Wiersze i opowiadania dla dzieci:
3 - 4 letnich
5 - 6 letnich
Zebrała i opracowała: : mgr Katarzyna Sołtysek
Bal
Autor: Bożena Forma
Dzisiaj bal, wielki bal.
Tańczą miś i lale.
Skacze kot, rudy lis,
bawią się wspaniale.
Słychać śpiew, głośny śpiew,
wszędzie gra muzyka.
Tańczyć dziś wszyscy chcą,
bal trwa tylko dzisiaj.
Bałwanek
Autor: Bożena Forma
Ulepiła zima
dla dzieci bałwanka.
Wszyscy się radują
od samego ranka.
Robią dzieci koło,
piosenkę śpiewają,
prezent dla bałwanka
bardzo ładny mają.
Kolorową czapkę,
kolorowy szal
oraz zaproszenie
na zimowy bal.
Bocian
Autor: Bożena Forma
Przyleciał bocian z krajów dalekich.
- Bardzo zmęczyłem się tą podróżą.
Po drodze wichry i ciemne chmury,
ledwie zdołałem uciec przed burzą.
Tutaj zielona łąka mnie wita,
rechoczą żabki w pobliskim stawie.
Wygrzeję w słońcu bocianie nogi,
odpocznę trochę w zielonej trawie.
Potem się chętnie z dziećmi przywitam,
wszak całą zimę ich nie widziałem.
Uwiję gniazdo i z mą rodziną
aż do jesieni tu pozostanę.
Bocian
Autor: Bożena Forma
Z dalekiej podróży
do was tu przybyłem.
Na starym kominie
swe gniazdo uwiłem.
Kiedy spaceruję
dostojnie po łące
prędko uciekają
żaby kumkające.
Choinka w naszej sali
Autor: Bożena Forma
Stoi choinka,
mruga lampkami -
pewnie się wita
z przedszkolakami.
Pachnąca lasem,
pięknie ubrana,
przybyła dzisiaj
specjalnie dla nas.
Pozostań z nami
wszyscy prosimy,
dla ciebie piękną
gwiazdę zrobimy.
Choinki
Autor: Bożena Forma
Wysokie i niskie
choinki stoją,
zimy i śniegu
wcale się nie boją.
Wyższe i niższe,
wszystkie odziane
w białe szlafroki
i śnieżne szale.
Co się dzieje wiosną
Autor: Bożena Forma
Kiedy zima odchodzi,
słońce mocniej przygrzewa.
Rośnie trawa zielona,
widać pąki na drzewach.
Powiewa ciepły wietrzyk,
opowiada o wiośnie.
Tańczą chmurki na niebie,
ptaki śpiewają radośnie.
Czym podróżować
Autor: Bożena Forma
Ludzie dyliżansem
lub na grzbiecie słonia
podróżować mogli,
hen, po całym świecie.
Również w dawnych czasach
stuku, stuku, stuku -
karetą jeździli
po ulicznym bruku.
Teraz po asfalcie
jeżdżą autobusy,
ciężkie samochody,
tiry, trolejbusy.
Świecą reflektory,
samochody jadą.
Zmierzają do celu
nową autostradą.
Ćwiczymy
Autor: Bożena Forma
Głowa, szyja, brzuch, kolana.
Gimnastyka już od rana.
Obrót szybki, skłon głęboki
i rozejrzyj się na boki.
Teraz wszyscy się kładziemy
i przez chwilę odpoczniemy.
Dla Mamy
Autor: Bożena Forma
Promyczek słońca
podaruję Mamie,
niechaj w jej sercu
na zawsze zostanie.
Niech roztopi wszystkie
smutki i zmartwienia,
a ja tymczasem
złożę jej życzenia.
Potem się przytulę
mocno wycałuję
i szepnę - Mamusiu,
za wszystko dziękuję.
Domek Agaty
Autor: Bożena Forma
Razem z tatą i mamą
mieszka mała Agata.
Agata ma miłego,
młodszego od siebie brata.
Mieszkają wszyscy w domku
z błyszczącym zielonym dachem.
Na dole mama z tatą,
u góry Agata z bratem.
Każdy z nich ma rower,
razem jest ich cztery.
Jeżdżą często na nich
na dalekie spacery.
Mają cztery łóżka,
fotele cztery mają.
Kiedy wychodzą to cztery
palta zakładają.
