Wykładnia prawa administracyjnego, Wykładnia prawa administracyjnego


Wykładnia prawa administracyjnego

Egzamin pisemny - 2 pytania - 1 godz

Na egzamin tylko wykłady

Pojęcie legalności - ustalenie czy coś jest zgodne z prawem.

Łatwe przypadki i trudne przypadki stosowania prawa.

95% przypadków jest łatwa. Łatwe to takie co do którego rozwiązania wszyscy się zgadzają.

Trudny przypadek następuje wtedy, gdy istnieje kilka możliwości, kilka rozwiązań, które są uważane za legalne.

Prawo ma prowadzić do upraszczania.

Występują 3 rodzaje wykładni:

  1. wykładnia językowa

  2. wykładnia systemowa

  3. wykładnia celowościowa

Wykładnia językowa (czyli co zrobił sąd):

- 1 narzędzie - szukamy czy w tekście zostały zawarte definicje legalne.

Definicja legalna to wiążące ustalenie przez prawodawcę rozumienia jakiegoś pojęcia(język prawny).

Powody ich zamieszczenia:

Czasami niewiadomo jak wygląda definicja legalna i często definicje legalne są przedmiotem sporu. Często są one zebrane w słowniczku ustawy, jednak nie jest to zasada. Istnienie słowniczka nie wyłącza możliwości zamieszczenia tych definicji w dalszym tekście. Są one również zamieszane w postaci definicji nawiasowych.

Trzy sposoby zamieszczania definicji legalnych:

Coś co wydaje się definicją legalną nie jest uznawane przez sądy za te definicje i odwrotnie.

Nie ma definicji legalnej DEFINICJI LEGALNEJ.

Należy dokonać właściwej interpretacji wykładni definicji legalnej i dopuszczane są różne interpretacje - i wtedy powstaje problem. Interpretując zamieniamy wyrazy innym nie koniecznie lepiej rozumianym.

Zakres związania definicjami legalnymi - w ramach danego aktu definicje legalne są bezwzględnie obowiązujące. Jeśli jakaś def. Legalna jest zawarta w ustawie to nie ma przeciwwskazania aby spróbować je również względem rozporządzania (czyli aktu wykonawczego do ustawy).

Jeśli definicji nie ma w danej ustawie szuka się jej w innym miejscu, ustawie, akcie normatywnym lub przyjmuje się potoczną definicje (gdyż pracodawca nie odesłał do innego aktu ani nie zawarł jej definicji).

- 2 narzędzie - staramy się znaleźć rozumienie w języku prawniczym:

- 3 narzędzie - przyjęcie tego co napisane w takim rozumieniu jakie wynika z języka potocznego, chyba że ustawodawca daje wskazówkę do innej interpretacji. Domniemanie znaczenia w języku potocznym. Możliwe jest odwołanie się do słowników - jest wiele ważnych słowników. Ostrożnie ze słownikami - brak autorytetu. W różnych słownikach znajduje się różne znaczenia. Słowniki są akontekstowe. Słownik powinien być raczej traktowany jako punkt wyjścia a nie jako autorytatywne rozstrzygnięcie.

2 WYKŁAD

Relacje miedzy językami są dowolne, nie jest dokładnie określone pierwszeństwo do różnych rozstrzygnięć.

Aby zinterpretować tekst trzeba go najpierw zrozumieć, dopiero później można rozpocząć interpretacje. Używając różnych języków (prawny, prawniczy, potoczny) - można dojśc do różnych rozumień ( nie można przyznać się do tego jaki sposób się zastosowało).

Syntaktyka - co jak jest zbudowane, połączenia wyrazów. Czasami największe problemy wynikają z najmniejszych rzeczy np. przecinki i średniki. Duże problemy pojawiają się przy spójniku „i”. Spójniki i budowa zdań komplikuje rozumienie prawa

Reguła jusden generis - występuje w przepisach w których występuje wyliczanka oraz określenie „ i inne”. Nie wiadomo o jakie inne chodzi. Przyjmuje się rzeczy takiego samego, danego rodzaju.

Reguła ekspresio juris - bardzo często pojawia się problem czy katalog jest zamknięty czy otwarty.

Zakaz wykładni synonimicznej - różnym zwrotom nie należy nadawać tego samego znaczenia. Jeżeli prawodawca używa różnych pojęć to chciał różne rzeczy powiedzieć - jest to domniemanie chyba że mamy jakieś mocne argumenty przemawiające za tym że znaczą to samo.

Postulat konsekwencji interpretatora - tym samym zwrotom nie należy nadawać różnych znaczeń. Chyba że jakieś argumenty.

