Pedofilia (j. ang. paedophilia)
Pedofilia, w dość licznej grupie przestępstw seksualnych, zajmuje coraz wyższą pozycję, stanowiąc, ogólnie rzecz ujmując, skłonność do zaspokajania pragnień erotycznych z udziałem dzieci, a więc jest to seksualny popęd osoby nie będącej dzieckiem skierowany na dziecko. Encyklopedyczny słownik psychiatrii (L. Korzeniowski, S. Pużyński, red. 1986, s. 387) podaje uproszczoną definicję i uwarunkowania pedofilii, wskazując, iż stanowi ona seksualny pociąg do nieletnich, spotykany częściej u mężczyzn niż u kobiet, czasem u homoseksualistów, uwarunkowany przez wrodzone odchylenia typu psychopatycznego, bądź może być przejawem braku inicjatywy i zdolności do pozyskania wzajemności ze strony dorosłych partnerów (np. przez osoby niedorozwinięte umysłowo, alkoholików i osoby w wieku starczym). Pedofilia występuje jednak także wśród kobiet, a choć przybiera u nich formy znacznie bardziej skryte: przedwczesny ekshibicjonizm, dotykanie, pieszczoty miejsc intymnych i prośby o pieszczoty, często pod pozorem wyzwolenia obyczajowego lub bezpośredniości kontaktów; jest jednak równie szkodliwa (G. Bonnet, 2006, s. 125; A.C. Salter, 2005, s. 99).
Współcześnie stosuje się pojęcie pedofilii w ujęciu szerszym i określa się nim sprawców seksualnego wykorzystywania dziecka, zaś potocznie w świadomości społecznej w sposób nieuprawniony bywa ono utożsamiane z każdym seksualnym wykorzystywaniem dziecka (I. Pospiszyl, 2008, s. 245), stanowiąc pojęcie równoznaczne z np. seksualnym molestowaniem dziecka, nadużyciami i przemocą seksualną, pederastią, infantofilią (K. Pospiszyl, 2006). Sytuację tę spowodowała zapewne prawna regulacja zachowań związanych z zachowaniami seksualnymi wobec dziecka, która w formułowaniu swych normatywów i sankcji kieruje się konsekwencjami, czyli przyjmuje kryterium zachowania, nie odnosząc się do mechanizmów tych zachowań, co jest konieczne w przypadku określenia trwałości preferencji seksualnych ukierunkowanych na dziecko (warunek stwierdzenia pedofilii). Ponadto, kontrowersje budzi także określenie wieku osoby wykorzystywanej seksualnie (kategoria dzieciństwa), który jest trudny do określenia ze względów społecznych, wśród których często wskazuje się na: charakter kultury, rozkład populacji, otwartość vs zamkniętość społeczności i rozwój procesów demokratyzacyjnych (I. Pospiszyl, 2008, s. 247).
Definicje i kryteria diagnostyczne pedofilii. Dokonując próby zdefiniowania pedofilii trzeba zaznaczyć, iż nie istnieje jednoznaczna wykładnia tego pojęcia, gdyż badacze zajmujący się tym zagadnieniem wskazują różne, ich zdaniem istotne, elementy.
Najprostsza definicja mówi, że jest to podejmowanie zachowań seksualnych wobec dzieci, najczęściej niedojrzałych fizycznie (Nowy leksykon PWN, 1998, s. 1289).
Kazimierz Imieliński (1985, s. 261) wskazuje, iż pedofilia stanowi dewiację seksualną w zakresie obiektu, która przejawia się w skłonności do praktyk seksualnych z dziećmi. Przy czym nie ma tu decydującego znaczenia płeć dziecka, gdyż ciało dziecięce, wykazujące cechy niedojrzałości, jest właściwą podnietą seksualną, spełniającą podobną funkcję jak fetysz.
Krzysztof Klimasiński (2000, s. 53) sformułował nieco dokładniejszą definicję pedofilii, ze wskazaniem jej przejawów, określając ją jako zboczenie polegające na uzyskiwaniu satysfakcji seksualnej z molestowania - pieszczenia, masturbowania, czasem pełnego stosunku seksualnego - z dziećmi, które nie weszły jeszcze w okres pokwitania. Szerszą definicję, obejmującą wykorzystywanie seksualne dziecka, formułuje opisowo Ewa Jarosz (1998), wskazując, iż obejmuje ono każdą jednostkę w wieku bezwzględnej ochrony, jeżeli osoba dojrzała seksualnie, czy to przez świadome działanie, czy też przez zaniedbanie swoich społecznych obowiązków lub obowiązków wynikających ze specyficznej odpowiedzialności za dziecko, dopuszcza do zaangażowania dziecka w jakąkolwiek aktywność natury seksualnej, której intencją jest seksualne zaspokojenie osoby dorosłej. Definicja ta obejmuje szerszy krąg zaburzeń seksualnych niż pedofilia, gdyż nie każdy czyn lubieżny z udziałem dziecka świadczy o pedofilii. Można stwierdzić, iż w wielu przypadkach czyny te stanowią zastępczą formę kontaktów w orientacji heteroseksualnej i homoseksualnej, bądź też mogą być jednym z objawów zespołu nieróżnicowania obiektu erotycznego (zaspokajanie potrzeb seksualnych z różnymi, dostępnymi w danym momencie obiektami, które łączy podobna atrakcyjność, zaś zachowania te są słabo, lub w ogólne nie są kontrolowane; może mieć charakter pedofilny, zoofilny lub homoseksualny). Mogą one czasem stanowić zwiastun rozwijającej się później utrwalonej orientacji pedofilnej (Z. Lew-Starowicz, 1991, s. 62). W systemie prawnym wyróżnia się dwa rodzaje czynów o znamionach seksualnych: czyny lubieżne i nierządne. Przez pierwszy rozumie się wszelkie czyny o seksualnym wyrazie, które obiektywnie mogą zakłócić prawidłowy rozwój fizyczny i psychiczny w sferze seksualnej (forma i treść czynu ma charakter seksualny), natomiast czyny nierządne są zarezerwowane do sytuacji, gdy ofiara nie ukończyła 15 roku życia. Wśród czynów lubieżnych wyróżnia się następujące zachowania: wielokrotne dotykanie miejsc intymnych w wyniku prośby lub stosowania przemocy wobec nieletniego, aż po gwałt z towarzyszącymi mu czynnościami, np. bicie w pośladki, krępowanie, duszenie, morderstwo. Pedofile opracowują często dosyć precyzyjny scenariusz działań, bądź zawierają kontrakt z dzieckiem. Posługują się natomiast różnego rodzaju środkami działania: fotografie, taśmy wideo, montaż za pośrednictwem Internetu, pobyt w krajach tolerujących takie praktyki (np. w niektórych rejonach nikogo nie dziwią „turyści” przybywający w poszukiwaniu rozrywki z młodymi ludźmi, zarabiającymi w ten sposób na życie w specjalnych agencjach).