Droga do przedszkola
Autor: Bożena Forma
Codziennie wczesnym rankiem,
zawsze drogę tę samą,
przemierzam do przedszkola
razem z moją mamą.
Mijam skrzyżowanie,
sklepy, park i szkołę,
potem kilka domów
i widzę przedszkole.
Jestem przedszkolakiem,
więc swój adres znam,
do domu potrafię
drogę wskazać wam.
Dzieci i zabawki
Autor: Bożena Forma
Ela ma lalkę,
samolot Tomek,
z klocków Mateusz
buduje domek.
Pluszowy piesek
siedzi w kąciku,
Krzyś na cymbałkach
gra przy stoliku.
Dzieci w przedszkolu
Autor: Bożena Forma
Krzyś i Marysia
wybrali dzisiaj
do swej zabawy
lalkę i misia.
Już po dywanie
mkną samochody
zaraz się zaczną
wielkie zawody.
Na spacer lalki
zabrała Zosia
razem z nią idzie
mała Małgosia.
Książki w kąciku
Kamil układa,
dzielnie mu w pracy
Ola pomaga.
Gaduła
Autor: Bożena Forma
Siedzi Igor przy stole,
podpiera się łokciami.
Chociaż ma talerz pełny
rozmawia wciąż z kolegami.
Kompotem polał Adasia,
poplamił zupą ubranie.
Dlaczego on ciągle gada?
Przecież ma jeść drugie danie.
A Igor nie przestaje,
chociaż koledzy go proszą,
by przestał wreszcie gadać,
bo dłużej tego nie zniosą.
Gra muzyka
Autor: Bożena Forma
Gra muzyka, dana, dana,
wszyscy tańczą już od rana.
Pajacyki, misie, lale,
dzisiaj bawią się wspaniale.
Piłki równo podskakują,
żołnierzyki przytupują.
wszyscy robią duże koło,
wszystkim bardzo jest wesoło.
Grzybobranie
Autor: Bożena Forma
Idą dzieci z przedszkola
do lasu przez pola.
Pachną kwiaty na łąkach,
w górze słychać skowronka.
A na polach sianokosy,
kombajn tnie dojrzałe kłosy.
Dzieci raźnie maszerują
i piosenki wyśpiewują.
Nagle wchodzą do lasu
i nie robiąc hałasu,
jagody, grzyby zbierają,
uśmiech na ustach mają.
Patrzy Jasio pod krzaczek,
a tu rośnie maślaczek.
O! - krzyknęła Weronika -
mam pięknego borowika.
Nagle woła mała Ania:
- Spójrzcie! Jaka wielka kania.
Piotr w koszyku nie ma nic,
patrzy - a tu rośnie rydz.
Radość wielka wszytkich dzieci.
Liczą: jeden, drugi, trzeci...
Pełne grzybów kosze mają,
więc do domu powracają.
Grzybobranie się udało,
w kuchni pięknie zapachniało.
Zaraz grzyby wysuszymy,
zaprawimy, usmażymy.
Grzyby
Autor: Bożena Forma
Pełno borowików na leśnej polanie,
pomiędzy drzewami widać piękne kanie.
Kapelusze swoje bardzo schować chciały,
zanim to zrobiły dzieci je ujrzały.
Wspaniała zabawa na leśnej polanie,
właśnie się zaczyna wielkie grzybobranie.
Grzyby hop, do trawy dzieci ich szukają,
a kiedy je znajdą w koszach układają.
Idą dzieci
Autor: Bożena Forma
Mały Bartuś z Krzysiem
maszerują z mamą.
Kroczą do przedszkola
z buzią roześmianą.
Są przedszkolakami.
W swojej sali z panią
po raz pierwszy dzisiaj
razem pozostaną.
Jasio przedszkolak
Autor: Bożena Forma
Do przedszkola wcześnie rano
grzeczny Jasio idzie z mamą.
Mocno ją za rękę trzyma
i z uśmiechem dzień zaczyna.
Jaś - wesoły przedszkolaczek
niesie nowy swój plecaczek.
A w nim skarby oraz misia
wszystkim go przedstawi dzisiaj.
Teraz misiu razem z nami,
będziesz bawić się klockami.
Porozmawiasz z naszą panią
i rysować będziesz z Anią.
Jesienią w parku
Autor: Bożena Forma
Jarzębina i żołędzie
w parku pełno jest ich wszędzie.
