Nie ma wielu zbawicieli ani wielu ekonomii zbawienia |
Zagadnienia poruszane na stronie ujęte w formie pytań:
A. Jedność zbawczej ekonomii
Jedno z często stawianych pytań przez wielu ludzi dotyczy możliwości zbawienia wyznawców religii niechrześcijańskich. Tym problemem zajmuje się też Deklaracja Kongregacja Nauki Wiary Dominus Iesus. Dokument ten odrzuca kilka błędnych hipotez teologicznych, które usiłują wytłumaczyć możliwość zbawienia niechrześcijan na podstawie innej ekonomii zbawczej niż ta, która obejmuje chrześcijan. Dokument odrzuca błędne poglądy: 1) że Jezus Chrystus jest jednym z wielu wcieleń Słowa Bożego, a więc nie jest jedynym Zbawicielem wszystkich ludzi; 2) że Słowo Boże jako Bóg zbawia bez związku z działaniem Słowa Bożego wcielonego, czyli Jezusa Chrystusa; 3) że zbawcze działanie Ducha Świętego jest powszechniejsze niż zbawcze oddziaływanie Syna Bożego.
Kościół odrzuca te trzy błędne teorie i uczy, że niechrześcijanie mogą osiągnąć zbawienie, ale dzięki temu samemu zbawczemu działaniu Syna Bożego i Ducha Świętego, dzięki któremu zbawienie mogą osiągnąć chrześcijanie. Inaczej mówiąc Kościół uczy, że istnieje jedna ekonomia zbawcza, która rozciąga się na cały świat i na wszystkich bez wyjątku ludzi. Zagadnienia te zostaną omówione obecnie bardziej szczegółowo.
1. Nie ma wielu wcieleń wiecznego Słowa. Tylko Jezus Chrystus jest wcielonym Synem Bożym-Logosem.
Kościół uczy, że wszyscy ludzie mogą osiągnąć zbawienie dzięki Jedynemu Zbawicielowi, którym jest Jezus Chrystus, prawdziwy człowiek i prawdziwy Bóg - Druga Osoba Boska, Syn Boży, wieczne Słowo Boże.
Wiara Kościoła odrzuca pogląd, że oprócz Jezusa Chrystusa było lub jest więcej zbawicieli, którzy mają za zadanie zbawić wyznawców religii niechrześcijańskich. Takim błędem jest teoria, że wieczne i boskie Słowo ujawniło się w historii nie tylko w Jezusie Chrystusie, lecz na wiele innych sposobów i w innych jeszcze postaciach.
Deklaracja Dominus Iesus Kongregacji Nauki Wiary odrzuca błędny pogląd, według którego Jezus Chrystus z Nazaretu jest tylko jednym z wielu wcieleń Odwiecznego Słowa Bożego, Drugiej Osoby Boskiej, która w historii przyjęła wiele postaci np. jakichś wybitnych przywódców religijnych, którzy swoją nauką uzupełnili objawienie przyniesione przez Jezusa Chrystusa i dopełnili dokonanego przez Niego zbawienia. „Tak więc Nieskończoność, Absolut, ostateczna Tajemnica Boga miałyby się objawiać ludzkości na różne sposoby i w wielu historycznych postaciach, a Jezus z Nazaretu jest jakoby tylko jedną z nich. Mówiąc ściślej, jest On dla niektórych jedną z wielu postaci, jakie Logos przyjmował w ciągu dziejów, aby łączyć się zbawczą więzią z ludzkością.” (Deklaracja, Dominus Iesus 9)
Ten błędny pogląd zdecydowanie odrzuca wiara i Nauczanie Kościoła. Wieczne Słowo Boże, Druga Osoba Boska, nie wcielało się w wiele postaci, aby przez nie - w różnych religiach - dokonywać na różne sposoby objawienia i zbawienia. Według nauki Pisma św., na której bazuje Nauczanie Kościoła, tylko Jezus Chrystus z Nazaretu jest wcielonym Słowem Bożym. „Należy bowiem stanowczo wyznawać naukę wiary, która głosi, że to Jezus z Nazaretu, Syn Maryi - i tylko On - jest Synem i Słowem Ojca. Słowo, które «było na początku u Boga» (J 1,2), jest tym