Generalnie zakłada się, że dla stwierdzenia pedofilii konieczne jest spełnienie dwóch warunków (kryteriów): utrwalenie wzorca zachowania sprawcy i występowanie różnicy wieku między pedofilem a dzieckiem. Czasem wskazuje się kryterium pochodne, związane z dominującą i nadrzędna formą zaspokajania potrzeb seksualnych przez podejmowanie kontaktów seksualnych z dzieckiem.
System diagnostyczny Światowej Organizacji Zdrowia - ICD oraz Amerykańskiego Towarzystwa Psychiatrycznego - DSM, określają pedofilię jako zaburzenie preferencji seksualnych osoby dorosłej w stosunku do dzieci, zwykle w wieku przedpokwitaniowym lub we wczesnym okresie pokwitania. Formułują przy tym następujące kryteria diagnostyczne pedofilii (podaję za ICD-10, F.65.4, 1998, s. 124-125; 2000, s. 183-184):
- ogólne dotyczące zaburzeń preferencji seksualnych:
osoba doświadcza powtarzającego się, nasilonego popędu i wyobrażeń seksualnych dotyczących niezwykłych przedmiotów lub działań, w tym przypadku dzieci w wieku przed pokwitaniem,
osoba realizuje ten popęd, jak i odczuwa z tego powodu wyraźne cierpienie,
preferencja ta występuje od co najmniej 6 miesięcy,
- specyficzne dla pedofilii:
utrwalona lub dominująca skłonność do aktywności seksualnej z dzieckiem lub z dziećmi przed pokwitaniem,
osoba ma co najmniej 16 lat i jest co najmniej o 5 lat starsza od dziecka lub dzieci w wieku przed pokwitaniem.
Niektórzy pedofile przejawiają skłonność tylko do dziewczynek, inni tylko wobec chłopców, a jeszcze inni są zainteresowaniu jedną i drugą płcią. Pedofilia zwykle występuje wśród mężczyzn, u kobiet stwierdza się ją rzadko.
Rodzaje pedofilii i typy osobowości pedofilów. Zwykle nie różnicuje się pedofilii, jednak ze względu na jej specyficzne uwarunkowania, czasem wskazuje się, że mechanizmy neutralizujące seksualność w kontaktach między dorosłymi a dziećmi zawodzą w dwóch przypadkach, co stanowi podstawę wyróżnienia dwóch typów pedofilii, traktowanej jako dewiacja właściwa lub zastępcza (stąd włączanie wykorzystywania seksualnego do zachowań pedofilnych).
P e d o f i l i a w ł a ś c i w a istnieje wówczas, gdy preferowanym partnerem seksualnym jest małe dziecko, zaś praktyki seksualne dokonywane są wyłącznie w tej relacji (brak kontaktów seksualnych z dorosłymi).
P e d o f i l i a z a s t ę p c z a diagnozowana jest wówczas, gdy praktyki pedofilne są sporadyczne, zaś partnerem seksualnym jest dziewczynka w okresie dojrzewania lub tuż przed nim (objęta ochroną prawną ze względu na wiek); preferowanym partnerem seksualnym pozostaje osoba dojrzała, ale na skutek trudności lub braku możliwości nawiązania z nią kontaktu seksualnego, realizacja potrzeb seksualnych jest ograniczona; praktyki seksualne z dziećmi mają wówczas charakter zastępczy, nawet jeśli wyłącznie (z konieczności) i przez dłuższy czas są uprawiane jedynie z dziećmi.
Gérard Bonnet (2006, s. 122-123) wskazuje dwa rodzaje pedofilii: urojoną i czynną, która jest w rzeczywistości pederastią. P e d o f i l i a c z y n n a wiąże się z dewiacją seksualną, która polega na znajdowaniu zaspokojenia w stosunku seksualnym z dzieckiem lub nastolatkiem, zaś p e d o f i l i a u r o j o n a jest związana raczej z czynnościami seksualnymi o charakterze zastępczym.
Bonnet (2006, s. 124) wyróżnia też dwa typy osobowości wśród pedofilów czynnych:
p e d o f i l e u w o d z i c i e l e - są bardzo atrakcyjni dla dzieci i młodzieży, przy czym zwykle wykonują zawody ułatwiające do nich dostęp;
p e d o f i l e a g r e s y w n i - działający brutalnie, napadając na nieznane dziecko, swoim zachowaniem przypominają sadystów.