Zbieraj wszystko do koszyka -
woła Paweł i Monika.
Wiatr powiewa, deszczyk pada,
a tu grad kasztanów spada.
Lecą liście i żołędzie,
śmiechy dzieci słychać wszędzie.
Będzie ludzik kasztanowy,
za nim piesek żołędziowy.
Z jarzębiny koraliki
dla laleczki Weroniki.
Jesienna szaruga
Autor: Bożena Forma
Deszcz po szybie ścieka
sza, sza, sza,
kapią krople deszczu
pla, pla, pla.
Wiatr piosenkę śpiewa
uu, uu, uu,
szumią z wiatrem drzewa
szu, szu, szu.
Jesień
Autor: Bożena Forma
Z drzew barwne liście spadają
tak to bywa jesienią.
Wiatr szarpie ich gałęziami,
chylą się nisko nad ziemią.
Zmoczył deszcz alejki,
zmoczył wszystkie drzewa.
smutną jesienną piosenkę
wszystkim głośno śpiewa.
W sukni z barwnych liści
przechadza się parkiem jesień.
Panowanie zaczyna,
kiedy kończy się wrzesień.
Jesień w sadzie
Autor: Bożena Forma
Zawitała do sadu jesień,
z wiatrem zatańczyła.
Zebrała dojrzałe owoce,
drzewom liście strąciła.
Wygoniła ptaki daleko,
słońce zakryła chmurą.
- Kiedy odejdę - rzekła -
zrobi się bardzo ponuro.
Drzewa mgłą otuliła,
deszczem wszystko zalała.
Zanim zima przybędzie
będzie odejść musiała.
Jestem samodzielny
Autor: Bożena Forma
Sam buty ubieram
zapinam ubranie.
Potrafię też ładnie
sam zjeść śniadanie.
Na miejsce zawsze
zabawki układam
bardzo nie lubię
kiedy jest bałagan.
Chcę być samodzielny
grzeczny i lubiany
i o wszystko ciągle
nie pytać wciąż mamy.
Kap, kap, kap
Autor: Bożena Forma
Kap, kap, kap, kap, pada deszcz.
Kap, kap, deszczyk pada.
Kap, kap, kap i jeszcze kap
- to wspaniała jest zabawa.
Kasztany
Autor: Bożena Forma
Kasztan jeden, drugi,
pac, pac, z drzewa spada.
W trawie szuka ich wytrwale
przedszkolna gromada.
Szu, szu, szu, szumi wiatr
i piosenkę śpiewa.
Sza, sza, sza, wieje wiatr,
lecą liście z drzewa.
Klocki
Autor: Bożena Forma
Mamy w naszej sali
klocki kolorowe.
Zbudujemy domek,
garaż albo drogę.
Najpierw jeden klocek,
potem drugi, trzeci.
Bawią się klockami
w sali wszystkie dzieci.
Kotek
Autor: Bożena Forma
Miau, miau, miau.
Stąpam po cichu,
lubię posiedzieć
sobie na strychu.
Mam miękkie futro,
włosy i uszy.
Na polowanie
lubię wyruszyć.
Krecik
Autor: Bożena Forma
Jestem sobie mały krecik,
chcę by dzieci mnie poznały.
Bardzo miękkie mam futerko,
nim pokryty jestem cały.
Najśmieszniejsze moje łapki,
ciągle ziemię wypychają.
Silne, płaskie, jak łopatki,
zawsze w pracy pomagają.
Swoim ryjkiem bardzo lubię
korytarzy drążyć wiele.
Spulchniać zbite bryły ziemi,
wiercić przejścia i tunele.
Gdy na dworze silne mrozy,
w miłej norce wśród zapasów
siedząc, marzę o przetrwaniu
do wiosennych lepszych czasów.
Kto zna jeża
Autor: Bożena Forma
Kolczasta kula
leży na trawie,
to pewnie jeżyk
śni o zabawie.
Chodź do nas jeżu
bardzo prosimy
my chętnie z tobą
się pobawimy.
A potem jabłko
na drogę damy,
dla ciebie chętnie
też zaśpiewamy.
Kurczątko
Autor: Bożena Forma
Puk, puk, stuk, stuk,
kto tak puka?
Kto w skorupkę dziobem stuka?
To kurczątko, żółte, małe,
ze skorupki wyszło całe.