samym, które «stało się ciałem» (J 1,14). W Jezusie «Mesjaszu, Synu Boga żywego (Mt 16,16) «mieszka cała pełnia: Bóstwo na sposób ciała» (Kol 2,9). On jest «Jednorodzonym Bogiem, który jest w łonie Ojca» (J 1,18), Jego «umiłowanym Synem, w którym mamy odkupienie - odpuszczenie grzechów (...). Zechciał bowiem [Bóg], aby w Nim zamieszkała cała pełnia i aby przez Niego znów pojednać wszystko ze sobą: przez Niego - i to , co na ziemi, i to, co w niebiosach, wprowadziwszy pokój przez krew Jego krzyża» (Kol 1,13-14.19-20)" (Deklaracja, Dominus Iesus 10)
Naukę o Jezusie Chrystusie prawdziwym człowieku i prawdziwym wcielonym Słowie Bożym - Bogu podaje Sobór Nicejski I (Symbol Nicejski: DS 125, por. Deklaracja, Dominus Iesus 10), a także Sobór Chalcedoński (Symbol Chalcedoński: DS 301; por. Deklaracja, Dominus Iesus 10).) Tę naukę przypomina też Sobór Watykański II (Konst. Gaudium et spes, 22. por. Deklaracja Dominus Iesus 10).
Tak więc Słowo Boże nie przyjęło wielu postaci w historii, aby na różne sposoby objawiać się i zbawiać poprzez różnorodne religie, lecz stało się człowiekiem, którym był tylko Jezus Chrystus z Nazaretu, Syn Maryi.
Ludzkość nie ma więc wielu odkupicieli ani wielu zbawicieli, lecz tylko jednego. Jest nim jeden prawdziwy człowiek-Bóg: Jezus Chrystus, wcielone Słowo Boże - wieczny Logos.
2. Nie ma odrębnej ekonomii zbawienia Logosu Boskiego i Logosu wcielonego
Kościół nie przyjmuje poglądu, że dzięki innemu działaniu Słowa Bożego mogą osiągnąć zbawienie chrześcijanie, a innemu - niechrześcijanie. Nie uznaje on, że niechrześcijanie mogą dostąpić zbawienia dzięki działaniu Słowa Bożego jako samego Boga, natomiast chrześcijanie - dzięki Słowu Bożemu wcielonemu.
Kościół wierzy i uczy, że zbawienie jest dostępne dla każdego człowieka na świecie dzięki jedynemu zbawczemu działaniu wiecznego Słowa Bożego - Logosu, które stało się prawdziwym człowiekiem: Jezusem Chrystusem z Nazaretu, synem Maryi.
Deklaracja Dominus Iesus odrzuca błąd, że obecnie, po wcieleniu, wieczne Słowo, czyli Logos, działa „poza” i „ponad” ludzką naturą Chrystusa i to działanie Boskiego Słowa-Logosu nie ma związku z Wcieleniem ani z dokonanym przez Nie zbawczym dziełem.
Ten błędny pogląd rozróżnia dwa sposoby zbawczego działania Słowa Bożego. Pierwszy polegałby na działaniu samego Słowa Bożego-Logosu, drugi natomiast - na działaniu Słowa Bożego wcielonego. Według zwolenników tej błędnej teorii w ramach chrześcijaństwa zbawicielem byłoby wieczne Słowo wcielone, natomiast poza chrześcijaństwem zbawiałoby samo Boskie Słowo, nie mające żadnego związku z przyjętą przez wcielenie naturą ludzką. Tak więc wyznawcy tego błędu rozróżniają „ekonomię Słowa wiecznego” oraz „ekonomię Słowa wcielonego” (por. Deklaracja Dominus Iesus 9). Według tej błędnej teorii zbawcza „ekonomia wiecznego Słowa” dokonywałaby się „poza Kościołem i w oderwaniu od niego” (tamże 9), natomiast „ekonomia Słowa wcielonego” miałaby się realizować tylko w Kościele i obejmować chrześcijan. Tak więc według zwolenników tej błędnej teorii zbawienie miałoby się dokonywać przez Słowo Boże, ale na dwa sposoby: pierwszy, najbardziej powszechny, realizowałby się poza Kościołem, drugi natomiast - w Kościele i byłby zastrzeżony jedynie dla chrześcijan (por. tamże 9).