A.N. Groth (1982; za: I. Pospiszyl, 2008, s. 252) wyróżnia dwa rodzaje pedofilii, określając specyficzne charakterystyki sprawców - pedofilów:
a) s p r a w c y r e g r e s y j n i - dla których relacje z dziećmi (z dziewczynkami) stanowią doświadczenia sytuacyjne, mniej lub bardziej epizodyczne, związane z wystąpieniem okoliczności sprzyjających rozluźnieniu poczucia kontroli (np. odurzenie środkami psychoaktywnymi lub zbyt silny stres);
b) s p r a w c y f i k s a c y j n i - dla których dzieci są atrakcyjne seksualnie właśnie ze względu na ich fizyczną i seksualną niedojrzałość (por. I. Pospiszyl, 1998).
Podkreślić trzeba, iż pojedyncze wydarzenie, zwłaszcza, gdy sprawca sam jest osobą w okresie dorastania, nie oznacza stałej czy przeważającej tendencji uprawniającej do rozpoznania pedofilii. ICD-10 (2000, s. 183-184) wskazuje, że do pedofilów należą głównie mężczyźni, którzy wykazują preferencję do dorosłych partnerów seksualnych, ale ponieważ nawiązywanie odpowiednich kontaktów jest trudne, kierują swe zainteresowania na dzieci, które stanowią dla nich zastępcze obiekty realizacji potrzeb seksualnych.
Często też wiąże się pedofilię z homoseksualizmem, jednak są to dwa różne zaburzenia, podobnie jak różnią się od siebie dwa rodzaje pedofilii: urojona i czynna.
Przyczyny przestępstw seksualnych (pedofilii). Wśród przyczyn zaburzeń seksualnych wyróżnia się zwykle następujące grupy czynników: biologiczne , związane z wiekiem, psychiczne, społeczno-kulturowe i psychopatologiczne (M. Podgajna-Kuśmierek, 2003). Dosyć powszechnie uważa się, że czynniki decydujące lub wzmacniające rozwój skłonności pedofilnych związane są z niedojrzałością lub frustracją seksualną, dewiacją seksualną, psychopatologią, ale także z neurotyzmem, introwersją, brakiem pewności siebie, fobiami seksualnymi i alkoholizmem (B. Hołyst, 1986, s, 370), czy odwrotnie psychopatią, nieuspołecznionym ekstrawertyzmem (Z. Lew-Starowicz, 1988, s. 76, 85). Wskazuje się też, iż część tych czynników ma swe pierwotne źródło we własnych doświadczeniach z dzieciństwa związanych z wykorzystywaniem seksualnym przez innych (np. w rodzinie), a także wyznacza je jakość środowiska życia, np. przedmiotowe traktowanie dziecka, pozbawianie go tożsamości społecznej, maskulinizacja życia społeczno-rodzinnego, co wiąże się z kulturowo określoną dominacją mężczyzn i męskim seksualizmem (E. Jarosz, 1998, s, 32), zaburzenia komunikacji interpersonalnej i charakteru pełnionych ról w rodzinie, częste konflikty, autorytaryzm, silny egocentryzm, wyznaczające niedostosowanie społeczne.
Wskazuje się ponadto, że ponad 30% pedofilów padło w dzieciństwie ofiarą molestowania seksualnego, pośrednio lub bezpośrednio, stąd ich działania w dorosłym życiu mogą stanowić próbę uporządkowania własnych, skrywanych przez światem przeżyć.
G. Bonnet (2006, s. 135-136) wskazuje, że u źródeł ludzkiej perwersji tkwią zwykle problemy z separacją lub przedwczesną żałobą, przeżycia traumatyczne, nadmierne pobudzenie, częste przypadkowe stosunki płciowe, brak jednego lub obojga rodziców. Rzadko się zdarza, żeby osoba perwersyjna w dzieciństwie wykazywała skłonności zachowań gwałtownych, rozwiązłych, a tym bardziej pedofilnych (co wiąże się z granicą wieku sprawcy i różnicą wieku w stosunku do ofiary, które stanowią kryteria diagnostyczne pedofilii).
Irena Pospiszyl (2008, s. 253) wyróżnia kilka czynników towarzyszących seksualnemu wykorzystywaniu: zaburzenie realizacji potrzeb psychoseksualnych w dorosłych związkach partnerskich sprawców; lęk przed dorosłym partnerem, wynikający z uprzednich traumatycznych doświadczeń lub ze zgeneralizowanego lęku przez zaborczym rodzicem; kompulsywna potrzeba kontroli relacji międzyludzkich łatwiej realizowana w relacji z dzieckiem; fascynacja niedojrzałością dziecka stanowiąca źródło pobudzenia seksualnego; obniżenie kontroli wolicjonalnej na skutek zadziałania różnych czynników ją znoszących (silny stres, upojenie alkoholowe, długotrwała frustracja potrzeb seksualnych).
Konsekwencje bezpośrednie i odległe pedofilii (seksualnego wykorzystywania dziecka) oraz reakcje ofiar pedofilii. Kazimierz Imieliński (1988) w swych badaniach nad reakcjami osób uwiedzionych (kontakty homoseksualne o charakterze pedofilijnym), stwierdził, że 12% osób reagowało na doświadczane zachowania seksualne jednoznacznie repulsywnie, określając swoje uczucia jako wstręt i czynny opór, 31% zachowywało się biernie, ale nie odczuwało w tej sytuacji przyjemności, zaś 8% przyznało się do odczuwania przyjemności seksualnej. Niektóre badania wskazują, że tylko ok. 20% uznaje takie kontakty seksualne za interesujące i zaspokajające ciekawość, ale nie wyraża chęci do ich powtórzenia, 30-40% podejmuje tego typu kontakty seksualne z podwodów instrumentalnych, co motywuje do ich powtórzenia, zaś kolejne 40% uznaje uwiedzenie za doświadczenie zdecydowanie przykre i naganne, reagując na nie wstrętem, co wyznacza w przyszłości zdecydowanie negatywną postawę wobec homoseksualistów (R. Werner, 1987; za: Z. Lew-Starowicz, M. Lew-Starowicz, 1999).