Las
Autor: Bożena Forma
Psotny wiatr rozkołysał
w lesie drzewa,
już las razem z wiatrem
pieśń jesienną śpiewa.
O tym jak to zwierzęta
gromadzą zapasy,
szukają schronienia
na zimowe czasy.
Czują się bezpiecznie,
cieszą się wolnością,
obcują z przyrodą
z wielką radością.
Zapamiętaj proszę
- kiedy jesteś w lesie
zachowuj się grzecznie,
potrafisz to przecież.
Latawiec
Autor: Bożena Forma
Porwał wiatr latawiec,
unosi go wysoko.
Latawiec uśmiecha się do nas
i leci hen ku obłokom.
Bawi się z wiatrem psotnikiem,
na niebie zatacza koła,
spogląda na niego ciekawie
dzieci gromadka wesoła.
Lato
Autor: Bożena Forma
Biega lato po lesie,
biega lato po łące.
Tańczy z wiatrem na polach,
wącha kwiaty pachnące.
Kąpie się z nami w morzu,
kąpie się z nami w jeziorze.
Częstuje źródlaną wodą,
w berka z nim zagrać możesz.
Zaprasza na górskie wyprawy,
w pachnącym nocuje sianie.
Zobaczy jak słońce wschodzi
i z nami zje śniadanie.
Lato i dzieci
Autor: Bożena Forma
Lato do nas idzie,
zatrzyma się w lesie.
Jagody, poziomki
w dużym koszu niesie.
Słoneczka promienie
rozrzuca dokoła.
- Chodźcie się pobawić!
Głośno do nas woła.
Nad morze, w góry
chce pojechać z nami.
Wie, że miło spędzi
czas z przedszkolakami.
Ludzik z kasztana
Autor: Bożena Forma
Kasztanek, kasztanek,
w czapeczce zielonej,
spogląda to w jedną,
to w drugą stronę.
Znalazły go dzieci,
ze sobą zabrały.
W przedszkolu zostaniesz
kasztanku mały.
Zrobiły z kasztanka
ludzika śmiesznego.
Ludzik ten wesoło
mruga do każdego.
Majowa łąka
Autor: Bożena Forma
Powiał wiatr majowy,
łąka zapachniała.
Świeżą koniczyną
pokryła się cała.
Brzęczą głośno pszczoły,
pracują wytrwale.
Zapylają kwiaty,
nie nudzą się wcale.
Słońce mocno grzeje,
świat do życia budzi.
Dobry czas nastaje
dla zwierząt i ludzi.
Mam małego psa
Autor: Bożena Forma
Mam małego psa,
on czarną łatkę ma.
Jest moim przyjacielem,
z nim czasu spędzam wiele.
Gdy idę spać do łóżka
to szepczę mu do uszka,
jak cieszę się ogromnie,
że trafił właśnie do mnie.
Mam misia
Autor: Bożena Forma
Mam misia pluszowego,
jest moim przyjacielem.
Zabieram go na spacer
w tygodniu i w niedzielę.
Gdy księżyc w okna świeci
i pora iść do łóżka,
to wtedy chętnie śpiewam
piosenki mu do uszka.
W jesienne dni pochmurne
gdy deszcz na dworze pada,
miś wciąż mnie rozwesela
i bajki opowiada.
Marzanna
Autor: Bożena Forma
Marzanna odchodzi,
a z nią groźna zima.
Słoneczko na niebie
mocniej grzać zaczyna.
Dosyć mamy śniegu,
dosyć mrozów mamy,
dlatego do wody
Marzannę wrzucamy.
Nie żal nam jej wcale,
niech ją porwie rzeka.
Śpieszymy się, przecież
wiosna na nas czeka.
Misie
Autor: Bożena Forma
Oto widzimy dziś tatę misia.
Cieszy się bardzo, że jest z nami dzisiaj.
A obok niego misiowa mama,
zawsze pogodna i roześmiana.
I małe misie są z rodzicami,
chętnie pobawią się razem z nami.
Moja Mamusia
Autor: Bożena Forma
Kocham Mamusię
dla niej mam kwiatki:
stokrotki, bratki,
lilie, bławatki.
Ile Mamusiu
gwiazdek na niebie,
tyle buziaków
ja mam dla ciebie.
Pełne miłości
moje serduszko,
Mamusiu droga
moja ty duszko.