Według nauki Kościoła nie ma dwóch uzupełniających się ekonomii zbawczych: ekonomii samego Boskiego Słowa-Logosu i drugiej: ekonomii wiecznego Słowa wcielonego, czyli Jezusa Chrystusa. „Dlatego nie jest zgodna z nauką Kościoła teoria, która przypisuje zbawczą aktywność Logosowi jako takiemu w Jego boskości, która miałaby się dokonywać «poza» i «ponad» ludzką naturą Chrystusa, także po wcieleniu”. (Deklaracja, Dominus Iesus 10; por. św. Leon I Wielki, Lettera «Promisisse me memini» do cesarza Leona I: DS 318: In tantam unitatem ab ipso conceptu Virginis deitate et humanitate conserta, ut nec sine homine divina, nec sine Deo agerentur humana». Por. także tamże: DS 317.)
„Jest także sprzeczne z wiarą katolicką wprowadzanie rozdziału między działaniem zbawczym Logosu jako takiego i działaniem zbawczym Słowa, które stało się ciałem. Poprzez wcielenie wszystkie zbawcze czyny Słowa dokonują się zawsze w zjednoczeniu z naturą ludzką, którą przyjęło Ono dla zbawienia wszystkich ludzi. Jedynym podmiotem, który działa w obydwu naturach - boskiej i ludzkiej - jest ta sama osoba Słowa”. (Deklaracja, Dominus Iesus 10; Por. św.. Leon I Wielki, Tomus ad Flavianum: DS 294.)
Jest tylko jedna ekonomia zbawcza: Słowa wcielonego, które jest jedynym Pośrednikiem. Ktokolwiek więc dostępuje zbawienia - chrześcijanin lub niechrześcijanin - osiąga je dzięki Niemu i na mocy Jego jedynej ofiary.
„Należy więc stanowczo wyznawać naukę wiary o jedyności zbawczej ekonomii zamierzonej przez Boga Trójjedynego, mającej swoje źródło i centrum w tajemnicy wcielenia Słowa, które jest pośrednikiem Bożej łaski na płaszczyźnie stwórczej i zbawczej (por. Kol 1,15-20), na nowo jednoczy wszystko w sobie (por. Ef 1,10) i «stało się dla nas mądrością od Boga i sprawiedliwością, i uświęceniem, i odkupieniem» (por. 1 Kor 1,30). Tajemnica Chrystusa odznacza się bowiem wewnętrzną jednością, która sięga od wiecznego wybrania w Bogu aż do paruzji: «W Nim bowiem [Ojciec] wybrał nas przed założeniem świata, abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem» (Ef 1,4); «W Nim dostąpiliśmy udziału my również, z góry przeznaczeni zamiarem Tego, który dokonuje wszystkiego zgodnie z zamysłem swej woli» (Ef 1,11); «Albowiem tych, których [Ojciec] przedtem poznał, tych też przeznaczył na to, by się stali na wzór obrazu Jego Syna, aby On był pierworodnym między wielu braćmi. Tych zaś, których przeznaczył, tych też powołał, a których powołał tych też usprawiedliwił, a których usprawiedliwił - tych też obdarzył chwałą» (Rz 8,29-30).” (Deklaracja Dominus Iesus 11)
„Magisterium Kościoła, wierne objawieniu Bożemu, potwierdza, że Jezus Chrystus jest powszechnym pośrednikiem i odkupicielem: «Słowo Boże bowiem, przez które wszystko się stało, samo stało się ciałem po to, aby człowiek doskonały zbawił wszystkich i wszystko w sobie złączył. On jest tym, którego Ojciec wskrzesił z martwych, wywyższył i posadził na swojej prawicy, ustanawiając Go sędzią żywych i umarłych»” (Deklaracja Dominus Iesus 11; Sobór Watykański II, Konst. Gaudium et spes, 45; por. także Sobór Trydencki, Dekr. De peccato originali, 3: DS 1513.)
„To zbawcze pośrednictwo zakłada także jedyność zbawczej ofiary Chrystusa, najwyższego i wiecznego Kapłana” (Deklaracja Dominus Iesus 11; por. Hbr 6,20; 9,11; 10,12-14).