Dziecko wykorzystane seksualnie przez osobę dorosłą zawsze jednak doznaje urazu, który jest tym głębszy, im mniejsza jest możliwość negatywnego zareagowania (odmowy) na propozycje seksualne, przy czym zwykle uwiedzenie budzi w nim poczucie współudziału (G. Bonnet, 2006, s. 124). Często właśnie ten fakt szczególnie pociąga osobę pedofilią, niezależnie od różnych powodów, które podaje dla usprawiedliwiania własnych czynów.
Irena Pospiszyl (2008, s. 254-255) wskazuje różne konsekwencje wykorzystywania seksualnego dziecka, bezpośrednie i odległe, specyficzne i niespecyficzne, społeczne i osobowościowe:
s p e c y f i c z n e: koncentracja na życiu erotycznym i seksualizacja kontaktów międzyludzkich, wciąganie młodszych dzieci w nietypową aktywność seksualną, świadomość seksualna dziecka wykraczająca poza poziom dojrzałości dziecka, przesadne unikanie mężczyzn nadmierna masturbacja, dawanie do zrozumienia, ze posiada się jakąś tajemnicę, ucieczki z domu, próby samobójcze i problemy psychiatryczne, niepowodzenia w nauce i młodzieńcza depresja;
n i e s p e c y f i c z n e: tłumiony płacz lub popłakiwanie w ukryciu, niska samoocena i obniżone poczucie własnej wartości, poczucie odrzucenia i opuszczenia, wycofanie i skłonność do izolacji (por. I. Pospiszyl, 1998);
s p o ł e c z n e: nieufność wobec innych, niekomunikatywność, nieumiejętność nawiązywania kontaktu, wrogość wobec innych, niezrozumiały, chroniczny lęk przed niektórymi osobami, brak dystansu wobec dorosłych i odrzucenie osób znaczących w otoczeniu, irytacja w sytuacjach trudnych, niekontrolowane wybuchy złości, drażliwość, złośliwość i hałaśliwość w zabawach grupowych, wyuczona bezradność, spadek poczucia kompetencji, kurczowe trzymanie się rodzica i uzależnienie od agresora, negatywizm, krnąbrność, upór, wandalizm, osobowość dziecka uwodzicielskiego;
o d l e g ł e: wadliwe funkcjonowanie w dorosłym życiu, szczególnie w zakresie realizowania potrzeb seksualnych, zmniejszenie popędu seksualnego, wycofanie i ograniczenie aktywności seksualnej, bądź odwrotnie nadmierna seksualizacja i zachowania promiskuityczne, lęk przed małżeństwem, konflikty z partnerem, problemy przystosowawcze (kradzieże, uzależnienia, związanie z grupą podkulturową).
Przestępstwa pedofilne a inne zjawiska i przestępstwa o charakterze seksualnym. Kwestia przestępstw pedofilnych jest dosyć skomplikowana, ale ich klasyfikacji podjął się G.B. Fraser (za: I. Pospiszyl, 1998, s. 109), który wyróżnił trzy grupy takich przestępstw:
przestępstwa, w których nie występuje fizyczny kontakt z dzieckiem, a więc obejmują one takie formy czynności, jak ekshibicjonizm, fetyszyzm, prezentowanie pornografii, robienie zdjęć dziecku w celach pornograficznych;
przestępstwa związane z fizycznym kontaktem z dzieckiem, do których zalicza się m.in. pieszczoty o seksualnym charakterze, masturbacja, stosunki analne i seksualne;
przestępstwa związane z kontaktem fizycznym z dzieckiem o znamionach gwałtu, powodujące bezpośrednio lub w czasie późniejszym różne uszkodzenia ciała ofiary.
Irena Pospiszyl (1998, s. 109) podaje także inną systematyzację przestępstw o charakterze pedofilnym, w której występuje siedem ich grup:
bez kontaktu fizycznego - rozmowa o treści seksualnej, ekspozycja anatomii i czynności seksualnych, oglądactwo;
kontakty seksualne polegające na pobudzaniu intymnych części ciała - dotykanie ciała dziecka, całowanie intymnych części ciała dziecka;
kontakty oralno-genitalne;
stosunki udowe;
penetracja seksualna - penetracja palcem, penetracja z zastosowaniem narzędzi;
seksualne wyzyskiwanie dzieci - dziecięca pornografia i prostytucja;
przemoc seksualna wobec dzieci, powiązana z różnymi formami przemocy fizycznej.
Ogólnie ujmując tę kwestię, przestępstwa o charakterze pedofilnym są powiązane z bezpośrednim działaniem o charakterze seksualnym, w którym uczestniczy dziecko, ale także z dziecięcą pornografią, która współcześnie coraz częściej jest rozpowszechniana w Internecie, ale w jeszcze większym zakresie rozwija się produkcja kaset video lub publikowanie zdjęć nagich dzieci. Pedofilia także wiąże się z handlem dziećmi na potrzeby pedofilów.