Wszystkim powiedzieć
dzisiaj tu muszę,
jak mocno kocham
moją Mamusię.
Moja rodzina
Autor: Bożena Forma
Oto moja rodzina:
tatuś i mamusia,
i moja siostra mała
stoi obok dziadziusia.
Ja w rękach trzymam kwiaty,
rodzice się uśmiechają.
O święcie babci i dziadka
wszyscy pamiętają.
Motyle
Autor: Bożena Forma
Motyl frwa nad łąką,
lubi jak grzeje słonko.
Na sobie ma tęczy kolory
i piękne na skrzydłach wzory.
Chciałbym zostać przez chwilę
takim pięknym motylem.
Na grzyby
Autor: Bożena Forma
Dzisiaj na wycieczkę
do lasu jedziemy.
Duży kosz na grzyby
ze sobą bierzemy.
Już spacerujemy
pomiędzy drzewami.
Grzyby gdzie jesteście?
Wszędzie was szukamy!
O! Widać maślaka,
kanię, borowika.
Zaraz je włożymy
wszystkie do koszyka.
Muchomor trujący
w swym pięknym kaftanie
niech ozdobą lasu
na zawsze zostanie.
Nastała wiosna
Autor: Bożena Forma
Widzę listki na drzewach
zieleni się młoda trawa.
Wiosenny ciepły deszczyk
czasami trochę popada.
Pachną pierwsze kwiaty
przygrzewa mocniej słońce,
słuchać rwące potoki
i ptaki śpiewające.
Nastała zima
Autor: Bożena Forma
Dużo śniegu nasypało,
gdzie nie spojrzysz wszędzie biało.
Narty, sanki dzieci mają,
na nich z górki dziś zjeżdżają.
Mróz siarczysty szczypie w uszy,
drobny śnieżek znowu prószy.
W pięknym szalu bałwan stoi,
mrozu wcale się nie boi.
Głośno woła: kto na sankach
zwiezie z górki dziś bałwanka?
Oto ja
Autor: Bożena Forma
To jest szyja, to są uszy,
słyszę nimi różne głosy.
Mam też oczy, nos i buzię,
a na głowie włosy.
Pada, pada deszcz
Autor: Bożena Forma
Pada, pada deszcz,
do przedszkola śpiesz się, śpiesz.
Masz parasol, masz kalosze,
pelerynę załóż proszę.
Do przedszkola śpiesz się, śpiesz,
śpiesz się, śpiesz.
Paluszek do paluszka
Autor: Bożena Forma
Paluszek do paluszka,
do paluszka paluszek,
teraz rączki zawijamy
w malutki kłębuszek.
Sprężynują palce,
pierwszy, drugi, trzeci,
potem czwarty, piąty,
ćwiczą wszystkie dzieci.
Pan policjant
Autor: Bożena Forma
Mruga wesoło światło zielone
do przejścia wszystkich zaprasza.
Za rękę trzyma mamusię Tomek,
razem przechodzą po pasach.
Na skrzyżowaniu policjant stoi,
ruchem drogowym kieruje.
Patrzy na niego Tomek z zachwytem,
bacznie go obserwuje.
Kiedy już będę duży jak tatuś
to policjantem zostanę.
Tomek - policjant to brzmi wspaniale
spojrzał dumnie na mamę.
Pani Zima
Autor: Bożena Forma
W białym futrze,
w pięknych saniach
Zima dziś przybyła.
Drzewa, krzewy,
dachy domów
śniegiem otuliła.
Zatańczyła
z mroźnym wiatrem
na leśnej polanie.
Wszyscy wiedzą,
że do marca
z nami pozostanie.
Pierwiosnek
Autor: Bożena Forma
Swą główkę unosi,
pierwiosnek mały.
W promieniach słońca
skąpany cały.
Wszystkim ogłasza:
Wiosna nastała!
Przyroda do życia
budzi się cała.
Ciekawie spogląda,
a swą obecnością
powitać chce wiosnę
z ogromną radością.
Piłka
Autor: Bożena Forma
Jestem sobie piłka
biała w kropki złote.
Z tobą się pobawię,
jeśli masz ochotę.
Ciągle jestem w ruchu,
chętnie też podskoczę.
kiedy mnie podrzucisz,
duży krąg zatoczę.
Kto mnie teraz złapie?
Z gracją się odbijam.
