ZUPA FASOLOWA PO FLORENCKU
300g białej fasoli (moczonej w wodzie przez 12 godzin)
1 l buliony mięsnego
200 - 250 g kości od szynki, kości giczy lub innych do gotowania
1 cebula
4 ząbki czosnku
1 por
2 marchwie
3 pomidory
1 łodyga selera naciowego
150 g kapusty włoskiej
3 gałązki świeżego rozmarynu lub 2 łyżki suszonego
150 ml oliwy
4 kromki chleba sitkowego
sól
pieprz
Porcja przeznaczona jest dla czterech osób. Przygotowanie 1,5 godziny, a gotowanie 2,5 godziny.
Nastawić w garnku 500 ml osolonej wody, dodać 1/3 objętości namoczonej fasoli, włożyć kość (na sam wierzch, nie mieszać z fasolą) i gotować na małym ogniu przez dwie godziny.
Cebulę obrać i pokroić na cienkie plasterki. Czosnek obrać i drobno posiekać. Umytą kapustę włoską pokroić w na paski. Marchew obrać, umyć i pokroić na kawałki. Podobnie seler naciowy i por. Pomidory sparzyć, obrać ze skórek i także pokroić na kawałki.
W głębokiej, mocno rozgrzanej patelni podsmażyć na 1 łyżce oliwy cebulę i połowę czosnku (2 minuty). Dodać jarzyny, z wyjątkiem kapusty, zmniejszyć ogień i smażyć dalej przez 10 minut, od czasu do czasu mieszając. Następnie dodać rosół, resztę namoczonej fasoli, osolić, dodać pieprz i gotować pod przykryciem przez 2 godziny. W połowie gotowania włożyć kapustę włoską.
Na pozostałej oliwie podsmażyć rozmaryn i czosnek. Gdy czosnek lekko się zrumieni, oliwę przecedzić.
Wyjąć kość z gotowanej w wodzie fasoli. Fasolę tę połączyć z jarzynami, które należy powybierać z patelni, przetrzeć przez sito razem z fasolą i dodać do zupy. Wlać przecedzoną oliwę i gotować jeszcze na wolnym ogniu przez 15 minut. Zamieszać.
Włożyć do talerzy po kromce chleba i podawać zupę