KATECHETYKA DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM


rozdział III

WYCHOWANIE LITURGICZNE W PRZEDSZKOLU

Liturgia potrzebuje uprzedniej, a także towarzyszącej jej kate­chezy ze względu na swoją rytualną i symboliczną strukturą oraz bogactwo zawartych w niej znaków i symboli. Dlatego też katecheza podejmuje zadania o charakterze mistagogicznym, a więc wycho­wuje do liturgii tak, aby celebracja rytów chrześcijańskich czy też obecna w niej droga wiary były prawdziwe. Stąd katecheza, oprócz ukazywania znaczenia liturgii i sakramentów, powinna wychowywać uczniów Jezusa Chrystusa „do modlitwy, dziękczynienia, czynienia pokuty, odmawiania modlitw z ufnością, do ducha wspólnoty, wła­ściwego zrozumienia symboliki, ponieważ wszystko to jest koniecz­ne do prawdziwego życia liturgicznego" (DOK 85)1.

Konferencja Episkopatu Polski w Podstawie programowej ka­techezy Kościoła katolickiego w Polsce1 określając cele katechezy przedszkolnej, wskazuje na konieczność uczenia rozumienia istoty modlitwy; uczenie samej modlitwy; wprowadzanie w rozumienie podstawowych znaków i czynności liturgicznych; uczenie wykony­wania podstawowych znaków religijnych; wprowadzanie do uczest­nictwa w liturgii (por. PPK 18). Dlatego też zadaniem nauki religii będzie wprowadzanie dzieci w wieku przedszkolnym w odkrywanie tajemnicy Boga (obrazu Boga); odkrywanie powodów, dla których winny trwać w łączności z Bogiem; nauczenie sposobów nawiązy­wania kontaktu z Bogiem (por. PPK 18). Chcąc realizować wyżej

1 Zob. E. Alberich, Katecheza dzisiaj. Podręcznik katechetyki funda­mentalnej, Warszawa 2003, s. 273. Szerzej na temat relacji katecheza -liturgia zob. A. Hajduk, Katecheza i liturgia, Kraków 1999; A. Hajduk, Wychowanie liturgiczne w katechezie, w: Katechetyka materialna, red. J. Stalą, Tarnów 2002, s. 93-133.

2 Konferencja Episkopatu Polski, Podstawa programowa katechezy Kościoła katolickiego w Polsce, Kraków 2001.


230

wychowanie religijne



wymienione cele oraz wypełniać określone przez Dokument zadania katecheza przedszkolna w swoich elementach treściowych musi podkreślać, że modlitwa i liturgia są szczególnymi znakami okazy­wania Bogu swej czci i przywiązania oraz że modlitwa i liturgia umożliwiają okazywanie Bogu wdzięczności za Jego dary, za zjed­noczenie z Nim (por. PPK 19).

Poniższe opracowanie wychodząc z założeń wskazanych przez Podstawę programową stanowi próbę rozwinięcia niektórych, waż­nych problemów dotyczących wychowania liturgicznego dzieci w wieku przedszkolnym.

1. Zadania rodziców w wychowaniu religijnym

DZIECKA PRZEDSZKOLNEGO

Rodzina jako domowy Kościół powinna zabiegać o „stworzenie dzieciom warunków do naturalnego wprowadzenia w modlitwę li­turgiczną, właściwą dla całego Kościoła, zarówno przez przygoto­wanie do niej, jak i przez objęcie nią życia osobistego, rodzinnego i społecznego" (FC 61). Dlatego rodzina powinna zadbać o stopniowe uczestnictwo wszystkich jej członków w Eucharystii, zwłaszcza nie­dzielnej i świątecznej (por. FC 61). Do rodziny chrześcijańskiej na­leży także troska o to, „by również w domu obchodzić w formie stosownej dla jej członków okresy i święta roku liturgicznego" (FC 61). Rodzice powinni mieć świadomość tego, iż podstawą, na której opiera się cały fundament wychowania religijnego ich dzieci, jest miłość w życiu rodzinnym3.

W Podstawie programowej podkreśla się, że współpraca z ro­dzicami winna zmierzać także do uświadamiania im, że dziecko -poza innymi zakresami ich postaw - identyfikuje się także z ich po­stawami religijnymi i je naśladuje. Zasada ta ma zastosowanie przede wszystkim w przejmowaniu od rodziców konkretnych praktyk reli­gijnych. Poprzez te zdolności dziecko uczestniczy w religijności dorosłych. Trzeba jednak pamiętać, że procesy te tylko na stosunko­wo krótki czas mogą dostarczać dziecku wystarczających argument-

3 Por. K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, w: Jezus Chrystus z nami, t. II, red. W. Kubik, Warszawa 1984, s. 93-94.


231

wychowanie liturgiczne w przedszkolu



tów do prowadzenia i rozwijania życia religijnego. Stąd też już na etapie wieku przedszkolnego niezbędne jest wspieranie go w stop­niowym nabywaniu zdolności dochodzenia do religijności autono­micznej. Przypomina się także, że rodzice, którzy zazwyczaj stano­wią dla dziecka w wieku przedszkolnym największy autorytet, winni podejmować świadome działania umożliwiające dziecku odkrywanie Boga jako autentycznego obrońcy człowieka. Wyrazem Jego troski o dobro ludzi są między innymi przykazania, pośród których najważ­niejsze jest przykazanie miłości. W procesach wychowywania małe­go dziecka inspirowanego wiarą ważne jest zatem, aby ten aspekt był stopniowo dziecku przybliżany, a wraz z nim związek człowieka z Bogiem, którego wyrazem był chrzest. Chrzest też winien stanowić, w przypadku wychowywania religijnego, już w wieku przedszkol­nym ważny punkt odniesienia dla całej religijności dziecka (por. PPK 20).

Dlatego należy pamiętać, że do podstawowych założeń wszel­kiej pracy wychowawczej, a zwłaszcza pracy z małymi dziećmi na­leży zaliczyć uznanie priorytetu rodziny w wychowaniu małego dziecka. Rodzice mają niezaprzeczalne prawo do wychowania oraz w sposób zasadniczy warunkują kształtowanie się jego osobowości. To właśnie podczas nawiązywania kontaktu rodziców z dzieckiem powstają najważniejsze doświadczenia dziecka, które stanowią istot­ną podstawę religijnego rozwoju i doświadczenia kontaktu z samym Bogiem4.

Wielorakie zainteresowania dziecka w wieku przedszkolnym, w tym także zainteresowania religijne budzą się w dziecku szczególnie pod wpływem wychowania w rodzinie, która najsilniej oddziałuje na dziecko w tym okresie życia. Również w duchowym rozwoju przed­szkolaka dominującą rolę odgrywają rodzice. Wszystko, co oni czy­nią dla swego dziecka, jak je traktują, jak się z nim bawią, co mu opowiadają, ma znaczenie dla jego religijnych wyobrażeń. Wiara dziecka powstaje we wzajemnym związku z tym, co ono słyszy od rodziców i u nich obserwuje5.

4 Por. A. Błaszczyk, L. Gawrecki, Katecheza w przedszkolu. Podręcz­nik metodyczny, Kraków 1996, s. 30.

5 Por. tamże, s. 19.


wychowanie liturgiczne w przedszkolu

wychowanie religijne

233

232



Wszystkie przeżycia dziecka w rodzinie, zwłaszcza przeżycia potrzeb, mogą być rozważane w kontekście religijnym. Wówczas są one drogą rozwoju wiary. Zaspokojenie elementarnych potrzeb, do których zalicza się: poczucie bezpieczeństwa, pewności, potrzebę akceptacji ze strony rodziców, potrzebę odkrycia własnego miejsca i wartości w swoim środowisku, umożliwia mu normalny rozwój w ogóle i ułatwia otwarcie się na Boga. Każde bowiem dziecko zdro­we, normalnie rozwijające się, jest bardzo wrażliwe na Boga. Zaspo­kojenie poczucia bezpieczeństwa poprzez życzliwą obecność rodzi­ców daje dziecku doświadczenie bliskości Boga. Doznanie poczucia pewności, szczególnie dzięki postawie ojca, rodzi w dziecku zaufa­nie do siebie, świata i Boga. Zaczyna ono wierzyć w swoje siły, zdo­bywa bardziej optymistyczny stosunek do świata, potrafi w przyszło­ści z ufnością powierzyć się woli Boga. Doświadczając miłości w rodzinie, zdobywa poczucie akceptacji ze strony rodziców, które czyni je otwartym całkowicie na miłość Boga6.

W tym miejscu należy wspomnieć, że różne zwyczaje świą­teczne pielęgnowane w rodzinie związane z głównymi świętami roku liturgicznego (Boże Narodzenie, Wielkanoc, Uroczystość Wszyst­kich Świętych i inne) stanowią w życiu religijnym dziecka bardzo ważny element dydaktyczny i wychowawczy. Emocjonalne przeży­cia związane z nimi ułatwiają dziecku nawiązanie trwałej więzi z Bogiem i otoczeniem, które na równi z dzieckiem w tych zwyczajach uczestniczy7. Należy podkreślić, że zarówno atmosfera domu rodzin­nego, jak i cała oprawa zwyczajowa świąt ma doniosłe znaczenie w wychowaniu religijnym małego dziecka. Atmosfera miłości i życzli­wości sprzyja budzeniu się doświadczeń religijnych, zaś zwyczaje poprawnie odczytane pogłębiają zrozumienie uobecniającego się misterium zbawienia i otwierają chrześcijanina na działanie Boga w jego sercu8.

2. kształtowanie obrazu boga

Podkreślając konieczność współpracy różnych środowisk w wy­chowaniu religijnym dziecka przedszkolnego, w Podstawie Progra­mowej przypomina się, że należy uświadamiać rodzicom, że Bóg, którego wyznajemy, objawia ludziom swą bliskość i przyjaźń. Działa­nia te są niezbędne choćby dlatego, że właśnie rodzice najczęściej wpływają na kształtowany w świadomości dziecka obraz Boga (por. PPK 20).

Rozwijając to zagadnienie, należy podkreślić, że doświadczenia dziecka w pierwszych latach życia bardzo mocno kształtują praw­dziwy lub zniekształcony obraz Boga. Rodzice kształtują życie reli­gijne dziecka także swoimi postawami religijnymi i ustosunkowa­niem się do jego zainteresowań związanych z praktykami i przeko­naniami religijnymi. Od postawy rodziców, a zwłaszcza ojca w sto­sunku do dziecka, będzie zależeć, czy pojęcie „Bóg" skojarzy się z Najlepszym, Kochającym, Troskliwym, czy też przeciwnie z kimś siejącym strach, przerażenie, a może i niechęć. Dziecko przypisuje rodzicom cechy takie, jak samemu Bogu. W przekonaniu dziecka ojciec, podobnie jak Bóg, wszystko wie, potrafi, jest wielki i dobry. Natomiast matka ucieleśnia bardziej ukrytą, ochraniającą, pomagają­cą i uzdrawiającą moc Bożą. Dla dziecka ojciec i matka są więc wzo­rem Boga, więcej - dowodem na jego istnienie, nie potrzebuje ono i nie wymaga żadnego innego dowodu. Rodzice są tu bezspornym autorytetem, jeżeli tylko są wierzący9.

Religijność przedszkolaka nacechowana jest więc tak zwanym antropomorfizmem uczuciowym, który polega na przenoszeniu rela­cji uczuciowych w kontaktach z rodzicami na Boga, a także szcze­gólną wrażliwością na sposób zaspokajania jego potrzeb uczucio­wych i poznawczych oraz skłonnością do asymilacji i naśladownic­twa. Dziecięca religijność, jego postępowanie w sposób naturalny kształtowane są żywą wiarą matki i ojca, która przenika codzienne życie rodziny10.


6 Por. tamże, s. 20.

7 Por. K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, dz. cyt., s. 95.

8 Por. tamże, s. 97.

9 A. Błaszczyk, L. Gawrecki, Katecheza w przedszkolu, dz. cyt., s. 20; Por. K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do modlitwy, w: Jezus Chry­stus z nami, t. II, dz. cyt., s. 133-137.

10 Por. tamże, s. 21.


wychowanie religijne

234

wychowanie liturgiczne w przedszkolu

235



12

Dziecko, doświadczając miłości rodziców, obserwując ich po­stępowanie, naśladując, słuchając ich słów, spotykając się ze świa­tem stworzonym, przeżywa swoiste spotkanie z Bogiem, objawiają­cym się mu w tych okolicznościach i wydarzeniach. Kształtowany na podstawie tych doświadczeń obraz Boga ma ogromne znaczenie dla wiary dziecka i jego życia modlitwy11. A zatem rodzice pełnią nie­podważalną rolę w procesach wychowawczych małego dziecka. Wszystko, co oni dla dziecka czynią, jak się z nim obchodzą, co i jak do niego mówią, ma wpływ na nabywanie przez nie doświadczeń, w tym także doświadczeń religijnych. Gromadzone na tej drodze do­świadczenia przenoszone są w świat dziecięcego przeżywania spraw religijnych. Dzieci bowiem zazwyczaj interesują się religią i są na

mą otwarte .

3. wychowanie dziecka przedszkolnego do modlitwy

Modlitwa jest rzeczywistym kontaktem z Bogiem i jako taka prowadzi do otwarcia się człowieka na Boże działanie. Nie można jednak zapomnieć, że modlitewny dialog zawsze zaczyna Bóg. Czyni to w różny sposób. Do dziecka w pierwszych latach jego życia mówi najwięcej przez rodziców i doświadczenia, jakie dziecko zdobywa w otaczającym je świecie.

Treść i forma modlitwy przedszkolaka pozostają w ścisłej ko­relacji z jego możliwościami rozwojowymi oraz doświadczeniami, które zdobywa w codziennym życiu. Dzięki zdolności otwarcia się na Boga, swobodzie w wypowiadaniu się, pomocy starszych dziecko może nawiązać modlitewny kontakt z Bogiem13.

Pierwsze słowne modlitwy dziecka dotyczą bliskich mu do­świadczeń i spraw, dzięki temu łatwiej uświadamia sobie fakt, że z

"Por. tamże, s. 22.

12 Por. Bóg w przedszkolu i szkole. Zarys katechezy przedszkolnej i wczesnoszkolnej, red. Z. Marek, Kraków 2000, s. 114.

13 Por. A. Błaszczyk, L. Gawrecki, Katecheza w przedszkolu, dz. cyt., 24; R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002, s. 122-123; K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do modlitwy, dz. cyt., s. 138-148.

Bogiem można rozmawiać o wszystkim. Dzieci powyżej trzech lat włączają do swych modlitw coraz więcej wątków treściowych, gdyż szerzej interesują się problemami rodziny i sprawami otaczającego świata przyrody. Przedszkolak opowiada Bogu o wydarzeniach, a także prosi Go również o poradę i często w Jego imieniu sam sobie daje odpowiedź. Zwraca się także do Boga z dziękczynieniem. Jego podziękowanie ma jakby dwie fazy wyrażeniowe. Młodsze dziecko na ogół nie używa słowa dziękuję, lecz po prostu mówi Bogu o swoich przyjemnych przeżyciach i spostrzeżeniach. Starsze dziecko, zaczynając w życiu codziennym posługiwać się słowem «dziękuję», wprowadza je także do modlitewnych zwrotów zdolne jest także do modlitwy uwielbienia, która często występuje w powiązaniu z dzięk­czynieniem, a nawet prośbą. Dziecko nie jest natomiast w pełni zdolne do modlitwy przebłagania. Wiąże się to między innymi z charakterystyką jego sumienia, z trudnością odczuwania winy. W spotkaniu modlitewnym z Bogiem dziecko raczej powierza Bogu cały świat swych przeżyć. Treść jego życia staje się również treścią jego modlitwy. Zakres treściowy modlitwy dziecka rozwija się wraz z jego rozwojem fizycznym i psychicznym14.

Modlitwa przedszkolaka może mieć nie tylko różne treści, ale może przybrać także różne formy takie, jak: medytacja, modlitwa przez działanie, modlitwa słowna. Warto zauważyć, że dziecko po­siada naturalną skłonność do medytacji zarówno na podstawie obra­zu, jak i wyobraźni czy słowa. Świadczy o tym chociażby nieustanne oglądanie tych samych obrazków, książeczek, słuchanie tych samych bajek i opowiadań. U dziecka ma to charakter medytacji, gdyż stara się ono uzyskiwać wypowiedzi na temat poszczególnych obrazów i z tym związane coraz bardziej intensywne przeżycia. Tu nie chodzi o wiadomości, lecz o medytację pozwalającą raz jeszcze przeżyć rzecz oglądaną czy opowiadaną. W okresie przedszkolnym zdolność do silnych przeżyć jest motywem radości, jaką dziecko znajduje w me­dytacji15.

Przedszkolak chętnie modli się przez działanie, co wiąże się z odgrywaniem scen religijnych i wydarzeń z Biblii, zwyczajów zwią-

14

s. 22.

15

Por. A. Błaszczyk, L. Gawrecki, Katecheza w przedszkolu, dz. cyt., Por. G. Hansemann, Wychowanie religijne, Warszawa 1988, s. 150.


wychowanie religijne

wychowanie liturgiczne w przedszkolu

236

237



zanych z rokiem kościelnym, a także strojeniem ołtarzyka czy zapa­laniem świecy. W takiej formie modlitwy dziecko zwraca się do Boga całą swoją osobą, każdym ruchem, gestem i dlatego angażuje do modlitwy całe ciało. Dzieci modlą się chętnie ze wzniesionymi rękami, chętnie zaczynają modlitwę głębokim ukłonem. Jest on po­zdrowieniem Boga, poprzedzającym odezwanie się do Niego i umożliwia chwilę skupienia i wyraża szacunek. Forma modlitwy słownej dziecka przedszkolnego znajduje swój wyraz w modlitwie spontanicznej i formułach modlitewnych. W kontakcie modlitewnym z Bogiem dominuje modlitwa spontaniczna. Jest ona formułowana swobodnie i w niej przedszkolak wypowiada wszystkie swoje prze­życia, pytania i problemy. W tego typu modlitwie zamyka on cały swój świat dziecięcych przeżyć16. Rymowane formuły modlitewne są także częstą formą modlitwy małego dziecka. Łatwo sobie je przy­swaja i długo pamięta, jednak wymawiane automatycznie i bezmyśl­nie nie kształtują prawdziwego ducha modlitwy, nie otwierają w pełni na Boga i otaczający świat. Ich stosowanie pozwala mimo tego na nabywanie przez dziecko umiejętności wspólnej modlitwy, rów­noczesnego z innymi mówienia do Boga17.

Wszystkie te doświadczenia dziecka oznaczają w praktyce po­czątek życia modlitwy, która uczy je wyrażania wobec Boga zaufa­nia, wiary, a także stopniowego rozwiązywania w jej świetle kon­kretnych sytuacji życiowych18.

4. celebracja i świętowanie wiary w liturgii

Kolejnym zadaniem w wychowaniu liturgicznym dziecka przedszkolnego będzie doprowadzenie do udziału w celebracji litur­gicznej i świętowania wiary. Nie można bowiem zapomnieć, że cha­rakterystycznym elementem liturgii jest celebracja i świętowanie. Święto, wspólnie z celebracją, która jest jego centralnym momentem,

Por. A. Błaszczyk, L. Gawrecki, Katecheza w przedszkolu, dz. cyt.,

s. 23.

17 Por. G. Hansemann, Wychowanie religijne, dz. cyt., s. 151.

18 Por. Z. Marek, Wychować do wiary. Zagadnienia wychowania reli-

gijnego dziecka w wieku przedszkolnym, Kraków 1996, s. 87.

ma fundamentalne znaczenie antropologiczne, nadaje świętowaniu swoistą wagę w procesie przekazu wiary. Celebracja i świętowanie posiadają podstawowe znaczenie dla życia osoby, grup, ludów, po­nieważ są ściśle związane z rozwojem doświadczeń religijnych. Ce­lebracja jest przede wszystkim aktem potwierdzającym wartości. Człowiek potrzebuje celebrowania, świętowania, tego „dodatkowego czasu", aby móc wyrazić znaczenie i wartość życia czy też znaleźć okazję do potwierdzenia tych wartości, które rzeczywiście się liczą (miłość, przyjaźń, rodzina, ojczyzna, zbawienie itp.). Czasami bo­wiem zdarza się coś rzeczywiście istotnego lub też ma miejsce jakiś szczególny fakt, i wtedy czuje się potrzebę świętowania, „uczczenia" kogoś lub czegoś. Stąd płynie też znaczenie pedagogiczne i kate­chetyczne każdego celebrowania: są to uprzywilejowane momenty dla potwierdzania oraz zinterioryzowania wartości. Celebracja i święto mają przez to wielki wpływ na skuteczność wychowywania do poczucia przynależności i do wspólnotowego wymiaru życia19.

Z tego powodu Podstawa programowa zakłada, że katecheza dzieci w wieku przedszkolnym może dostarczać okazji do udziału dzieci w wydarzeniach parafialnych: nabożeństwa okolicznościowe, procesje, uroczystości, prymicje, jubileusze. Pośród wyjaśnień, które winny się przy takich okazjach pojawiać, nie powinno zabraknąć i tych, że dzieci wespół z innymi wierzącymi, będą uczestniczyć w oddawaniu czci Bogu, w wielbieniu Go, czy też dziękowaniu za otrzymane od Niego dary (por. PPK 21). W związku z tym rodzi się wątpliwość, czy dziecko w wieku od czterech do sześciu lat jest zdolne włączyć się czynnie w liturgię i doświadczyć gromadzenia się w jedno parafialnej cząstki Kościoła powszechnego? W tym miejscu należy przypomnieć, że dziecko przedszkolne posiada już doświad­czenie jedności we własnej rodzinie. Dostrzega jedność w dążeniach rodziców, wzajemną pomoc wśród członków rodziny, przeżywa wspólnie z rodzicami i rodzeństwem radości, sukcesy i smutki spo­wodowane różnymi niepowodzeniami. Dziecko również coraz peł­niej wchodzi w grupę swoich rówieśników z przedszkola. Dlatego też doświadczenia zdobyte w rodzinie i przedszkolu na pewno sta-

19 Por. E. Alberich, Katecheza dzisiaj. Podręcznik katechetyki funda­mentalnej, dz. cyt., s. 276-277.


wychowanie liturgiczne w przedszkolu

239

wychowanie religijne

238



umożliwia obserwowanie i naśladowanie ich modlitewnych postaw -

nowią dla dziecka pomoc w jego wejściu w społeczność liturgiczną Kościoła parafialnego20.

Doświadczanie przez dziecko w życiu codziennym więzi i jed­ności z rodzicami i innymi członkami rodziny oraz udział razem z nimi w niedzielnej, czy świątecznej celebracji Eucharystii jest pierw­szą i nie dającą się niczym zastąpić szkołą wychowania liturgiczne­go. Poprzez rodziców i wspólnie z nimi dziecko odnajduje swoje rzeczywiste, chociaż początkowo może jeszcze mało uświadomione miejsce we wspólnocie Kościoła parafialnego. Pozbawianie dziecka udziału w liturgii, szczególnie wtedy, gdy pragnie w niej uczestni­czyć i nie ma poważnych i obiektywnych przeszkód, by mogło swoje pragnienie zrealizować jest ze strony rodziców wyrazem niezrozu­mienia ważności problemu, a dziecku uniemożliwia zdobycie wielu religijnych przeżyć i doświadczeń, a nawet budzi w nim żal i rozgo­ryczenie w stosunku do rodziców21.

Należy jednak pamiętać, że podstawowym warunkiem umożli­wiającym dziecku wewnętrzne wejście w zgromadzenie liturgiczne jest stworzenie mu takich warunków, aby mogło poczuć się dobrze w tej modlitewnej chrześcijańskiej wspólnocie. Trzeba więc wziąć pod uwagę zarówno czas celebracji liturgicznej, jak i aktualną psychiczną i fizyczną sytuację małego dziecka. Nie można go zabierać do ko­ścioła, gdy jest głodne, senne, w niedyspozycji zdrowotnej. Ważne jest również, aby małe dziecko zajęło miejsce siedzące obok swoich rodziców, możliwie niedaleko ołtarza lub miejsca celebracji litur­gicznej. Umożliwienie dziecku zmiany zewnętrznej postawy może mu pomóc w koncentracji uwagi na sprawowanych czynnościach liturgicznych. Również możliwość obserwacji czynności wykony­wanych przez celebransa, pomaga dziecku w odkrywaniu tajemnicy dokonującej się w osłonie znaków zbawienia. Liturgiczny strój cele­bransa, jego słowa kierowane do wiernych oraz modlitewne gesty niewątpliwie budzą w dziecku świadomość, że uczestniczy w wiel­kich, choć pełnych tajemnicy, dziełach Bożych. Z kolei obecność i bliskość rodziców daje dziecku poczucie bezpieczeństwa oraz

22

Udział w liturgii może również dodatnio wpłynąć na poprawne kształtowanie się chrześcijańskiego stosunku dziecka do otoczenia spoza kręgu własnej rodziny. Doświadczenie jedności z bliźnimi na wspólnej modlitwie prowadzi do kształtowania się i pogłębiania postawy braterskiej w życiu codziennym23.

Mówiąc o udziale dziecka w wieku przedszkolnym w celebracji liturgicznej koniecznym wydaje się przypomnienie, że w zgroma­dzeniu liturgicznym wszystkie czynności mają charakter społeczny. W myśl Konstytucji o liturgii w odprawianiu liturgii „każdy spełnia­jący swą funkcję czy to duchowny, czy świecki, powinien czynić tylko to i wszystko to, co należy do niego z natury rzeczy i na mocy przepisów liturgicznych" (KL 28). Stwierdzenie to jest szczególnie ważne w odniesieniu do wychowania liturgicznego zarówno osób duchownych, jak i świeckich, a tym samym w pewnym stopniu także małych dzieci. Kościół troszczy się o uaktywnienie udziału wiernych w czynnościach liturgicznych. Aktywny udział polega między inny­mi na wykonywaniu przez wiernych „aklamacji, odpowiedzi, psal­mów, antyfon, pieśni, jak również czynności czy gestów oraz przy­bieraniu właściwej postawy ciała. W odpowiednim czasie należy zachować także milczenie" (KL 30). Pewne z wyżej wymienionych czynności są dostępne nawet dla dzieci w wieku przedszkolnym.

W oparciu o Konstytucję o liturgii zewnętrzny udział wiernych szczególnie w liturgii mszalnej można sprowadzić do uczestnictwa poprzez słowo i postawy. W ramach uczestnictwa słownego Kon­stytucja wymienia modlitwę, pieśni, milczenie. W skład zewnętrzne­go udziału wchodzi również postawa ciała, gesty i czynności (por. KL 30). Przygotowanie chrześcijanina do pełnienia wyżej wymie­nionych funkcji „winno rozpocząć się względnie wcześnie. Od naj­młodszych lat wychowanie eucharystyczne obejmuje przygotowanie do pełnienia wszystkich funkcji liturgicznych"24.

Należy raz jeszcze podkreślić, że obok wychowania do modli­twy ważnym czynnikiem umożliwiającym małemu dziecku nawią-


22

23 Por. tamże, s. 103.

24 Por. tamże.

Por. tamże.