Zakaz wykładni per non est - nie wolno interpretować przepisów tak aby pewne fragmenty okazały się zbędne. Wynika to także z postulatu racjonalności. Jeżeli coś zostało zapisane to nie można twierdzić, że jest to niepotrzebne. Dokonując interpretacji należy brać pod uwagę całość tekstów( nawet przecinki i kropki).

WYKŁADNIA SYSTEMOWA

Przy tej wykładni szukam znaczenia biorąc pod uwagę szerszy kontekst. Nie można nic opisać jeśli nie popatrzymy na tą rzecz jako element pewnej całości. Różne rzeczy mogą wpływać na znaczenie przepisu np. tekst aktu, gałąź prawa. Wyróżnia się dwa rodzaje wykładni systemowej („choć niewiadomo po co ale niech sobie tam jest”):

- wewnętrzną - w ramach danego aktu

- zewnętrzną - biorąc pod uwagę inne akty prawne.

Kontekstem przy wykładni systemowej jest inny przepis.

Odróżnienie wykładni systemowej i językowej - jest trudne, ale nie wiadomo co jest ważniejsze.

Jeżeli mamy przepis musimy rozglądać się w górę. Interpretując musimy dopasować nasza interpretacje do wcześniejszych rozwiązań.

Jeżeli np. interpretujemy rozporządzenie to musimy brać pod uwagę akt hierarchicznie wyższy czyi ustawę. Nie można pominąć tej ustawy.

Wykładnia systemowa - zastosowanie systemu prawa (hierarchii aktów).

Jednym z najważniejszych argumentów przy interpretacji to zgodność z konstytucją, z podstawowymi zasadami konstytucyjnymi. Konstytucja daje nam wiele możliwości gdyż jest ogólna i elastyczna ale nie może być głównym argumentem ale wzmacnia pozostałe argumenty.

Drugim argumentem są przepisy prawa międzynarodowego, unijnego, wspólnotowego, jest bardzo szerokie ale na stopniu ogólnym jest raczej argumentem perswazyjnym.

Trzeci argument - to zasady prawne czyli ważniejsze przepisy, przepisy pełniące szczególną rolę.

Interpretator dokonuje wyboru kontekstu czy będzie to konstytucji czy coś innego.

Podział wykładni systemowej na zewnętrzną i wewnętrzną raczej nie jest potrzebny.

Miejsce zamieszczenia przepisu (np. określony rozdział lub dział) może nasuwać sposób interpretacji.

Jeżeli jest jakaś kolizja to stosujemy reguły kolizyjne. Stosuje się przy realnych kolizjach (np. szczególny uchyla ogólny, wyższy niższy itp.)

Luki w prawie -nie można interpretować w taki sposób aby tworzyć luki w prawie.

Najczęściej sądy tworzą luki w prawie.

Dwa rodzaje:

Luka jest to luka między czymś a czymś . Luka to jest to co jest między tym co jest w tekście prawnym a tym co być powinno( czymś co ktoś uważa za słuszne).

WYKŁADNIA FUNKCJONALNA (CELOWOŚCIOWA)

W Polsce wykładnia ta jest uważana za najgorszą - ostateczną.

Interpretacja jest to ustalenie intencji autora.

Wykładnia ta ma jednak bardzo duże znaczenie - tekst który nie ma celu nie ma również znaczenia.

Bierze się ona z samej definicji prawa . Prawo jest to środek który ma na celu wywoływanie pewnych skutków, określonych zachowań.

Cel to dążenia, zamierzenia.

Staramy się przypisać znaczenie tekstu biorąc pod uwagę jego cel.

Najpierw musimy znaleźć cel:

Jak ustalić cel - skąd możemy znać cele.

Sposoby ustalania celów:

a) Powoływanie się na różne rzecz które są poza tekstem - Materiały przygotowawcze to wszystko co się chciało przed ustaleniem brzmienia przepisów jest mało stosowany

b) Opieranie się na tekście - Przyjęcie celu z orzecznictwa innych sądów lub literatury. Sądy najczęściej ustalają cel na podstawie samego tekstu.

Najważniejsze przy wykładni celowościowej jest to że cel wynika z interpretacji i interpretator sam go określa, bo nigdy nie można być pewnym celu prawodawcy, przepisu. Nowelizacje są bardzo ważne gdyż jeśli przepis się zmienił to zmieniła się również jego cel gdyby prawodawca nie chciał zmieniać celu nie zmieniałby przepisu.

