![]() | Pobierz cały dokument rozdz.5.technika.analizy.w.okresie.dojrzewania.doc Rozmiar 107 KB |
Melania Klein „Psychoanaliza dziecka”
ROZDZIAŁ V
Technika analizy w okresie dojrzewania
Typowa analiza w okresie dojrzewania różni się w wielu istotnych cechach od analizy w czasie latencji. Impulsy popędowe dziecka są silniejsze, zwiększa się aktywność jego fantazji, a ego ma inne cele i inaczej odnosi się do rzeczywistości. Z drugiej strony istnieją punkty zbieżne z analizą małego dziecka, z powodu faktu, że w wieku dojrzewania ponownie spotykamy się z większą dominacją impulsów popędowych i nieświadomości oraz znacznie bogatszym życiem fantazji. Co więcej w czasie dojrzewania objawy lęku i emocji są znacznie bardziej ostre niż w okresie latencji i są czymś w rodzaju nawrotu lęku, który jest tak charakterystyczny dla małych dzieci.
Obrona przed lękiem i jego łagodzenie, które jest także istotną funkcją ego w przypadku małego dziecka, prowadzone są jednak sprawniej przez bardziej rozwinięte ego adolescenta, ponieważ rozwinął on rozmaite zainteresowania i zajęcia (sporty itp.) w dużym stopniu w celu zapanowania nad tym lękiem, kompensowania go i maskowania go przed sobą i innymi. Osiąga to w części poprzez przyjęcie postawy wyzywającej i buntowniczej, która jest charakterystyczna dla okresu dojrzewania. To przyczynia się do dużej technicznej trudności w analizie w okresie dojrzewania; ponieważ jeśli nie osiągniemy bardzo szybko dostępu do emocji pacjenta - silnych, tak jakimi są one w tym wieku - które on zasadniczo prezentuje w nieufnym przeniesieniu, całkiem możliwe, że analiza zostanie nagle przerwana. Mogę powiedzieć, że podczas analizy chłopców w tym wieku stwierdzałam wielokrotnie, że spodziewali się oni ataków przemocy fizycznej z mojej strony podczas pierwszych sesji.
Przykładowo czternastoletni Ludwig nie przyszedł na drugą sesję i tylko z wielkim trudem został przekonany przez matkę by „dał analizie drugą szansę”. Podczas jego trzeciej sesji udało mi się pokazać mu, że identyfikował mnie z dentystą. Co prawda twierdził stanowczo, że nie bał się dentysty (którego przypominałam mu z wyglądu), ale interpretacja wniesionego przezeń materiału wystarczyła by przekonać go, że się bał; ponieważ pokazała mu ona, że oczekiwał, że dentysta podobnie jak ja nie tylko wyrwie mu zęba, ale także potnie jego ciało na kawałki. Poprzez zmniejszenie jego lęku w tym względzie ustaliłam analityczną sytuację. Wprawdzie w dalszym ciągu analizy często zdarzało się, że pojawiała się duża doza lęku, ale jego opór był w istocie pomieszczany w obrębie sytuacji analitycznej i kontynuacja analizy była zapewniona.
![]() | Pobierz cały dokument rozdz.5.technika.analizy.w.okresie.dojrzewania.doc rozmiar 107 KB |