Tak więc nie ma innego źródła i przyczyny zbawienia dla chrześcijan i innego dla niechrześcijan. Ktokolwiek osiąga zbawienie - chrześcijanin lub niechrześcijanin - ten osiąga je dzięki jedynemu dla wszystkich Pośrednikowi zbawienia, Jezusowi Chrystusowi. On jest jedynym wcieleniem wiecznego Słowa Bożego-Logosu. Ktokolwiek osiąga zbawienie, ten osiąga je dzięki temu, że Jezus Chrystus złożył siebie samego w ofierze na krzyżu dla zbawienia wszystkich ludzi.
3. Nie ma ekonomii zbawczej Ducha Świętego, niezależnej od zbawczego działania wcielonego Słowa Bożego
Według nauczania Kościoła jest tylko jedna ekonomia zbawcza, która obejmuje wszystkich ludzi - zarówno chrześcijan jak i niechrześcijan - i umożliwia im osiągnięcie zbawienia. Jak nie ma odrębnej ekonomii Logosu-Boga - odłączonej od zbawczej ekonomii Chrystusa, Boga-Człowieka, Słowa wcielonego - tak też nie ma jakiejś „uzupełniającej” zbawczej ekonomii Ducha Świętego.
Deklaracja Dominus Iesus przedstawia kolejną błędną teorię teologiczną dotyczącą zbawczej roli Ducha Świętego. Dokument ten odrzuca pogląd, że dzieło zbawcze Słowa nie jest pełne i dlatego dopełnia go Duch Święty. Według tej błędnej teorii istnieje uzupełniająca ekonomia zbawcza Ducha Świętego. Uzupełnienie to miałoby być konieczne z powodu braków w zbawczej ekonomii Boskiego Logosu lub ekonomii Słowa wcielonego.
Ta błędna teoria przypisuje Duchowi Świętemu powszechniejszy, bardziej uniwersalistyczny zasięg zbawczy niż oddziaływanie Jezusa Chrystusa: Słowa wcielonego. Inaczej mówiąc, według tej błędnej teorii, jedni ludzie osiągaliby zbawienie dzięki Jezusowi Chrystusowi, Słowu Wcielonemu, a inni, dzięki działaniu Ducha Świętego, które miałoby być powszechniejsze niż zbawcze oddziaływanie Syna Bożego. To powszechne działanie Ducha Świętego miałoby uzupełniać zbawcze działanie Syna Bożego i obejmować przede wszystkim niechrześcijan.
Umniejszanie roli zbawczej Jezusa Chrystusa na rzecz Ducha Świętego jest niezgodne z wiarą Kościoła, co wyraźnie podkreśla deklaracja Dominus Iesus. „Niektórzy wysuwają też hipotezę ekonomii zbawczej Ducha Świętego o charakterze bardziej uniwersalnym niż ekonomia wcielonego Słowa, ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Także ten pogląd sprzeciwia się wierze katolickiej, która uznaje zbawcze wcielenie Słowa za wydarzenie trynitarne. W Nowym Testamencie tajemnica Jezusa, Słowa wcielonego, jest miejscem obecności Ducha Świętego i zasadą Jego wylania na ludzkość nie tylko w czasach mesjańskich (por. Dz 2,32-36; J 7,39; 20,22; 1 Kor 15,45), lecz także w czasach poprzedzających wejście Słowa w historię (por. 1 Kor 10,4; 1 P 1,10-12).” (Deklaracja Dominus Iesus 12)
Wiarę Kościoła o ścisłym połączeniu zbawczego dzieła dokonywanego przez Słowo wcielone z dziełem zbawczym Ducha Świętego przypomina także Sobór Watykański II. Odnowił on „świadomość wiary Kościoła co do tej podstawowej prawdy. Przedstawiając zbawczy plan Ojca wobec całej ludzkości Sobór łączy ściśle od samego początku tajemnicę Chrystusa z tajemnicą Ducha Świętego.” (Deklaracja Dominus Iesus 12; por. Sobór Watykański II, Konst. Lumen gentium, 3-4)
„Dlatego najnowsze Magisterium Kościoła przypomina stanowczo i wyraźnie prawdę o jedynej Bożej ekonomii: «Obecność i działanie Ducha nie dotyczą tylko jednostek, ale społeczeństwa i historii, narodów, kultur, religii. (...) Chrystus zmartwychwstały działa w sercach ludzi mocą Ducha swojego. (...) To także Duch zasiewa "ziarna Słowa", obecne w obrzędach i w kulturach, i otwiera je ku dojrzałości w Chrystusie»”. (Deklaracja Dominus Iesus 12; Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 28. Na temat «ziaren Słowa» zobacz także ŚW. JUSTYN, 2 Apologia, 8, 1-2; 10, 1-3; 13, 3-6: ed. E. J. Goodspeed, s. 84; 85; 88-89.)