Wiruję w powietrzu,
przeszkody omijam.
W piłkę grają wszystkie dzieci,
lubią kiedy w górę leci.
To zabawa jest wspaniała,
więc zagrajmy w piłkę zaraz.
Porządek w naszej sali
Autor: Bożena Forma
1. Piękna nasza sala,
bardzo o nią dbamy
i na swoje miejsca
wszystko odkładamy.
2. Klocki do koszyka,
kredki są w pudełkach.
Siedzą lalki, misie
równo na krzesełkach.
3. Bo przedszkolak zawsze
o porządek dba,
swoje obowiązki
bardzo dobrze zna.
Porządki w ogrodzie
Autor: Bożena Forma
Dzisiaj w ogrodzie
wielkie sprzątanie.
Zgarnianie liści
i zamiatanie.
Wszędzie dokładnie
wygrabić trzeba,
bo liście ciągle
spadają z drzewa.
Zanim na saniach
zima przybędzie,
już posprzątane
w ogrodzie będzie.
Przebierańcy
Autor: Bożena Forma
Pajacem jest Tomek,
motylem Martyna.
Tańczą, bo muzyka
właśnie grać zaczyna.
Mała myszka kota
już do tańca prosi.
Myszki strój uszyła
mamusia Małgosi.
Wielki bal w przedszkolu,
lampiony mrugają.
Wszyscy się wesoło
bawić zaczynają.
Przedszkolak
Autor: Bożena Forma
Uszkami słucham,
oczkami patrzę,
zawsze się śmieję,
nigdy nie płaczę.
Przedszkolna orkiestra
Autor: Bożena Forma
Każdy instrument
już w dłoniach trzyma.
Pani znak daje
pora zaczynać.
Orkiestra piękną
muzykę gra
bim, bam, bom,
szu, szu, szu
tra, la, la, la.
Przybywa jesień
Autor: Bożena Forma
Spadają liście,
szeleszczą wkoło,
wiatr je unosi
gwiżdżąc wesoło.
Lecą kasztany,
cieszą się dzieci.
Słabiej niż latem
słoneczko świeci.
Nagle żołędzie
z drzewa spadają,
chętnie je zaraz
wszyscy zbierają.
Pięknie korale
ma jerzębina,
to znak, że jesień
już się zaczyna.
Przyjaciel
Autor: Bożena Forma
Marzy Ania o piesku,
o kotku marzy Tomek.
Jurek chce mieć królika,
a świnkę morską Romek.
Każdy chce mieć przyjaciela,
dużego lub małego.
Zajmować się nim ciągle,
przytulić się do niego.
Przyroda w maju
Autor: Bożena Forma
Pasą się krówki na łace,
w górze skowronek śpiewa.
Pszczółka usiadła na kwiatku,
motyl się w słońcu wygrzewa.
Na skrzypkach gra konik polny
w zielonej świeżej trawie.
Wietrzyk wiosenny powiewa,
wciąż marząc o zabawie.
Rodzina
Autor: Bożena Forma
Kiedy mamusia i tatuś
dzień wolny od pracy mają,
na długi rodzinny spacer
wtedy nas zabierają.
Wszyscy mamy rowery
na wycieczki jeździmy,
takie dni są wspaniałe
bardzo je lubimy.
W opalne dni lipcowe
pływamy w czystym jeziorze,
a kiedy tatuś ma urlop
to jedziemy nad morze.
Rodzinny spacer
Autor: Bożena Forma
Mama, tata,
ja i brat
na spacer idziemy.
Nawet kiedy
pada deszcz
wszyscy się śmiejemy.
Ze mną razem
bawią się
tata, brat i mama.
Taka moja
właśnie jest
rodzina kochana.
Ruszamy paluszkami
Autor: Bożena Forma
Ruszamy paluszkami,
tupiemy nóżkami.
Czy zabawki ułożone?
Spoglądamy w jedną stronę,
spoglądamy w drugą stronę.
Ręce w górę unosimy,
potem kółko zrobimy.
Nim do pracy się weźniemy
to przez chwilę odpoczniemy.
Smok
Autor: Bożena Forma
Idzie, idzie wielki smok,
wielki smok, wielki smok.
Bardzo ciężki smoka krok,
smoka krok, smoka krok.
Spotkanie z Mikołajem
Autor: Bożena Forma
Już widzę Mikołaja
poznaję go z daleka
i wiem, ze właśnie dzisiaj
na niego każdy czeka.