Społeczne postawy wobec pedofilii i ich uwarunkowania. W społeczeństwach zachodnich pedofilia traktowana jest jako poważna dewiacja seksualna, której poziom potępienia jest bardzo wysoki, zaś restrykcje są bardzo ostre. Badania Magdaleny Podgajnej-Kuśmierek (2003) wykazały, iż dorośli Polacy deklarują konieczność stosowania bardzo ostrych sankcji wobec tego typu przestępców seksualnych: 60% wskazuje jako karę kastracje, 40% karę pozbawienia wolności powyżej 10 lat, 10% wskazuje nawet na karę śmierci. Dokonując próby wyjaśnienia społecznych postaw wobec pedofilii, Irena Pospiszyl (2008, s. 247) przywołuje dwie hipotetyczne przyczyny, związane ze społecznymi poglądami i przekoaniami:
seksualne wykorzystywanie dziecka jest formą eksploatacji człowieka, który z racji swych właściwości rozwojowych jest nieprzygotowany do świadomej oceny sytuacji i wyrażenia własnej woli w zakresie podejmowanej aktywności seksualnej, a która dodatkowo ma charakter instrumentalny, wiążąc się wyłącznie z realizacją potrzeb osoby dorosłej, na co w społeczeństwie demokratycznym respektującym równość praw nie może być przyzwolenia;
aktywność seksualna podejmowana z dzieckiem stanowi formę wdrukowania (impriting) schematów zachowania seksualnego w przyszłości, bądź kształtowania się tożsamości seksualnej, co szczególnie istotne wydaje się być w stosunku do chłopców, którzy częściej są wykorzystywani w relacjach homoseksualnych (problem uwiedzenia - im młodszy wiek osoby uwiedzionej tym większe prawdopodobieństwo wystąpienia preferencji homoseksualnych w dorosłym życiu, które jednak nie muszą być wyłączne, np. biseksualizm; por. K. Imieliński, 1988; R. Werner, 1987; za: Z. Lew-Starowicz, M. Lew-Starowicz, 1999).
Kontakty między osobami dorosłymi, seksualnie dojrzałymi i dziećmi z pewnością nie zyskują współcześnie akceptacji społecznej, co szczególnie nasila się wówczas, gdy uczestnicy są osobami tej samej płci, przy czym nie zawsze wiąże się to z pedofilią.
Rys historyczny i kulturowy regulacji i postaw społecznych wobec pedofilii. Pedofilia istniała zawsze, choć postawy wobec niej bywały skrajnie odmienne, będąc różnicowane zarówno historycznie, jak i kulturowo: od zakazu, zwłaszcza pedofilii homoseksualnej, przez tolerowanie, do nakazu związanego z jej funkcjonowaniem jako instytucji społecznej. Dokonująca się współcześnie prolongacja seksualnej neutralności dziecka poza okres dojrzewania seksualnego jest procesem, który rozpoczął się stosunkowo niedawno. W starożytnej Grecji pedofilia była gloryfikowana (K. Imieliński, 1989), w krajach kultury Wschodu zachowania tego typu nie były ścigane i traktowane były jako normalne praktyki seksualne, nawet w kulturze Zachodu wahania prawnej granicy wiekowej związanej z dopuszczalnością praktyk seksualnych były znaczne: do czasów nowożytnych granica ta była dosyć niska, gdyż jeszcze do niedawna prawo zwyczajowe wskazywało, że 10-letnia dziewczynka jest zdolna do małżeństwa, we Francji dopiero w XIX wieku przesunięto tę granicę z 11-go do 13-go roku życia, zaś w Anglii dopiero w 1929 roku obalono obyczaj, określający 12-letnie dziewczęta jako zdolne do małżeństwa (I. Pospiszyl, 2008, s. 249-250).
Podkreślić należy też, że w niektórych kulturach świata zachowania pedofilne wyznacza specyficzna obyczajowość (np. w plemieniu Eipo żyjącym na Nowej Gwinei są akceptowane kontakty seksualne dorosłych mężczyzn z dziećmi w każdym wieku; w innych plemionach spotyka się rytuały inicjacyjne młodzieży o pedofilnym charakterze). W niektórych kulturach są akceptowane małżeństwa z nieletnimi dziewczynkami. W kulturze Zachodu pedofilia także jest faktem i współcześnie problemem, np., marszałek Francji, G. de Rais, żyjący w XV w., miał kontakty pedofilne z kilkuset chłopcami, z których około 200 zabił, zaś w XVIII-wiecznej Anglii były rozpowszechnione domy publiczne o pedofilnym charakterze.
W ostatnich dziesiątkach lat pojawiają się znowu tendencje do obniżania i relatywizowania granicy wieku, dopuszczającego praktyki seksualne, co wiązane jest z procesem akceleracji seksualnej. Jednakże przeciwstawiają się temu poglądy o aseksualności dziecięcej i szkodliwości praktyk seksualnych dla dzieci (K. Imieliński, 1985, s. 261).
Generalnie jednak, obecnie jedynie nieliczne kultury dopuszczają podejmowanie działań seksualnych wobec dziecka. Zwykle zaś praktyki te określane są jako pejoratywne, zakazuje się ich i prawnie sankcjonuje, co wynika z przeobrażeń w podejściu do dziecka. Dziecko dzisiaj stało się podmiotem i wartością autoteliczną, stąd także chronioną przez prawo. Niestety jednak notuje się współcześnie paradoksalnie nasilenie się występowania zjawiska pedofilii, zwłaszcza w Europie i niestety w Polsce (M. Podgajna-Kuśmierek, 2003, s. 46), co dokumentuje raport Rady Europy „Seksualne wykorzystywanie dzieci w niektórych krajach europy Wschodniej” (J. Knap, 2000, s. 36).
Prawne regulacje związane z pedofilią. Ustawę nadrzędną stanowi Konstytucja RP, której Art. 72 wskazuje: Rzeczpospolita Polska zapewnia ochronę praw dziecka. Każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed przemocą, okrucieństwem, wyzyskiem i demoralizacją. Ochronie praw dziecka służy także powołana w Polsce instytucja Rzecznika Praw Dziecka, który jest ustawowo zobligowany do podejmowania działań mających na celu przeciwdziałanie wystąpienia jakiegokolwiek złego traktowania, zaniedbania, przemocy czy wyzysku. Kodeks karny w art. 200, par. 1-2, formułuje zasadę bezwzględnej ochrony przed wszelkimi formami nadużyć seksualnych osoby małoletniej, która nie ukończyła 15 roku życia: Kto obcuje płciowo z małoletnim poniżej lat 15 lub dopuszcza się wobec takiej osoby czynności seksualnej lub doprowadza ją do poddania się takim czynnościom albo do ich wykonania, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Tej samej karze podlega, kto w celu zaspokojenia seksualnego prezentuje małoletniemu poniżej lat 15 wykonanie czynności seksualnej. Ochronie dziecka przed seksualnym wykorzystaniem służą także inne przepisy kodeksu karnego: artykuł 202, par. 2 określa karę za utrwalanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego; par. 3 określa karę za produkcję i rozprowadzanie treści pornograficznych z udziałem małoletniego, zaś artykuł 201 - dotyczy ogólnie kazirodztwa, które nie zawsze musi występować z udziałem dziecka.