20 Por. K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, dz. cyt., s. 101.

21 Por. tamże, s. 102.


24

wychowanie religijne

zywanie osobowej więzi z Bogiem jest wychowanie do udziału w sprawowanej liturgii, ponieważ wszelkie świętowanie stanowi po­czątek procesu wprowadzania dziecka w działania o charakterze liturgicznym oraz daje dziecku swoistą orientację w czasie25. Dzięki świętowaniu nabywa ono poczucie większej pewności i stabilności wobec wydarzeń, w których uczestniczy. Prócz tego święta wpro­wadzają w świat przeżyć dziecka swoisty porządek, nadają mu zna­miona obrzędu. Ujawnia się to np. wówczas, kiedy dziecko prosi o powtarzanie mu jakichś znanych opowiadań, pieśni czy działań i w ten sposób uobecnia sobie wydarzenia z przeszłości, rozważa je i przenosi do własnego życia. Dzięki świętowaniu dziecko otrzymuje jakby przestrzeń do swobodnego działania, które nie tyle posiada ściśle określony cel, co raczej stwarza możliwość przeżycia czegoś, co jest piękne i sprawia radość (np. obchodzenie urodzin, stawanie w kościele przed szopką itp.). Poza tym obchodzone święta dostarczają dziecku wielu możliwości rozwijania własnej fantazji i twórczości, co znajduje wyraz w różnych formach (zabawa, śpiew itp.). Przy tego rodzaju świętowaniu dużą rolę odgrywają zatem podejmowane zarówno przez dorosłych, jak i przez dzieci działania związane ze wspólną zabawa, wspólnym opowiadaniem czy oglądaniem26.

Jest zasadniczo czymś łatwym zdać sobie sprawę z pokrewień­stwa, jakie istnieje między zadaniami katechezy i pedagogicznymi wartościami chrześcijańskich celebracji. Ścisły związek, jaki istnieje między doświadczeniem, wartościami i celebracją pozwala nam sformułować pewien rodzaj prawa, jakim powinien się rządzić pro­ces komunikacji religijnej: to, co nie jest celebrowane, nie może służyć odkrywaniu głębi i jej znaczenia dla życia. Także i wiara, aby stała się doświadczeniem ważnym i służącym interpretacji egzysten­cji, potrzebuje, aby była celebrowana (por. DOK 84). Stąd konieczne są na katechezie momenty celebracji. Bez celebracji wiara nie jest ani przekazem, ani dojrzewaniem wiary27.

25 Por. Z. Marek, Wychować do wiary, dz, cyt., s. 88.

26 Por. tamże, s. 89-93.

27 Por. E. Alberich, Katecheza dzisiaj. Podręcznik katechetyki funda­mentalnej, dz. cyt, s. 277-278.

241

WYCHÓW ANIE LITURGICZNE W PRZEDSZKOLU

5. kształtowanie postaw eucharystycznych

Innym zadaniem w procesie wychowania liturgicznego dziecka przedszkolnego jest kształtowanie i rozwijanie w nim odpowiednich postaw eucharystycznych. Kształtowanie postaw eucharystycznych oparte jest w dużej mierze na wychowaniu postaw ludzkich. Do po­staw eucharystycznych, które należy kształtować w dziecku w wieku przedszkolnym, należą: postawa dziękczynienia, współofiarowania oraz postawa jedności i miłości. Postawy te warunkują autentyczne spotkanie z Bogiem podczas celebracji Eucharystii28.

Postawa eucharystycznego dziękczynienia, która jest odpowie­dzią człowieka na dar Bożego słowa oraz uobecniającego się pod postaciami chleba i wina misterium paschalnego Chrystusa, opiera się na naturalnym dziękczynieniu za ludzkie dary, na zdolności ra­dowania się z tych darów oraz umiejętności ich kontemplacji i po­dziwiania. Określa ona wewnętrzną postawę człowieka przyjmujące­go Boże dary, a szczególnie dar zbawienia, a zarazem dążącego do urzeczywistnienia tego daru w codziennym życiu29.

Uczestnicząc w Eucharystii, włączamy się w nurt wdzięczności składany Bogu przez Jezusa wspólnie z Jego mistycznym Ciałem -Kościołem. Wychowując dziecko do wdzięczności, składanej Bogu w Eucharystii, powinniśmy starać się kształtować w nim zdolność dostrzegania rzeczywistości nieustannego obdarowywania nas przez Boga w różnych sytuacjach życia codziennego. Ponadto należy zwracać uwagę na rozwijanie w dziecku umiejętności wsłuchania się w słowo Boże obwieszczające wielkie, zbawcze dzieła Boga, doko­nane w historii, a dla nas ciągle uobecniające się w misterium roku liturgicznego, sakramentach, a przede wszystkim w tajemnicy Eu­charystii. Należy zauważyć, że kształtowanie postaw eucharystycz­nych, a w tym również postawy wdzięczności, jest procesem ciągłym i trwa przez wszystkie lata katechizacji oraz przedłuża się na dalsze lata życia chrześcijanina30.

28 Por. K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, dz. cyt, s. 127.

29 Por. J. Charytański, Z Dobrą Nowiną w szkole, Warszawa 1991, s. 86-87.

30 Por. K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, dz. cyt, s. 128-129.


wychowanie liturgiczne w przedszkolu

243

wychowanie religijne

242



Udział w Eucharystii domaga się od chrześcijanina także posta­wy ofiarniczej. Nasze współofiarowanie z Chrystusem w Eucharystii dokonuje się wtedy, gdy potrafimy wyzwolić w sobie gotowość posłu­szeństwa Ojcu na wzór Jego Syna posłusznego aż do śmierci krzyżo­wej oraz rozpalić w sobie miłość Boga i ludzi ponad wszystko. Nie ofiarowujemy więc Bogu naszych dobrych uczynków czy cierpień, ale siebie, swe życie, przyjmujemy ducha Chrystusa i drogę Jego życia posłuszeństwa Ojcu i miłości Boga oraz ludzi umiłowanych przez Boga. Dużą pomocą w kształtowaniu postawy współofiarowania jest słowo Boże, poprzez które Bóg wzywa, poucza i wprowadza na drogę zbawienia. Słowo Boże jest światłem, a zarazem drogowskazem uka­zującym człowiekowi właściwą drogę, zgodną z wolą Bożą. Kształtu­jąc więc w dziecku postawę współofiarowania, musimy zwrócić uwa­gę na rozwijanie w nim umiejętności wsłuchiwania się w słowo Boże oraz ustawiania w jego świetle spraw i problemów własnego życia oraz sytuacji, w jakich znajduje się współczesny świat31.

Należy pamiętać, że postawy współofiarowania nie powinno się sprowadzać do symbolicznych „ofiarek", które nie mają prawie nic wspólnego z ofiarniczą postawą Chrystusa. Kształtując w dziecku postawę współofiarowania musimy starać się o to, aby objęła ona całokształt jego życia. Dziecko powinno stopniowo poznawać a za­razem doświadczać, iż jego praca i związany z nią trud, rezygnacja z zachcianek a nawet czasem z słusznych praw na korzyść drugiego człowieka, cierpienia a także radości i sukcesy są przedmiotem prawdziwej ofiary składanej Bogu w łączności z Chrystusem pod­czas Mszy św. Aby jednak całe życie ludzkie stało się ofiarą musi ono być wyrazem całkowitego posłuszeństwa Ojcu, opartego na fundamencie miłości, W tym samym świetle należy ukazywać dziec­ku pieniężne ofiary, chętnie przez dzieci składane na tacę podczas niedzielnej Eucharystii. Ofiary te są bowiem znakiem troski i zaan­gażowania w dobro wspólne całej rodziny parafialnej, a jednocześnie wyrazem chrześcijańskiego stosunku do wartości materialnych32.

Wreszcie postawa jedności i miłości jest ściśle związana z po­stawą ofiarniczą, a nawet w pewnym stopniu jest jej wynikiem i owo-

cem. Opiera się ona na naturalnych postawach ludzkich, takich jak otwarcie się na potrzeby drugiego człowieka, radowanie się z możno­ści czynienia innym dobrze, zdolności przebaczenia i przeproszenia, itp. W czasie sprawowania Eucharystii postawa jedności i miłości szczególnie się zaznacza w Komunii św. Jest ona owocem pojednania człowieka z Ojcem przez Chrystusa w Duchu Świętym. Pogłębia rów­nież dzięki spożywaniu tego samego Chleba jedność z braćmi oraz zobowiązuje do wypełniania nowego przykazania miłości33.

6. wychowanie do przeżywania symboli i działań

SYMBOLICZNYCH W LITURGII

Katecheza prowadzona na różnych etapach rozwoju dziecka w tym także dziecka w wieku przedszkolnym nie może pomniejszać języka celebracji i symbolu, gdyż wymiar celebratywny i symboliczny należy wewnętrznie do całej dynamiki procesu katechetycznego. Li­turgia bowiem korzysta obficie z języka symbolicznego. Symbol jest też fundamentalnym środkiem wyrazu w życiu ludzkim, szczególnie w wyrażaniu najgłębszych i życiowo znaczących doświadczeń. Może on być określony jako znak, który poza swoimi bezpośrednimi znacze­niami, zbiera, streszcza i wyraża bogate, złożone znaczenia, które nie mogłyby być wyrażone w inny sposób. Tylko poprzez symbole czy gesty symboliczne można wyrazić i przekazać głębię i bogactwo ta­kich doświadczeń, które angażują całą osobę, ducha i ciało, świado­mość i podświadomość. Symbol jest właściwie językiem misterium, dzięki swojej zdolności przywoływania, wywoływania i odsłaniania, objawiania. Jest to idealny środek, wręcz nieodzowny do wyrażania i przekazywania doświadczeń religijnych”.


31 Por. J. Charytański, Z Dobrą Nowiną w szkole, dz. cyt., s. 83-84.

32 Por. K. Jakóbik, Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, dz. cyt, s. 129-130.

33 Por. tamże, s. 131; J. Charytański, Z Dobrą Nowiną w szkole, dz. cyt., s. 85-86.

34 Por. E. Alberich, Katecheza dzisiaj. Podręcznik katechetyki funda­mentalnej, dz. cyt., s. 275.


wychowanie religijne

wychowanie liturgiczne w przedszkolu

244

245



Istnieje zatem konieczność wychowania do należytego rozu­mienia i przeżywania znaków i symboli liturgicznych35. Symbole wskazują na daną rzeczywistość i kierują człowieka na to, co jeszcze nie jest poznane. Przybliżają poznanie sacrum, które jednak nadal pozostaje niezgłębione. Symbole pośredniczą pomiędzy tym, co empiryczne i pozaempiryczne, oraz pozwalają na kontakt z symboli­zowana rzeczywistością36. Warto jednak przy tej okazji uświadomić sobie, że o słowach, gestach, przedmiotach mających charakter sym­bolu nie powinniśmy jedynie przekazywać informacji, lecz należy pamiętać, że ich celem jest dokonywanie przemiany u odbiorcy. Symbol stwarza przestrzeń wolną, prowadzi do rzeczywistości nie­osiągalnej. Dlatego też kontakt człowieka ze znakiem przybliża spotkanie z Chrystusem37. Chrześcijanie mają szczególny powód, aby odkryć na nowo wewnętrzne znaczenie symbolu, ponieważ w rzeczach tego świata chce nas spotkać przynoszący zbawienie Bóg. Dlatego jest rzeczą tak ważną, aby podejmować wysiłki zmierzające do odkrywania pełnego znaczenia symboli, w których wyraża się owa niezgłębiona tajemnica38.

Ludzkie doświadczenia stanowią naturalną podstawę rozumie­nia symboli religijnych, którymi posługujemy się przede wszystkim w sprawowanej liturgii. Należy jednak podkreślić, że w wychowaniu do rozumienia symbolu nie chodzi tylko o budzenie chwilowych przeżyć, które są czymś szybko przemijającym, lecz o kształtowanie doświadczeń, które są czymś wspólnym, bo są odkrywaniem wła­ściwego sensu przeżywanej rzeczywistości. Jeżeli sens symboli bi­blijnych czy liturgicznych będzie przez dzieci zrozumiany, jeśli od-

35 Szerzej na temat konieczności i sposobów wychowania do rozumienia symbolu zob. A. Hajduk, Wychowanie do rozumienia znaków i symboli liturgicznych, „Horyzonty Wiary" 9 (1998) 2, s. 5-18.

36 Por. S. Kulpaczyński, Symbole w odbiorze katechizowanych dzieci, Lublin 2002, s. 59.

37 Por. J. Decyk, Znaki liturgiczne w życiu chrześcijańskim, „Hory­zonty Wiary" 6 (1995) 4, s. 20.

38 Por. M. Saller, Symbole i ich dydaktyka, w: W służbie człowiekowi. Studium duszpastersko- katechetyczne, red. Z. Marek, Kraków 1991, s. 149.

kryją jego znaczenie, będą zdolni świętować, przeżywać radość w życiu i łączyć ją z Bogiem39.

Odbiór symbolu liturgicznego przez dziecko zaczyna się od etapu, kiedy słyszy ono słowa, dźwięki, widzi przedmioty, ich kolor i kształty, dostrzega osoby, ich gesty i czynności. Jednak przez dłuż­szy czas pozostają one dziecku obce40. Doświadczana obcość jest wynikiem odległości pomiędzy znakiem a rzeczywistością oznacza­ną. W końcu jednak wrażenie odległości słabnie i zanika pod wpły­wem refleksji, której przedmiotem staje się konkretne słowo, rzecz, gest41. Dlatego też zdolność odbierania symboli powinna być zakty­wizowana przez długotrwałe staranne ćwiczenia zmysłów i serca. Jeżeli wprowadzimy do liturgicznego wychowania dzieci w wieku przedszkolnym symbole oraz działania o charakterze symbolicznym, które będą miały bardzo wyraźną postać zmysłową, jest możliwe, że bardzo wcześnie wykształci się u dzieci umiejętność czytania sym­boli. Ich rozumienie może być później pogłębiane42.

A zatem dla rozumienia symbolu niezbędne jest ćwiczenie. Jest ono możliwe dzięki nieustannemu posługiwaniu się symbolami, czy przez kontemplowanie obrazów, czy poprzez słuchanie i opowiada­nie albo podczas zabawy. Rozstrzygające jest tutaj nabywanie emo­cjonalnego stosunku do życia z obrazami i symbolami43.

W niniejszym opracowaniu wskazano jedynie na niektóre pro­blemy związane z wychowaniem liturgicznym dziecka w wieku przedszkolnym. W wychowaniu tym nieocenioną wprost rolę od­grywają rodzice, którzy są pierwszymi wychowawcami wprowadza­jącymi swoje dzieci w życie religijne, w tym także życie liturgiczne. Od rodziców w dużej mierze zależy, w jakiego Boga będą wierzyć ich dzieci, czy w ich oczach będzie On dobrym, troszczącym się o dobro swoich dzieci Ojcem, czy też budzącym strach i przerażenie tyranem. Wychowanie dzieci do liturgii wiąże się ze stopniowym wprowadzaniem ich w życie modlitwy zarówno osobistej, jak i

39 Por. W. Kubik, Zarys dydaktyki katechetycznej, Kraków 1991, s. 141.

40 Por. J. Maciołek, Dziecko jako odbiorca symbolu liturgicznego, „Katecheta" 41 (1997) 4, s. 250-251,

41 Por. tamże.

42 Por. W. Kubik, Zarys dydaktyki katechetycznej, dz. cyt, s. 142-143.

43 Por. M. Saller, Symbole i ich dydaktyka, dz. cyt., s. 156.


wychowanie religijne

wychowanie liturgiczne w przedszkolu

246

247



wspólnotowej, wyrażającej się w świętowaniu i celebrowaniu świąt i uroczystości w rodzinie i we wspólnocie parafialnej. Wskazano także na konieczność kształtowania postaw eucharystycznych dziękczy­nienia, współofiarowania, jedności i miłości oraz wprowadzenia w rozumienie i przeżywanie znaków i symboli liturgicznych, gdyż wymiar celebratywny i symboliczny wiąże się ściśle z całym proce­sem wychowania.

BIBLIOGRAFIA

Alberich, E., Katecheza dzisiaj. Podręcznik katechetyki fundamentalnej, Warszawa 2003.

Błaszczyk A, L. Gawrecki L., Katecheza w przedszkolu. Podręcznik metodyczny, Kraków 1996.

Bóg w przedszkolu i szkole. Zarys katechezy przedszkolnej i wczesna -szkolnej, red. Z. Marek, Kraków 2000.

Chałupniak R., Kostorz J., Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002.

Charytański J., Z Dobrą Nowiną w szkole, Warszawa 1991.

Cyman J., Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, „Kate­cheta" 21 (1977), s. 258-259.

Dąbrowska E., Wychowanie dzieci do zrozumienia postaw, gestów i znaków we Mszy św., „Katecheta" 37 (1993), s. 212-214.

Decyk J., Znaki liturgiczne w życiu chrześcijańskim, „Horyzonty Wiary" 6(1995)4,8.13-20.

Gałczyńska W., Przygotowanie dziecka do rozumienia znaku w liturgii, „Katecheta" 15 (1971), s. 152-158.

Grześkowiak J., Katecheza a wychowanie do symboliki liturgicznej, „Katecheta" 29 (1976), s. 197-203.

Hajduk A., Katecheza i liturgia, Kraków 1999.

Hajduk A., Wychowanie do rozumienia znaków i symboli liturgicznych, „Horyzonty Wiary" 9 (1998) 2, s. 5-18.

Hajduk A., Wychowanie liturgiczne w katechezie, w: Katechetyka mate­rialna, red. J. Stalą, Tarnów 2002, s. 93-133.

Hansemann G., Wychowanie religijne, Warszawa 1988.

Jakóbik K., Wychowanie małego dziecka do modlitwy, w: Jezus Chry­stus z nami, t. II, red. W. Kubik, Warszawa 1984, s. 132-148.

Jakóbik K., Wychowanie małego dziecka do udziału w liturgii, w: Jezus Chrystus z nami, t. II, red. W. Kubik, Warszawa 1984, s. 89-131.

Kubik W., Zarys dydaktyki katechetycznej, Kraków 1991.

Kulpaczyński S., Symbole w odbiorze katechizowanych dzieci, Lublin 2002.

Marek Z., Wychować do wiary. Zagadnienia wychowania religijnego dziecka w wieku przedszkolnym, Kraków 1996.


rozdział I

NATURA, TREŚĆ, CELE I ZADANIA KATECHEZY DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM

Katecheza dzieci w wieku przedszkolnym zmierza do stopniowego wprowadzenia kilkulatka w tajemnicę zbawienia, dzięki czemu
stopniowo dokonuje się jego przemiana osobowa, wzrasta świadomość wiary i powołania, umacnia się kontakt z Bogiem poprzez modlitwę i oddawanie Mu chwały w liturgii oraz świadectwo życia i
nadziei. Wspomniany proces powinien zaczynać się jak najwcze
śniej, już w wieku przedszkolnym bowiem budzi się u dziecka świa­dome życie duchowe. Katecheza małego dziecka charakteryzuje się ścisłym powiązaniem z wychowaniem ogólnym i wychowaniem moralno-religijnym. Nawiązując do Deklaracji o wychowaniu chrze­ścijańskim (DWCH 1-2) i Adhortacji apostolskiej Ojca Świętego Jana Pawła II o katechizacji w naszych czasach (CT 20) można po­wiedzieć, że do istoty katechezy dzieci w wieku przedszkolnym należy wspieranie najmłodszych w pełnym rozwoju osobowości i pełnym rozwoju religijnym.

1. natura i założenia katechezy dzieci

W WIEKU PRZEDSZKOLNYM

Dokumenty katechetyczne, prezentując katechezę dzieci w wie­ku przedszkolnym, wskazują przede wszystkim na działania o cha­rakterze inicjacyjnym i wychowawczym, w dużym stopniu akcentu­jąc rolę środowiska rodzinnego. „Okresem godnym uwagi jest wła­śnie ten, gdy małe dziecko otrzymuje od rodziców i środowiska ro­dzinnego pierwsze elementy katechezy, które są, być może, niczym innym, jak tylko ukazaniem, w prostych słowach dobrego i troskli­wego Ojca w niebie, ku któremu dziecko uczy się wznosić swoje serce. Króciutkie modlitwy, które dziecko ledwie wymawia, dają


katecheza

294

295

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...



początek dialogowi pełnemu miłości z Bogiem ukrytym, którego słowa nauczy się, później słuchać. Nigdy nie jest dość przypominania rodzicom o tym wczesnym wprowadzeniu katechetycznym, albo­wiem w rodzinie chrześcijańskiej ma się dokonać włączenie wszyst­kich władz dziecka w żywy kontakt z Bogiem. Jest to dzieło o zna­czeniu zasadniczym, wymagające wielkiej miłości i głębokiego sza­cunku dla dziecka, które ma prawo do tego, by mu prosto i prawdzi­wie przedstawiono wiarę chrześcijańską" (CT 36). Bowiem u początków katechezy najmłodszych tkwi „rozwój wartości ludzkich, które stanowią podstawę antropologiczną życia wiary, jak zmysł ufności, darmowości, daru z siebie, prośby, radosnego uczestnictwa" (DOK 178), stąd troska o wszechstronny rozwój osobowości dziec­ka, który dokonuje się w sferze emocjonalnej, wolicjonalnej, rucho­wej, społecznej, poznawczej, wrażliwości estetycznej, twórczości artystycznej i życiu duchowym1.

Rodzice, nauczyciele i wychowawcy nie mogą zapomnieć, że wychowanie religijne kilkulatków jest ściśle zespolone z wychowa­niem ogólnym i procesem humanizacji. „Wczesne i późniejsze dzie­ciństwo, rozumiane i traktowane zgodnie ze swoimi cechami charakte­rystycznymi, stanowią czas pierwszej socjalizacji oraz wychowania ludzkiego i chrześcijańskiego w rodzinie, szkole i Kościele, a więc powinny być rozumiane jako decydujące chwile dla przyszłości wia­ry" (DOK 178). W tym znaczeniu katecheza dzieci w wieku przed­szkolnym winna respektować ludzkie wartości i rozwijać je poprzez procesy socjalizacji oraz wychowania ogólnego i religijnego.

U podstaw katechezy przedszkolnej znajduje się również proces chrześcijańskiego wtajemniczenia zapoczątkowany w sakramencie

1 Zob. M. Przetacznikowa, Rozwój psychiczny dzieci i młodzieży, War­szawa 1967; M. Przetacznikowa, Postawy rozwoju psychicznego dzieci i młodzieży, Warszawa 1978; Life-Span Development and Behaviour, red. P. Baltes i J. Brim, New York, San Francisco, London 1979; E. Hurlock, Rozwój dziecka, t. l i 2, Warszawa 1985; Psychologia rozwojowa dzieci i młodzieży, red. M. Żebrowska, t. 1,2, 3, Warszawa 1986; Rozwój psychiczny człowieka w ciągu życia. Zagadnienia teoretyczne i metodologiczne, red. M. Tyszkowa, Warszawa 1988; M. Przetacznik-Gierowska, Psychologia rozwojowa i wy­chowawcza wieku dziecięcego, Warszawa 1992; Rozwój psychiczny dziecka od O do 10 lat, red. A. Zbierska, M. Jaworska, Gdańsk 1997.

chrztu, a obejmujący kilka etapów. Wstępny - wymaga prowadzenia dziecka do osobistego kontaktu z Bogiem, zapoczątkowanego w domu rodzinnym. Dzieci uczestniczące w katechezie przedszkolnej mają często bardzo zróżnicowane odniesienie do Boga, od pozytyw­nego zainteresowania aż po odrzucenie. Dodatkowo, niekiedy obo­jętny stosunek rodziców utrudnia dzieciom nawiązanie serdecznego kontaktu z Bogiem. Dlatego przekazywanie prawdy o Bogu domaga się najpierw kształtowania prawdziwego, chrześcijańskiego obrazu Boga. Najlepiej kiedy katecheci ukazują Boga takim, jakim widzą Go sami w oparciu o własne doświadczenia, prawdy wiary i Pismo Święte. Decydującym kryterium w procesie przekazywania wiary jest wiarygodność. Wskazane jest odwołanie do konkretnych do­świadczeń dzieci i ich prosta interpretacja. Dobrze byłoby, gdyby katecheci sięgali do opowiadań biblijnych, które są im bliskie i wraz z dziećmi odkrywali Boga takim, jaki objawia się człowiekowi. Nie jest to „Bóg dla siebie" skupiony na własnych sprawach, ale Bóg, który pochyla się nad człowiekiem i jest dla nas2.

Zainicjowanie wtajemniczenia chrześcijańskiego domaga się dopełnienia poprzez formację modlitewną, liturgiczną i sakramental­ną. Odkrycie Boga jako Kogoś bliskiego, dobrego i pełnego troski o człowieka umożliwia małemu dziecku nawiązanie kontaktu modli­tewnego i wyrażanie podziękowania za wszystkie otrzymane dary. Wychowanie do uczestnictwa w liturgii wymaga poznania i zrozu­mienia podstawowych znaków i czynności liturgicznych oraz stop­niowe przygotowanie dziecka do sakramentu pokuty i Eucharystii.

W katechezie przedszkolnej nieco mniejsze znaczenie ma funk­cja nauczania, która bardziej niż na przekazie wiadomości religijnych koncentruje się na interpretacji doświadczeń małego człowieka. Nowe treści religijne powinny być włączone w naturalny proces przeżywa­nia, refleksji i poszukiwania odpowiedzi na pytania o otaczającym świecie, ludziach i Bogu. Bardzo cenne jest nie tylko odpowiadanie na pytania dzieci, ale wspólne odkrywanie prawdy. Wiedza religijna win­na niejako podsumowywać wszystko to, co dziecko dotąd osiągnęło na drodze do dojrzałej wiary. Można też przyjąć, że swe osiągnięcia bę-

Por. E. Osewska, J. Stalą, W kierunku katechezy rodzinnej, Kielce 2004, s. 196.

III!

katecheza

296

dzie starało się werbalizować, dlatego znaczące jest poznawanie pod­stawowych pojęć religijnych i formowanie języka wiary3.

