![]() | Pobierz cały dokument wielka.emigracja.zagadnienia.romantyczne.doc Rozmiar 127 KB |
WIELKA EMIGRACJA
Nazwą „Wielka Emigracja” zwykliśmy określać polityczne wychodźstwo polskie po powstaniu listopadowym, zogniskowane głównie we Francji. Nazwa wyodrębnia tę właśnie formację emigracyjną od wcześniejszej, porozbiorowej, która wydała Legiony Dąbrowskiego, i wszelkich innych, późniejszych już znanych i zdarzyć się dopiero mogących. Niezależnie jednak od powtarzalności zjawiska emigracji w dziejach Polski dla wychodźstwa polistopadowego zarezerwowane zostanie owo kwalifikujące określenie: „Wielka Emigracja”. Nie przez nich samych nadane i nie od razu zaproponowane przez badaczy (nie używał go np. pierwszy monografista emigracji polistopadowej L. Gadon). To raczej wzrastające oddalenie kolejnych pokoleń od dziejów emigracji polistopadowej zmieniało perspektywę spojrzenia, pozwalając właściwiej ocenić rozmiary zjawiska i jego znaczenie dla kultury polskiej. Znaczenie wielkie, nieprzecenione, choć chyba jeszcze nie do końca uświadamiane. Na tyle wszakże już pojmowane, aby utrwalić się w powszechnym obiegu kwalifikujący termin „Wielka Emigracja”.
Albowiem przymiotnik „wielka” zawiera ocenę wartości, nie wielkości w sensie szacunku ilościowego. Pod tym drugim względem emigracja popowstaniowa nie stanowiła zjawiska wyjątkowego. Jej liczebność utrzymywała się w granicach 6—7 tys. ludzi. Wrażenie masowości mogło powstawać wskutek znacznej koncentracji wychodźców na tym samym terenie — Francji. Inne ośrodki emigracyjne były bowiem nieliczne (Belgia) bądź bez większego znaczenia dla całości zjawiska (Szwajcaria). Jedynie na terenie Anglii istniało liczące się skupisko Polaków o wyraźnej osobowości zbiorowej, określonej przez ideologie lewicowe i żołnierski skład socjalny. Toteż przez pewien czas tutaj właśnie aktywnie działało Towarzystwo Demokratyczne Polskie, szczególnie wśród żołnierzy, oraz powstały radykalne Gromady Ludu Polskiego:
Grudziąż w Portsmouth i Humań — na wyspie Jersey (1835). A po upadku Wiosny Ludów i wydaleniu działaczy TPD z Francji Londyn stał się siedzibą władz centralnych Towarzystwa Demokratycznego.
Nie podważało to w niczym roli Francji jako ogniska emigracji polskiej, a w niej decydującej roli Paryża, mimo wydanego przez władze zakazu osiedlania się przybyszów w stolicy i celowej polityki sytuowania wychodźców na prowincji, głównie w rejonach południowej Francji. Paryż też był siedzibą kolejnych komitetów narodowych o ambicjach reprezentowania ogółu, tu działały emigracyjne towarzystwa naukowo-literackie, instytucje dobroczynne i biblioteki, tu w Hotelu Lambert na wyspie Św. Ludwika osiadł ks. A. Czartoryski, wyznaczając tym samym punkt skupienia sił konserwatywnych.
![]() | Pobierz cały dokument wielka.emigracja.zagadnienia.romantyczne.doc rozmiar 127 KB |