3 WYKŁAD

Wykładnia zgodnie z zasadami prawa

Zasady - niezależnie czy system prawa czy danej gałęzi prawa - są to normy podstawowe zasadnicze, mające szczególne znaczenie dla systemu lub danej gałęzi.

Jak odróżnić normy podstawowe od pozostałych. Dwa podstawowe sposoby wyodrębniania tych zasad systemu prawnego.

Ethos nie lex - ethos nie prawo - zasad poszukuje się poza systemem prawa np. w normach moralnych, ekonomicznych, społeczno-politycznych.

Lex nie ethos - zasad poszukujemy w samym prawie, wywodzimy je z samego prawa

Niezależnie którą z metod się przyjmuje i tak wszystko zależy od osoby która się o zasadach wypowiada bo to ona wybiera przepisy lub konkretny przepis.

Najpierw wybiera się zasady a później szuka się do nich przepisów. W nauce prawa coś takiego jak zasady nie istnieje - jest tylko ideologia zasad, bo wszystkie wypowiedzi o istnieniu zasad prawa polegają na przewartościowaniu prawa. Zasady to oceny u podstaw których leży wartościowanie postanowień prawa. Nie ma skończonej zamkniętej liczby zasad. Jest o worek.

Wykładnia zgodnie z zasadami systemu prawa czyli zgodnie ze swoją oceną.

To jest pierwotne pojęcie zasady.

Pojęcie zasady połączone z koncepcją Ronalda Dworkina. Ronald Dworkin miał pewien spór co do teorii prawa z Herbertem Hartem.

Prawnonaturaliści - prawo pozytywne jest technicznym środkiem do wyrażenia praw natury.

Pozytywiści - prawo nie musi spełniać na początku żadnych wstępnych warunków, prawem jest to co zostanie ustanowione przez kompetentny organ, należycie ogłoszone. Prawo i moralność to 2 bardzo odmienne zespoły norm. Jest to pozytywizm hardy pierwotny - jest on związany z poglądami Dworkina - prawo to rozkaz suwerena zawarowany sankcją. To reguły ustanawiające obowiązki na rzecz społeczeństwa. Prawem może być wszystko co spełnia test kompetencji co ustanowił kompetentny do tego organ.

Zarzut wobec pozytywizmu hardego jest taki, że nie można rozróżnić takiego rozkazu suwerena od rozkazu bandyty przykładającego nam pistolet do głowy i każącego nam zrobić coś pod groźbę (sankcję) czegoś.

W związku z tym zarzutem Herbert Hart zaproponował koncepcje nazwaną pozytywizmem miękkim lub wyrafinowanym. Prawo składa się z dwóch rodzajów reguł:

3 grupy reguł wtórnych:

Hart wywodzi prawo i jego funkcjonowanie z pewnych faktów społecznych. Faktem społecznym może być test kompetencji (kompetentny organ we właściwym trybie i właściwie ogłoszony), ale może być także moralność.

Z jednej strony reguła uznania to ukoronowanie myśli Harta a z drugiej strony jego najsłabsza część.

Profesor Lech Morawski określa teorię Harta pozytywizmem martwym. Gdyż uważa, że pozytywizm nie może odwoływać się do norm moralnych. Jednak Hart mówi, że może, ale nie musi.

Ronald Dworkin uważa, że prawo składa się z 2 rodzajów norm - reguł i zasad. Pojawia się nowy rodzaj normy prawnej - zasada.

Koncepcja Dworkina uważana jest za integralną teorię prawa. Jest to trzecia droga pomiędzy pozytywizmem a prawami natury. Dworkin mówi - szukaj prawa nawet w głębszych warstwach życia społecznego - nie tylko w przepisach. Trzeba brać prawa poważnie.

Koncepcja Dworkina posługuje się terminem zasada w znaczeniu normatywnym.

Zasada to pewne postulaty jak powinno się ową zasadę, słowo rozumieć.

W znaczeniu opisowym należało by badać co faktycznie uznaje się w praktyce (np. w orzecznictwie) za zasadę.

Dworkin postuluje jak należy rozumieć zasadę. Definicja Dworkinowska jest definicją projektującą Proponuje pewną charakterystykę zasady na przyszłość. Oderwanie od tego co pierwotne nazywa się zasadą. Nie wszystko to co dogmatycy nazywają zasadą będzie zasadą wg Dworkina. Będą to raczej reguły.

Robert Alexy zwraca uwagę na optymalizacyjny charakter zasad. Zasady formułują pewien cel, ideał, który powinien zostać spełniony w możliwie największym stopniu. ale stopień jego spełnienia zależy od prawnych i faktycznych możliwości.

Zasady mają wymiar racji - wszystkie.