2. TREŚCI KATECHEZY PRZEDSZKOLAKÓW

W dokumentach katechetycznych zwraca się również uwagę na postulat integralności treści katechezy. Katecheza ma zawsze przed­stawiać i przekazywać całą prawdę, a „żadnemu katechecie nie wol­no własną powagą dzielić dziedzictwa wiary na to, co on uważa za ważne i nieważne, aby potem jednego nauczać, a drugie przemil­czać" (CT 30). Obowiązek zachowania integralności treści dotyczy wszystkich poziomów nauczania. Dostosowanie katechezy do po­ziomu rozwojowego dzieci przedszkolnych nie może oznaczać zmniejszenia, uszczuplenia, czy okaleczenia treści nauki objawionej. Podstawa programowa katechezy Kościoła katolickiego w Polsce podaje określone treści katechezy w przedszkolu, które obejmują związki Boga ze światem i z człowiekiem objawione na kartach Pi­sma Świętego oraz podstawowe prawdy wiary o Bogu Stwórcy i Dawcy stworzonego świata, Bogu przyjaznym i obdarowującym ludzi, otwartym na człowieka i utrzymującym z nimi osobowy kon­takt, zawierającym z ludźmi w udzielanym im chrzcie nowe przy­mierze. Treść katechezy przedszkolnej ukazuje również prawdę o człowieku jako istocie cielesno-duchowej, która nawiązuje kontakt z Bogiem, chce dochować wierności Bogu w codziennym życiu, a poprzez konkretne znaki wyraża swą religijność. Szczególnymi zna­kami okazywania Bogu swej czci i przywiązania są modlitwa i litur­gia pozwalające na okazywanie Bogu wdzięczności za Jego dary, za zjednoczenie z Nim. Fundamentem moralności chrześcijańskiej, która najpełniej wyraża się w miłości jest związek z Bogiem zapo­czątkowany w chrzcie. Ponieważ człowiek z woli Boga żyje wespół z innymi ludźmi, którzy są sobie równi; Bóg daje ludziom prawo ułatwiające im poszanowanie praw osobistych i wspólnoty oraz oczekuje, że ludzie żyjąc razem będą się wzajemnie wspierać w sta­waniu się bardziej dojrzałymi i przyczyniać do rozwijania miłości.

297

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...

Treści katechezy najmłodszych mają także charakter eklezjalny. Przypominają, że obowiązek przestrzegania prawa Bożego wypływa z przyjętego sakramentu chrztu; zaś życie wspólnoty religijnej kon­centruje się i wyraża w życiu Kościoła (por. PPK, s. 19-20).

3. cele i zadania katechezy w przedszkolu

Treści orędzia przekazywane w toku procesów katechetycznych powiązane są z wyznaczanymi przed katechezą celami. Jej nadrzęd­nym zadaniem jest doprowadzenie człowieka do autentycznego spotkania z Bogiem, spotkania z Jezusem. Specyficzne cechy fizycz­nego, psychicznego, a w tym także religijnego rozwoju dziecka w wieku przedszkolnym czynią je zdolnym do uczestnictwa w kateche­zie. W tym wypadku zachodzi potrzeba uszczegółowienia celów katechezy przedszkolnej. W katechezie przedszkolnej nie chodzi tylko o merytoryczne wypowiedzi o Bogu, ale o rozwijanie w dzie­ciach zdolności do przeżyć religijnych. Katecheza przedszkolna nie może mieć na celu przekazywania teoretycznej wiedzy religijnej, ale kształtowanie postaw dziecka, które wynikają z Ewangelii4.

W przedszkolu dziecko zdobywa duże bogactwo doświadczeń, które w wychowaniu religijnym należy przyjąć i rozwijać. Kilkulatek poprzez swoją aktywność i jej religijną interpretację ma szansę od­krycia niewidzialnej rzeczywistości. Może to nastąpić poprzez do­strzeżenie Boga w otaczającym świecie, w życiowych doświadcze­niach, wydarzeniach i poprzez słuchanie orędzia Bożego zwróconego do człowieka. Chodzi tu przede wszystkim o rozbudzenie wiary, o pogłębienie jej, o zdobycie zdolności rozpoznawania śladów Boga w otaczającej rzeczywistości, rozumienia znaków i symboli, a także umiejętności słuchania drugiego człowieka, odkrywania jego potrzeb i współdziałania z nim.


3 Por. J. Stalą, Katecheza dziecka wieku przedszkolnego, w: Kateche­tyka szczegółowa, red. J. Stalą, Tarnów 2003, s. 48-50.

4 Por. J. Stalą, Katecheza dziecka wieku przedszkolnego, dz. cyt., s.

48-50.


katecheza

298

299

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...



3.1. Rozwijanie poznania wiary

Wiara dziecka potrzebuje oparcia w wierze otaczających je osób. Dziecko nie może odkryć Boga samo z siebie, ale Bóg musi mu być przybliżony w powiązaniu z czynem. Rozstrzygające stają się: wizja życia i styl życia, które rodzice i osoby znaczące emocjo­nalnie przekazują dziecku5. Katecheza ma wobec tego zagwaranto­wać dziecku podstawowe doświadczenia, które przyczynią się do rozwoju wiary.

3.1.1. Zapewnienie pierwszych doświadczeń religijnych i wprowadzenie w rzeczywistość niematerialną

Wskazując na istotną rolę doświadczenia w procesie rozwoju wiary chrześcijańskiej, należy dodać, że nie chodzi tu o jakieś nie­zwykłe doświadczenia, które poprowadzą dziecko ku transcendencji, ale o doświadczenia osadzone w życiu rodziny, nasycone elementa­mi społecznymi i kulturowymi. Doświadczenia, które przygotują dziecko na spotkanie z Bogiem, człowieka dorosłego wydobędą ze stanu zobojętnienia6.

3.7.2. Odkrywanie Boga jako osoby, dawcy życia i świata

Uczenie się Boga oraz stosunek do Niego rozwija się u dziecka tylko drogą pośrednią poprzez kontakty i relacje z rodzicami7 i oso­bami znaczącymi takimi jak nauczyciele, wychowawcy. Bóg jako dobry, troskliwy, opiekujący się i kochający Ojciec, to nie wyłącznie pojęcie, ale żywe i głębokie doświadczenie. Wszystko, co dziecko

przeżywa, staje się swoistym „materiałem empirycznym, z którego później na drodze analogii i abstrakcji wytwarza się idea Boga"8. Dlatego jeżeli zabraknie afektywnym relacji z matką, ojcem, ogrom­na role mogą spełnić pierwsi nauczyciele dziecka. W kontaktach z nauczycielami, w tym z nauczycielem religii dokonują się świadome i nieświadome, trwałe wdrukowania w psychikę, które warunkują kształtowanie się idei Boga.

Pierwsze rozmowy o Bogu mają przedstawić Boga prawdziwie chrześcijańskiego orędzia. Stąd należy wystrzegać się popełnienia dwóch przeciwstawnych błędów. Z jednej strony - neurotycznego oddziaływania na uczucia dziecka i straszenia go Bogiem, który wszystko widzi i szybko, bezwzględnie karze. Z drugiej - tworzenia infantylnego i antropomorficznego obrazu Boga, prymitywnie rozu­mianej opatrzności. Bóg chrześcijaństwa nie jest ani straszliwym sędzią, ani dobrodusznym bohaterem filmów rysunkowych9. Bóg jest zupełnie inny niż ludzkie wyobrażenia o Nim. Jest pełen potęgi, ale zarazem czuły, sprawiedliwy i miłosierny10. To Bóg, który nie oszczędził swemu Synowi bólu i śmierci, podnosząc to cierpienie do wartości zbawczej. Jasne uświadomienie dziecku chrześcijańskiej specyfiki Boga, pomoże mu zaoszczędzić w przyszłości wielu zbęd­nych problemów11.

Istotnym celem katechetycznym katechezy przedszkolnej jest również wskazywanie na Boga jako dawcę życia i świata. Małe dziecko, odkrywając piękno otoczenia, odczuwa potrzebę poznania jego dawcy - wspaniałego, dobrego Boga, który chciał, aby każdy człowiek cieszył się światem. Bardzo ważne jest skoncentrowanie uwagi przedszkolaka na motywie stworzenia świata przez Boga.


5 Por. J. Wilk, Znaczenie pierwszych doświadczeń dla religijnego wy­chowania małego dziecka w rodzinie, Lublin 1987, s. 94; H. Geiger, Co wyrośnie z naszych dzieci, Warszawa 1979, s. 7-12.

6 Por. J. Wilk, Znaczenie pierwszych doświadczeń dla religijnego wy­chowania malego dziecka w rodzinie, dz. cyt., s. 97 n.; E. Osewska, Kate­cheza dzieci w wieku przedszkolnym, „Ateneum Kapłańskie" 143 (2004) z. 572, s. 11.

7 H. Geiger, Co wyrośnie z naszych dzieci?, dz. cyt., s. 27; E. Osew­ska, Katecheza dzieci w wieku przedszkolnym, art. cyt., s. 11-12.

8 J. Pastuszka, Rola dziecięcych przeżyć rodzinnych w kształtowaniu życia religijno-moralnego człowieka, „Ateneum Kapłańskie" 63 (1961) nr 317,s.239.

9 Por. D. Kornas-Biela, Dziecko - Wychowanie i kształcenie, w: Ency­klopedia katolicka, t. 4, koi. 548; H. Geiger, Co wyrośnie z naszych dzieci?, dz. cyt., s. 32 n; J. Tarnowski, Jaki obraz Boga mają dzieci i młodzież, „Katecheta" 23 (1979) nr 6, s. 250-253.

10 Por. X. Leon-Dufour, Słownik teologii biblijnej, dz. cyt., s. 96.

" Por. H. Geiger, Co wyrośnie z naszych dzieci?, dz. cyt., s. 33; J. Graham, Family Catechesis. Some Preschoolers Parents Point of View, „Word in Life" 35 (1987) nr 4, s. 21.


natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...

300

katecheza

3.1.3. Religijne wyjaśnienie doświadczeń i odkrywanie swojego miejsca w świecie

Aby dziecko dokonało wewnętrznej akceptacji rzeczywistości, winno ująć własne przeżycia w słowa. Jednak ze względu na jego ograniczone możliwości wypowiadania się, potrzebuje pomocy ro­dziców, katechetów i wychowawców, którzy mówiąc wyjaśniają dziecięce przeżycia i umożliwiają ich interpretację12. Werbalizacja w okresie przedszkolnym jest zatem niezmiernie istotna. Trzeba jednak pamiętać, że powinna być dokonana w ścisłym związku czasowym z doświadczeniem.

Mówienie o Bogu pozbawione bezpośredniego doświadczenia i zaangażowania uczuciowego, słuchającego i głoszącego, może wprawdzie spowodować intelektualne przyswojenie, ale nie dokona wewnętrznego, pełnego przyjęcia13.

Religijna interpretacja przeżyć dziecka pomaga mu również w odkrywaniu własnego miejsca w świecie. Rozmowy o Bogu nie mo­gą wskazywać na Niego wyłącznie jako wszechmocnego Opiekuna, lecz powinny łączyć się z ukazywaniem wartości dziecka i przy­dzielonego mu przez dobrego Boga miejsca w świecie.

3.1.4. Zapoczątkowanie pierwszej socjalizacji oraz inspirowanie wiarą wychowania ludzkiego i chrześcijańskiego

U podstaw procesu wychowania chrześcijańskiego małego dziecka znajduje się doświadczenie bezpieczeństwa i odkrycia wła­snej wartości14. Przedszkolak potrzebuje zaakceptować i uznać siebie za osobę cenną, obdarowane miłością Boga oraz doprowadzić do własnej wewnętrznej integralności15.

301

Dlatego niezmiernie ważne jest rozwijanie w dziecku przyjaz­nego i pełnego zainteresowania odniesienia do ludzi. Początkowa gotowość do prospołecznego odniesienia może rozwinąć się w pełne, chrześcijańskie odczuwanie i umiłowanie, jednak tylko pod warun­kiem zaistnienia odpowiednich procesów rozwojowych i wycho­wawczych16.

W kontekście powyższej uwagi niezbędne jest łączenie pozy­tywnego obrazu Boga, atmosfery zaufania, miłości i troski, doświad­czenia bycia zaakceptowanym i przyjętym z pozytywnym odniesie­niem do innych. Odniesienie do Boga jako pełnego miłości Ojca i Opiekuna stawia wymóg traktowania innych ludzi z miłością, za­równo w sytuacjach zabawy, jak i w sytuacjach niezgody. Szczegól­nie sytuacje, w których przedszkolaki wchodzą w konflikt z rówie­śnikami wymagają od katechetów i rodziców krótkich rozmów wyja­śniających17.

3.1.5. Odkrywanie znaków i symboli religijnych i nabywanie umiejętności wyrażania przez nie własnej religijności

Wielu pedagogów i katechetyków uważa, iż od odpowiedniego wprowadzenia w znaki religijne w okresie wczesnego dzieciństwa zależy właściwie całe wychowanie religijne. Przy czym nie tyle na­leży wyjaśniać symbole, ile przy ich pomocy pozwolić dziecku prze­żywać nową, nieznaną rzeczywistość. Znak religijny wskazuje na coś, co przekracza zdolności opisowe człowieka i prowadzi do spo­tkania z Bogiem18. Konkretne przedmioty np.: świeca, krzyż, róża­niec; lub gesty takie, jak: klęknięcie, wykonanie znaku krzyża, zło­żenie dłoni, nakazują niejako zatrzymanie i sięgnięcie wzrokiem głębiej, ku Tajemnicy Boga19. Kilkulatek nie potrzebuje intelektual­nego wyjaśnienia symboli, ale prostego wprowadzenia w ich istnie-


12 Por. M. Leist, Nie ma wiary bez doświadczenia, Warszawa 1986, s. 58.

13 Por. tamże, s. 59n.

14 Por. E. Osewska, Katecheza dzieci w wieku przedszkolnym, dz. cyt., s. 12.

15 Por. A. Bullen, Happy Families, Glasgow 1980, s. 24-26; L. Byrne, Woman before God, London 1988; R. Martin, Husbans, Wives, Parents, Chli-ilrrn, Michigan 1978; M. Strud, Loving God, Loving You, London 1985.

16 Por. J. Wilk, Znaczenie pierwszych doświadczeń dla religijnego wy­chowania małego dziecka w rodzinie, dz. cyt., s. 302.

17 Por. E. Osewska, Katecheza dzieci w wieku przedszkolnym, dz. cyt., s. 12-13.

18 Por. L. Gannaz, Pedagogika znaków, „Katecheta" 7 (1963) nr 4, s. 175n.

19 Por. R. Guardini, Znaki święte, Wrocław 1982.


302

katecheza

nie. Wzrastając i nabywając umiejętność wyrażania w znakach swo­jej religijności, dziecko będzie stopniowo odkrywać tajemnice wiary. Rozwój religijności człowieka jest bowiem w dużym stopniu zależny od wzajemnej relacji czterech zmiennych: przyjęcia symboli, uczuć, motywacji i zachowań20.

3.2. Wychowanie modlitewne i liturgiczne

Do podstawowych celów katechezy dzieci przedszkolnych na­leży pomoc małemu dziecku, by umiało spotkać Boga w konkret­nych wydarzeniach i ludziach ze swego otoczenia21, a później wyra­ziło to doświadczenie przed Bogiem w modlitwie i liturgii.

3.2.1. Nauczanie modlitwy

Ze względu na małą stabilność emocjonalną, w początkowych modlitwach przedszkolaka może dominować potrzeba uspokojenia, bliskości i bezpieczeństwa, dopiero później wraz z nabywaniem no­wych doświadczeń, do modlitwy będą wprowadzane inne przeżycia, np. wyrażanie wdzięczności, zachwyt otaczającym światem, podzię­kowanie za konkretne osoby i wydarzenia22.

Katecheza przedszkolna powinna zatroszczyć się o urozmaice­nie rodzajów modlitwy dziecka (prośba, dziękczynienie, chwała, przeproszenie), co nie znaczy, że wszystkie rodzaje modlitwy muszą się zawierać w jednym spotkaniu z Bogiem. Raczej stopniowo, zgodnie z rozwojem duchowym małego dziecka, modlitwa ma być rozbudowywana i ubogacana, aby kilkulatek mógł uwielbiać Boga, dziękować za wszystko, co otrzymał, prosić, i przepraszać.

20 Por. P. Yermeer, Learning Religion in a Plural Society, w: Herme-neutics and Religious Education, red. H. Lombaerts, D. Pollefeyet, Leiwen 2004, s. 163-165.

21 Por. H. Geiger, Co wyrośnie z naszych dzieci?, dz. cyt., s. 67.

22 Por. F. Destang, Drogi Królestwa, dz. cyt., s. 170; H. Geiger, Co wyrośnie z naszych dzieci?, dz. cyt., s. 68; Cz. Wałęsa, Psychologiczna analiza rozwoju religijności człowieka ze szczególnym uwzględnieniem pierwszych okresów jego ontogenezy, w: Psychologia religii, red. Z. Chle-wiński, Lublin 1982, s. 168.

_____natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...___303

Warto również zwrócić uwagę na różnorodne formy modlitwy, których dobór nie może być dokonywany automatycznie, lecz odpo­wiednio do struktury psychicznej dziecka i jego sytuacji życiowej23.

3.2.2. Formacja liturgiczna

Katecheza przedszkolna prócz wychowania modlitewnego po­winna skoncentrować się na wychowaniu i formacji liturgicznej. Małe dziecko ucząc się podstawowych znaków religijnych potrze­buje powiązania ich z rzeczywistością liturgiczną i uświadomienia, że jest ona nieogarniona. Pozostając tajemnicą, nie może być osta­tecznie wyjaśniona, ale można wobec niej przyjąć postawę wrażli­wości, ufności i zanurzenia w proces zbawczy24.

Katecheza przedszkolna ma również stopniowo przygotowywać do czynnego udziału w liturgii mszalnej. Przede wszystkim należy wyjaśnić, że nie chodzi tu o trening dziecka do odpowiedniego za­chowania się na Mszy Świętej w sensie zachowania ciszy i posłusz­nego wykonywania gestów religijnych25. Sformułowany postulat oznacza wychowanie do czynienia tego, co należy do danej osoby z natury rzeczy i na mocy przepisów liturgicznych (por. KL 28).

Dyrektorium o mszach świętych z udziałem dzieci przypomina, że formacja liturgiczna winna przebiegać zgodnie z pełnym wycho­waniem humanistycznym i chrześcijańskim26. U początków formacji liturgicznej małego dziecka ważne są różnorodne uroczystości z silną orientacją katechetyczną, które przybliżą kilkulatkom określone ele­menty liturgiczne (np. pozdrowienie, słuchanie, milczenie, wspólne uwielbienie) (por. DOM 9). Podstawowe ludzkie umiejętności, np. umiejętność wyrażania wdzięczności, podziękowania, wspólnego przebywania przy stole, winny stopniowo łączyć się ze zrozumie­niem czynności symbolicznych uczty, przyjaźni oraz uroczystych obchodów (por. DOM 9). Pomogą w tym codzienne doświadczenia

23 Por. E. Osewska, J. Stalą, W kierunku katechezy rodzinnej, dz. cyt., s. 215-227.

24 M. Majewski, Propozycja katechezy integralnej, dz. cyt., s. 74n.

25 E. Matthews, Celebrating Mass with Children, London 1975, s. 37.

26 Kongregacja Kultu Bożego, Dyrektorium o mszach św. z udziałem dzieci, „Ruch Biblijny i Liturgiczny" 30 (1977) nr 8 (odtąd skrót: DOM).


katecheza

304

305

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...



rodzinne, do których należy spożywanie posiłków przy stole, roz­mowy, wspólna modlitwa. Formację liturgiczną kilkulatków wzmac­niają również nabożeństwa parafialne organizowane dla dzieci przedszkolnych, poprzez które mogą one bardziej zrozumieć znacze­nie pozdrowienia, milczenia, uwielbienia Boga oraz słuchanie Boże­go słowa (por. DOM 13n). Katecheza przedszkolna, poprzez wytwa­rzanie atmosfery wspólnoty, życzliwego odnoszenia się do siebie, niesienia pomocy i troski o każdego człowieka kształtuje postawę liturgiczną małego dziecka, które słuchając słowa Bożego, chce je wprowadzać w swoje życie i uczy się ofiarowania siebie z Chrystu­sem Bogu Ojcu. Katecheza eucharystyczna ma zwrócić również stopniowo zwracać uwagę na różne sposoby Chrystusowej obecno­ści: w Jego Słowie, w zgromadzeniu wiernych, w osobie celebransa i pod postaciami eucharystycznymi (por. DOM 52).

Do zadań podstawowego wychowania liturgicznego w okresie przedszkolnym należy także utorowanie dziecku drogi do rzeczywi­stości sakramentalnej. Możliwość doświadczania Boga w sakramen­tach wiąże się w sposób ścisły z działaniem Kościoła, który jest na­rzędziem Boga w udzielaniu człowiekowi mocy sakramentalnej. Dlatego katecheza przedszkolna ma przedstawić sakramenty w łącz­ności z życiem wspólnoty chrześcijan, jaką jest Kościół parafialny. Właśnie w Kościele, obecnym w każdej wspólnocie lokalnej, Bóg zwraca się w widzialnym znaku sakramentalnym do człowieka i wspiera go: daje nowe życie, umacnia je i gwarantuje jego stały roz­wój przez dar Ducha Świętego i pokarm duchowy, przebacza grze­chy, wspomaga w czasie choroby, łączy i błogosławi miłość ludzi, daje swemu Kościołowi pasterzy27.

3.3. Wychowanie moralne

27

W procesie wychowania dziecka przedszkolnego nie może za­braknąć wychowania moralno-społecznego. Według pedagogów świeckich, wychowanie społeczno-moralne obejmuje działania sprzyjające rozwojowi skłonności i umiejętności postępowania dzieci według określonych reguł, norm moralnych, które stanowią podsta-

Por. W. Kubik, Zarys dydaktyki katechetycznej, Kraków 1990, s.

134n.

wę do wykształcenia gotowości i możliwości współdziałania i współodczuwania w różnorodnych układach stosunków międzyludz­kich28. Z perspektywy wychowania chrześcijańskiego niezbędne jest jednak uzupełnienie tego sformułowania o konieczność poznania, przyjęcia i respektowania ostatecznej normy moralności, którą jest Bóg i Jego prawo29. Przypomina o tym Ojciec Święty Jan Paweł II w Encyklice Veritatis splendor: „Wiara posiada również wymiar mo­ralny: jest źródłem zgodnego z nim życiowego zaangażowania i za­razem takiego zaangażowania się domaga. Obejmuje i wydoskonala przyjęcie i zachowanie Bożych przykazań. (...) Przez życie moralne wiara staje się wyznaniem, nie tylko wobec Boga, ale także przed ludźmi: staje się świadectwem" (VS 89).

Chrześcijańskie wychowanie moralne jest inspirowane wiarą, która obejmuje całą rzeczywistość i przekracza wszystkie kategorie postępowania ludzkiego, wiarą, która jest zawierzeniem Chrystuso­wi, pokładaniem w Nim nadziei i obdarowaniem miłością, a także naśladowaniem Go w codziennym życiu30.

Wychowanie moralne dziecka wymaga nieustannego wysiłku i pracy na drodze do osiągnięcia prawdziwej wolności chrześcijań­skiej, w której Chrystus i Jego wezwanie będzie stawiane na pierw­szym miejscu. Ogromnej pomocy w procesie formacji moralnej udzielają przede wszystkim rodzice, prowadząc dziecko przez życie, wskazując właściwą drogę, dając przykłady postępowania, a przede wszystkim towarzysząc i pomagając dziecku w kształtowaniu wła­snej identyczności31. Najważniejsze jest przekazanie dziecku takiej wizji życia, by wszystkie wybory dokonywały się w świetle wiary i opowiedzenia się za Jezusem Chrystusem32.

28 Por. Z. Marek, Wychować do wiary, dz. cyt., s. 96; ABC... Program wychowania przedszkolnego XXI wieku, red. A. Łada-Grodzicka, Warszawa 2000, s. 21 n.

29 Por. Z. Marek, Wychować do wiary, dz. cyt., s. 96.

30 Por. H. Juros, Moralność, w: Slownik teologiczny, red. A. Zuber-bier, Katowice 1998, s. 316.

31 Por. Z. Marek, Wychować do wiary, dz. cyt., s. 97.

32 Por. J. Nagórny, Wymiar moralny, w: Podstawowe wymiary kate­chezy, red. M. Majewski, Kraków 1991, s. 87.


306

katecheza

W pierwszych latach życia kształtuje się w dziecku wzorzec moralny33. Rodzice i inne znaczące osoby są w stanie przekazać dziecku pierwsze rozeznanie między dobrem i złem; wartością i antywartością. Na podstawie wypowiedzi i zachowań rodziców, kilkulatek uczy się budować własny system wartości. Sprzyja temu atmos­fera rodzinna, którą tworzą tradycje, zwyczaje, zaangażowanie spo­łeczne i religijne rodziców, sprawy codziennego życia, a przede wszystkim wzajemne stosunki zachodzące między rodzicami, mię­dzy rodzicami a dziećmi, a także między rodzeństwem.

Bardzo ważne, by rodzice i wychowawcy pamiętali, iż w proce­sie wychowania moralnego człowieka najważniejsza jest formacja moralna, a nie tylko podanie informacji o istniejących normach po­stępowania. Uczestnicząc w życiu codziennym rodziny, jego rado­ściach i kłopotach, dziecko odkrywa, co znaczy godność, prawość, pracowitość, szlachetność, szacunek dla drugiego człowieka34. Na­bywa doświadczenia, dzięki któremu formuje się jego świadomość moralna. Obowiązujące normy moralne zostaną na trwałe wpisane w najsilniejsze i najbardziej wewnętrzne związki dziecka z ważnymi dla niego osobami, kiedy między dzieckiem a dorosłymi istnieje bliski związek emocjonalny35. Dziecko przejmuje zachowania i po­stawy moralne głównie na drodze naśladowania znaczących osób. Dlatego niezwykle ważną rolę pełni zgodność działania dorosłych z głoszonymi przez nich prawdami36.

O rozwoju moralnym małego dziecka decyduje jednolity spo­sób oddziaływań wychowawczych dorosłych oraz różnych środo­wisk, w których przebywa dziecko. Rodzina, przedszkole i inne śro-

33 Por. S. Styrna, Znaczenie wychowania w rodzinie dla rozwoju oso­bowego dziecka, w: Wychowanie w rodzinie chrześcijańskiej, red. F. Adam-ski, Kraków 1984, s. 117-118.

35

34 Por. Z. Marek, Rodzina i wychowanie, „Katecheta" 40 (1996) nr 3, s. 136.

Por. Z. Marek, Wychowywać do wiary, dz. cyt., s. 99.

36 Por. J. Cyman, Kształtowanie sumienia małego dziecka w rodzinie, „Katecheta" 21 (1977) nr 4, s. 164.

307

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...

dowiska wychowawcze winny tworzyć w miarę jednolity system oddziaływań wychowawczych37.

Z perspektywy chrześcijańskiej trzeba jednak przypomnieć, że ludzie wierzący odnajdują ideał moralny w Jezusie Chrystusie. Wzór Chrystusowej osobowości przyjęty w głębokiej wierze może od­działywać bardzo silnie na osobowość i umysłowość małego dziecka oraz kształtować jego życie. Chrystus jest jednak nie tylko moralnym wzorem, przykładem do naśladowania, ale także źródłem życia. On -swoją łaską - wspiera rodziców i wychowawców w procesie wy­chowania społeczno-moralnego dzieci38.

4. współpraca przedszkola i rodziny

Katecheza jest wychowaniem w wierze, dlatego opiera się na pewnych założeniach, z których wynikają jej konkretne zadania i treści. Do podstawowych założeń wszelkiej pracy wychowawczej, a zwłaszcza pracy z małymi dziećmi, należy zaliczyć uznanie priory­tetu rodziny w wychowaniu małego dziecka. Rodzice mają nieza­przeczalne prawo do wychowania oraz w sposób zasadniczy warun­kują kształtowanie się osobowości małego dziecka.

Podstawą dialogu wychowawczego przedszkola i rodziny jest włączenie rodziców do decydowania o charakterze przedszkola, o kierunku podejmowanych w nim działań wychowawczych i organi­zacyjnych. Wymaga to niejednokrotnie zmiany mentalności nauczy­cieli przedszkoli, często przyzwyczajonych do samodzielnego po­dejmowania decyzji. U podstaw dobrze rozumianego dialogu wy­chowawczego między rodziną a przedszkolem leży również uznanie przez rodziców, że ich współpraca z katechezą przedszkolną nie może być rozumiana jako wyrażanie swoich subiektywnych życzeń względem katechetów. Prawda, iż przedszkole jest instytucją służeb

37 Por. Z. Topińska, Wychowanie społeczno-moralne, w: Pedagogika przedszkolna, red. M. Kwiatkowska, Z. Topińska, Warszawa 1978, s. 151-152.

38 Por. J. Rozwadowski, Integralne związki czynnika nadprzyrodzone­go i naturalnego w wychowaniu chrześcijańskim, w: Wychowanie w rodzi­nie chrześcijańskiej, red. F. Adamski, Kraków 1984, s. 62-64.


katecheza

309

308

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...



w stosunku do rodziny, winna być dopełniona prawem przed­szkola do dobrze rozumianej autonomii39.

Szczególną troską rodzice winni objąć przedszkola o charakte­rze katolickim, które mają szansę skuteczniej oddziaływać na swoich wychowanków. W przedszkolu katolickim nie tylko naucza się reli­gii, ale cały jego charakter, relacje między wychowankami i nauczy­cielami przedszkola, atmosfera i działania, są nasycone religijnością.

Większość polskich rodziców posyła swoje dzieci do przed­szkoli. Dzieci, które pochodzą z odmiennych kulturowo i religijnie rodzin, wnoszą różne przyzwyczajenia, obyczaje, odmienny stosunek do wartości religijnych, różne sposoby wypowiadania się o Bogu. Nauczanie religii w przedszkolu ma szansę uzupełniać oddziaływa­nie wychowawcze domu rodzinnego, wspierać, pobudzać rozwój dziecka, wzmacniać jego uzdolnienia oraz tworzyć w dziecku nowe możliwości i uzdolnienia.

Katecheta, który świadomie podejmuje współpracę z rodzicami, powinien pamiętać, że nie może wdrażać rodziców wyłącznie do realizacji swoich celów, pomocy w organizacji katechizacji i prac usługowych świadczonych na rzecz przedszkola. Nie wolno zapo­mnieć, że rodzice są pierwszymi katechetami i wychowawcami swoich dzieci, dlatego należy im umożliwić zdobycie podstawowej wiedzy na temat procesów rozwoju religijnego ich dziecka. Uświa­domić ich rolę w procesie formowania w świadomości dziecka obra­zu Boga. Przypomnieć, że dziecko w dużym stopniu identyfikuje się z ich postawami religijnymi i naśladuje je (por. PPK 1.3.1).

Podstawą współpracy może być wspólne opracowane programu wychowawczego, a następnie określenie form i sposobów i warun­ków współpracy z rodzicami40. Dziecko ma prawo do wychowania, które będzie zgodne z wartościami uznanymi przez jego rodziców, a program wychowawczy przedszkola musi być oparty o pełne rozu­mienie człowieka, jego rozwoju psychofizycznego i religijnego. Pierwszą płaszczyzną współpracy rodziny i przedszkola lub szkoły jest określenie wartości, które decydować będą o charakterze wy­chowania. W naszej polskiej rzeczywistości większość rodzin i dzie-

39 Por. J. Stalą, Podstawy teologiczno-antropologiczne katechezy ro­dzinnej, Tarnów 1998, s. 312-314.

40

Por. M. Marek, Bóg w przedszkolu i szkole, dz. cyt., s. 215.

ci wzrasta w kulturze chrześcijańskiej. Wartości wywodzące się z tej kultury powinny być zawarte w programach przedszkolnych41.

Rodzice powinni również wiedzieć, jaką funkcję wobec nich pełni przedszkole. Zakres funkcji przedszkola winien być nastawiony wyłącznie na współpracę, współdziałanie rodziców, wychowawców i dzieci, co daje szansę wartościowego, pełnoprawnego udziału rodzi­ców w organizowaniu warunków działania dzieci w przedszkolu. U podstaw współpracy nauczycieli przedszkola i katechetów z rodzi­cami znajduje się poprawna komunikacja i prawidłowe określenie potrzeb, oczekiwań, możliwości i ograniczeń. Katecheci winni wy­raźnie pokazać rodzicom, że w trosce o pełny i wszechstronny roz­wój dziecka (w tym rozwój moralny i religijny) zależy im na dobrej współpracy42. Bardzo ważne jest podanie jasnych, konkretnych ce­lów i propozycji współdziałania, które co pewien czas należy poda­wać ewaluacji. Realizacja celów wymaga wspólnego działania wszystkich osób odpowiedzialnych za proces wychowawczy, którzy wymieniają swoje doświadczenia, wzajemnie sobie pomagają, udzielają sobie psychologicznego wsparcia, cieszą się sukcesami i osiągnięciami.

Przykładowe formy i sposoby współpracy z rodzicami dzieci przedszkolnych:

1. Troska rodziców, nauczycieli przedszkola i katechetów o wystrój przedszkola, odpowiadający potrzebom dzieci, np. zadbanie o odnawianie pomieszczeń, placów zabaw, mebli, dekoracje pre­zentujące daną porę roku i okres liturgiczny.

2. Program adaptacyjny (ostatni tydzień sierpnia), kiedy rodzice mają możliwość bliższego poznania środowiska, w którym prze­bywać będą ich dzieci oraz uzyskania wszelkich informacji do­tyczących pracy przedszkola.

3. Zaangażowanie rodziców w starania o nowe zabawki i gry edu­kacyjne, zwłaszcza o tematyce religijnej.

41 Por. K. Misiaszek, A. Potocki, Katecheta i katecheza w polskiej szkole, Warszawa 1995, s. 50.

42 Por. R. Czekalski, Konieczność współpracy katechetów z rodzicami, w: Katecheza wobec wyzwań współczesności, red. R. Czekalski, Płock 2001, s. 137-149.


311

katecheza

310

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...



4. Wspólne organizowanie uroczystości religijnych i spotkań oko­licznościowych w przedszkolu (np.: Boże Narodzenie, Wielka­noc, Dzień Matki, Dzień Ojca, Dzień Babci, Dzień Dziadka, bal karnawałowy itp.).

5. Organizacja interesujących projektów o tematyce religijnej, an­gażujących dzieci i rodziców, np. księga dziękczynienia dobre­mu Bogu, inscenizacja teatralna, makieta biblijna.

6. Zaproszenie rodzica jako eksperta, aby opowiedział o swojej pracy, doświadczeniach religijnych, tradycjach rodzinnych.

7. Zapraszanie pedagogów, psychologów i katechetyków, którzy pomogą rodzicom w uświadomieniu, iż dziecko - poza innymi zakresami ich postaw - identyfikuje się także z ich postawami religijnymi i je naśladuje. Zasada ta ma zastosowanie przede wszystkim w przejmowaniu od rodziców konkretnych praktyk religijnych.

8. Spotkania rodziców i dzieci ze świadkami wiary (kapłanami, siostrami zakonnymi, innymi rodzicami).

9. Warsztaty popołudniowe, w których biorą udział rodzice wspól­nie ze swoimi dziećmi, np. plastyczne, muzyczne, ruchowe, gimnastyczno-terapeutyczne, liturgiczne, biblijne podczas któ­rych rodzice i dzieci zdobywają umiejętności dobrej komunika­cji, kreują osobowość, stymulują zainteresowania i uzdolnienia.

10. Zajęcia otwarte z udziałem matek i ojców.

11. Zebrania z rodzicami - omawianie tematów ogólnych, dotyczą­cych całej grupy; prowadzenie zebrań nowymi metodami akty­wizującymi rodziców.

12. Spotkania indywidualne - zazwyczaj rodzice nie chcą rozma­wiać o własnych dzieciach na forum publicznym, szczególnie kiedy rozmowa dotyczy jakiegoś problemu. W kontaktach indy­widualnych informacje dotyczą przede wszystkim spraw bieżą­cych. Należy pamiętać, że nie można zostawiać rodzica samego z problemem - zawsze należy podać propozycje pomocy.

13. Tablica informacyjna dla rodziców o realizowaniu określonych zadań dydaktyczno-wychowawczych, o realizowanym temacie

tygodnia.

14. Kącik dla rodziców, w którym rodzic może znaleźć ważne in­formacje dotyczące życia placówki, propozycje ciekawych pozy-

cji z zakresu literatury pedagogicznej, psychologicznej, religij­nej.

15. Biblioteka przedszkolna udostępniona rodzicom.

16. Rada Rodziców, która aktywnie uczestniczy w tworzeniu prawa przedszkolnego, opiniuje statut przedszkola, ocenia plan roczny pracy placówki, decyduje o wyborze zajęć dodatkowych oraz osób je prowadzących.

17. Opracowanie narzędzi do badania rozwoju dzieci - umożliwienie wglądu rodzicom do niego i włączenie zadań do pracy z dziec­kiem w domu.

18. Utrzymywanie z rodzicami regularnych kontaktów listownych i telefonicznych.

19. Przygotowanie wspólnie z rodzicami biuletynu lub strony inter-netowej przedszkola.

20. Działania systemowe, angażujące do rozwiązania trudności w przedszkolu wszystkie zainteresowane instytucje, grupy i organi­zacje.

Rodzinie przysługuje prawo do publicznego głoszenia swojej wiary i swobodnego wyboru programów wychowania religijnego (por. KPR 7). Nie można nigdy naruszać autonomii katechezy dzieci przedszkolnych realizowanej w rodzinie, dokonywać jej redukcji tylko do katechezy parafialnej bądź przedszkolnej, gdyż jest ona najbardziej podstawową i wpływową formą oddziaływania wycho­wawczego i religijnego43. Szczególnie w sytuacji indyferentyzmu, sekularyzacji, katecheza podejmowana w rodzinie może pełniej przekazywać doświadczenie religijne oparte na świadectwie życia.

5. współdziałanie rodziny, przedszkola i parafii

Koordynacja katechezy przedszkolnej z programami parafial­nymi, z zachowaniem jej autonomii, jest warunkiem pełnej skutecz­ności działań podejmowanych na rzecz rozwoju religijnego dzieci. Między parafią a katechezą dzieci w wieku przedszkolnym zachodzi wzajemna zależność, która przyczynia się do tworzenia organicznej

43 Por. J. Stalą, Podstawy teologiczno-antropologiczne katechezy ro­dzinnej, dz. cyt., s. 312-315.


lilii

j.:;f y:


katecheza

312

313

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...



całości chrześcijańskiego „być". Parafia winna formować żywą jed­ność swych członków w Jezusie Chrystusie i utwierdzać więź z ca­łym Kościołem44.

Katecheza realizowana w przedszkolu domaga się dopełnienia w kontakcie z parafią, inaczej łatwo może zagubić swoje chrysto-centryczne i eklezjalne ukierunkowanie. Wychowując przedszkolaka do odkrywania tajemnicy Boga i zjednoczenia z Chrystusem winna budzić cześć dla dobrego Boga jako dawcy wszelkiego dobra, uczyć okazywania Mu posłuszeństwa, pomagać w spotkaniu z Nim w mo­dlitwie, liturgii i wspólnocie Kościoła45. W liturgii i we wspólnocie wierzących Chrystus jest realnie obecny, dlatego wszelkie działania katechezy przedszkolnej winny prowadzić do odsłaniania przed dzieckiem niedostrzegalnej zmysłami rzeczywistości, którą wierzący świętują w sprawowanej liturgii. Przeżywanie roku liturgicznego w rodzinie i przedszkolu musi prowadzić do spotkania z Chrystusem we Mszy Świętej46. Katecheza realizowana w parafii powinna kształtować chrystocentryczną i eklezjalną mentalność katechizowanych. Ma stanowić szeroką podbudowę do wyrabiania w nich posta­wy pełnego chrześcijańskiego zaangażowania w zbawcze dzieło, aktualizowanego nieustannie w Mistycznym Ciele Chrystusa.

Uświadomienie dziecku roli Kościoła w zbawczej rzeczywisto­ści domaga się nie tylko nauczenia określonych prawd katechizmo­wych, ale wymaga wypracowania chrześcijańskiej mentalności i zaangażowania od najmłodszych lat w życie wspólnoty wierzą­cych47.

Według założeń Podstawy programowej katechezy Kościoła katolickiego w Polsce katecheza dzieci w wieku przedszkolnym mo­że być związana z przygotowaniem do „wczesnej komunii świętej", może dostarczać okazji do udziału dzieci w wydarzeniach parafial-

44 Por. F. Woronowski, Zarys teologii pastoralnej, t. 2, Warszawa 1986, s. 242.

45 Por. W. Kubik, Zarys dydaktyki katechetycznej, Kraków 1990, s.

80-91.

46 Por. Z. Marek, Rozwój teorii wychowania dziecka w wieku przed­szkolnym w Polsce w latach 1945-1990, Kraków 1994, s. 206-215.

47 Por. J. Stalą, Podstawy teologiczno-antropologiczne katechezy ro­dzinnej, dz. cyt., s. 303-308.

nych; takich jak: nabożeństwa okolicznościowe, procesje, uroczysto­ści, prymicje, jubileusze, rekolekcje (por. PPK 1.3.2). Jednak nie może być ograniczona do samych wyjaśnień, które muszą się przy takich okazjach pojawiać, lecz winna prowadzić dzieci przedszkolne wraz z innymi wierzącymi do uczestnictwa w oddawaniu czci Bogu, uwielbienia Go i składania dziękczynienia (Por. PPK 1.3.2).

Integracja działań przedszkola, rodziny i parafii wydaje się szczególnie ważna i potrzebna w zakresie katechezy przedszkolnej. Współdziałanie wszystkich instytucji wychowawczych nie tylko pozwala na wzmacnianie procesu wychowawczego, ale zabezpiecza prawidłowe kształtowanie postaw chrześcijańskich48. Współdziałanie jest niezbędne w dziele przepowiadania słowa Bożego najmłodszym. Głosicielami Ewangelii są biskupi i kapłani, katecheci, ale są nimi również w sposób szczególny rodzice wobec dzieci, ponieważ jako pierwsi podają im prawdę objawioną dostosowaną do ich możliwości percepcyjnych (por. DWCH 3).

Każda parafia winna być świadoma, że ma spełniać funkcję wy­chowawczą i do jej realizowania powinna angażować przede wszystkim rodziców. Ze swej strony rodzice powinni być natomiast świadomi, że przez swoją pedagogiczną aktywność dynamizują funkcję całej parafii. Dobrze prowadzona praca duszpasterska, odpowiednio ukierunkowana, prowadzi m.in. do tego, iż działalność rodziny, parafii i przedszkola staje się zespoloną chrześcijańską siłą katechetyczną, mogącą oczeki­wać owoców zharmonizowanego wysiłku49.

Współpraca między parafią i rodzicami, wzajemna wymiana po­glądów na temat programów, metod, napotykanych trudności w kate­chezie jest konieczna, by wychowanie dzieci postępowało zgodnie i w odpowiedni sposób (por. DCG 79). Wynikiem współpracy rodziców i katechetów będzie stworzenie autentycznego środowiska wycho­wawczego, co należy uznać za podstawowy warunek wszelkiego wy­chowania, szczególnie wychowania religijnego. Bez tego można, co najwyżej mówić o pewnego rodzaju instruktażu religijnym50.

48 Por. J. Stalą, Katecheza dziecka wieku przedszkolnego, dz. cyt., s. 46-50.

49 Por. F. Woronowski, Zarys teologii pastoralnej, t. 2, Warszawa

50

1986, s. 250.

Por. F. Blachnicki, Katechetyka fundamentalna, Lublin 1970, s.

289.


314

katecheza

zakończenie

W niniejszym artykule wiele miejsca poświęcono na przedsta­wienie celów i zadań katechezy dzieci w wieku przedszkolnym, któ­re muszą być oparte na codziennych doświadczeniach kilkulatka. Pedagodzy i katechetycy są zgodni, iż sam przekaz wiedzy religijnej pozbawiony odniesienia do świata dziecięcych przeżyć, ma małą wartość wychowawczą i katechetyczną. Katecheza małego dziecka podejmowana w rodzinie i przedszkolu winna przede wszystkim umożliwiać mu stopniowe otwarcie na Boga, a następnie zapewnić: poprawne kształtowanie obrazu Boga, dostrzeżenie Boga w otaczają­cym świecie, w życiowych doświadczeniach, wydarzeniach, słucha­nie orędzia Bożego zwróconego do człowieka, poprawne rozumienie znaków i symboli religijnych, pozytywne nastawienie do ludzi, chrześcijańską interpretację codziennych wydarzeń, wychowanie modlitewne oraz formację liturgiczną, społeczną i moralną.

Integralność katechezy dotyczy także podawanych treści. Na­uczanie, wychowanie religijne i wtajemniczenie dokonujące się w ramach katechezy ma doprowadzić do spotkania z Jezusem Chrystu­sem we wspólnocie wiary. Aby katecheza była skuteczna, każdy z katechizowanych ma prawo otrzymać pełny „przekaz wiary", podany w języku dostosowanym do możliwości percepcyjnych dzieci.

Ponieważ małe dzieci w dużym stopniu otwierają się na wiarę, poprzez udział w wierze otaczających je dorosłych. Nie wystarczy przypominać rodzicom, wychowawcom, nauczycielom przedszkoli i katechetom o możliwościach ich oddziaływania na dziecko, ale nale­ży wskazywać na ich odpowiedzialność za katechezę przedszkolną. O skuteczności katechezy dzieci w wieku przedszkolnym rozstrzy­gają, bowiem nie chwilowe powodzenia w podejmowanych wysił­kach wychowawczych, lecz długofalowe działania. Mogą one przy­nieść odpowiednie rezultaty dzięki aktywnemu udziałowi wszystkich instytucji wychowawczych, jednak pod warunkiem, że rodzina, przedszkole i Kościół włączą się w proces formacji chrześcijańskiej zgodnie ze swymi kompetencjami.

315

natura, treść, cele i zadania katechezy dzieci w wieku...

BIBLIOGRAFIA

Barber L., The Religious Education ofPreschool Children, Birming­ham 1981.

Błaszczyk A., Gawrecki L., Katecheza w przedszkolu. Podręcznik metodyczny, Kraków 1996.

Bóg w przedszkolu i szkole. Zarys katechezy przedszkolnej i wcze-snoszkolnej, red. Z. Marek, Kraków 2000.

Brusselmans Ch., A Parent's Guide: Religion for Linie Children, Huntington 1984.

Handbook of Preschool Religious Education, red. D. Ratcliff, Bir­mingham 1992.

Hoffsiimmer W., Bóg i dziecięcy świat. Wychowanie religijne dzieci w wieku przedszkolnym i szkole podstawowej, Kielce 2000.

Jakóbik K., Wychowanie małego dziecka do modlitwy, w: Jezus Chrystus z nami. Podręcznik dla katechizacji dzieci najmłod­szych, t. II, Spotkanie z Jezusem w eucharystycznej wspólnocie, red. W. Kubik, Warszawa 1984, s. 132-148.

Kijerczyk A., Rozwój i kształcenie myślenia dziecka w wieku przed­szkolnym, w: Jezus Chrystus z nami. Podręcznik dla katechiza­cji dzieci najmłodszych, t. II, Spotkanie z Jezusem w euchary­stycznej wspólnocie, red. W. Kubik, Warszawa 1984, s. 201-231.

Kostorz J., Katecheza przedszkolna, w: Wybrane zagadnienia z kate­chetyki, red. R. Chałupniak, J. Kostorz, Opole 2002, s. 113-129.

Kubik W., Podstawowe problemy katechizacji dzieci w wieku przed­szkolnym. Wprowadzenie, w: Jezus Chrystus z nami. Podręcz­nik dla katechizacji dzieci najmłodszych, t. II, Spotkanie z Je­zusem w eucharystycznej wspólnocie, red. W. Kubik, Warsza­wa 1984, s. 8-13.

Marek Z., Wychować do wiary. Zagadnienie wychowania religijnego dziecka w wieku przedszkolnym, Kraków 1996.

Marek Z., Rozwój teorii religijnego wychowania dziecka w wieku przedszkolnym w Polsce w latach 1945-1990, Kraków 1994.

Marek Z., Wychowanie społeczno-moralne podstawą kształtowania sumienia małego dziecka, w: Jezus Chrystus z nami. Podręcz­nik dla katechizacji dzieci najmłodszych, t. II, Spotkanie z Je-


katecheza

316



zusem w eucharystycznej wspólnocie, red. W. Kubik, Warsza­wa 1984, s. 149-183.

Marek Z., Stępień R., Msza św. z udziałem dzieci w wieku przed­szkolnym. Wybrane zagadnienia, w: Jezus Chrystus z nami. Podręcznik dla katechizacji dzieci najmłodszych, t. I, Spotka­nie z Jezusem we wspólnocie Kościoła, red. W. Kubik, War­szawa 1983,8.89-101.

Mastalski J., Wychowanie do życia w modlitwie dzieci przedszkol­nych, „Katecheta" 45 (2001), nr 12, s. 4-9.

Osewska E., Katecheza w rodzinie jako element integrujący podsta­wowe doświadczenia ludzkie z rzeczywistością wiary, „Studia nad Rodziną" 3 (1999) nr l, s. 143-153.

Osewska E., Rozwój dziecka w wieku przedszkolnym, w: Dzisiejszy katechizowany. Stan aktualny i wyzwania, red. J. Stalą, Kra­ków 2002, s. 64-80.

Osewska E., Katecheza dzieci w wieku przedszkolnym, „Ateneum Kapłańskie" 143 (2004), z. 572, s. 4-24.

Osewska E., Stalą J., W kierunku katechezy rodzinnej, Kielce 2003.

Stalą J., Katecheza dziecka wieku przedszkolnego, w: Katechetyka szczegółowa, red. J. Stalą, Tarnów 2003, s. 19-60.

Wilk J., Znaczenie pierwszych doświadczeń dla religijnego wycho­wania małego dziecka w rodzinie, Lublin 1987.

W kręgu rodziny. Refleksje praktyków, red. E. Osewska, J. Stalą, Poznań 2003.

rozdział II

METODYKA KATECHEZY PRZEDSZKOLNEJ

Katecheza, rozumiana jako wychowanie w wierze (por. CT 18), musi liczyć się z rozwojem dziecka. Zarówno w działalności spontanicznej, jak i zorganizowanej należy wykorzystać jego aktywność, ciekawość i zainteresowania. Katecheza przedszkolna ma charakter mniej systematyczny, a bardziej okazjonalny. Nie chodzi w niej o uporządkowane uczenie się, ile raczej o zaciekawienie i wywołanie pozytywnych odniesień wobec zagadnień związanych z wiarą. Mając na uwadze powyższe, fundamentalne stwierdzenia, można zwrócić się w stronę metod, które z jednej strony ułatwiają wszechstronny rozwój dziecka, a z drugiej pobudzą lub podtrzymają zainteresowanie sprawami wiary.

W swych rozważaniach katechetyka formalna (metodyka) odwołuje się do badań i postulatów świeckiej dydaktyki, pedagogiki i metodyki. Specyfika zagadnień religijnych zmusza jednak do pogłębienia i pewnych modyfikacji form i metod stosowanych podczas innych zajęć1. Najczęściej wśród metod katechezy przedszkolnej pojawia się opowiadanie, pogadanka, praca z piosenką, tańcem, różnymi metodami plastycznymi i teatralnymi. Ze względu na łatwość w przyswajaniu i zapamiętywaniu przez dzieci nowych wiadomości zalecane jest także uczenie na pamięć (por. CT 55).

W prezentowanym tekście zostaną omówione zasadnicze metody pracy w katechezie dzieci przedszkolnych z uwzględnieniem najnowszych postulatów metodycznych z zakresu dydaktyki i pedagogiki.

Przez określenie „metoda" rozumiemy „wypróbowany i syste­matycznie stosowany układ czynności nauczycieli i uczniów reali-


1 W dużej części przy prezentacji metod wykorzystano tekst: R. Cha-łupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002, s. 61-110.


metodyka katechezy przedszkolnej

319

je obcować z ideami. Lubi pracować rękami: pozwolono mu praco­wać tylko mózgiem..." (C. Freinet).

318

katecheza

zowanych świadomie w celu spowodowania założonych zmian w osobowości uczniów"2. Od szczegółowych metod należy odróżnić zasady dydaktyczne i formy pracy. Katecheta-praktyk powinien znać te różnice i stosując się do zasad dydaktycznych dobierać odpowied­nie formy i metody prowadzonych zajęć. Zasady dydaktyczne ukie­runkowują wszelkie czynności dydaktyczne nauczyciela i uczniów, natomiast metody wskazują sposób realizacji planowanych zadań i celów3. Zasady (normy ogólne) odpowiadają, dlaczego należy uczyć systematycznie, poglądowo, aktywizując uczniów itd., a metody, jak należy to czynić.-Formy katechezy określają rodzaj pracy z uczniami: z całą klasą, z małymi grupami czy indywidualnie4.

Aby katecheza rozwijała i pogłębiała wiarę dzieci, niezbędne jest korzystanie z różnych metod. Żadna z metod, stosowana od­dzielnie i wyłącznie, nie zapewni pożądanych wyników. Należy pa­miętać, że nie ma metody uniwersalnej, a stosowanie tych samych metod jest główną przyczyną znudzenia. Istnieje ciągła potrzeba poszukiwania nowych i adaptacji tradycyjnych metod przekazu. Warto także, by katecheta pamiętał także o pewnej zasadzie sformu­łowanej w „dawnym" Dyrektorium katechetycznym z 1971 r.: „Żad­na metoda, chociażby potwierdzona doświadczeniem, nie zwalnia katechety z osobistego wysiłku asymilowania i oceny konkretnych okoliczności, jak również odpowiedniego przystosowania się do nich. Najszlachetniejsze bowiem przymioty ludzkie i chrześcijańskie katechety bardziej gwarantują owocność katechezy aniżeli wyszuka­ne metody" (DCG 147).

Myśląc o metodyce katechezy przedszkolnej, warto również pamiętać o przestrodze słynnego pedagoga: „Dziecko lubi przyrodę: umieszczono je w zamkniętych salach. Dziecko lubi wiedzieć, że jego działalność czemuś służy: zrobiono tak, żeby jego aktywność nie miała żadnego celu. Lubi się ruszać: zmuszono je do bezruchu. Lubi oglądanie i posługiwanie się różnymi przedmiotami: nauczono

2 W. Okoń, Wprowadzenie do dydaktyki ogólnej, Warszawa 19963, s. 246.

3 Por. Cz. Kupisiewicz, Podstawy dydaktyki ogólnej, Warszawa 199410, s. 111-133.

4 Por. A. Błaszczyk, L. Gawrecki, Katecheza w przedszkolu, Kraków 1996, s. 47.

1. metody na poznanie dzieci

Katecheza, prowadząc do spotkania z Bogiem, zakłada wpierw spotkanie katechety z dziećmi. Chodzi o nawiązanie i podtrzymywa­nie wzajemnego kontaktu pomiędzy nim a grupą, gdyż osobisty kon­takt sprzyja otwarciu na wartości ewangeliczne. Dzieci, zwłaszcza w tym wieku, otwarte są na wpływ ważnych dla nich autorytetów. Po­znając dzieci, warto kontaktować się z rodzicami, rozmawiać i wy­mieniać istotne uwagi na temat rozwoju ich pociech. Taka współpra­ca z rodzicami (wzmocnienie katechezy rodzinnej) jest jednym z ważniejszych postulatów, szczególnie istotnym w przypadku kate­chezy przedszkolnej. Bez wsparcia rodziców trudno mówić o owo­cach katechezy na tym etapie.

Oprócz tradycyjnych metod zapoznawczych („proszę podać swoje imię", „opowiedzieć coś o sobie", „napiszę wasze imiona na kartkach i ustawię przed każdym" itp.) w literaturze można odnaleźć wiele ciekawych pomysłów, które służą lepszemu poznaniu dzieci. Poniżej podane zostały metody-propozycje na poznanie, zapamięta­nie i przypomnienie dziecięcych imion5.

Imię i charakterystyczny gest. Każdy jest wyjątkowy i każdy może przywołać gest, który w specyficzny sposób określa jego oso­bę. Metoda polega na podzieleniu się takimi gestami w formie rundki w całej grupie. Zamiast gestu może być np. wymienienie ulubionego koloru, własnych zainteresowań, najlepszej potrawy itp. (np. „Mam na imię Maciek i jestem..., lubię..."). Ważna jest okazja do skojarze­nia danego dziecka z tym gestem czy z jego wypowiedzią.

Zdrobnienia. Zadaniem każdej osoby jest odnalezienie jak największej ilości zdrobnień własnego imienia lub na zasadzie: „Jak wołają mnie inni?" Rozpoczyna sam katecheta.

Imię z przymiotnikiem. Należy odnaleźć taki przymiotnik, który najlepiej charakteryzuje własną osobę, i wymienić go z imie-

5 Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002, s. 63-64.


320

katecheza

niem. W przypadku przedszkolaków dobrze jest wspólnie w grupie odnaleźć jakąś pozytywną cechę dziecka (np. „ładna Magda", „uśmiechnięty Tomek", „mądry Maciek", „wysportowany Robert", „silny Łukasz", „miła Małgosia", „zdolna Ania"). Ponieważ przed­szkolak najczęściej nie rozumie jeszcze słowa „przymiotnik", więc najlepiej poprosić, by odpowiedział na pytanie, jaki jest. Katecheta sam może podać kilka przykładów.

Maskotka: imię - imię. Posługując się maskotką (lekką), na­leży przerzucać ją do wybranych osób w grupie, powtarzając swoje imię i imię osoby, do której się rzuca. Nie wolno rzucać do tych sa­mych osób (w ten sposób zwiększa się uwaga grupy i nikt nie zosta­nie pominięty).

Maskotka: komplement z imieniem. Podobnie jak wyżej prze­rzuca się maskotkę kierując do osoby, która ma ją złapać, miłe sło­wa.

Znajomość poszczególnych dzieci dotyczy również stopnia ich rozwoju (wiedzy, umiejętności), ich samooceny, doświadczeń emo­cjonalnych, społecznych i religijnych. Dzieci różnią się między sobą zainteresowaniami, aktywnością, stopniem rozwoju wiary, wiedzą i osobistymi doświadczeniami religijnymi, najczęściej wyniesionymi z domu rodzinnego. Warto, by katecheta znał zarówno poszczególne dzieci, jak i całą grupę. Tradycyjne metody poznawania dzieci to obserwacja i rozmowa. Nie do przecenienia jest otwartość katechety, który chce i znajduje czas dla dzieci nie tylko podczas zajęć, ale przy okazji różnych „przypadkowych" spotkań. Tego typu kontakty, nace­chowane w mniejszym stopniu „formalnością", umożliwiają kate­checie poznanie dzieci w różnych sytuacjach. Poznawanie dzieci jest bardzo ważnym, choć niełatwym, zadaniem dla katechety6.

6 Por. A. Dziewięcka, Budowanie więzi z uczniami, w: Dyscyplina w szkole i na katechezie, red. R. Chałupniak, J. Kostorz, J. Kochel, Opole 2003, s. 75-87; A. Jankowski, Poznawanie uczniów. Zdobywanie informacji w pracy wychowawczej, Warszawa 19914; A. Jankowski, Zbieranie i wyko­rzystywanie informacji o uczniu i klasie, w: Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, red. K. Kruszewski, Warszawa 1994, s. 182-217.

321

metodyka katechezy przedszkolnej

2. metody katechetyczne oparte na słowie

Metodyka katechezy, chcąc podpowiedzieć katechecie - „jakie metody są jeszcze dzisiaj skuteczne?", odwołuje się m.in. do metod opierających się na słowie7. Wśród wielu takich metod w katechezie przedszkolnej najczęściej stosowane są opowiadanie i pogadanka.

Opowiadanie, czyli zaznajamianie słuchaczy z określonym wydarzeniem (fabułą, akcją). W katechezie dzieci może być główną metodą katechetyczną. Skuteczność opowiadania zależy od jego treści i formy: od zrozumiałego dla dzieci języka (krótkie zdania!), od racjonalnego wiązania objaśnień słownych z pokazem (zasada poglądowości), od narastania napięcia i zainteresowania. Słuchacze powinni odnaleźć się w roli naocznych świadków (warto wyko­rzystywać ich wyobraźnię) lub mieć możliwość utożsamienia się z przeżyciami bohaterów (dlatego dzieciom warto opowiadać o dzie­ciach). Opowiadanie może być przeczytane, choć o wiele większą korzyść przynoszą opowieści „bez kartki", z możliwością wykorzy­stania gestów i różnych obrazów.

Opowiadanie powinno przygotowywać dzieci do słuchania ze zrozumieniem i zapamiętywania najważniejszych faktów. Nie jest to zadanie łatwe, zważywszy na to, że współcześnie dzieci nie wynoszą najczęściej z domu rodzinnego umiejętności skoncentrowania się na słowie mówionym. Współczesna „cywilizacja obrazu" wdarła się gwałtownie w świat dziecka, niszcząc niekiedy lub przynajmniej ograniczając jego wyobraźnię i zdolność słuchania. Tę sporą lukę muszą nadrabiać zajęcia przedszkolne.

Opowiadanie powinno odwoływać się do doświadczenia dzieci ubogacając je o nowe elementy. Winno być prezentowane jasno, zwięźle i plastycznie tak, by stanowić także wzór wypowiedzi dla dzieci.

Pozostałe cechy dobrego opowiadania:

- poprzedzone wyjaśnieniem niezrozumiałych treści (nazw, imion);

- logicznie i chronologicznie uporządkowane;

- wyraźnie odróżnione od reszty katechezy;

7 Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002, s. 65-69.


liii


katecheza

metodyka katechezy przedszkolnej

322

323



- dynamicznie zaprezentowane (narastanie napięcia, dramaty-zacja, gestykulacja), jednak bez sztuczności;

- niczym nie przerywane (wyjątek - bardzo długie opowiada­nie);

- przedstawione tak, aby same dzieci mogły je powtórzyć.

Po zakończeniu trzeba opowiadanie powtórzyć i utrwalić, np. w pogadance. Katecheta powinien sprawdzić, na ile dzieci przyjęły przekazywane treści.

Pogadanka różni się od opowiadania tym, że wymaga od dzieci nie tylko „myślenia za nauczycielem", lecz zmusza je także do my­ślenia samodzielnego8. Polecana jest dla przedszkolaków, nie może być jednak zbyt długa (układ najwyżej kilku pytań i odpowiedzi). Pogadanka zmierza do określonego wcześniej celu poprzez ciąg na­uczycielskich pytań i dziecięcych odpowiedzi. Dzieci stopniowo porządkują posiadane wiadomości.

Podstawową umiejętnością nauczyciela przy pogadance jest właściwe stawianie pytań i uzyskiwanie odpowiedzi od dzieci . Nie­umiejętne stawianie pytań prowadzi często do „zagubienia się gru­py". Katecheta musi być zawsze świadom, w jakim celu zadaje pyta­nie.

Istnieją różne rodzaje pytań, m.in. można wśród nich wyróżnić:

- pytania określające (kategoryczne) - służą przybliżeniu da­nego pojęcia lub sprawdzeniu wiedzy dzieci, rozpoczynają się od słów: „kiedy, dlaczego, jak, kto...?", wymagają rozbudowanej odpo­wiedzi, najlepiej całym zdaniem;

- pytania rozstrzygające (alternatywne) - rozpoczynające się najczęściej od partykuły „czy...?" lub bez niej, na które odpowiedź brzmi „tak" albo „nie". Są to pytania mało rozwijające: dzieci zga­dują albo sugerują się przy odpowiedzi, np. intonacją głosu kateche­ty. Pytania te często niszczą dyscyplinę, gdyż przyzwyczajają dzieci

8 Por. K. Kruszewski, Metody nauczania, w: K. Kraszewski, Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, dz. cyt, s. 133-138; H. Wrońska, Kate­cheza jako pogadanka religijna, w: M. Majewski (red.), Katechizacja róż­nymi metodami, Kraków 1994, s. 165-176; B. Młynarska, Zastosowanie pogadanki religijnej w katechezie, w: Katechizacja różnymi metodami, red. M. Majewski, Kraków 1994, s. 177-183.

9 Por. E. Perrott, Efektywne nauczanie, Warszawa 1995, s. 44-88.

do głośnych i nieuporządkowanych odpowiedzi. Warto te pytania przeformułować i postawić inaczej. Używanie pytań alternatywnych jest częstym błędem początkujących nauczycieli. Przymioty dobrze postawionego pytania10:

- poprawne językowo: stylistycznie i gramatycznie (całe zdanie);

- postawione wyraźnie, krótkie i zrozumiałe;

- konkretne i jednoznaczne (tylko jedna odpowiedź);

- nie może sugerować błędnej odpowiedzi („Ilu jest bogów?");

- z właściwym akcentem zdaniowym;

- w pogadance kolejne pytanie powinno wiązać się z poprzednim;

- powinno pobudzać wszystkich do myślenia (wpierw pytać całą grupę, później konkretne osoby);

- skierowane do różnych dzieci, nie ciągle do tych samych.

Zawsze należy zostawiać dzieciom czas na zastanowienie się (pauza) i przyzwyczajać je do takich przerw. Nie można tolerować chóralnych odpowiedzi (młodsze dzieci mają tendencję do „wyry­wania się" z odpowiedziami). Nieprawidłowe jest także podsuwanie odpowiedzi („podpowiadanie", zwłaszcza w formie głośnego wypo­wiadania pierwszych sylab odpowiedzi). Wywoływanie dzieci nie może być ich poniżaniem czy faworyzowaniem (np. jedni wzywani po nazwisku, inni po imieniu, inni przez wskazanie).

Katecheci - podobnie jak inni nauczyciele - powinni dbać o porządek w trakcie odpytywania. M.in. służy temu przypominanie i egzekwowanie zasady podnoszenia w górę dłoni, kiedy ma się coś do powiedzenia. Dzieci trzeba do tego przyzwyczajać od najmłod­szych lat.

Układ przy odpytywaniu powinien wyglądać następująco:

1. pytanie katechety skierowane do całej grupy;

2. czas na zastanowienie się;

3. zgłoszenie się - dzieci, które znają odpowiedź podnoszą w milczeniu dłonie do góry, nauczyciel może wówczas zorientować się, które z nich jest w stanie odpowiedzieć na pytanie, ewentualnie zachęcić innych, nie zgłaszających się, do odpowiedzi;

10 Por. B. Twardzicki, Katechetyka formalna w służbie wiary, Przemyśl 2001,8.415-424.

4. wskazanie przez katechetę dziecka, które ma odpowiedzieć;


324

katecheza

5. odpowiedź dziecka która powinna być sformułowana w mia­rą możliwości całym zdaniem („Powiedz ładnie"). Podpowiadanie (nauczyciela lub innych dzieci) „zabija" myślenie. Jeśli katecheta chce pomóc, może postawić pytania pomocnicze (naprowadzające). Przy odpowiedzi błędnej trzeba zorientować się, co jest jej źródłem (np. źle postawione pytanie, nieśmiałość lub niewiedza dziecka). Nie wolno gasić wypowiedzi. Odpowiedź dobrą należy pochwalić, nie należy jednak jej dosłownie i automatycznie powtarzać (por. błąd: „echo nauczycielskie"). Kilka dziecięcych wypowiedzi powinno być podsumowanych jasną wypowiedzią katechety.

Zdarza się, że pogadanka zamiast aktywizować dzieci, hamuje ich inicjatywę, ponieważ nauczyciel wciąż pyta, a one jedynie od­powiadają. Unika się tego wówczas, gdy wykorzystuje się obok po­gadanki również inne metody (zasada różnorodności metod). Inną trudnością związaną z pogadanką jest czas (,jak długo potrwa poga­danka?") i niemożność całkowitego przewidzenia jej przebiegu („ile czasu potrzeba dzieciom na odpowiedź?"). Solidne przemyślenie pytań usprawnia przebieg pogadanki. Kolejnym niebezpieczeństwem jest traktowanie całej grupy jako, jednego zbiorowego słuchacza" i fałszywa pewność, że, jeśli wie kilkoro zgłaszających się dzieci, to wiedzą wszystkie. Nauczyciel nie może sugerować się odpowiedzią kilku osób i powinien sprawdzić, na ile określone wiadomości trafiły do wszystkich dzieci, np. pytając te, które się nie zgłaszają.

Niezależnie od trudności metoda pogadanki bardzo ożywia zajęcia i intensyfikuje kontakt z katechetą. Pogadanka służy także:

- przygotowaniu dzieci do nauki (jako wprowadzenie, koncen­tracja uwagi),

- zaznajamianiu ich z nowym materiałem,

- bieżącej kontroli poznanych treści,

- systematyzowaniu i utrwalaniu wiadomości (mniej istotne w przedszkolu).

Przygotowanie pogadanki polega na:

- ustanowieniu jej celu,

- analizie merytoryczno-logicznej wiedzy dzieci,

- rozłożeniu wydobytych elementów między poszczególne pytania i ustaleniu kolejności pytań.

Skuteczność pogadanki zależy od rodzaju stawianych pytań. Muszą być dostosowane do intelektualnych możliwości dzieci, jasne,

325

metodyka katechezy przedszkolnej

zrozumiałe i jednoznaczne, powinny mobilizować do wysiłku umy­słowego i wykorzystania posiadanych wcześniej wiadomości.

Choć wydaje się to oczywiste, warto jednak przypomnieć, że w katechezie dzieci przedszkolnych z wyraźnych względów (brak dzie­cięcych umiejętności) nie stosuje się metod opartych o pracę z tek­stem, ani różnych metod dyskusji (wymiany poglądów na określone tematy). Warto natomiast odwołać się do chłonnej pamięci dziecka. Uczenie się wybranych tekstów na pamięć zwłaszcza u dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym ma swoje wielkie zalety. W Adhortacji Catechesi tradendae, odwołując się do doświadczeń psychologów i katechetyków, pisał o memoryzacji Jan Paweł II: należy „w sposób mądry zrównać udział w katechezie przemyślenia i spontaniczności, dialogu i milczenia, pisania i pamięci (...). Cele­browanie czyli «pamięć» przesławnych wydarzeń z historii zbawie­nia wymaga ich dokładnej znajomości. Przyswojenie pamięciowe słów Jezusa, ważnych tekstów biblijnych, Dekalogu, formuł wyzna­nia wiary, tekstów liturgicznych, ważniejszych modlitw, głównych prawd nauki chrześcijańskiej nie tylko nie uwłacza godności mło­dych chrześcijan, ani nie stanowi przeszkody w osobistym dialogu z Bogiem, ale jest nawet prawdziwą koniecznością (...). Musimy być realistami. Kwiaty wiary i pobożności -jeśli można się tak wyrazić -nie wyrastają na miejscach pustynnych katechizacji nie posługującej się pamięcią" (CT 55). Pamięciowemu uczeniu modlitw, religijnych cytatów czy powiedzeń (także rymowanych) powinno towarzyszyć ich wyjaśnienie. Nie chodzi tu o automatyzm, ale o przeżycie i - w miarę możliwości - zrozumienie. Opanowanie pamięciowe różnych treści wsparte przez wyjaśnienie, obrazy czy gesty, posiada istotne znaczenie dla rozwoju religijności dziecka.

3. metody biblijne

Ważne miejsce w metodyce katechezy na każdym jej poziomie odgrywa praca z Pismem Świętym". Ponieważ dzieci nie mogą jesz­cze bezpośrednio sięgnąć do tekstu, więc świat Biblii otwierają przed

1' Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002, s. 77-83.


326

katecheza

nim bliscy, rodzice i katecheci. Najczęściej stosowanymi metodami jest czytanie wybranych fragmentów oraz ich parafraza - opowia­danie biblijne. Warto zachęcać rodziców, by zwyczaj czytania i opowiadania przenieśli także do własnych domów. Katecheta może wspomóc rodziców proponując określone fragmenty, które można wykorzystać, np. podczas wspólnych rodzinnych modlitw wieczor­nych.

Opowiadanie biblijne, posiadające długą tradycję (por. ustny przekaz słowa Bożego) przeznaczone jest przede wszystkim dla młodszych dzieci. Opowiada katecheta, choć można także wykorzy­stać zdolności dzieci, które pamiętają dany fragment lub znają go, np. z ekranizacji. Zasady biblijnego opowiadania (por. ogólne zasady opowiadania):

1. Każde opowiadanie powinno być poprzedzone krótkim wstę­pem (wyjaśnienie kontekstu, trudnych wyrazów). Trzeba przygoto­wać dzieci na słuchanie słowa Bożego (wewnętrznie i zewnętrznie).

2. Opowiadanie ma swoją dramaturgię - musi być dobrze przy­gotowane od strony treściowej i formalnej. Jest interesujące wów­czas, gdy napięcie stopniowo wzrasta.

3. Opowiadanie dłuższe może być przerwane krótkim dialogiem z dziećmi. Celem tego zabiegu jest większa aktywizacja słuchaczy.

4. Perykopy biblijne posiadają myśl przewodnią, którą warto powtarzać.

5. Zdolności percepcyjne dziecka domagają się bardzo krótkich zdań.

6. Przedkładać -jeśli to możliwe - czas teraźniejszy nad prze­szły.

7. Opowiadanie biblijne warto utrwalić przez pytania, medyta­cję, inscenizację, ilustracje. W trakcie opowiadania raczej skupić się na treści i formie angażując wyobraźnię dzieci.

Najczęściej spotykane błędy biblijnego opowiadania1 :

327

metodyka katechezy przedszkolnej

a. fabulacja - prosty i zwięzły tekst Pisma Świętego katecheta „ubogaca" w wiele wątków, które istotnie zmieniają akcję i sens opowiadania;

b. modernizowanie - przenoszenie na czasy współczesne w ten sposób, że opowiadanie zmienia sens i staje się niezrozumiałe;

c. psychologizowanie - przesadne, nie mające uzasadnienia w tekście uwypuklanie przeżyć psychologicznych bohaterów;

d. moralizowanie - zbyt szybkie i pochopne wysuwanie wnio­sków etycznych nie mające poparcia w tekście;

e. historyzowanie - suche, z dystansem przekazywanie faktów, dat, bez osobistego zaangażowania katechety - tekst staje się wów­czas zwykłą relacją, która nie pozostawia śladu w życiu katechizowanych;

f. sztuczna akomodacja - nieprawdziwe wnioski wysnuwane z tekstu („tak mi się wydaje", „tak to czuję").

Katecheta powinien pamiętać, że percepcja dziecka jest wybiór­cza. Niekiedy może przyswoić sobie szczegóły, które są mniej istot­ne. Warto więc wystrzegać się błędów, a każde opowiadanie utrwa­lać za pomocą pogadanki.

Spośród innych metod biblijnych można w katechezie przed­szkolnej odwołać się do następujących:

Wczuwanie się w sytuację. Można wykorzystać tylko do nie­których tekstów biblijnych. Przed przeczytaniem tekstu wprowadza się dzieci w sytuację bohaterów, zanim doświadczyli jeszcze działa­nia Boga (np. „Jak czuje się niewidomy?", aby umożliwić przeżycie, co to znaczy być niewidomym, jak wielkim darem jest wzrok).

Uczenie się tekstów biblijnych na pamięć. Ważna metoda ze względów wychowawczych. Możliwa w ramach katechezy recytacja (np. „mój ulubiony psalm", „ulubiona przypowieść Pana Jezusa").

Wśród metod warto stosować także różne gry, zagadki, konkur­sy biblijne, łatwe krzyżówki (znajomość liter!), rebusy, rozsypywanki obrazkowe dla dzieci, komiksy, zamiany liter (w pojedynczych sło­wach), przestawienia wyrazów, rysunki do kolorowania, do uzupeł­niania, do namalowania, labirynty... i wiele innych pomysłów bazu­jących na słowie Bożym.


12 Por. także: A. Długosz, B. Stypułkowska, Wprowadzenie do dy­daktyki biblijnej, Kraków 2000, s. 63-66.


metodyka katechezy przedszkolnej

katecheza

329

328



4. metody teatralne

Bardzo ważne w katechezie przedszkolnej jest umożliwienie dzieciom nie tylko odbioru, ale - w miarę możliwości - także przeżycia różnych doświadczeń religijnych. Służą temu m.in. metody inscenizacyjne13.

Inscenizacja jest szczególnie trafnym środkiem w oddziaływaniu na dziecko. Pobudza jego wyobraźnię, rozwija wrażliwość estetyczną oraz daje bogactwo bodźców wzrokowych i słuchowych. Przy okazji dziecko ćwiczy swą pamięć, myślenie i odwagę, uczy się opanowywać lęk. Trzeba jednak pamiętać, że samo przygotowanie dziecięcego teatru bywa pracochłonne i męczące.

Ważny jest nie tylko moment odgrywania, ale także przygoto­wania inscenizacji. Wcześniejsze omówienia (np. „co myślicie o...?", ,jak pokazać smutek? żal? cierpienie?") mocno angażują dzieci. W przedstawieniach warto pomyśleć o znalezieniu roli dla każdego dziecka (np. osobne grupy do „efektów specjalnych" - szumu wiatru, przedstawienia drzew, gór itd.).

Warto też próbować pantomimy - równolegle do czytanego tekstu dzieci przedstawiają akcję, ale bez słów. W ten sposób dane opowiadanie można kilka razy powtórzyć (dzieci najpierw słuchają, później rozmawiają z katechetą i wreszcie same przedstawiają). Pan­tomima nie tylko wycisza grupę, ale także uczy dzieci, jak mimiką i gestami przekazać treść wydarzenia, określone postawy i emocje.

Z kolei podczas opowieści ruchowych ważniejsze jest słowo niż muzyka. Dziecko ma tu możliwość pomysłowego ubogacania akcji. Może samo albo z grupą improwizować ruch na tle opowiadanej przez katechetę bajki, scenki z teatrzyku, wiersza, kolędy (np. Pójdźmy wszyscy do stajenki). Opowieści ruchowe są doskonałą okazją do lepszego zrozumienia i powtórnego przeżywania przekazywanych treści. Im akompaniament muzyczny będzie lepszy, im słowo katechety będzie bardziej wyraźne i obrazowe, tym większe będzie przeżycie danej treści przez dziecko.

Zabawy w teatr są jeszcze bliższe dziecku niż zabawy inscenizowane. Umożliwiają szybkie przezwyciężanie bariery

13 Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Aż. cyt., s. 127.

nieśmiałości. W swoich zabawach dziecko nieustannie tworzy swój teatr. W jego ręku martwe przedmioty ożywają, zachęcają do rozmowy i śpiewu (świat realny i świat fantazji). Kukiełki, pacynki, sylwetki osób lub zwierząt - to również zabawki, którymi dziecko może swobodnie manipulować i odgrywać rolę. Czynny udział w teatrzyku pobudza wielostronne zainteresowania dziecka14.

5. metody poglądowe

Różnego rodzaju obrazy mają istotny wpływ na życie człowie­ka. Są ważną częścią ludzkiej komunikacji. Myślimy, mówimy i marzymy posługując się określonymi obrazami. Wyrażamy we­wnętrzne przeżycia, zamieniając je na obraz. Współczesne środki przekazu (telewizja, wideo, czasopisma, plakaty) w sposób profesjo­nalny wykorzystują tę zdolność człowieka (także w znaczeniu nega­tywnym). Co interesujące, można równolegle zauważyć swoisty „analfabetyzm obrazowy". Poszczególne obrazy odbierane są przez wielu w sposób powierzchowny i płytki. Nie ma przejścia od spo­strzeżenia przez obserwację do myślenia. Cały odbiór sprowadza się do szybkiego „przerzucania spojrzeń". Mając to na uwadze, współ­czesna dydaktyka, a za nią katechetyka, proponują aktywne metody wprowadzające w krytyczne odkrywanie obrazu jako medium prze­kazu określonych wartości15. Te uwagi dotyczą także dzieci przed­szkolnych.

Najbardziej znaną w dydaktyce jest zasada poglądowości16. Tradycyjnie utożsamiano proces poznawania rzeczywistości ze spo­strzeganiem za pomocą jednego lub więcej zmysłów, było to jednak zbyt ciasne pojmowanie poglądowości. Za spostrzeganiem (niekiedy tylko spontanicznym) winna iść świadoma obserwacja oraz sądy, które są odpowiedzią na postawione wcześniej pytania. Zasada po­glądowości wymaga od nauczyciela, by organizował on uczenie się

14 Por. W. Okoń, Zabawa a rzeczywistość, Warszawa 1995.

15 Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, dz. cyt., s. 84-92.

16 Por. W. Kubik, Zarys dydaktyki katechetycznej, Kraków 1990, s. 230-231.


katecheza

metodyka katechezy przedszkolnej

330

331



w oparciu o obserwację, myślenie i praktykę. Dopiero wszystkie elementy decydują o poglądowym nauczaniu:

SPOSTRZEŻENIE -» OBSERWACJA -» MYŚLENIE -> -» DZIAŁANIE

Chcąc poprawnie stosować zasadę poglądowości nie wystarczy tylko „pokazać". Należy umożliwić katechizowanym obserwację, która ułatwiałaby myślenie i zachęcała do działania.

Poglądowość jest związana z przechodzeniem od konkretu do abstrakcji i od abstrakcji do konkretu. W katechezie przejście to sprawia niemałą trudność. Od konkretnych obrazów (od pokazu) trzeba dojść do wiary, która opiera się o prawdy abstrakcyjne (w znaczeniu: nie do końca związane z tą rzeczywistością, transcen­dentne), i dalej: od tej wiary przejść do życia, do działania.

Samo obrazowe przedstawienie prawd religijnych nastręcza wielu trudności. Zdaniem W. Kubika: „Zawężonego rozumienia i stosowania zasady poglądowości należy szczególnie zaniechać, przybliżając Osoby Boga Ojca, Ducha Świętego, aniołów itp. przy pomocy obrazów. Obrazy w tym wypadku nie są adekwatnym od­zwierciedleniem rzeczywistości. Oczywiście możemy posługiwać się dziełami sztuki, ale dopiero na etapie katechezy dla uczniów star­szych, którzy potrafią odróżnić zamiar artysty pragnącego ukazać piękno, wielkość działania Boga, Jego dobroć, Jego miłość, przy­chylność dla człowieka od rzeczywistego obrazu Boga. Najlepszym «obrazem» Boga są słowa Pisma Świętego lub świadectwa wypo­wiadane przez ludzi żywych, którzy doświadczają Jego działania w swoim życiu. Odkrywanie Boga działającego w życiu konkretnych ludzi najlepiej przygotowuje uczniów do odkrycia Go także we wła­snym życiu"17. Powyższa wypowiedź nie rozwiązuje problemu po­glądowości katechezy, zwłaszcza dzieci młodszych. Pozostaje nadal otwarte pytanie: „Jak przedstawiać dzieciom trudne prawdy religijne bez odwołania się do konkretnego obrazu?" Wydaje się, że - mimo powyższych uwag - warto w katechezie przedszkolnej posługiwać się dziełami sztuki, zwłaszcza znanych i cenionych powszechnie artystów.

Katecheta nie jest w stanie umożliwić bezpośredniego kontaktu z rzeczywistością zbawczą. Można jednak do niej docierać, przybli­żając ją przez świadectwo wiary, modlitwę, udział w liturgii, zajęcia o charakterze społeczno-charytatywnym, wartościowe obrazy i inspi­rujące symbole.

Obraz jest to pewna całość pod względem treści i formy. Ma być zrozumiały i interesujący bez komentarza. Natomiast ilustracja jest to kompozycja związana zawsze z jakimś tekstem (coś ilustruje). Wykorzystywane w katechezie obrazy i ilustracje powinny być od­powiednio duże, by każdy mógł zobaczyć, nie przeładowane zbyt wieloma elementami, zgodne z prawdą historyczną, piękne i wyraź­ne. Obrazy czarno-białe pozwalają lepiej skupić się na treści. Obrazy kolorowe, ciekawsze, bardziej skupiają odbiorców na formie.

Ilustracja może pozytywnie wpłynąć na rozwój umysłowy, es­tetyczny i społeczny dzieci. Ułatwia przyswojenie i utrwalenie wia­domości („im więcej zmysłów jest zaangażowanych w poznanie danej treści, tym trwałej pozostaje ona w pamięci"). Rozwija myśle­nie, wyobraźnię, umiejętność spostrzegania i rozumienia innych. Szczególnie dla młodszych dzieci obraz jest ważniejszy i silniej na nie oddziałuje niż słowo. Obrazki i tekst tworzą nierozerwalną ca­łość, dlatego pokazując dzieciom ilustracje należy wyjaśnić ich zna­czenie.

Młodsze dzieci raczej mniej koncentrują się na szczegółach, natomiast bardziej zwracają uwagę na całość, na kolory czy na re­alizm przedstawienia, choć zdarza się także, że potrafią dostrzec to, co nie rzuca się od razu w oczy. Percepcja obrazów jest czymś bar­dzo osobistym, warto jednak pomagać dzieciom i razem z nimi od­krywać piękno, a przez nie świat wiary.

Obrazy w katechezie należy łączyć ze słowem Bożym. Kate­cheta przygotowujący obraz do katechezy musi wiedzieć, co chce przy jego pomocy uzyskać (korelacja z celami konkretnej katechezy) oraz jak to uczyni.

Nie można nadużywać obrazów w katechezie, gdyż to powo­duje często znudzenie i zamknięcie się na przekazywane treści. Eks­ponując obraz, zwłaszcza dzieciom młodszym, trzeba pokierować ich uwagą przez krótkie wprowadzenie. Gdy dzieci przez chwilę przyjrzą się obrazowi, należy poprzez pytania doprowadzić do


' Tamże, s. 233.


katecheza

metodyka katechezy przedszkolnej

332

333



uchwycenia głównej myśli. Im obraz piękniejszy i głębszy w swej treści, tym więcej wymaga czasu na analizę.

Piękne obrazy powinny znaleźć swoje miejsce w katechetycznej salce, przynajmniej na jakiś okres czasu. Moment oglądania ma pro­wadzić także do zachwytu przedstawioną prawdą wiary i do odpo­wiedzi modlitewnej.

Wykorzystanie tablicy. Spośród wszelkich pomocy wizual­nych najpowszechniejszą jest tablica. Rysunek na tablicy - dostoso­wany do poziomu dzieci i do tematu katechezy - może być wykorzy­stany w każdym przypadku.

Najczęściej spotyka się następujące formy rysunku:

a. szkic graficzny - najprostszy sposób zilustrowania słowa (prawdy) - kreską, strzałką, kołem;

b. rysunek symboliczny - za pomocą umownego znaku (sym­bolu) wyraża głęboką treść (np. trójkąt, krzyż itp.);

c. rysunek przedmiotowy - graficzne przedstawienie przed­miotów, o których się mówi (np. tablice przykazań, kamienne stą­gwie itp.);

d. rysunek obrazujący - składa się z szeregu przedmiotów two­rzących scenę czy akcję katechetyczną.

W trakcie rysowania katecheta nie powinien zbyt długo tracić kontaktu z grupą (czasami lepiej jest narysować coś przed zajęciami lub posłużyć się planszą). Rysowaniu na tablicy lub odsłanianiu wcześniej przygotowanych obrazów musi towarzyszyć komentarz. Efekt pracy powinien być niejako wspólnym dziełem dzieci i kate­chety. Z metodycznego punktu widzenia należy wystrzegać się rów­noległego rysowania na tablicy i w zeszytach (jeśli dzieci je posia­dają). Na przerysowanie do zeszytu należy zostawić czas. W trakcie powstawania rysunku na tablicy dzieci powinny śledzić słowa i ilu­stracje prowadzącego. Warto nawet rysunki na tablicy wykonywać kolorową kredą lub mazakami.

Wśród innych poglądowych metod warto wymienić18:

Praca ze zdjęciami. Zajęcia rozłożone są na stołach. Dzieci wybierają po jednym zdjęciu, które kojarzy im się z podanym wcze-

18 Por. R. Chałupniak, Wykorzystanie obrazu w katechezie - wybrane metody aktywizujące, „Katecheta" 46 (2002) nr 11, s. 25-30.

śniej tematem i mówią o swoim odbiorze, np. „Dlaczego podoba mi się to zdjęcie?".

Medytacja obrazu. Wybrany obraz, skojarzony z tematem katechezy, powieszony jest na widocznym miejscu. Katecheta pro­ponuje, aby dzieci w ciszy lub przy dźwiękach spokojnej muzyki, przypatrzyły się temu obrazowi. Można zwracać uwagę na kolory, na linie zarysowane w obrazie (pochylenie postaci, wznoszenie rąk, postawy przedstawionych osób itp.). Można zachęcić do zastanowie­nia się nad ich przypuszczalną wymową („Dlaczego tak...?"), a także do zapamiętania szczegółów, które w osobisty sposób do każdego przemawiają. W dalszym ciągu następują wypowiedzi („Co mnie zainteresowało?") lub wspólna modlitwa. W medytacji obrazu moż­na posłużyć się zarówno większym obrazem, flanelą, plakatem, jak również przeźroczami.

Puzzle. Pocięte obrazki (np. przedstawiające pejzaż, wydarze­nie) układane są w małych grupach. Można przy tej okazji zapropo­nować rozważenie: „Jak czuje się każda mała cząstka i dlaczego potrzebuje innych?" i w ten sposób wykorzystać integrujący charak­ter ćwiczenia.

Fantazyjne obrazy. Celem jest uświadomienie i umiejętność ujęcia uczuć, myśli i idei w formie obrazu. Przebieg: na podstawie „słowa-klucza" określonej katechezy (np. strach, wolność, wspólno­ta, wyzwolenie, wina, grzech, spotkanie itp.) dzieci są zaproszone do wyzwolenia własnej fantazji i namalowania obrazu. Na końcu obrazy są prezentowane i interpretowane. Wskazówki: możliwe są różne techniki rysowania i malowania, można zilustrować cytat biblijny (np. „Ja jestem drogą, prawdą i życiem", „Ja jestem zmartwychwsta­niem i życiem", „Miłuj bliźniego jak siebie samego" itd.), malowanie może odbywać się w zupełnej ciszy, wszystkie dzieci mogą mieć z góry określoną formę (np. koło czy kwadrat), którą mają zapełnić swoim obrazem. Jest to metoda trudna, odwołująca się do abstrakcji, ale w niektórych grupach przedszkolaków możliwa do przeprowa­dzenia.

Witraże. Cel: lepsza znajomość szczegółów wydarzeń biblij­nych, cech poszczególnych postaci biblijnych (wyrażonych przez ich atrybuty). Przebieg: odczytanie tekstu biblijnego, przedstawienie życiorysu świętego, pogadanka zmierzająca do ujęcia istoty czy pod­stawowego atrybutu, projekt witraża wykonany przy pomocy lub


332

katecheza

uchwycenia głównej myśli. Im obraz piękniejszy i głębszy w swej treści, tym więcej wymaga czasu na analizę.

Piękne obrazy powinny znaleźć swoje miejsce w katechetycznej salce, przynajmniej na jakiś okres czasu. Moment oglądania ma pro­wadzić także do zachwytu przedstawioną prawdą wiary i do odpo­wiedzi modlitewnej.

Wykorzystanie tablicy. Spośród wszelkich pomocy wizual­nych najpowszechniejszą jest tablica. Rysunek na tablicy - dostoso­wany do poziomu dzieci i do tematu katechezy - może być wykorzy­stany w każdym przypadku.

Najczęściej spotyka się następujące formy rysunku:

a. szkic graficzny - najprostszy sposób zilustrowania słowa (prawdy) - kreską, strzałką, kołem;

b. rysunek symboliczny - za pomocą umownego znaku (sym­bolu) wyraża głęboką treść (np. trójkąt, krzyż itp.);

c. rysunek przedmiotowy - graficzne przedstawienie przed­miotów, o których się mówi (np. tablice przykazań, kamienne stą­gwie itp.);

d. rysunek obrazujący - składa się z szeregu przedmiotów two­rzących scenę czy akcję katechetyczną.

W trakcie rysowania katecheta nie powinien zbyt długo tracić kontaktu z grupą (czasami lepiej jest narysować coś przed zajęciami lub posłużyć się planszą). Rysowaniu na tablicy lub odsłanianiu wcześniej przygotowanych obrazów musi 'towarzyszyć komentarz. Efekt pracy powinien być niejako wspólnym dziełem dzieci i kate­chety. Z metodycznego punktu widzenia należy wystrzegać się rów­noległego rysowania na tablicy i w zeszytach (jeśli dzieci je posia­dają). Na przerysowanie do zeszytu należy zostawić czas. W trakcie powstawania rysunku na tablicy dzieci powinny śledzić słowa i ilu­stracje prowadzącego. Warto nawet rysunki na tablicy wykonywać kolorową kredą lub mazakami.

Wśród innych poglądowych metod warto wymienić18:

Praca ze zdjęciami. Zdjęcia rozłożone są na stołach. Dzieci wybierają po jednym zdjęciu, które kojarzy im się z podanym wcze-

18 Por. R. Chałupniak, Wykorzystanie obrazu w katechezie - wybrane metody aktywizujące, „Katecheta" 46 (2002) nr 11, s. 25-30.

333

metodyka katechezy przedszkolnej

śniej tematem i mówią o swoim odbiorze, np. „Dlaczego podoba mi się to zdjęcie?".

Medytacja obrazu. Wybrany obraz, skojarzony z tematem katechezy, powieszony jest na widocznym miejscu. Katecheta pro­ponuje, aby dzieci w ciszy lub przy dźwiękach spokojnej muzyki, przypatrzyły się temu obrazowi. Można zwracać uwagę na kolory, na linie zarysowane w obrazie (pochylenie postaci, wznoszenie rąk, postawy przedstawionych osób itp.). Można zachęcić do zastanowie­nia się nad ich przypuszczalną wymową („Dlaczego tak...?"), a także do zapamiętania szczegółów, które w osobisty sposób do każdego przemawiają. W dalszym ciągu następują wypowiedzi („Co mnie zainteresowało?") lub wspólna modlitwa. W medytacji obrazu moż­na posłużyć się zarówno większym obrazem, flanelą, plakatem, jak również przeźroczami.

Puzzle. Pocięte obrazki (np. przedstawiające pejzaż, wydarze­nie) układane są w małych grupach. Można przy tej okazji zapropo­nować rozważenie: „Jak czuje się każda mała cząstka i dlaczego potrzebuje innych?" i w ten sposób wykorzystać integrujący charak­ter ćwiczenia.

Fantazyjne obrazy. Celem jest uświadomienie i umiejętność ujęcia uczuć, myśli i idei w formie obrazu. Przebieg: na podstawie „słowa-klucza" określonej katechezy (np. strach, wolność, wspólno­ta, wyzwolenie, wina, grzech, spotkanie itp.) dzieci są zaproszone do wyzwolenia własnej fantazji i namalowania obrazu. Na końcu obrazy są prezentowane i interpretowane. Wskazówki: możliwe są różne techniki rysowania i malowania, można zilustrować cytat biblijny (np. „Ja jestem drogą, prawdą i życiem", „Ja jestem zmartwychwsta­niem i życiem", „Miłuj bliźniego jak siebie samego" itd.), malowanie może odbywać się w zupełnej ciszy, wszystkie dzieci mogą mieć z góry określoną formę (np. koło czy kwadrat), którą mają zapełnić swoim obrazem. Jest to metoda trudna, odwołująca się do abstrakcji, ale w niektórych grupach przedszkolaków możliwa do przeprowa­dzenia.

Witraże. Cel: lepsza znajomość szczegółów wydarzeń biblij­nych, cech poszczególnych postaci biblijnych (wyrażonych przez ich atrybuty). Przebieg: odczytanie tekstu biblijnego, przedstawienie życiorysu świętego, pogadanka zmierzająca do ujęcia istoty czy pod­stawowego atrybutu, projekt witraża wykonany przy pomocy lub


katecheza

metodyka katechezy przedszkolnej

335

334



wcześniej przygotowany przez katechetę, realizacja projektu - w małych grupach wykonanie witraża z kolorowych bibuł lub prze­puszczającego światło papieru oraz grubszego kartonu, ocena prac, rozmowa. Pomoce: kartki, ołówki, kredki, nożyczki, kolorowe bibu­ły, papier przepuszczający światło, tektura, klej. Wskazówki: w po­dobny sposób można zobrazować symbole poszczególnych świąt (przede wszystkim Bożego Narodzenia i Wielkanocy); jeżeli jest to możliwe - witraż można przymocować w oknie, jeżeli nie - pod­świetlić od tyłu.

Komiks bez słów. Cel: utrwalenie i pogłębienie wiadomości. Przebieg: temat zajęć (główne zagadnienie) dzieci w małych grupach ujmują w formie komiksu, odbite na ksero strony komiksów są wy­cinane, układane w określone historie. Na koniec następuje prezenta­cja prac małych grup. Pomoce: odbite na ksero komiksy ewentualnie wykorzystanie grafik (programów) komputerowych. Wskazówki: ilustracja jednego wydarzenia lub kilku.

Widzę to, czego ty nie widzisz. Cel: umiejętność dostrzegania szczegółów. Przebieg: jedno z dzieci opisuje jakiś szczegół na obra­zie, kto odgadnie, o jaki szczegół chodzi, opisuje kolejny. Pomoce: obraz z wieloma szczegółowymi elementami.

Detektyw obrazów. Cel: umiejętność dostrzegania szczegółów, znajomość różnych obrazów. Przebieg: obraz jest odkryty jedynie w jakiejś części (przygotowany szablon), dzieci mają za zadanie od­gadnąć, co przedstawia całość. Pomoce: obraz, papier pakunkowy (na szablon), nożyczki. Wskazówki: szablon może być tak wykona­ny, że umożliwia odkrywanie kolejnych części obrazu. Metoda pro­ponowana jest dla dzieci od 7. roku życia, ale można ją wykorzystać także w niektórych, bardziej rozgarniętych grupach przedszkolnych na zasadzie obrazowych zagadek z poznawanych wcześniej treści.

Eksperci od szczegółów. Cel: umiejętność porównywania i dostrzegania szczegółów oraz oceny obrazów. Przebieg: dzieci po­równują dwa obrazy o tej samej tematyce (np. biblijnej: co jest wspólnego? co różni te obrazy?), rozmowa na temat tych obrazów (treści, jakości). Pomoce: dwa obrazy (można także wykorzystać slajdy czy folie). Wskazówki: wariant - porównanie tekstu biblijne­go z obrazem.

Kolorowanki. Cel: świadomość znaczenia kolorów, dla młod­szych - umiejętność kolorowania. Przebieg: dzieci kolorują rysunki,

wybór kolorów zależy od nich samych, później rozmowa na temat wykorzystania określonych kolorów, m.in. możliwość nawiązania do symboliki kolorów stosowanych w liturgii. Pomoce: odbite na ksero obrazki, kredki, farby.

I znowu - podobnie jak w przypadku katechezy biblijnej -przede wszystkim liczy się zaangażowanie i inwencja katechety. Coraz liczniejsze możliwości kopiowania sprawiają, że katecheta (jeśli chce!) może sięgnąć po wiele obrazów, które uczynią kateche­zę bardziej interesującą i angażującą katechizowanych.

6. metody odwołujące się do muzyki

Z jednej strony - w naszym społeczeństwie można mówić o zaniku kultury muzycznej (w różnych jej przejawach), z drugiej jed­nak - trudno wyobrazić sobie współczesny świat bez muzyki. Muzy­ka jest i pozostanie jednym z ważniejszych środków wyrazu, w któ­rym - szczególnie ludzie młodzi - odnajdują i prezentują własne wartości, pragnienia i lęki.

Niestety, dominujące u wielu nastawienie na to, „by przede wszystkim brać", znajduje swoje odzwierciedlenie także w tej dzie­dzinie. Swoisty „konsumpcjonizm muzyczny" bywa często związany z nieprzemyślanym i bezkrytycznym „pochłanianiem" różnego ro­dzaju muzyki, często także tej mało wartościowej. Katecheza między innymi powinna być miejscem weryfikacji tego typu zjawisk z rów­noczesnym odkrywaniem piękna muzyki.

Wydaje się również ważne przypomnienie, by w formacji kate­chetów znalazły miejsce nie tylko teoretyczne, ale i praktyczne zaję­cia z muzyki. Katecheza, także przedszkolna, jest dobrym miejscem do uczenia pieśni i piosenek religijnych. Ten moment jest niestety często zaniedbywany. Tymczasem trudno wyobrazić sobie katechezę dzieci bez śpiewu i muzyki. Muzyka, podobnie jak opowiadanie, jest dobrym nośnikiem wartości, także chrześcijańskich. Bardzo przydat­ne stają się takie umiejętności katechety, jak gra na gitarze czy piani­nie, chęć wspólnego z dziećmi śpiewania czy - w przypadku, kiedy


336

katecheza

naprawdę nie ma takich zdolności - przynajmniej stwarzania im okazji do spotkania z wartościową muzyką19.

Przedstawione poniżej metody mają za zadanie pobudzić katechizowanych do większego zaangażowania tak na płaszczyźnie od­bioru muzyki (większej refleksji nad słuchanym słowem i dźwię­kiem), jak i na płaszczyźnie własnej twórczości20. Ważna jest przy tym - szczególnie w katechezie w przedszkolu - korelacja z zaję­ciami muzyki, a także mądre odwołanie się do muzycznych aspiracji i talentów poszczególnych dzieci.

Zainteresowanie dźwiękiem w dziecku rozwija się od najmłod­szych lat. Muzyka pobudza je albo uspokaja. Pod jej wpływem klaszcze, wykonuje rytmiczne ruchy, reaguje śmiechem i radością, niekiedy także wycisza się i poważnieje. Umuzykalnienie dziecka jest jedną z ważnych propozycji wychowawczych.

Piosenki. Do dziecka przemawia tekst piosenki, pobudza je do myślenia i wywołuje pytania. Repertuar piosenek o przyrodzie, domu, przedszkolu, o różnych zawodach i dniach świątecznych wprowadza dziecko we wciąż na nowo odkrywany świat. Trudne sprawy stają się dla dziecka bliskie dzięki piosence. Do śpiewania nadają się piosenki o łatwej melodii, „wpadające w ucho". Przy trudniejszych tekstach i melodiach dziecko staje się „mistrzem od fałszowania", często przy tym zaczyna krzyczeć lub zupełnie się zniechęca. Dobrze, jeżeli pojawia się akompaniament (fortepian, gitara), a także ilustrowanie treści piosenki kukiełką, obrazkiem lub zabawką. Śpiew z gestami jest bardzo zachęcającą i bliską modlitwą dziecka.

Naturalną dla dziecka czynnością jest ruch związany ze słowem i melodią. Dziecko, kiedy śpiewa, angażuje się całe. Przeżywanie muzyki ciałem znacznie przyspiesza proces jej poznawania i zrozumienia.

19 Por. W. Pośpiech, Muzyka w katechezie. Korelacja lekcji religii z wychowaniem muzycznym, „Katecheta" 47 (2003) nr 7-8, s. 133-136.

20 Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, dz. cyt., s. 93-97, 127.

337

metodyka katechezy przedszkolnej

Oprócz grania i śpiewania można dzieciom zaproponować następujące pomysły wykorzystujące muzykę21:

Muzyka wyraża nastroje. Cel: świadomość nastrojów, jakie wywołuje dany rodzaj muzyki, znajomość siebie i swoich reakcji na muzykę. Przebieg: prezentowane są fragmenty muzyczne o różnych rytmach i stylach muzycznych (rock, pop, muzyka klasyczna), dzieci (z zamkniętymi oczami) wsłuchują się w dane prezentacje i dopaso­wują uczucia, które budzi muzyka (spokój, radość, gniew, strach, smutek...). Wskazówki: ważne jest dobre wprowadzenie do tej meto­dy oraz przyjęcie wygodnej postawy do słuchania.

Muzyka i ruch. Cel: przeżycie, w jaki sposób muzyka może inspirować do ruchu, próba „odnalezienia" własnym ciałem tego, co wyraża muzyka, chęć pełnego fantazji poruszania się w rytm muzyki przez taniec, gesty, pantomimę. Przebieg: dzieci poruszają się w rytm muzyki, którą słyszą, zmieniają się rodzaje i tempo utworów, na końcu omawiane są (np. w formie randki) doświadczenia, które wiązały się z tym ćwiczeniem. Wskazówki: najtrudniejsza jest za­chęta ze strony katechety, by dzieci w sposób spontaniczny poru­szały się do słyszanej muzyki, nie może to się dziać pod żadnym przymusem, warianty tej metody obejmują pantomimę do tekstu znanej piosenki lub poruszanie się rytmiczne według tego tekstu.

Piosenki zamieniane w sceny. Cel: utożsamienie się z treścią piosenki, z jej bohaterem. Przebieg: piosenka opowiadająca wyda­rzenie biblijne (np. powołanie uczniów, fragment o Zacheuszu, o Noe itp.), poszczególne zwrotki są inscenizowane, można też naśla­dować występujące w tej piosence przedmioty, zwierzęta itd. Wska­zówki: raczej dla dzieci młodszych, na początku lepiej jest opowie­dzieć dane wydarzenie, a dopiero później śpiewać o nim odgrywać, wariant przewiduje także inscenizację przy pomocy kukiełek.

Muzykowanie. Cel: odkrycie i pogłębienie własnych talentów muzycznych, doświadczenie wspólnego muzykowania i śpiewania. Przebieg: dzieci przynoszą własne instrumenty (flety, gitary, bęben­ki...), wybierają piosenkę i próbują wspólnie opracować ją muzycz­nie. Wskazówki: muzyka tworzona w ten sposób nie musi być mi­strzowska, ważniejsze jest doświadczenie radości i wspólnego two-

21 Por. R. Chałupniak, Muzyka i katecheza - kilka metod katechetycz­nych, „Katecheta" 46 (2002) nr 11, s. 21-25.


katecheza

metodyka katechezy przedszkolnej

338

339



rżenia, można w ten sposób przygotować piosenkę danej grupy przedszkolnej.

Ścieżka dźwiękowa (udźwiękowienie opowiadania). Cel: świadomość wpływu muzyki na człowieka, zdolność dobierania określonych rodzajów muzyki (instrumentów, rytmu, dźwięków...) w celu ilustrowania nimi określonej akcji (opowiadania). Przebieg: dzieci poznają wpierw określone wydarzenie (życiowe, biblijne), np. scenę stworzenia świata z Księgi Rodzaju, przy pomocy różnego rodzaju instrumentów lub poszczególnych dźwięków próbują dopa­sować dźwięki do słów (tworzenie audycji muzycznej), każde dziec­ko może być odpowiedzialne za dany dźwięk. Wskazówki: w mniej­szych grupach jedna historia może mieć różnego rodzaju ścieżki dźwiękowe.

Malowanie muzyki. Cel: fantazja twórcza, łączenie dźwięków i obrazów. Przebieg: muzyka słuchana w tle, materiały malarskie -do wykorzystania przez dzieci, które pozwalają sobie na „luksus" zainspirowania swych obrazów słyszaną muzyką, na końcu obrazy są prezentowane i omawiane, ćwiczenie wykonuje się bez mówienia.

7. metody plastyczne

Każda technika plastyczna posiada specyficzne właściwości estetyczne i wymaga od dziecka odpowiednich umiejętności, które -przy okazji - są doskonalone. Nowe tworzywo, materiały i narzędzia, wpływają na twórczą wyobraźnię dziecka oraz inspirują i zachęcają je do prób w czasie tworzenia22.

Rysowanie jest proste i przynosi dziecku szczególną radość. Umożliwia dość szczegółowe przedstawienie wydarzeń i scen oraz różnych przedmiotów. Dziecko uczy się malować kredką, tuszem, węglem, mazakiem. Dużo ciekawych efektów osiąga, kiedy rysuje świecą. Kolorowanie przygotowanych obrazków sprawia dziecku przyjemność, malowanie natomiast dostarcza wielu różnych kolorystycznych doświadczeń. Trzeba zachęcać dziecko do swobodnego posługiwania się kolorami, do różnych prób malarskich,

22 Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, dz. cyt, s. 125-126.

np. wykorzystywania plamy na dużych arkuszach papieru (do takiego malowania najbardziej nadaje się gąbka). W przedszkolu najczęściej dziecko posługuje się farbami kryjącymi (tempera, plakatówka).

Wszelkiego rodzaju wycinanki z papieru czy kartonu rozwijają wyobraźnię przestrzenną. Wymagają od dziecka intensywnego myślenia, budzą ciekawość i wytrwałość w dojściu do celu. Dziecko chętnie przygotowuje w ten sposób m.in. ozdoby choinkowe. Katecheta powinien pamiętać o czujności, kiedy dzieci posługują się nożyczkami. Można, zwłaszcza wśród młodszych, zaproponować także „wydzieranki".