„Uznając zadanie historyczno-zbawcze Ducha w całym świecie i w całej historii ludzkości Magisterium jednak stwierdza: «Jest ten sam Duch, który działał we wcieleniu, w życiu, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa i działa w Kościele. Nie jest zatem alternatywny względem Chrystusa ani też nie wypełnia swego rodzaju próżni, jaka według pewnych hipotez miałaby istnieć pomiędzy Chrystusem a Logosem. Gdy Duch Święty działa w sercach ludzi i w dziejach narodów, w kulturach i w religiach, podejmuje On zadanie przygotowania do Ewangelii i nie może nie mieć odniesienia do Chrystusa, Słowa, które stało się ciałem za sprawą Ducha, aby On "Człowiek doskonały, zbawił wszystkich i wszystko w sobie złączył"»” (Deklaracja Dominus Iesus 12; Jan paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 29)
„Podsumowując, działanie Ducha Świętego nie dokonuje się poza działaniem Chrystusa ani obok niego. Jest to jedna i ta sama ekonomia zbawcza Boga Trójjedynego urzeczywistniona w tajemnicy wcielenia, śmierci i zmartwychwstania Syna Bożego, spełniona przy współdziałaniu Ducha Świętego i ogarniająca swym zbawczym zasięgiem całą ludzkość i cały świat: «Ludzie zatem mogą wejść w komunię z Bogiem wyłącznie za pośrednictwem Chrystusa, pod działaniem Ducha»”. (Deklaracja Dominus Iesus 12; Jan Paweł II, Encykl. Redemptoris missio, 5)
Tak więc według nauczania Kościoła istnieje tylko jedna ekonomia zbawienia. Nie ma trzech odrębnych lub uzupełniających się zbawczych ekonomii: Logosu boskiego, Logosu wcielonego i ekonomii samego tylko Ducha Świętego, uzupełniającego braki dwóch pierwszych. Inaczej mówiąc źródło zbawienia dla wszystkich bez wyjątku ludzi - chrześcijan i niechrześcijan - jest takie samo. Jest nim Jezus Chrystus, człowiek-Słowo Boże i Duch Święty, Trzecia Osoba Boska. Osoby te, działające w historii zbawienia, spełniają jeden plan zbawienia Ojca, który odnosi się do wszystkich ludzi. Nie ma więc innego źródła i przyczyny zbawienia dla chrześcijan i innego dla niechrześcijan.
B. Możliwość zbawienia się ludzi dobrej woli żyjących w religiach niechrześcijańskich na mocy jedynej ekonomii zbawienia
Ucząc o jednym dla wszystkich ludzi planie zbawienia i jedynej ekonomi zbawczej, Kościół nie odmawia możliwości zbawienia niechrześcijanom. Przeciwstawia się jednak teoriom, które widziałyby inne źródło i inną ekonomię zbawienia dla chrześcijan a inną - dla niechrześcijan.
a) I tak Kościół nie przyjmuje, że chrześcijanie są zbawiani przez Jezusa Chrystusa, Słowo Boże wcielone, a poganie - przez inne wcielenia lub ujawnienia się historyczne tego Boskiego Słowa-Logosu.