Przepisy prawa międzynarodowego regulują dosyć ogólnie kwestie ochrony dziecka, ale wyznaczone przez nie ramy muszą być przestrzegane w regulacjach wewnętrznych danego kraju, jeśli przynależy do różnych organizacji (np. ONZ, Rada Europy, Międzynarodowa Organizacja Pracy). Główne dokumenty regulujące kwestie ochrony prawnej dziecka to: powszechna Deklaracja Praw Człowieka, Konwencja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności, Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych, Międzynarodowy Pakt Praw Gospodarczych, Społecznych i Kulturalnych, Europejska Karta Socjalna, Konwencje, Rekomendacje i Zalecenia Rady Europy, a także akty specyficznie chroniące prawa dzieci: Konwencja o Prawach Dziecka, Konwencja o Ochronie Dzieci i Współpracy w Dziedzinie Przysposobienia Międzynarodowego, Europejska Konwencja o Wykonywaniu Praw Dzieci (za: M. Podgajna-Kuśmierek, 2003, s. 59-60).
Granica bezwzględnej ochrony dziecka stosowana w krajach europejskich nie jest stała, wynosi bowiem od 12 do 15 lat, zaś dodatkowo określa się także wiek sprawcy (zwykle nie niższy niż 15-16 lat) oraz różnicę wieku dzielącą wykorzystywane dziecko i sprawcę - od 3 do 5 lat. W Holandii i Wielkiej Brytanii granica ochrony dziecka przesunięta została na 12 lat, przy czym w drugim przypadku stosuje się dodatkowe kryterium różnicy wieku między dzieckiem a sprawcą, wynoszącą co najmniej 3 lata.
We francuskim Kodeksie karnym, który obowiązuje od 1994 roku, stwierdza się, że osoba dorosła nie może mieć kontaktów seksualnych z osobą poniżej 15 roku życia, nawet jeśli wydaje się, że osoba nieletnia wyraża na to zgodę (G. Bonnet, 2006, s. 123).
Współcześnie, w kręgu kultury amerykańskiej i europejskiej ochrona dzieci przed seksualnym wykorzystywaniem stała się priorytetem, w zakresie trzech zachowań o charakterze przestępstw seksualnych: czynów lubieżnych (wciąganie w aktywność seksualną dzieci poniżej wieku bezwzględnej ochrony; kazirodztwa (podejmowanie kontaktów seksualnych z najbliższymi, czyli także dziećmi); gwałtu (zmuszanie do aktywności seksualnej wbrew woli lub możliwości pełnego rozeznania czynu, co dotyczy głównie dzieci; I. Pospiszyl, 2008, s. 250). Kraje Europy Zachodniej wypowiedziały walkę pedofilii - Belgia, Francja, Włochy i Wielka Brytania mogą poszczycić się wysokim odsetkiem wykrywalności przestępstw o charakterze pedofilnym (np. w Belgii głośna sprawa Marca Dutroux, działania prasy mające na celu wykrycie i napiętnowanie pedofilów). Z tego też powodu, teren działalności pedofilów przenosi się w regiony, w których ich działanie jest mnie zagrożone wykryciem, np. Polska, Czechy, Węgry. Działania pedofilów przyjmują tu różne formy, np. Szwecja zasłynęła z organizowania kolonii dla dzieci z byłego ZSRR, które stanowiły przykrywkę dla ułatwienia pedofilom dostępu do dzieci. Głośna była też sprawa niemieckiego „turysty” zatrzymanego w Jeleniej Górze, u którego znaleziono adresy i telefony dzieci, których rodzice byli gotowi negocjować warunki finansowe udostępnienia własnych dzieci pedofilowi. W Szczecinie odkryto komputerową agencję towarzyską, która zajmowała się udostępnianiem niepełnoletnich chłopców (znaleziono ok. 200 ofert złożonych przez nieletnich).
Resocjalizacja i terapia pedofilii. Współcześnie wskazuje się na konieczność stosowania różnych sankcji wobec różnych zachowań o znamionach perwersji seksualnej, wówczas, gdy ta staje się patologią i zakłóca porządek społeczny, a także wyrządza krzywdę ofiarom. Zatem jeśli dochodzi do łamania prawa, sprawca powinien stanąć przed sądem, gdyż nie może po pierwsze czuć się bezkarny (nawet jeśli zakładamy, jak twierdzili np. alieniści w XIX wieku, że jest on niezrównoważony i nie ponosi winy za własne skłonności), natomiast jeśli nie potrafi kontrolować własnych skłonności, należy podjąć wszelkie kroki, by przeszkodzić mu w ich realizacji. Kara i izolacja natomiast nie wystarczą, gdyż - jak wskazują statystyki - pomimo ich orzekania przez sądy, liczba przestępstw na tle seksualnym nie maleje, ale wzrasta. Stąd wysuwa się w ostatnich czasach także postulat oraz nierzadko nakaz leczenia i terapii.
Leczenie i terapia przestępstw o charakterze seksualnym może przyjąć następujące formy (G. Bonnet, 2006, s. 132-136):
T e r a p i a a k t y w n a, która obejmuje różne podejścia, ale wynika z założenia seksuologów, że sprawców przestępstw seksualnych należy ponownie uczyć odrębności seksualnej, co wiąże się z przekonaniem, że perwersja seksualna jest rezultatem wczesnej dewiacji, stąd możliwe jest jej wyleczenie. Proponuje się tu następujące metody: metody warunkowania wstecznego w dwóch odmianach - wzajemne hamowanie lub warunkowanie przeciwne, co polega na wskazaniu hierarchii bodźców, które wywołują zachowanie perwersyjne, a następnie doświadczanie ich przez osobę w sprzyjających warunkach; terapia przez odwrócenie lub warunkowanie hamujące, co prowadzi do połączenia przedmiotów lub obrazów wywołujących podniecenie z nieprzyjemnymi doświadczeniami.
T e r a p i a f a r m a k o l o g i c z n a, okazała się w leczeniu perwersji seksualnych nieskuteczna, a w zasadzie nie ma specyficznych leków, które mogłyby być w tym obszarze stosowane, dlatego też w okresach krytycznych, gdy osoba może mieć kontakt z bodźcem stosuje się środki uspokajające, hamujące popęd seksualny.
K a s t r a c j a c h i r u r g i c z n a, jest zabiegiem w Polsce prawnie zabronionym, natomiast w innych krajach może być praktykowana w dwóch formach: interwencji chirurgicznej na poziomie niektórych ośrodków nerwowych lub na poziomie samych narządów. Jest to jednak złe rozwiązanie, gdyż nie likwiduje zaburzenia, natomiast może wywoływać inne nieprzewidziane negatywne konsekwencje.
T e r a p i a m a ł ż e ń s k a lub g r u p o w a, gdzie perwersje seksualne traktuje się jako dewiacje seksualne i rozpatruje w kategoriach funkcjonowania rodzinnego lub społecznego. Celem jest tu powstanie grupy terapeutycznej, o charakterze wsparcia.
W terapii perwersji seksualnych sam nakaz sądowy nie wystarczy, najważniejsze jest rzeczywista chęć osoby zainteresowanej, stąd początkowym celem terapeutycznym musi stać się wzbudzenie wewnętrznej motywacji do zmiany.
Uprzywilejowane miejsce w terapii perwersji seksualnych zajmuje psychoanaliza, która jako pierwsza zwróciła uwagę na ich specyfikę i źródła, a przy tym dysponuje środkami umożliwiającymi pacjentowi dotarcie do źródeł ich zachowań i wydobycie się spod ich wpływu. Pierwszym krokiem jest tu zawarcie kontraktu psychoterapeutycznego, który wymaga szczególnej uwagi, gdyż osoby perwersyjne niechętnie poddają się systemowi pracy opracowanemu przez innych.
Podkreśla się też, że u młodzieży lub osób niedojrzałych - perwersja seksualna ma szczególne znaczenie, gdyż najczęściej stanowi formę prośby lub wezwania o pomoc, co wiąże się z koniecznością szerszego spojrzenia na problem, a więc koncentrowania się nie tyle na perwersji seksualnej, ale na rzeczywistym problemie, który poprzez nią jest sygnalizowany (G. Bonnet, 2006, s. 136).
F.H. Knopp (za K. Pospiszyl, 1998, s. 88-89) dokonał próby zestawienia działań psychokorekcyjnych ukierunkowanych na przestępców seksualnych, głównie gwałcicieli i pedofilów: a) terapia rodzinna - z udziałem całej rodziny, podejmowana w celu uświadomienia sobie przez sprawcę prawidłowych ról i struktury rodziny; b) dostarczanie informacji - na temat prawidłowości życia seksualnego człowieka, jego uznanego społecznie i wynikającego z natury przebiegu oraz sposobu realizacji potrzeb seksualnych; c) ćwiczenia w rozumieniu odczuć ofiary - służące rozwojowi empatii i współczucia oraz przeorientowaniu systemu wartości i zrozumieniu konsekwencji seksualnego wykorzystania; d) rozwój umiejętności społecznych - w celu zrozumienia mechanizmów rządzących życiem społecznym, a także nauki kontrolowania swoich emocji i odczuć; e) wytworzenie mechanizmów kontrolowania agresji - nauka negocjacji, ćwiczenie rozumienia podstaw sytuacji konfliktowych i umiejętności prawidłowego reagowania na sytuacje konfliktowe (np. z wykorzystaniem treningu relaksacyjnego); f) technika nauczania asertywnego wyrażania swoich lęków, marzeń i wszelkich innych odczuć ważnych dla jednostki.
S. Lane i P. Zamora (za: K. Pospiszyl, 1998, s. 90) przedstawiają fazy działań pschokorekcyjnych skierowanych na przestępców np. seksualnych: a) koncentracja na podświadomych motywach popełnianych przestępstw, które zostały wyparte ze świadomości przez sprawcę; b) ustalenie przebiegu procesu wzrostu agresji i jej okazywania, wraz z uświadomieniem tego cyklu sprawcy przestępstwa; c) praca nad wewnętrznymi konfliktami sprawcy, które mają swe źródło w urazach doznanych w przeszłości; d) nauka społecznie akceptowanych wzorów zachowania w różnych sytuacjach społecznych, wraz z wygaszaniem patologicznych i niepożądanych sposobów reagowania w sytuacjach konfliktowych; e) pomoc w readaptacji do życia w społeczeństwie.