Przemierzył mil tysiące,
by zostać z nami dzisiaj.
Prezenty ma dla Igi,
Konrada i dla Rysia.
Ma serce pełne ciepła
i uśmiech dla każdego.
Dlatego niespodziankę
dziś mamy też dla niego.
Sto lat babciu, sto lat dziadku
Autor: Bożena Forma
Sto lat babciu,
sto lat dziadku
wszystkie wnuki
życzą wam.
Me serduszko i buziaka
tobie babciu
chętnie dam.
Sto lat babciu,
sto lat dziadku
wszystkie wnuki
życzą wam.
Me serduszko i buziaka
tobie dziadku
chętnie dam.
Szanujemy zabawki
Autor: Bożena Forma
Kiedy skończy się zabawa
miś na miejsce swoje siada.
Klocki - hop do pojemnika,
już bałagan szybko znika.
Kredki pięknie zaostrzone
spoglądają w kartek stronę.
Książki stoją równo w rzędzie,
pani gniewać się nie będzie.
Przecież przedszkolacy mali
pięknie w sali posprzątali.
Tulipan
Autor: Bożena Forma
Kiedy pan zakwitnie,
panie tulipanie?
Przecież wkrótce wiosna
na dobre nastanie.
W doniczce w kąciku
niech pan sobie rośnie
i niech pan rozmyśla
wciąż o pani wiośnie.
U dentysty
Autor: Bożena Forma
Pan dentysta leczy zęby,
wszyscy o tym wiedzą.
A szczególnie dzieci, które
wciąż cukierki jedzą.
Kiedy nagle ząb zaboli
na fotelu siadasz.
I po chwili mocną plombę
w zębie już posiadasz.
Szczotka, pasta to są zębów
wielcy przyjaciele.
Myj dokładnie swoje zęby,
nie tylko w niedzielę.
Ubranie
Autor: Bożena Forma
1. Stoi Mateusz
ciepło ubrany,
w zimową kurtkę,
czapkę i szalik.
2. Co ma na sobie
Oleńka mała?
Krótką sukienkę
dzisiaj ubrała.
Ma też sweterek,
ma też sandały.
Biega w nich, skacze
przez dzionek cały.
3. Pora się przebrać,
przecież jest wiosna.
Ciepłe promienie
wszystkim przyniosła.
W ogrodzie
Autor: Bożena Forma
Dziadek Jan do ogrodu idzie,
zabiera grabie i wielkie skrzynie.
Od razu bierze się do pracy,
zbiera najpierw duże dynie.
Potem sałaty dorodne głowy,
bujny szpinak i strąki fasoli.
Przesypał do kosza ogórki,
pomidory ułożył powoli.
Kapusty czerwonej i białej
głowy wielkie jak piłki,
starannie jedna przy drugiej
powoli powkładał do skrzynki.
Czosnek w warkocz spleciony,
obok cebula w wiankach,
ach to dla babci będzie
prawdziwa niespodzianka.
Wszystko w piwnicy złożone,
choć zima przybędzie
zapach owoców i warzyw
wszędzie roznosić się będzie.
W parku
Autor: Bożena Forma
W parku jesienne kwiaty,
w parku ptaki mieszkają.
W parku ławki, alejki,
tam ludzie odpoczywają.
Spoglądać będziesz na trawnik
z barwnych liści utkany.
Pomyślisz - czy on prawdziwy,
czy też zaczarowany.
Zobaczysz babie lato,
w jesiennej szacie drzewa.
Posłuchasz jak przed odlotem
ptak dla ciebie zaśpiewa.
W szatni
Autor: Bożena Forma
O porządek w szatni dbam,
buty zawsze ściągam sam.
Spodnie, swetry ładnie składam,
nie chcę żeby był bałagan.
Potem macham mojej mamie,
no i pędzę na śniadanie.
Wesołe misie
Autor: Bożena Forma
Pierwszy miś podskakuje
raz i dwa, raz i dwa.
Podskocz proszę razem z misiem
tak jak ja, tak jak ja.
Drugi miś kręci głową,
patrzy tu, patrzy tam.
Powiem dzieciom w tajemnicy -
dobrze tego misia znam.
Trzeci miś klaszcze sobie
raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy.
Razem z nim klaskać możesz
także ty, także ty.