Reguły są tak samo ważne - nie ma mniej ważnych, ważniejszych.

Zasady można ważyć, hierarchizować - są ważniejsze i mniej ważne. Pamiętać należy że hierarchia zasad nie jest ustalana abstrakcyjnie - nie da się określić, które są pierwsze. Proces ważenia zostaje dokonany przez organ stosujący prawo w każdym indywidualnie rozpatrywanym przypadku.

Konflikt 2 reguł - reguła kontra reguła - jedna wyłącza drugą - zastosowanie może znaleźć tylko jedną z nich.

3 reguły z początku!

Konflikt 2 zasad - zasada kontra zasada - dwie zasad będące w konflikcie mogą być stosowane w większym lub mniejszym stopniu. Jedna nie wyłącza drugiej.

Kolizja - reguła - zasada - pierwszeństwo ma reguła bo reguły określają prawne możliwości realizacji zasad. Wyznaczają granice realizacji zasad. Wyjątek - gdy zasada wynika z aktu hierarchicznie wyższego (nadrzędnego). Jednak nie chodzi tak dokładnie o to - stosuje się ten wyjątek gdy zasada ma większą wagę w systemie.

Podział na zasady i reguły który zaproponował Ronald Dworkin w jego ujęciu jest to podział logiczny. Albo coś jest zasadą albo regułą. Każda norma w systemie jest albo zasadą albo regułą - nie ma takich norm, które równocześnie spełniałyby warunki i reguł i zasad. Nie ma również 3 opcji.( jednak można podważyć - reguła która podlega ważeniu kategorią pośrednią).

Kryterium obowiązywania reguł - test kompetencji.

Kryterium obowiązywania zasad (stosuje się albo jedną albo drugą):

Prawo to skrzynka z narzędziami i to od nas zależy jak i co zastosujemy.

Hart mówi, że tam gdzie kończą się reguły tam zaczyna się przestrzeń swobodnego uznania.

Dworkin - tam gdzie kończą się reguły tam zaczynają się zasady.

4 WYKŁAD

Sytuacja interpretacyjna - 3 elementy:

w zależności od charakterystyki 3 elementów interpretacja się różni.

Prawodawca- trudno jest interpretować anonimy. Tekst prawny jest autonomiczny( nie wiemy nic o mimice). Identyfikacja autora jest ważna. Wiedza o nim pozwala na lepsze rozumienie. Autorzy tekstów prawnych: w procesie interpretacji tekstów prawnych prawodawcę utożsamia się z jedną osoba a nie ciałem kolegialnym. Prawodawcy przypisuje się cechę racjonalizmu.

Racjonalizm ma wiele rozumień:

Kompetentna wiedza:

      1. racjonalność lingwistyczna - prawodawca musie się znać na języku i umieć się nim posługiwać

      2. musi znać prawo - zanim zacznie pisać nowe prawo to musi znać te które już istnieje, co było wcześniej. Nie chodzi tylko o zgodność z aktami wyższymi hierarchicznie. Racjonalny prawodawca nie chce tworzyć przepisów kolizyjnych.

      3. prawodawca wie co robi - chociaż tworząc nie znają wszystkich konsekwencji, ale racjonalny prawodawca musi mieć kompletną wiedzę społeczną.

Uporządkowany system wartości - nie może iść najpierw w jedną a potem w drugą stronę, musi mieć jednakową stałą ścieżkę celów i interpretacji. Nie idzie naraz w pięciu kierunkach.

Dyskurs - wymiana argumentów. Prawo powinno być efektem dyskursu, rozmowy, zawierana w drodze umowy. Nie przymus tylko siła argumentów - rozmowa ma doprowadzić do konsensusu. Konsensus - jest wartością , porozumienie.

Interpretator - 2 elementy:

  1. przynależność interpretatora do określonego kontekstu socjolingwistycznego. Socjolingwistyka - używanie języka i jego rozumienie jest determinowane czynnikami społecznymi. Przynależność do jakiejś grupy społecznej wpływa na rozumienie tekstu. Każdy kto chce zajmować się tekstem musi należeć do wspólnoty interpretacyjnej. Aby należeć do jakiejś grupy trzeba akceptować pewne reguły. Aby należeć do wspólnoty interpretacyjnej tekstów prawnych również trzeba akceptować paradygmat interpretacyjny - jest to zespół pewnych sposobów obchodzenia się z tekstem, reguł postępowania. Paradygmat nie determinuje jednoznacznych wyników - gwarantuje, że dana interpretacja będzie akceptowana w danej wspólnocie.

Rodzaje autorytetów interpretatora: