortu. Strefa komfortu ma z założenia sprawiać żebyśmy się czuli dobrze i bezpiecznie w znanym dobrze świecie. To co nie znane, nie wytłumaczalne, dziwne, szokujące, nie zgodne z poglądami, z aktualnym stanem emocjonalnym - czyli powyższe 99,9913% wszechświata - jest wycinane już w przedbiegach na synapsach aksonów.
Teoria wielu światów.
Współczesna matematyka opisuje 33 wymiary w modelu wszechświata - przyjrzyj się temu - matematyka zakłada istnienie ok 33 jednocześnie nałożonych na siebie rzeczywistości.
Jak się rzeczywistości mieszczą w jednym miejscu?
Przepuść promień słońca przez pryzmat - zobaczysz, że w jednym strumieniu białego światła zmieściły się na raz wszystkie kolory tęczy. Mieszczą się w jednym miejscu dzięki różnicom w częstotliwościach drgań energii. Tak samo dzieje się z całymi wymiarami.
Co robi DMT?
Dimetylotryptamina syntetyzowana w szyszynce z tryptofanu mówiąc delikatnie rozszerza percepcję. Jej zwiększona sekrecja (wydzielanie) ma miejsce w momentach wcielania się i wychodzenia z ciała.
Na pewno spotkasz się z określeniami, że DMT to halucynogenna substancja - silny psychodelik, i że pobudzona szyszynka wywołuje halucynacje. Dlatego ludzie w stanach około śmierci lub szoku miewają podobne halucynacje….ale
Mówiąc, że DMT “rozszerza percepcję” mam na myśli to, że całkowicie zdejmuje blokady percepcji neuronalnej.
mówiąc szczerze w tych chwilach, gdy endogenny DMT zaczyna działać na układ nerwowy zaczynamy dopiero widzieć te 99,9913% wszechświata
To nie są haluny to jest cała reszta niewidzialnego dotąd wszechświata - i to wszechświata o wielu wymiarach istniejących na raz. Jest w tej koncepcji miejsce na zobaczenie wreszcie innych inteligencji zamieszkujących te równoległe wymiary i nawiązania rozumnej z nimi komunikacji.
Z zawężoną jaźnią (czyli “na trzeźwo”) jesteśmy uwagą przykuci tylko i wyłącznie do tego wymiaru rzeczywistości. Widzimy tylko ten jeden tunel.
Reasumując - szyszynka ze swoim DMT uwalnia percepcję z okowów tego świata, czyli jest naszym międzywymiarowym przełącznikiem widzenia rzeczywistości i uczestniczenia w nich.
Będąc świadomym wielu rzeczywistości możesz nie tylko obserwować je, ale również dosłownie skakać pomiędzy nimi I to nie tylko pomiędzy wymiarami, ale również pomiędzy różnymi wersjami tych samych wymiarów.
To coś o wiele bardziej zaawansowanego niż projekcja astralna. Ale endogennie występujący w naszym mózgu DMT udowadnia, że od początku byliśmy istotami międzywymiarowymi o możliwościach międzywymiarowej percepcji.
“Szyszynka jest organem, który przyjmuje i obrabia geometryczne obrazy Wszechświata. Wszystkie gruczoły połączone są na subtelnym planie z odpowiednimi figurami geometrycznymi, a szyszynka, jak uważają niektórzy mistycy, łączy w sobie wszystkie początkowe formy. Właśnie ten gruczoł pracuje z Kronikami Akaszy, zapisami wszystkiego co odbywa się we wszechświecie. Szyszynka jest nie tylko organem, który przyjmuję subtelną informację i przechowuje pewien jej zakres; jest tym gdzie zapisane są doświadczenia indywidualnej duszy, zdobyte podczas wielu wcieleń.”
To słowa Drunvalo Melchidezeka - autora “Pradawnej Tajemnicy Kwiatu Życia”
Krąg, który powstał 23 lipca 2012 w miejscowości Roundway - przedstawia dokładnie chemiczną strukturę cząsteczki DMT
Ciemny pokój
Nie nie chodzi mi o klasyczny “dark room” i tę formę, z którą się zazwyczaj kojarzy. Chodzi mi o praktykę ciemnego pokoju - czyli całkowitej izolacji z całkowitą deprymacją sensoryczną. Po polsku - przesiadywanie samemu w całkowitych ciemnościach bez dźwięków.
Ta praktyka występuje w Tybecie, jest jedną z praktyk w Tao, w buddyzmie i jest znana w wielu kulturach plemiennych.
Po kilku dniach spędzonych w totalnych ciemnościach obrazy z wnętrza głowy wychodzą na zewnątrz i są tak samo realne jak “normalna” rzeczywistość.
Praktyka ta dostarcza niesamowitego rozszerzenia percepcji.
Z punktu widzenia biochemii mózgu - tak długie przebywanie w ciemnościach powoduje nagromadzenie melatoniny. Dalej następuje faza pinoliny - szyszynka wydziela endogenny inhibitor (beta karboline) enzymu MAO - enzym, który dotąd rozkładał melatoninę. W fazie pinoliny MAO jest hamowany, a z melatoniny szyszynka zaczyna syntetyzować pinolinę, następnie z niej > 5-MeO-DMT , którego znowu nie rozkłada MAO (bo jest unieczynnione), więc z 5-MeO-DMT (aka “akashon”) szyszynka zaczyna syntetyzować DMT. To wtedy obrazy z głowy zaczynają wykraczać poza granice czaszki w dosłownym tego słowa znaczeniu. To miejsce, w którym spełniają się sny - natychmiast…
A oczy otwierają się na niewidzialną dotąd rzeczywistość.
Jak to wygląda technicznie:
dni 1 - 3 faza melatoninowa
faza sennej jawy
dni 3 - 5 faza pinolinowa
Pierwsze wizje ; podróże astralne
dni 6 - 8 faza 5 - Meo - DMT
Otwiera się powoli wewnętrzne widzenie ; wzmaga telepatia i intuicja
dni 9 - 12 faza DMT
Wizje wzmagają się, otwiera się percepcja alternatywnych światów i równoległych rzeczywistości. Niektórzy mówią o widzeniu podczerwieni i ultrafioletu w tym stanie.
Zmniejsza się zapotrzebowanie na sen ; łatwo przychodzi joga snu (czyli medytacja z zachowaniem ciągłej świadomości).
1