Wiosna w lesie
Autor: Bożena Forma
Drzewa pokryte listkami.
Ptaszki gniazdka budują.
Między drzewami sarenki
z mamą spacerują.
Słoneczko mocniej grzeje
młoda trawa rośnie.
Wietrzyk piosenkę śpiewa
o pięknej Pani Wiośnie.
Wkrótce święta
Autor: Bożena Forma
Gwar i hałas dziś w przedszkolu
słychać głosy w sali w holu.
Wszyscy wszystko dziś sprzątają
wiadra z wodą, szczotki mają.
Drzwi, regały, półki, szafki.
lśnią czystością też zabawki.
Lalki pięknie uczesane
w nowe suknie są ubrane.
Pachną w kuchni już pierniki
przystrojone są stoliki.
Święta, święta,się zbliżają,
wszyscy bardzo się starają.
Wszystko robię sam
Autor: Bożena Forma
Umiem ubrać buty,
umiem też rysować,
umiem przy obiedzie
grzecznie się zachować.
Jestem przedszkolakiem
dzielnym i wesołym,
lubię moją panią,
dzieci i przedszkole.
Zabawki idą na bal
Autor: Bożena Forma
Poszły dzieci do domu,
pusta sala została.
W maski i balony
ozdobiona cała.
Poruszyły się w kącie
pajacyk i lale -
teraz my idziemy
na balową salę.
Zagrały trójkąty,
bębenek, grzechotki.
Tańczą misie, kangurek
i pluszowe kotki.
Śpią dzieci w łóżeczkach,
księżyc nuci im walca,
a zabawki w przedszkolu
lekko tańczą na palcach.
Zabawki w naszej sali
Autor: Bożena Forma
W naszej sali nowe zabawki.
Są piłki, lalki i klocków wiele.
Są kolorowe krzesła, stoliki
i nowi także są przyjaciele.
Czas nam w przedszkolu wesoło płynie.
Pani zachęca nas do zabawy.
Czyta nam bajki, uczy piosenek,
zawsze też zadba o nasze sprawy.
Zabawy klockami
Autor: Bożena Forma
Klocek do klocka,
już widać domek,
który zbudował
przedszkolak Tomek.
Klocek na klocek,
drugi i trzeci,
wysoką wieżę
budują dzieci.
Widać ulice
i skrzyżowanie.
Na nim to zaraz
samochód stanie.
Przedszkolak z klocków
zbuduje wszystko:
garaże, mosty,
duże zamczysko.
Zakupy
Autor: Bożena Forma
Gdy idziesz do sklepu
mamy się trzymaj.
Nie wołaj "Kup mi",
płakać nie zaczynaj.
Nie przeszkadzaj mamie,
jak robi sprawunki.
Spokojnie stój przy kasie,
gdy płaci rachunki.
Zawody
Autor: Bożena Forma
Różne są zawody:
ekspedientka, lekarz,
listonosz, fryzjer,
sekretarka, piekarz.
Mama jest śpiewaczką,
a tato pilotem -
wiezie pasażerów
szybkim samolotem.
Babcia jest krawcową,
a strażakiem dziadek,
karetką pogotowia
jeździ wujek Tadek.
A kim ja zostanę?
Kierowcą rajdowym,
spikerem, piekarzem
lub posterunkowym.
Zdrowa żywność
Autor: Bożena Forma
Warzywa, owoce
chętnie zajadamy.
Jesteśmy zdrowi
siły dużo mamy.
W nich witaminy
ważne dla każdego,
dla małego człowieka
i dla dorosłego.
Zatem zjadaj fasolkę,
szpinak i rzodkiewkę.
Pomidory, ogórki,
seler i marchewkę.
Grypy i katary,
kaszel i anginy,
opuszczą cię latem
oraz w czasie zimy.
Zima przybywa
Autor: Bożena Forma
Spotkał borsuk niedźwiedzia:
Co u kuma słychać?
Wkrótce zima nastanie,
czas do nory zmykać.
Mądrze radzisz borsuku,
zima wnet przybędzie,
chłodne wiatry powieją
śniegiem sypać będzie.
Zgromadziła zapasy
szara myszka mała.
Przed nadejściem zimy
w norce posprzątała.
Mróż siarczysty, lód skuje
rzeki i jeziora.
Zasnąć w ciepłym posłaniu
już najwyższa pora