Kościół nie przeczy możliwości zbawienia się ludzi, którzy żyją w religiach niechrześcijańskich. Uczy jednak, że jeśli dostępują zbawienia, to osiągają je przez Słowo Wcielone, a nie przez jakieś Jego inne historyczne wcielenie, które nie byłoby Jezusem Chrystusem. Zbawienie niechrześcijan jest możliwe, chociaż nie ma wielu wcieleń Jedynego Słowa Bożego.
b) Nauka Kościoła nie uznaje też, że chrześcijanie są zbawiani przez Jezusa Chrystusa, Słowo Boże wcielone, a niechrześcijanie - przez samo boskie Słowo-Logos, które miałoby działać poza przyjętą w Jezusie Chrystusie ludzką naturą i bez związku z Jego pośrednictwem i ofiarą krzyżową. Jest więc tylko jeden Zbawiciel wszystkich: Jezus Chrystus, prawdziwy człowiek i prawdziwy Bóg - Logos, Słowo Boże. Jeśli więc ktoś osiąga zbawienie - chociaż urodził się w religii niechrześcijańskiej - to dostępuje go dzięki Jezusowi Chrystusowi i łasce wysłużonej przez Jego zbawczą Ofiarę. "W tym sensie można i należy twierdzić, że Jezus Chrystus ma szczególne i jedyne, Jemu tylko właściwe, wyłączne, powszechne i absolutne znaczenie i wartość dla rodzaju ludzkiego i jego dziejów. Jezus jest bowiem Słowem Bożym, które stało się człowiekiem dla zbawienia wszystkich. Kierując się taką świadomością wiary, Sobór Watykański II naucza: «Słowo Boże bowiem, przez które wszystko się stało, samo stało się ciałem po to, aby człowiek doskonały zbawił wszystkich i wszystko w sobie złączył. Pan jest celem ludzkich dziejów, punktem, do którego zwracają się pragnienia historii oraz cywilizacji, ośrodkiem rodzaju ludzkiego, weselem wszystkich serc i pełnią pożądań. On jest tym, którego Ojciec wskrzesił z martwych, wywyższył i posadził na swojej prawicy, ustanawiając Go sędzią żywych i umarłych». (Deklaracja Dominus Iesus 15; Sob. Wat. II, Konst. Gaudium et spes, 45.)
"Konieczna i absolutna jedyność i powszechność Chrystusa w historii ludzkiej jest dobrze wyrażona przez św. Ireneusza w rozważaniu o pierwszeństwie Jezusa jako Pierworodnego: «Na niebiosach jako pierworodny Syn myśli Ojca, Jego doskonałe Słowo, kieruje osobiście wszystkim i ustanawia prawa; na ziemi jako pierworodny Syn Dziewicy, człowiek sprawiedliwy i święty, sługa Boży, jest miły Bogu i doskonały we wszystkim; na koniec, jako pierworodny pośród umarłych, który wybawia od piekieł wszystkich idących za Nim, jest początkiem i źródłem życia Bożego» (Demonstratio, 39: SC: 406, 138; Deklaracja Dominus Iesus, przyp. 45).
"Ta właśnie jedyna w swoim rodzaju wyjątkowość Chrystusa nadaje Mu znaczenie absolutne i powszechne, dlatego, będąc w historii, jest On ośrodkiem i końcem historii: «Jam Alfa i Omega, Pierwszy i Ostatni, Początek i Koniec" (Ap 22,13)». (46. JAN PAWEŁ II, Encykl. Redemptoris missio, 6; Deklaracja Dominus Iesus 15)
Jezus Chrystus jest więc jedynym Zbawicielem wszystkich ludzi. Taka jest objawiona o Nim prawda, której nie można podważać, co, niestety, ma nieraz miejsce. "Nierzadko postuluje się unikanie w teologii takich określeń jak «jedyność», «powszechność», «absolutność», bo ich stosowanie stwarza rzekomo wrażenie, że zbyt przesadnie podkreśla się znaczenie i wartość zbawczego wydarzenia Jezusa Chrystusa w porównaniu z innymi religiami." (Deklaracja Dominus Iesus 15)
Wierność Bożemu objawieniu domaga się uznania Jezusa Chrystusa za jedynego i powszechnego Zbawiciela. Tylko "On, jako Syn Boży wcielony, ukrzyżowany i zmartwychwstały, z polecenia Ojca i w mocy Ducha Świętego, ma zadanie przynieść objawienie (por. Mt 11,27) i życie Boże (por. J 1,12; 5,25-26; 17,2) całej ludzkości i każdemu człowiekowi." (Deklaracja Dominus Iesus 15)
c) Kościół nie uznaje też takiego tłumaczenia, że część ludzi - np. niechrześcijanie - dostępuje zbawienia tylko dzięki działaniu Ducha Świętego, który jakby uzupełniał braki zbawczego oddziaływania Jezusa Chrystusa, człowieka-Słowa Bożego wcielonego.