Podkreślić należy, iż podejmowanie pracy psychokorekcyjnej w odniesieniu do przestępców seksualnych jest koniecznością, gdyż ich brak skutkuje właściwie zawsze recydywą (od 35-80%), na co wskazują badania Roberta Freemana-Longo i Ronalda Walla (za: B. Hołyst, 1986, s. 852), zaś w przypadku podjęcia terapii niewielki odsetek sprawców (ok. 10%) podejmuje ponownie zachowania pedofilne. Podkreślić należy, że w Polsce podejmowanie terapii wobec pedofilów ma charakter incydentalny w instytucjach resocjalizacyjnych, zatem oddziaływanie kończy się zwykle na wymierzeniu kary pozbawienia wolności, po czym sprawca wraca do społeczeństwa, co zwykle kończy się powrotem do zachowań pedofilnych (M. Podgajna-Kuśmierek, 2003, s. 79).
Podsumowanie. Pedofilia jest niewątpliwie znakiem naszej epoki, gdyż daleko wykracza poza przypadki jednostkowe, a ponadto wyjaśnia dużą liczbę przestępstw o charakterze seksualnym. Można także powiedzieć, iż jest wyznacznikiem współczesności, w której panuje tendencja do czynienia z dziecka przedmiotu konsumpcji (G. Bonnet, 2006, s. 125).
Pedofilia wzbudza niepokój społeczny, co wiąże się z jej obecnością w świadomości społecznej, na skutek wykrywania i nagłaśniania wielu przypadków, głównie występujących w naturalnym środowisku życia (w szkole, w parafii, także w rodzinie). Problemem jest jednak umiejętność wykrywania we własnym otoczeniu osób, które potencjalnie mogą wykorzystywać seksualnie dzieci, gdyż z jednej strony nie różnią się oni w wypełnianiu swych społecznych ról od reszty społeczeństwa i nie wyróżniają specyficzną osobowością - poza skłonnością do molestowania seksualnego (A.C. Salter, 2005, s. 65-66), z drugiej zaś strony występują ogromne bariery psychospołeczne związane z ujawnianiem faktów wykorzystywania seksualnego przez jego ofiary. Pedagogika niewątpliwie musi podjąć tę tematykę, przez objęcie swym przedmiotem działania obszaru kształtowania świadomości społecznej w zakresie molestowania seksualnego dzieci. Koniecznością jest także pokonanie stereotypów, które rozpowszechniły się w społeczeństwie i wcale nie mają wymiaru historycznego, o czym świadczy przywołana przez Annę C. Salter (2005, s. 73) sprawa w obronie księdza, wniesiona w 2002 roku w Bostonie przez kardynała Bernarda F. Law, w której jego pełnomocnik twierdził, że do seksualnego wykorzystania przez owego księdza sześcioletniego chłopca przyczyniło się „zaniedbanie”, za które ponoszą winę ten chłopiec i jego rodzice. Jest to wynikiem kształtowania opinii publicznej przez „lobby pedofilów” (głównie w Internecie), które propagują wizję pedofila jako łagodnego, dobrotliwego i lubiącego dzieci, zaś psychologia przez pewien czas lansowała współwinę sprawcy i ofiary, wynikającą z wyrażenia zgody przez dziecko na praktyki seksualne, nie analizując tego problemu jako psychicznej uległości dziecka wobec autorytetu człowieka dorosłego (A.C. Salter, 2005, s. 70).
Bibliografia
Bonnet G., Perwersje seksualne. Historia pojęcia, opis objawów, przyczyny, GWP, Gdańsk 2006.
Groth A.N., The incest offender, (w:) Handbook of clinical intervention in child sexual abuse, (red.) S. Sgroi, Lexington Books, Lexington 1982.
Hołyst B., Kryminologia, PWN, Warszawa 1986.
ICD - Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w ICD-10. Badawcze kryteria diagnostyczne, „Vesalius”, IPiN, Kraków-Warszawa 1998.
ICD - Klasyfikacja zaburzeń psychicznych i zaburzeń zachowania w ICD-10. Opisy kliniczne i wskazówki diagnostyczne, „Vesalius”, IPiN, Kraków-Warszawa 2000.
Imieliński K., Geneza homo- i biseksualizmu środowiskowego. Teoria orientacji płciowej, PWN, Warszawa 1988.
Imieliński K., Seksuologia. Mitologia, historia, kultura, PWN, Warszawa 1989.
Imieliński K. (red.), Seksuologia. Zarys encyklopedyczny, PWN, Warszawa 1985.
Jarosz E., Przemoc wobec dzieci. Reakcje środowisk szkolnych, UŚ, Katowice, 1998.
Klimasiński K., Elementy psychopatologii i psychologii klinicznej, UJ, Kraków 2000.
Knap J., Przystań pedofilów, „Wprost” 2000, nr 46.
Korzeniowski L., Pużyński S. (red.), Encyklopedyczny słownik psychiatrii, PZWL, Warszawa 1986.
Lew-Starowicz Z., Seksuologia sądowa, WP, Warszawa 1988.
Lew-Starowicz Z., Pitawal erotyczny, IWZZ, Warszawa 1991.
Lew-Starowicz Z., Lew-Starowicz M., Homoseksualizm, PZWL, Warszawa 1999.
Nowy leksykon PWN, (red.) B. Petrozolin-Skowrońska, PWN, Warszawa 1998.
Podgajna-Kusmierek M., Pedofilia. Zarys zagadnienia, UJ. Kraków 2003.
Pospiszyl I., Przemoc w rodzinie, WSiP, Warszawa 1998.
Pospiszyl I., Patologie społeczne, PWN, Warszawa 2008.
Pospiszyl K., Przestępstwa seksualne, PWN, Warszawa 2006.
Pospiszyl K., Resocjalizacja. Terapeutyczne podstawy oraz przykłady programów oddziaływań, Żak, Warszawa 1998.
Salter A.C., Drapieżcy. Pedofile, gwałciciele i inni przestępcy seksualni. Kim są jak działają i jak możemy chronić siebie i nasze dzieci, Media Rodzina, Poznań 2005.
Werner R., Homosexualität Herausforderung an Wissen und Toleranz, VEB Verlag Volk und Gesunheit, Berlin 1987.
15