Glina, plastelina, modelina, różnego rodzaju masy papierowe i plastyczne, które dają się lepić i formować, otwierają przed dzieckiem świat trójwymiarowy. Dziecko może tworzywo do woli zgniatać, toczyć, klepać, uderzać, badając przy tym jego szczególne właściwości. Przy tej zabawie dziecko kształtuje swą koordynację wzrokową, sprawność manualną oraz wyobraźnię przestrzenną. Może ulepić model samochodu, ptaka, człowieka. Może wykonać płaskorzeźbę i - z pomocą kogoś starszego - wykonać z niej odlew gipsowy. Dziecko umie też łączyć lepienie z czymś gotowym (szyszki, jarzębina, kasztany itp.). Wyobraźnię pobudza technika collages, która polega na łączeniu ze sobą różnorodnego tworzywa (kolorowe papiery, kawałki tkanin, płótna, kory, liści, muszelek, gipsu itp.). Dziecko potrafi pomysłowo dobrać, połączyć, zlepić różne materiały, tworząc z nich abstrakcyjne kompozycje. W katechezie można w ten sposób wykonać figurki do szopki na Boże Narodzenie, różaniec, krzyżyk, baranka na Wielkanoc, model kościoła itp. Wystawa takich prac zwiększa atrakcyjność zabawy w oczach dziecka.

Ważne jest, aby ekspresje plastyczne były rzeczywiście wykonane przez dziecko (tzn. samodzielne). Praca „z rodzinnym wspomaganiem" nie przynosi tak wiele radości i nie angażuje je wewnętrznie. Nie wolno w ten sposób ograniczać twórczości dziecka. Dobrze jest, jeśli dzieła dziecka powstają spontanicznie i samodzielnie, z jego pełnym zaangażowaniem. Takie tworzenie jest dla katechety informacją zwrotną o odbiorze katechezy, a bywa również swoistego rodzaju dziecięcą modlitwą (wszak są nią nie tylko słowa). Ważną sprawą jest, by ukończone dzieło zostało przez


katecheza

340

katechetę zauważone. Zainteresowanie i pochwała zwiększają aktywność i radość dziecka23.

8. gry i zabawy w katechezie

Współczesny system oświaty krytykowany jest za nacisk na formalną realizację programu (ze szkodą dla twórczego myślenia) oraz pomijanie sfery emocjonalnej i motywacyjnej. W nauczaniu tradycyjnym dominuje tok podający, w którym dziecko przez więk­szość czasu pozostaje biernym odbiorcą treści. Taki tok nauczania zapewnia zwartość struktury materiału i jego logiczny układ, pomija natomiast to, jak dziecko przyswaja sobie materiał. Powstają w ten sposób luki w wiadomościach, czego dalszą konsekwencją są niepo­wodzenia dydaktyczne.

Gry i zabawy są tymi formami pracy dydaktycznej, które po­zwalają nauczycielowi realizować jednocześnie zadania dydaktyczne (nauczać) i wychowawcze (kształtować pożądane postawy)24.

Gry i zabawy nie są związane jedynie z czasem przeznaczonym na odpoczynek (po nauce czy pracy). Są one zajęciem swobodnym, niewymuszonym, przyjemnym, pełniąc równocześnie funkcje edu­kacyjne („bawię się i uczę").

W literaturze pedagogicznej stosowane są terminy „zabawa" i „gra"25. Niekiedy traktuje sieje jako synonimy, niekiedy zaś rozróż­nia. Zabawa to działalność spontaniczna i dobrowolna, której nie towarzyszą inne cele niż zadowolenie. Jest ona - obok pracy i nauki - trzecim podstawowym rodzajem działalności ludzkiej. Zabawa jest główną formą aktywności dzieci, natomiast dorośli i młodzież zaj-

341

metodyka katechezy przedszkolnej

mują się nią głównie w czasie wolnym od nauki lub pracy. Gra jest to zabawa ujęta w określone reguły.

Pedagodzy zwrócili uwagę na liczne wartości dla procesu kształcenia zawarte w grach i zabawach. Zauważono, że gry rozwi­jają w znacznym stopniu spostrzegawczość, dokładność, kształcą wyobraźnię i silną wolę, przyczyniając się tym samym do ogólnego rozwoju dziecka. Mają również wpływ na kształtowanie postaw. W trakcie zabawy wysiłek umysłowy grającego wsparty jest przez za­angażowanie emocjonalne, jego ambicję, chęć wyróżnienia się czy wygrania. Często też połączony jest z działaniem motorycznym. Bawiąc się, dzieci niekiedy nawet nie zauważają, że się uczą.

Przyzwyczajając do przestrzegania reguł gra spełnia ważne

funkcje kształcąco-wychowujące: służy procesowi poznania, uczy

szanowania przyjętych norm (zasad gry), umożliwia współdziałanie,

, sprzyja uspołecznieniu, przyzwyczaja zarówno do wygrywania, jak i

przegrywania (co nie jest łatwe dla dzieci!).

W świecie, w którym niezwykłą popularnością - także wśród przedszkolaków - cieszą się różnego rodzaju teleturnieje i gry kompu­terowe, ważnym zadaniem katechety staje się poszukiwanie, a także tworzenie gier, które swą treścią i zasadami będą służyły religijnemu wychowaniu dzieci. Warto także sięgać po zabawy tradycyjne, które kształcą różne dziecięce sprawności, mogące być przydatne także w katechezie: „Ciuciubabka", „W chowanego", „Chusteczka haftowa­na", „Stary niedźwiedź", „Mosty", „Podchody", „Talarek", „Zamki i księżniczki", „Układanki", „Zagadki", „Rebusy" itd.

Wśród różnych pomocy stricte katechetycznych można odna­leźć coraz lepsze gry (planszowe, komputerowe, quizy) oparte na motywach religijnych (biblijnych czy liturgicznych). Można także wykorzystywać reguły znane z popularnych konkursów telewizyj­nych. Warto przenosić takie pomysły na teren katechezy.


23 Por. A. Dziewię_cka, Jak poprzez pochwalę wpływać na postępowa­nie uczniów, w: Dyscyplina w szkole i na katechezie, dz. cyt., s. 101-109.

24 Por. K. Kraszewski, Gry dydaktyczne, w: Sztuka nauczania. Czynności nauczyciela, red. K. Kraszewski, Warszawa 1994, s. 164-181; R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002, s. 98-99.

25 Por. G. Grochowski, Gra i zabawa w świetle pedagogii wiary, w: Aktywizacja w katechezie — szansa czy zagrożenie!, red. R. Chałupniak, J. Kostorz, W. Spyra, Opole 2002, s. 241-260.

9. metody na wyciszenie

Aktywność dzieci jest zadziwiająca. Ich energia nie raz daje o sobie znać także podczas katechezy. To niezwykłe zaangażowanie dzieci warto w katechezie wykorzystywać i ukierunkowywać, od­wołując się do różnych metod katechetycznych. Wśród nich nie po-


katecheza

metodyka katechezy przedszkolnej

343

342



winno także zabraknąć takich, które pozwalają na wyciszenie i odpo­czynek, zatrzymanie i przemyślenie26.

Współczesny świat przepełniony jest dźwiękami, które wnoszą we wnętrze także dziecka wiele nieporządku. Trudno mówić o du­chowym rozwoju bez „zasmakowania w ciszy". Jednym z pierw­szych kroków religijnego wychowania jest wskazanie na ciszę jako podstawowy element ludzkiej kultury i religijnego doświadczenia. Często dzieci nie mają tej świadomości, czym jest cisza i jak bardzo jest im potrzebna. Kolejne metody uczą ciszy, koncentracji i uspo­kojenia27.

Słuchanie. Cel: umiejętność wsłuchiwania się, wyciszenia. Przebieg: dzieci są zaproszone do zamknięcia oczu, uciszenia się i nawiązania kontaktu z odgłosami, które dochodzą do nich z ze­wnątrz: „Nic nie mów. Pomyśl, jakie dźwięki słyszysz?". Po otwar­ciu oczu opowiadają, jakie dźwięki słyszały. Można przy tym two­rzyć całe historie. Wskazówki: można urozmaicić świat dźwięków posługując się np. różnymi instrumentami, ruchami (klaskanie, tup­nięcie, pukanie...), czy przedmiotami (papierem, szpilkami, kredą...). Warianty: dzieci mogą odgadywać poszczególne dźwięki; można słuchać i wyobrażać sobie „co deszcz chce nam opowiedzieć?"; upuszczanie i odgadywanie ,jaki przedmioty spadają?"; dzieci otrzymują różne instrumenty rytmiczne, ktoś nadaje rytm, inni po­wtarzają coraz ciszej aż do uspokojenia; odgadywanie kierunku, z którego dochodzą dźwięki; zabawa w „głuchy telefon"; dzieci z za­mkniętymi oczami słuchają cichej muzyki, którą później opisują słowami lub przedstawiają na rysunkach; jedno z dzieci przechodzi po sali grając na instrumencie, pozostali wskazują miejsce, gdzie znajduje się grajek.

Patrzenie. Cel: świadome spostrzeganie. Przebieg: Na stole leżą różne przedmioty. Przez kilka sekund dzieci obserwują dokładnie, starając się zapamiętać jak najwięcej szczegółów. Następnie przedmioty zostają przykryte i dzieci rysują te rzeczy, które widziały.

26 Por. R. Chałupniak, J. Kostorz, Wybrane zagadnienia z katechetyki, Opole 2002, s. 107-109; por. także: A. Erkert, Dzieci potrzebują ciszy. Za­bawy relaksacyjne na wiosnę, lato, jesień i zimę, Kielce 1999.

27 Por. R. Chałupniak, W poszukiwaniu ciszy... na katechezie, „Kate­cheta" 44 (2000) nr l, s. 63-66.

Warianty: zabawa: „Widzę coś, co ty nie widzisz, co jest czerwone. To jest..."; opisywanie tego, co dzieje się za oknem; pantomima: dzieci stają w parach naprzeciw siebie, jedno czyni różnego rodzaju ruchy, drugie w lustrzanym odbiciu naśladuje.

Dotykanie. Cel: świadomość zmysłu dotyku. Przebieg: dzieci zamykają oczy, jeden z nich w dłoni trzyma jakiś przedmiot i mówi: „Dotknij ten przedmiot palcami (albo: „Weź ten przedmiot w swoje dłonie...) i opowiedz o nim pozostałym"; na zakończenie ćwiczenia wszyscy otwierają oczy, oglądają przedmiot i po kolei dzielą się swoimi odczuciami. Warianty: dzieci w parach, jedno ma zawiązane oczy, drugie ostrożnie, w ciszy prowadzi pierwsze po sali, stają przed różnymi obiektami (ściana, meble, okno, tablica), które „niewidomy" dotyka i rozpoznaje, po kilku minutach zamiana ról; dzieci dotykają i odgadują, jakie przedmioty znajdujących się w worku, w plecaku; każdy otrzymuje kasztan, orzech, kamień... i, jeśli chce, opowiada jakąś historię z nim związaną.

Oddychanie. Cel: doświadczenie własnego oddechu, ćwiczenie rozluźniające i odprężające dzięki uspokajaniu własnego oddychania. Przebieg: wprowadzenie - „Prawidłowy oddech nie jest przez nic wymuszony, lecz przychodzi naturalnie. Najważniejsze przy oddychaniu jest, aby oddech stawał się jak najbardziej swobodny. Chcę wam opowiedzieć coś o oddechu, jak można swój oddech odczuć i dzięki temu poczuć się lepiej. Usiądźcie spokojnie. Zamknijcie oczy. Podnieście wasze dłonie i przytrzymajcie na wysokości nosa. Dwa razy głęboko przez nos wciągnijcie i wypuścicie powietrze. Waszą dłoń przesuńcie bliżej ust i głęboko wciągnijcie powietrze przez nos i wypuścicie spokojnie ustami. Oddychajcie bardzo szybko... Oddychajcie bardzo wolno... Połóżcie wasze obie dłonie na brzuchu, oddychajcie głęboko przez nos i poczujcie, jak brzuch podnosi się i opada... Oddychajcie znowu szybko i poczujcie jak szybko pracuje brzuch. Oddychajcie bardzo wolno... Przez kilka chwil próbujcie oddychać spokojnie..." Wskazówki: ćwiczenia oddechowe są dobrym wprowadzeniem do wielu innych ćwiczeń na wyciszenie. Warianty: „Nadmuchiwanie balonu" - brzuch jest naszym balonem, który obejmujemy obiema dłońmi. Dmuchamy napełniając balon. Niestety okazuje się, że nie zawiązaliśmy i powietrze szybko ucieka na zewnątrz. „Wiatraczek" - konkurs - kto wprawi wiatraczek w jak


metodyka katechezy przedszkolnej

345

katecheza

344



najdłuższy ruch? „Piórko" - kto niewielkie piórko utrzyma najdłużej w powietrzu?

Uciszająca się burza. Cel: odprężenie fizyczne, rozluźnienie, odczucie własnego ciała. Przebieg: w parach, jedno dziecko siedzi na krześle, drugie stoi za nim, stojący wyraża poszczególne etapy burzy poprzez dotyk: „Jest ciepły, letni dzień. Cieszymy się, ale nagle czujemy małe oziębienie. Nagle zrywa się wiatr, który porusza gałęziami drzewa (dłońmi delikatnie rysuje koła na plecach siedzącego dziecka). Spadają pierwsze krople deszczu (lekko palcami dotyka pleców). Deszcz staje się coraz mocniejszy (palce poruszają się szybciej i mocniej). Teraz błysnęło! Zagrzmiało! (uderza w plecy dłonią na płask z wyczuciem!) Powoli burza przechodzi, staje się coraz ciszej i spokojniej (odpowiednio uspokojone gesty). Teraz nastaje wielka cisza." Wskazówki: nie jest to łatwe ćwiczenie, prowadzący powinien je dobrze wyjaśnić i zademonstrować, możliwe jest odtworzenie tekstu z kasety. Warianty: „Wielki deszcz" - z całą grupą

- pocieranie palcami, pocieranie całymi dłońmi, uderzenie o udo, stuknięcie w stół, tupnięcie nogami i dalej...; podobnie można zabawić się w znane „Wyścigi konne" - przygotowanie do biegu, podejście do startu, bomba w górę, kolejne przeszkody (rów z wodą, widownia, most...), galop do mety, uspokojenie.

Napięcie i ulga. Cel: świadomość własnego ciała, obniżenie napięcia i strachu, doświadczenie rozluźnienia. Przebieg: dzieci zamykają oczy i przygotowują się do ćwiczenia, na słowa nauczyciela poszczególne części ciała będą napinane i rozluźniane, po kolei: łydki (prawa, lewa), uda, brzuch, klatka piersiowa, bicepsy, pięści, same palce, ramiona, szczęka, oczy, czoło. Wskazówki: warto wcześniej przypomnieć (nauczyć) nazw części ciała. Warianty: „Ugniatamy ciasto na pizzę" - wyobrażamy sobie, że nasze ciało to wielkie ciasto, które trzeba dobrze przygotować, by ładnie później wyrosło... „Robot"

- po kolei włącza i wyłącza swoje części... „Zrzucanie ciężarów" - z poszczególnych części ciała: napiąć - rozluźnić.

Zapuszczanie korzeni. Cel: świadomość własnego ciała; „by, poczuć się dobrze stojąc". Przebieg: należy stanąć pewnie, stopy lekko rozchylić, zamknąć oczy, powoli poruszać się do przodu i do tyłu, na lewo i prawo, w końcu poruszać ciałem w koło, całe stopy dotykają pewnie ziemi, poczuć, jak coraz pewniej stoimy na ziemi, jak „trzymają nas nasze korzenie". Wskazówki: nie chodzi o „kręcenie

się", lecz o odnalezienie siebie w swojej postawie stojącej, by stojąc poczuć się dobrze i pewnie - to trzeba dobrze wyjaśnić dzieciom na początku. Na koniec możliwe jest podzielenie się własnymi wrażeniami: „Komu podobało się to ćwiczenie? Co było dla was przyjemne?"

Zawsze ważne jest, aby metody nie były wyłącznie sposobem miłego spędzenia czasu oraz by nie sprowadzały dziecięcej aktywno­ści do jakiegoś aktywizmu („praca dla pracy"). Przez proponowane zajęcia katecheta pragnie uzyskać określone cele katechetyczne. W ich perspektywie w wielu wypadkach dzięki konkretnym pomysłom udaje się połączyć to, co wartościowe, z tym, co radosne i przyjem­ne. Taka właśnie - radosna i przyjemna, pełna niespodzianek i ciepła powinna być katecheza przedszkolna. Pierwsze skojarzenia bowiem na długo pozostają w naszej pamięci.


lit


katecheza

384



Inaczej mówiąc: krystalizuje się. tendencja pisania programów, pod­ręczników i poradników metodycznych dla przedszkola w inny spo­sób niż dla szkoły, z uwzględnieniem niedojrzałości szkolnej adre­satów. Można wyrazić nadzieję, że kolejne wydania zatwierdzonych a bardziej szkolnych materiałów będą w tym kierunku ewoluować.

Ponieważ edukacja religijna w przedszkolu ma charakter wprowadzenia w życie wiary, należy szczególnie mocno odnieść się do stanu religijnego rodziny, w której dziecko jest wychowywane. Wydaje się, że wrażliwość na tę kwestię ujawnia propozycja poznań­ska, by poziomy edukacji religijnej związać nie tylko z wiekiem uczniów, ale także z religijnością ich rodzin.

Praktyka powszechnego prowadzenia zajęć z religii w przed­szkolach publicznych jest dużo krótsza niż w odniesieniu do szkoły, bowiem religia pojawia się na tym etapie edukacji dopiero po ratyfi­kowaniu Konkordatu. W międzyczasie utrwaliły się w niektórych placówkach zwyczaje, które zajęcia z religii marginalizują. Dlatego ważne jest by regulacje programowo-podręcznikowe umieszczały kształcenie religijne w samym sercu wysiłków wychowawczych podejmowanych w przedszkolu. Stąd bardzo cenne okazuje się po­szukiwanie przez autorów wielu propozycji punktów stycznych, korelacji z programem wychowania przedszkolnego. Innymi słowy: poszukiwania nie powinny zapominać o specyfice wychowania reli­gijnego, o dostosowanych do wieku adresach treści o Bogu kochają­cym, ale jednocześnie powinny współgrać z całością wychowania przedszkolnego. Tylko wtedy zajęcia z religii mogą okazać się przy­datne dla placówek kształcenia przedszkolnego. To jest też kwestia ważna dla wychowania religijnego, bowiem - jak zauważa Dyrekto­rium ogólne o katechizacji - „wczesne i późniejsze dzieciństwo, rozumiane i traktowane zgodnie ze swoimi cechami charakterystycz­nymi, stanowią czas pierwszej socjalizacji oraz wychowania ludz­kiego i chrześcijańskiego (...), a więc powinny być rozumiane jako decydująca chwila dla przyszłości wiary" (DOK 178).

rozdział V

PRZYGOTOWANIE RODZICÓW DO PRACY Z DZIECKIEM W WIEKU PRZEDSZKOLNYM

Dziecko nie może w domu tylko rosnąć. Ono ma być wycho­wywane. Nie wystarczy tu tylko intuicja. Wychowanie jest sprawą wiedzy, umiejętności i doświadczenia1. Stąd ogromne zapotrzebo­wanie na pedagogizację rodziców, czyli popularyzowanie wiedzy związanej z rozwojem i wychowaniem dzieci. Termin „pedagogizacja rodziców" oznacza korzystanie przez rodziców z różnych form krzewienia wiedzy pedagogicznej.

Na rodzicach spoczywa główny ciężar odpowiedzialności za wychowanie dziecka. Z poczucia tej odpowiedzialności płynąć po­winno u rodziców zainteresowanie sprawami właściwego wychowa­nia dziecka. Wychowanie to bowiem jest sztuką wymagającą dużych umiejętności. Rodzice więc nie mogą polegać tylko na swoich zdol­nościach wrodzonych w tym względzie. Powinni oni stale doskonalić i zdobywać umiejętności wychowawcze, jak wszelkie inne rodzaje umiejętności. Bywa, że są one błędnie utożsamiane z naturalną wię­zią, jaka łączy rodziców z dzieckiem. Można przecież dziecko ko­chać nieumiejętnie, i w ten sposób wyrządzać mu krzywdę, popeł­niając wiele błędów wychowawczych w stosunku do niego.

Wychowanie dotyczy prawidłowego rozwoju osobowego dziecka i jest uwarunkowane wieloma czynnikami. Do istotnych czynników warunkujących prawidłowe wychowanie należy nie tylko dziecko, jako przedmiot wychowania, ale także rodzice, jako jego podmiot. Istotną sprawą są metody i środki jakie stosują rodzice w wychowaniu. Znajomość tych czynników jako warunków prawidło­wego rozwoju osobowości dziecka nie stanowi jeszcze samej umie-


Por. S. Kunowski, Podstawy współczesnej pedagogiki, Warszawa 1997, s. 165; Cz. Czapów, Rodzina a wychowanie, Warszawa 1968, s. 347.


0x01 graphic


katecheza

386

387

przygotowanie rodziców do pracy z dzieckiem w wieku....



jętności wychowawczej. Obok wiadomości potrzebna jest jeszcze umiejętność wiązania ich z życiem w konkretnych sytuacjach.

W wychowaniu podstawą są nie tylko wyżej wspomniane umiejętności, ale sam człowiek jako wychowawca, a więc kim on jest, jaka jest jego osobowość, jakie daje świadectwo własnym ży­ciem w tym, o czym poucza, czyli jego przykład. Wszelkie wysiłki w kierunku rozwoju własnej osobowości są podstawą pedagogizacji. Bez tej bazy rodzic-wychowawca nie zechce sięgnąć po wiedzę pro­ponowaną w ramach pedagogizacji rodziców.

Zwrócona tu zostanie uwaga na treść, formy i metody pedago­gizacji rodziców posiadających dzieci w wieku przedszkolnym. Wprawdzie każda rodzina jest inna i każde dziecko jest inne, gdyż ma własną odrębną osobowość, własny charakter oraz własną jedyną misję na ziemi. Można jednak podać ogólne prawidłowości dotyczą­ce wszystkich wychowujących rodziców i wszystkich wychowywa­nych dzieci. Mając na uwadze treść, chodzi nam o przekazanie ro­dzicom informacji na temat następujących zagadnień: 1) kim jest dziecko w wieku przedszkolnym?, 2) kim są rodzice wychowujący to dziecko? 3) co rodzice powinni mu przekazać? 4) w jaki sposób po­winni to robić?

1. znajomość dziecka

Znajomość dziecka, tak nieodzowna dla jego prawidłowego wychowania, nie jest rzeczą łatwą. Dotyczy ona wszystkich proce­sów rozwojowych dziecka, czyli zachodzących w nim zmian progre­sywnych, wymagających zrozumienia ze strony rodziców. Nie zna­jąc tych prawidłowości, rodzice są narażeni na popełnianie poważ­nych błędów wychowawczych. Często mogą normalne objawy roz­woju wziąć za wypaczenia. Ma to miejsce np. na początku wieku przedszkolnego, gdy dziecko odkrywa swoje ,ja". Ponieważ odkry­wa wówczas swoją wolę, wyodrębnia się z otoczenia i przejawia przekorę w stosunku do rodziców. Źle postępują rodzice jeżeli w sposób brutalny próbują usunąć te objawy, hamują bowiem pierwsze przebłyski jego usamodzielnienia, do którego przecież zmierza pro­ces wychowania. Znajomość dokładna tej fazy rozwoju dziecka, liczenie się z jej prawami i prawidłowościami pozwoli też rodzicom

w porę zorientować się czy dziecko rozwija się normalnie, czy też jest opóźnione w rozwoju i wymaga porady u specjalisty.

Mówiąc o właściwościach dziecka w okresie przedszkolnym, najpierw trzeba liczyć się z jego zainteresowaniami. Wiek ten pozo­staje u dziecka pod przemożnym panowaniem wyobraźni i iluzji. Dziecko interesuje się głównie zabawą i bajką. Zabawa jest podsta­wową jego działalnością. Ona rozwija jego sprawności fizyczne, poszerza inteligencję i przyczynia się do jego uspołecznienia. Sytu­acje zabawowe w wysokim stopniu angażują dzieci i są pomocne w uczeniu się. Badania stwierdziły, że dziecku trudniej jest zapamiętać coś, jeśli jest to tylko sama treść, o wiele łatwiej to sobie przyswaja przez zabawy. Tę zabawową aktywność coraz bardziej odczytuje się jako swoiste przygotowanie do pracy i nauki, jako specyficzną formę działalności twórczej, związanej niejednokrotnie planowym, wy­trwałym dążeniem do celu i pokonywaniem trudności2. Zabawa jest swoistą formą uczenia się: zdobywania wiadomości, umiejętności i sprawności, zwłaszcza u dzieci właśnie młodszych, które nie zdoby­wają jeszcze informacji o świecie w sposób systematycznych, lecz poznają rzeczywistość w sposób niezamierzony, mimowolny3. Pod­czas zabawy dziecko utrwala i doskonali przyswojone już sposoby myślenia i działania, a ponadto rozwija swe możliwości umysłowe, wzbogaca zasób wiedzy o otoczeniu. Zabawy tematyczne pomagają dziecku skonkretyzować to, co wie o życiu człowieka, o czynno­ściach i pracy ludzkiej, o zjawiskach społecznych. Podkreśla się też często znaczenie zabaw tematycznych dla rozwoju wyobraźni.

2 Por. M. Dunin-Wąsowicz, O zabawce w ręku dziecka, Warszawa 1975, s. 3.

3 Por. M. Przytacznik-Gierowska, G. Makiełło-Jarża, Psychologia rozwojowa i wychowawcza wieku dziecięcego, Warszawa 1992, s. 217.

Wiek przedszkolny jest także wiekiem bajki. Odpowiednio dobrane i nie rozbudzające nadmiernie wyobraźni są bogatym środ­kiem rozwoju umysłowego, społecznego, estetycznego i moralnego dziecka. Trzeba liczyć się także z pytaniami jakie dziecko stawia w tym okresie swoim najbliższym. Gdy pyta o przyczynę rzeczy prze­jawia zainteresowania Bogiem, który uczynił cały świat. Zdolne jest także już w tym okresie do nawiązania z Bogiem kontaktu w mo­dlitwie.


katecheza

389

388

przygotowanie rodziców do pracy z dzieckiem w wieku....



Zainteresowania dziecka w tym okresie wiążą się z jego potrze­bami i popędami4. Należy zwłaszcza zwrócić uwagę rodziców na potrzeby mające specjalny wydźwięk w procesie wychowawczym. Dziecko charakteryzuje się potrzebą miłości. Chce kochać i chce być kochane. Domaga się także poczucia bezpieczeństwa. Kiedy równo­waga w rodzinie zostaje zagrożona i zachwiana osobowość dziecka ulega zaburzeniom. Niemniej ważna jest potrzeba uznania ze strony otoczenia, najpierw najbliższego, a następnie dalszego. W ten sposób dziecko dochodzi do pozytywnej oceny samego siebie i zdobywa poczucie własnej wartości. Od samego początku dziecko przejawia także potrzebę aktywności. Ta potrzeba wiąże się najbardziej z czyn­nikiem tzw. trzecim, czyli duchowym. W zależności od systemu nerwowego, np. sił witalnych, aktywność dziecka może być bardzo różna. Z nią wiążą się przeżycia dziecka najbardziej osobiste i po­chodzące z jego własnej inicjatywy. Zablokowanie tej potrzeby u dziecka, np. przez superopiekę ze strony rodziców czy nadmierne wymaganie może wypaczyć prawidłowy jego rozwój5.