Kościół wierzy, że wszyscy ludzie, którzy osiągają zbawienie, dostępują go dzięki zbawczemu działaniu Ducha Świętego, które jednak nie przewyższa ani nie uzupełnia rzekomo niedoskonałego dzieła Syna Bożego wcielonego.
d) Nauczanie Kościoła nie przyjmuje też teorii, że jedni ludzie zbawiają się w Kościele a inni - poza Kościołem. Kościół uczy, że niechrześcijanie nie osiągają zbawienia „poza Kościołem”, lecz dzięki łączności z nim, o której jednak mogą nic nie wiedzieć. Do Kościoła bowiem - według Soboru Watykańskiego II - należą lub są przyporządkowani „zarówno wierni katolicy, jak inni wierzący w Chrystusa, jak wreszcie wszyscy w ogóle ludzie, z łaski Bożej powołani do zbawienia.” (Konst. Lumen gentium 13; por. także 16). (Zob. Różne formy przynależności do Kościoła)
Skoro zbawienie jest możliwe tylko dzięki Jezusowi Chrystusowi, dzięki wysłużonej przez Niego łasce i dzięki działaniu Ducha Świętego, to może się zrodzić pytanie: w jaki sposób można w religiach niechrześcijańskich zetknąć się z Chrystusem i wysłużoną przez Niego łaską? Czy w niechrześcijanach może działać Duch Święty?
Jest to możliwe, gdyż działanie Osób Trójcy Świętej nie ogranicza się do widzialnych granic Kościoła. To działanie, jak uczy Kościół, obejmuje całą ludzkość: „Ponadto zbawcze działanie, jakie Jezus Chrystus prowadzi ze swoim Duchem i przez Niego, rozciąga się na całą ludzkość ponad widzialnymi granicami Kościoła. Mówiąc o tajemnicy paschalnej, w której Chrystus już teraz żywotnie jednoczy wierzącego z sobą poprzez Ducha i obdarza go nadzieją zmartwychwstania, Sobór Watykański II stwierdza: «Dotyczy to nie tylko wiernych chrześcijan, ale także wszystkich ludzi dobrej woli, w których sercu działa w sposób niewidzialny łaska. Skoro bowiem za wszystkich umarł Chrystus i skoro ostateczne powołanie człowieka jest rzeczywiście jedno, mianowicie boskie, to musimy uznać, że Duch Święty wszystkim ofiarowuje możliwość dojścia w sposób Bogu wiadomy do uczestnictwa w tej paschalnej tajemnicy». (Deklaracja Dominus Iesus 12; Sobór Watykański II, Konst. Gaudium et spes, 22)
Zbawczy wpływ Syna i Ducha Świętego obejmuje nie tylko ludzi żyjących obecnie, po wcieleniu Słowa Bożego, lecz także tych, którzy żyli przed przyjściem Jezusa Chrystusa. „Jasny jest więc związek pomiędzy tajemnicą zbawczą Słowa wcielonego i tajemnicą Ducha Świętego, urzeczywistniającego jedynie zbawczy wpływ Syna, który stał się człowiekiem, w życiu wszystkich ludzi powołanych przez Boga do jedynego celu - zarówno tych, którzy historycznie poprzedzili Słowo wcielone, jak i tych, którzy żyją po Jego wejściu w historię: ożywicielem ich wszystkich jest Duch Ojca, którego Syn człowieczy udziela w sposób wolny (J 3, 34)” (Deklaracja Dominus Iesus 12)
Tak więc nauka o jedynym Zbawicielu Jezusie Chrystusie i ścisłym powiązaniu z Jego działaniem oddziaływania Ducha Świętego nie zacieśnia możliwości zbawienia wyłącznie do chrześcijan. Działanie bowiem Chrystusa i Ducha Świętego dokonuje się ponad widzialnymi granicami Kościoła i obejmuje całą ludzkość. Wszyscy jednak są zbawiani tylko przez Jezusa Chrystusa, tylko przez Ducha Świętego i nie poza Kościołem.