Obok znajomości potrzeb dziecka rodzice winni znać także i jego temperament, który jest ważnym składnikiem struktury emocjo­nalnej, biorącej udział w motywacji dziecka6. J.P. Pawłów rozróżnia cztery temperamenty: a) mocny - zrównoważony - ruchliwy, wg terminologii Hipokratesa - sangwinik, b) mocny - zrównoważony -powolny (flegmatyk), c) mocny - niezrównoważony - ruchliwy (choleryk), d) słaby (melancholik). Dziecko o temperamencie moc­nym - zrównoważonym i ruchliwym jest pogodne, odporne na zmę­czenie, łatwo zapomina o doznanych przykrościach. Jeżeli znajduje się w normalnych warunkach wychowawczych, wówczas nie spra­wia większych trudności. Ponieważ jednak łatwo ulega sugestii może odstępować od przyjętych uprzednio zasad. Dziecko o temperamen­cie mocnym - zrównoważonym - powolnym jest pogodne, odporne i nie sprawia większych trudności wychowawczych. Ze względu jed­nak na swoją powolność w reakcjach, robi wrażenie leniwego i opie-

4 Por. Ch. Galloway, Psychologia uczenia się i nauczania, Warszawa 1988.

5 Por. P. Poręba, Pedagogizacja rodziców, „Studia Warmińskie" 6 (1969), s. 425-429.

6 Por. tamże, s. 432-433.

szałego. U dziecka o temperamencie mocnym - niezrównoważonym - ruchliwym proces pobudzenia góruje nad procesem hamowania. Dlatego jest bardzo żywe, ale równocześnie nie zrównoważone. Ten temperament, może więcej niż inne, wymaga odpowiednich metod i środków wychowawczych. Natomiast u dziecka o temperamencie słabym istnieje przewaga procesu hamowania nad pobudzaniem. Jest mało odporne na trudne sytuacje, niestałe w podejmowaniu decyzji, stroniące i zamykające się przed innymi dziećmi. W wychowaniu wymaga dużej wyrozumiałości i delikatności, a przede wszystkim atmosfery zaufania. Należy dodać, że trudno spotkać dzieci i w ogóle ludzi posiadających czyste temperamenty. Najczęściej temperamenty są mieszane z przewagą jednego z nich.

Wielkie znaczenie dla prawidłowego rozwoju dziecka ma też psychiczne samopoczucie dziecka - stan dobrego społeczno-uczuciowego dostosowania się do środowiska. Wyraźne związki i współzależność rozwoju fizycznego dzieci z ich psychicznym (głównie społeczno-uczuciowym) samopoczuciem nakazują w ob­cowaniu z nimi traktować rozwój fizyczny i psychiczny - łącznie. Dziecko nieszczęśliwe nie rozwija się dobrze fizycznie i odwrotnie, dziecko chore, niedożywione i słabe nie może podołać stawianym mu wymaganiom w domu i w szkole i zahamowuje się w swoim rozwoju psychicznym7.

Z doświadczenia wiadomo, że do właściwego rozwoju i wy­chowania dziecka jest potrzebna przede wszystkim opieka rodziców i serdeczna, czuła atmosfera domu rodzinnego8. Jeśli rodzina funkcjo­nuje prawidłowo, pozostaje dla dziecka najlepszym środowiskiem wychowawczym9.

Dla wychowujących rodziców nieodzowna jest znajomość hi­storii życia dziecka przedszkolnego. Chodzi tu o jego doświadczenia i przeżycia objęte jego świadomością i pamięcią, jak i nie objęte.

7 Por. M. Przetacznikowa, Wiek przedszkolny, w: Psychologia rozwo­jowa dzieci i młodzieży, red. M. Żebrowska, Warszawa 1976, s. 488.

8 Por. E. Osewska, Uwarunkowania wychowania religijnego w rodzi­nie, w: W kręgu rodziny. Refleksje praktyków, red. E. Osewska, J. Stalą, Poznań 2003, s 19-20.

Por. E. T. Olearczyk, Moja rodzina - moja ojczyzna, w: Jaka jesteś rodzino?, red. W. Kubik, Kraków 1999, s. 20.


391

katecheza

390

przygotowanie rodziców do pracy z dzieckiem w wieku....



Badając więc tę historię, trzeba zwrócić uwagę w pierwszym rzędzie na odziedziczone właściwości dziecka. Mogą to być skłonności epi-leptyczne, charakteropatyczne czy socjopatyczne, utrudniające nor­malny rozwój jego osobowości. Przyczyną takiego przypadku bywa m. in. alkoholizm zakorzeniony w rodzicach czy dalszych przod­kach. Poza tym dziecko może posiadać niekorzystne właściwości wrodzone, które nabyło drogą jakiegoś przypadku: choroby w łonie matki, w czasie porodu, czy też po urodzeniu. Nie trzeba wykazy­wać, że dziecko przedszkolne z taką historią swojego życia sprawi dużo trudności wychowawczych. Prócz tego w historię życia dziecka wchodzą jego osobiste doznania i przeżycia od pierwszych chwil jego przyjścia na świat. Te także nie pozostają bez wpływu na proces wychowania.

2. informacja o rodzicach jako wychowawcach

Informacja tylko o dziecku z zakresu psychologii jest zaledwie cząstką wiedzy, jakiej wymaga wychowanie dziecka. Dziecko jest często takie, jakimi są jego rodzice. Dlatego znajomość psychologii rodziców jest ważna dla prawidłowego wychowania dziecka, zwłaszcza w pierwszych latach jego rozwoju. Rodzice są dla dziecka w wieku przedszkolnym największym autorytetem. Dziecko patrzy na świat, wartościuje rzeczy i ludzi przez pryzmat widzenia rodzi­ców10. Powinni oni starać się usilnie tworzyć w rodzinie „wspólnotę życia i miłości"11.

Rodzice dzięki pedagogizacji powinni uświadomić sobie swoją odrębność psychiczną. Ta inność przejawia się np. w poczuciu wła­snej wartości. Kobieta przeżywa swoją wartość w kategoriach este­tycznych i moralnych, mężczyzna natomiast o wiele bardziej w po­czuciu swej siły i sprawności zarówno fizycznej, jak i umysłowej oraz w konkretnych osiągnięciach, życiowych12. Inne też mają mo­tywy podejmowania wszelkich wysiłków. Kobieta adresuje swój

10 Por. E. Sujak, Małżeństwo, Katowice 1991, s. 6.

11 Por. K. Majdański, Wspólnota życia i miłości, Poznań-Warszawa

1983.

12 Por. J. Wilk, Pedagogika rodziny, Lublin 2002, s. 88-89.

wysiłek do konkretnego odbiorcy i jest uczuloną na reakcję tegoż odbiorcy. Mężczyzna natomiast zabiega o samo dzieło i nawet nie uznany przez innych jego wysiłek nie odbiera mu radości pracy i tworzenia. Mężczyzna przeżywa bardziej sprawy zewnętrzne, spra­wy świata13. Kobieta na pierwszym miejscu stawia sprawy sobie naj­bliższe.

W życiu małżeńskim i rodzinnym można wyróżnić fazy roz­wojowe, które odznaczają się odmiennym klimatem uczuciowym. W każdym okresie zmieniają się siły wiążące członków rodziny ze so­14. Potrzebne jest wypracowanie w sobie pozytywnego spojrzenia na małżeństwo, akceptacja własnej płci oraz odpowiednie odniesie­nie do płci odmiennej15. Rodzice też muszą w ramach pedagogizacji dowiedzieć się o potrzebie ustawicznego wzbogacania swej osobo­wości, bowiem o sukcesie wychowania dziecka decyduje przede wszystkim bogactwo osobowości rodziców.

Także wysoki poziom moralno-religijny rodziców jest najlepszą gwarancją duchowego rozwoju ich dziecka16. Ten odpowiedni po­ziom moralno-religijny rodzice mogą osiągnąć przez ustawiczne kształcenie religijne, które w dzisiejszych czasach realizuje m.in. katecheza dorosłych17. Właściwy poziom duchowy rodzice osiągają wtedy, gdy wypełnianiem obowiązków wynikających z wiary dadzą wyraz swoim przekonaniom religijnym.

U rodziców wymagana jest świadomość wychowawcza, która pozwoli im dostrzec ich wielkie obowiązki wobec dziecka przed­szkolnego. Dziecko nie jest dla rodziców i nie może być ich zabawką czy przedmiotem poniewierki, ale rodzice są dani przez Boga dla

13 Por. B. Mierzwiński, Istotna rola mężczyzny we wspólnocie życia rodzinnego. Studium teologiczno-pastoralne, Wrocław 1988.

14 Por. J. Laskowski, Małżeństwo i rodzina, Warszawa 1982, s. 29.

15 Por. B. Mierzwiński, Szczęście w małżeństwie — mit czy rzeczywi­stość? „Katecheta" 41 (1997) nr 3, s. 182-184.

16 Por. S. Kunowski, Rola wychowania moralnego w rodzinie chrze­ścijańskiej, „Zeszyty Naukowe KUL", 14 (1971), nr l, s. 59-69; S. Kunow­ski, Proces rozwoju moralnego, w: W służbie Ludowi Bożemu, red. J. Bejze, Poznań-Warszawa 1983, s. 224-239.

17 Por. H. Lombaerts, Poszukiwanie współczesnych modeli katechezy dorosłych, w: Drogi katechezy rodzinnej, red. E. Osewska, J. Stalą, Poznań 2002, s. 127-140.


katecheza

393

392

przygotowanie rodziców do pracy z dzieckiem w wieku....



dobra dziecka. Stąd mają się troszczyć o jego rozwój, postęp i przy­szłość, o dobro doczesne i wieczne18. Samego wychowania rodzice nie mogą uważać za tresurę, ale za proces, serię zmian zachodzących w wychowaniu przy współudziale obydwu stron: wychowującej i wychowywanej19. Rodzice, wobec swojego małego dziecka, winni kierować się stosunkiem przychylności, uważając je za cząstkę nie tylko swoją, ale za wartościową cząstkę społeczeństwa i Ludu Boże­go. Mówi się też o stosunku walki, który polega na niedopuszczeniu do sprzymierzania się dziecka z którymś z rodziców przeciw dru­giemu z nich. Nad nim jednak powinien górować stosunek tolerancji, polegający na wyrozumiałości w stosunku do dziecka, na wnikaniu w jego intencje, nie zrażaniu się błędami. I wreszcie rodzice powinni zachowywać wobec dziecka stosunek przewodnictwa i mocy, który by wypływał z ich autorytetu. Autorytet ten nie powinien jednak być ani za wielki ani za mały. Ideałem autorytetu jest, aby nie przygniatał swoją mocą i onieśmielał, ale raczej wyzwalał energię dziecka20.

3. informacje o wychowaniu

Następne zagadnienie, jakie winno być omówione w ramach pedagogizacji rodziców, to odpowiedź na pytanie - co rodzice po­winni przekazać dziecku przedszkolnemu; w jaki sposób rodzice powinni to robić? Przez świadome oddziaływanie. Chodzi o to, aby korzystając z odpowiednich metod i środków przekazali dziecku przedszkolnemu wszystko to, co jest potrzebne do rozwoju poszcze­gólnych kierunków jego osobowości, a więc: fizycznego, umysłowe­go, estetycznego, społeczno-moralnego oraz religijnego21. W przeka-

18 Por. Z. Grocholewski, Prawa dziecka a dobro dziecka, w: Stulecie dziecka - blaski i cienie, red. J. Wilk, Lublin 2003, s. 55-72.

19 Por. J. Tarnowski, Jak wychowywać?, Warszawa 1993, s. 11.

20 Por. M. Szymczyk, Być dla dzieci takim autorytetem, jak moi rodzi­ce byli dla mnie, w: Kręgu rodziny. Refleksje praktyków, red. E. Osewska, J. Stalą, Poznań 2003, s 161-163.

21 Por. W. Puślecki, Z badań nad rozwojem percepcji dzieci wieku przedszkolnego, „Zeszyty Naukowe WSP - Pedagogika" nr 9, Opole 1996, s. 179-198.

zie tej wiedzy winni posłużyć się dobrą psychologią rozwojową i wychowawczą. Egzaminem tych zabiegów rodzicielskich będzie potem zachowanie dziecka w szkole, społeczeństwie i Kościele.

Wśród rodziców jednakże można wyróżnić kilka typów odnośnie do wychowania dzieci. P. Poręba wyszczególnia następujące typy22:

a) rodzice, którym sprawy wychowania dziecka nie leżą na sercu. Nie uświadamiają sobie w ogóle potrzeby wychowania dziecka. Dzieci takich rodziców są najczęściej wychowawczo zaniedbane i pozostawione samym sobie;

b) rodzice, którzy posiadają świadomość wychowawczą, czują po­trzebę wychowania, ale nie wiedzą jak to czynić. Wobec poja­wiających się trudności czują się bezradni, a swoje obowiązki wychowawcze najchętniej zdają na instytucje, aby się uwolnić od tego ciężaru;

c) rodzice, którym zależy na wychowaniu dziecka i sami czynią wysiłki, aby jak najlepiej wypełniać swoje zadania. Nie zawsze jednak umieją wychowywać, z czego zdają sobie sprawę i dlate­go szukają pomocy i wskazówek;

d) rodzice mający poczucie odpowiedzialności, nie uchylający się od obowiązków wychowawczych, ale też i nie dostrzegający problemów wychowawczych. Trzymają się ściśle tradycji, w ja­kiej sami wyrośli i są przekonani, że wychowuj ą prawidłowo i że żadna pomoc od zewnątrz nie jest im potrzebna. Trzeba zaznaczyć, że pedagogizacja ma obejmować wszystkich rodziców, jak też wszystkie rodziny. Proces ten napotyka na naj­większe trudności w rodzinach pierwszej i ostatniej kategorii. Rodzi­ców pierwszej grupy należy najpierw przekonywać o potrzebie wy­chowywania, a rodziców czwartej o błędach wychowawczych przez nich popełnianych.

22

Proces wychowywania każdego dziecka jest inny, odmienny, ze względu na odmienność jego właściwości psychicznych, a więc i jego wewnętrznego środowiska. Stąd też nawet w tej samej rodzinie każde dziecko wymaga indywidualnego podejścia wychowawczego. Przy tym wymaga się od rodziców umiejętności wychowawczej, która jest wynikiem wiedzy o dziecku i praktyki wychowawczej. Wychowanie nie powinno być tylko dziełem przypadku, ale procesem świadomie

Por. P. Poręba, Pedagogizacja..., dz. cyt., s. 464-465.



katecheza

394

395

przygotowanie rodziców do pracy z dzieckiem w wieku....



ukierunkowanym ku pewnym celom. Nadmienić jeszcze trzeba, że cel wychowania musi być zgodny z celem człowieka, a więc powinien uwzględniać jego potrzeby indywidualne, społeczne i kulturalne. W rodzinie chrześcijańskiej celem wychowania będzie nowy człowiek w Chrystusie. Dzieci mają się stawać „ludźmi doskonałymi na miarę wieku pełności Chrystusowej" (DWCH 2).

Wychowanie organizowane i planowane winno ukazywać nie tylko cele, ale i wzory wychowawcze, które będą dla dziecka przed­szkolnego przedmiotem identyfikacji i internalizacji23. W rodzinie chrześcijańskiej będzie to wzór Chrystusa i Jego świętych. Psycho­logowie zgodnie stwierdzają, że doświadczenia dziecka powstałe w kontakcie z otaczającymi je osobami należą do najważniejszych składników życia, w tym sfery religijnej. Dziecko potrzebuje wiary, przejawów religijnego życia rodziców, potrzebuje modlitwy i innych form kultu, które byłyby dla niego sposobem ekspresji wiary24.

W wychowaniu dziecka należy kierować się pewnymi zasada­mi. P. Poręba wymienia następujące zasady25: obecność rodziców, gdyż wychowanie przede wszystkim domaga się oddziaływania bez­pośredniego na wychowanka; stałość i konsekwencja; jednolitość i harmonijność26. Inną zasadą jest umiar, tzn. ani zbyt liberalne, ani zbyt rygorystyczne oddziaływanie. Także w karaniu i nagradzaniu ta zasada powinna być stosowana. Dziecko jest pełnym człowiekiem, dlatego trzeba rozwijać w nim równolegle stronę fizyczną i duchową.

Przy tych wszystkich zabiegach wychowawczych zarówno ro­dzice, jak i w ogóle wychowawcy, nie mogą zapomnieć o jednym, że każde dobre wychowanie ma prowadzić do samowychowywania27. Nadto chrześcijańscy rodzice wszczepią w dziecko przedszkolne

23 Por. M. Wolicki, Wychowanie do wartości, Wrocław 1999, s. 108-111.

24 Por. W. Kubik, Doświadczenia małego dziecka istotnym uwarunko­waniem wychowania do wiary, Warszawa - Kraków 1979, s. 49.

25 Por. P. Poręba, Pedagogizacja..., dz. cyt., s. 465-466.

26 Por. E. Rząsa, Wychowanie katolickie w domu rodzinnym, „Kate­cheta" 38 (1994) nr 2, s. 116-117.

27 Por. K. Wawrzyniak, Problem samowychowania w powojennej pe­dagogice katolickiej, Bydgoszcz 2002; A. Skreczko, Samowychowanie, „Czas Miłosierdzia" 10 (2003) nr 12, s. 4.

przekonanie o potrzebie kontaktu z Bogiem i życia w łasce uświęca­jącej. Stosunek dziecka do Boga winien być radosny, pogodny i pe­łen ufności. Środkiem do wyrobienia takiej postawy u dziecka może być katecheza przedszkolna, na którą rodzice zaprowadzą dziecko oraz katecheza rodzinna28.

Szczególnego omówienia wymaga stosowanie metod i środków w wychowaniu dziecka przedszkolnego przez rodziców29. Ponieważ każde z rodziców będzie stosować swoiste metody wychowania in­formując ich, należy ogólnie powiedzieć o metodach właściwych i niewłaściwych. Metoda właściwa winna uwzględniać możliwości dziecka w danym okresie jego rozwoju, jak też i wymagania stawia­ne mu przez rodziców. Należy dalej, oddziaływać pozytywnie i wy-zwaląjąco na aktywność dziecka. Z metodą pozytywną łączy się metoda zapobiegania, profilaktyczne, metoda usuwania okazji nie­bezpiecznych dla dziecka. Należy przy tym dziecku spokojnie wyja­śnić i tłumaczyć dlaczego czegoś nie wolno czynić i dlaczego należy czynić inaczej. Należy także rodziców przestrzec przed metodami niewłaściwymi, jak: nieznajomość możliwości dziecka i stąd stawia­nie mu nadmiernych wymagań lub też stosowanie nadmiernego libe­ralizmu, zahamowania jego aktywności przez stosowanie ciągłych nakazów i nagan, stosowanie nakazów i zakazów bez wyjaśnień, tam gdzie dziecko już czuje tego potrzebę. Przede wszystkim zły przy­kład rodziców wprowadza zamęt do postępowania dziecka i niszczy proces wychowania u samego jego podłoża.

Rodzice chrześcijańscy wśród metod i środków naturalnych dysponują także środkami nadprzyrodzonymi. Korzystanie ze Słowa Bożego, kultu liturgicznego i innych pomocy duchowych pomoże im dostrzec swoją wielką odpowiedzialność przed Bogiem za wycho­wanie dzieci30.

Należy dążyć do tego, aby te informacje o dziecku, rodzicach, o tym co przekazać dziecku małemu oraz o samym procesie wycho­wawczym, były w przyszłości przekazywane nie dopiero rodzicom,

28

Por. Drogi katechezy rodzinnej, red. E. Osewska, J. Stalą, Poznań

2002.

29 Por. P. Poręba, Pedagogizacja..., dz. cyt., s. 459-464.

30 Por. T. Kukołowicz, Rodzina katechizuje, w: W kręgu rodziny. Re­fleksje praktyków, red. E. Osewska, J. Stalą, Poznań 2003, s. 34-39.



katecheza

396

397

przygotowanie rodziców do pracy z dzieckiem w wieku....



ale już wcześniej: kandydatom na przyszłych rodziców — młodzieży dorastającej31. Wydaje się też, że w konkretnej pracy pedagogizującej już etap wstępny kształcenia rodziców może odbiegać od powyż­szej tematyki. Należałoby na początku omawiać tematy aktualne, w miarę możności pokrywające się z zamówieniem społecznym.

Państwo organizuje u nas różne formy pracy z rodzicami. Prace te głównie dotyczą rodziców dzieci uczęszczających do szkoły. Pro­blemy wychowania dziecka przedszkolnego omawiane są w mniej­szym stopniu. Najczęściej omawiane były w ramach uniwersytetów dla rodziców, które nie dawały powodów do zadowolenia, jeśli cho­dzi o ich działalność32. Obecnie troska ta spoczywa głównie na ka­drze wychowawczej przedszkoli, która ma bezpośredni kontakt z rodzicami33.

Kościół katolicki w Polsce od szeregu lat zaleca systematyczną pracę tego rodzaju z przygotowującymi się do małżeństwa i z rodzi­cami34. Winna ona być przeprowadzana w kościele czy kaplicy, je­żeli ten obiekt kultu jest w miarę przystosowany: zradiofonizowany, ogrzany lub w sali katechetycznej, odpowiednio dużej i przystoso­wanej do takich zebrań.

Jeżeli chodzi o metodę tego rodzaju pracy z rodzicami K. Ko-tłowski podaje: rozmowę indywidualną, odczyt, wykład, pogadankę, film, dyskusję oraz opracowywanie literatury pedagogicznej35. Na innym miejscu autor stwierdza, że przyszłość należy do metody nie

ekstensywnej, ale intensywnej, tj. pogadanki i dyskusji36. Chodzi bowiem głównie w pedagogizacji o budzenie postawy rodziców do wytrwałego poszukiwania i celowej nieustępliwej walki o polepsze­nie sytuacji. A sprawić to może jedynie aktywna dyskusja czy poga­danka. Także i w naszej parafialnej czy diecezjalnej pracy pedagogi­zacji rodziców te metody pracy będą prawdopodobnie bardziej sku­teczne niż wykład, odczyt czy konferencja. Inne kierunki pracy, mo­gące przynieść oczekiwane skutki, to organizowanie rekolekcji, dni skupienia i nabożeństw specjalnie dla rodziców. Mogą te spotkania być związane oprócz stałych, z góry wyznaczonych terminów, z uroczystością św. Rodziny, dniem Komunii św., Dniem Matki itp.

Jeżeli chodzi o pedagogizację rodziców propagowaną przez Ko­ściół wiadomo, że jest to jedna z form pracy duszpasterskiej. Organi­zowanie pedagogizacji rodziców winno leżeć m.in. w kompetencji poradni parafialnej37. Pracę tę mogą prowadzić na mocy sakramentu chrztu i bierzmowania nie tylko duchowni, ale i świeccy38. W niejed­nym wypadku osoba świecka będzie nawet bardziej pożądana niż duchowna, zwłaszcza jeśli temat wymaga kompetencji osoby świec­kiej, jak np. z dziedziny medycyny, psychologii czy innej specjalności. Rozmaitość prelegentów fachowo przygotowanych doda powagi i znaczenia samej pedagogizacji. A wtedy, być może, że sprawa, która w tej chwili, przynajmniej w niektórych parafiach jest traktowana trochę marginesowo urośnie do rangi ogólnej i powszechnej.


31 Por. A. Skreczko, Znaczenie ciągłej pedagogizacji rodziców dla wychowania prorodzinnego dziecka, w: Edukacja prorodzinna, red. M. Chymuk, D. Topa, Kraków 2000, s. 240-246.

32 Por. W. Sala. Zagadnienia i program Warszawskiego Uniwersytetu dla Rodziców, „Kwartalnik Pedagogiczny" 16 (1971), s. 231-235; K. Ko-tłowski, O pedagogicznym kształceniu rodziców, Warszawa 1968, s. 106.

33 Por. J. Prządka, Sposoby podnoszenia kultury pedagogicznej rodzi­ców, „Wychowanie w Przedszkolu" (1975) nr 9, s. 447-452.

34 Por. Episkopat Polski, Pierwsza instrukcja dla duchowieństwa o przygotowaniu wiernych do sakramentu małżeństwa i o duszpasterstwie rodzin, „Częstochowskie Wiadomości Diecezjalne", 8-10 (1970), s. 226-232; Episkopat Polski, Dyrektorium duszpasterstwa rodzin, II, 1.1.

35 Por. K. Kotłowski, O pedagogicznym kształceniu rodziców..., dz. cyt., s. 129-157.

36 Por. K. Kotłowski, Zagadnienia kształcenia pedagogicznego rodzi­ców, „Nauczyciel i Wychowanie" 3 (1965), s. 50-51; G. Pańtak, O meto­dach wychowania rodziców wobec dorastających dzieci, „Problemy Opie-kuńczo-Wychowawcze" (1991) nr 9, s. 130-136.

38

37 Por. T. Kukołowicz, Poradnictwo wychowawcze na rzecz rodziny, „Roczniki Filozoficzne" KUL 19 (1971) z. 4, s. 187-193; E. Sujak, Porad­nictwo małżeńskie i rodzinne, Katowice 1988.

Por. Episkopat Polski, Dyrektorium duszpasterstwa rodzin, 40.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Kształtowanie świadomości ekologicznej u dzieci w wieku przedszkolnym, Dokumenty(1)
„EDUKACJA PRZYRODNICZA DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM”, studia, II rok Pedagogiki
Nietypowe zajęcia plastyczne dla dzieci w wieku przedszkolnym i dzieci o specjalnych potrzebach?ukac
CHARAKTERYSTYKA PSYCHOLOGICZNA ROZWOJU DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM
Trudności wychowawcze u dzieci w wieku przedszkolnym stają się coraz powszechniejszym zjawiskiemx
Wyzwalanie inwencji twórczej dzieci w wieku przedszkolnym
MYŚLENIE DZIECI W WIEKU PRZEDSZKOLNYM, Pedagogika, edukacja przedszkolna i wczesnoszkolna
Sposoby stymulowania aktywności twórczej dzieci w wieku przedszkolnym., Gazetka dla rodziców Przedsz
Zdolności muzyczne u dzieci w wieku przedszkolnym, PRZEDSZKOLE MATERIAŁY
zywienie dzieci w wieku przedszkolnym
Żywienie dzieci w wieku przedszkolnym
003b Żywienie dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym
zestaw logopedycznych cwiczen dla dzieci w wieku przedszkolnym
model profilaktyki stomatologicznej dla dzieci w wieku przedszkolnym
wpływ tańca na rozwój psychoruchowy dzieci w wieku przedszkolnym
Sprawności językowe i komunikacyjne dzieci w wieku przedszkolnym, Psychologia

więcej podobnych podstron