Antoni Tajduś
Czy nastąpił zmierzch produkcji
węgla kamiennego w Polsce i na świecie?
Wiele osób z którymi rozmawiam uważa, że węgiel kamienny przestał pełnić istotną rolę na rynku paliwowo-energetycznym a według niektórych "złośliwych" za kilkanaście lat węgiel można będzie oglądać jedynie w muzeum geologicznym. Oczywiście przesadzam ale wiedza na temat roli węgla kamiennego w gospodarce światowej wśród moich rodaków jest zastraszająco mała. Najgorsze jest to, że poglądy takie czasami wygłaszane są na naszej jakże wspaniałej uczelni.
Węgiel kamienny jest od co najmniej kilku. stuleci jednym z podstawowych źródeł energii i miał wpływ na rozwój cywilizacyjny i gospodarczy świata. Widoczne jest to szczególnie wyraźnie na przykładzie historii Europy i Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Jednakże dopiero wiek XIX i co najmniej kilka dziesięcioleci wieku XX można nazwać okresem dominacji węgla w światowej gospodarce energetycznej.
W końcu XX wieku nastąpiło nie zmniejszenie produkcji, jak sądzą niektórzy, a zmiana producentów węgla kamiennego w świecie. W Europie głównie zachodniej (tj. Niemcy, Francja, Wielka Brytania), zmniejszono wydobycie węgla kamiennego, natomiast w Azji, Ameryce Północnej, Australii i Afryce nastąpił jego wzrost. Szczególnie w takich krajach jak RPA, USA, Kolumbia, Chiny, Australia, Indonezja.
Prognozy zużycia energii w świecie wykonywane są w miarę regularnie przez: Międzynarodową Agencję Energii, Światową Radę Energii, Departament Energii USA, Komisję Europejską. Rozpatrywane są różne scenariusze zapotrzebowania na energię w świecie w zależności od przewidywanego wzrostu gospodarczego, liczby ludności, regionu świata w perspektywie do roku 2050, a trendy badane są do 2100 roku. Ze scenariusza o dużym stopniu prawdopodobieństwa przygotowanego przez Światową Radę Energii przy współudziale Międzynarodowego Instytutu Badań Systemowych IIASA (International Institute for Applied Systems) wynika, że zużycie węgla kamiennego w ciągu najbliższych 50 lat zwiększy się blisko dwukrotnie (tabela 1). Potwierdzają to również prognozy odnośnie rynku węglowego ujęte w Raporcie DOE/USA (Department of Energy) - "International Energy Outlook 2000" które przewidują, że tylko w ciągu najbliższych 20 lat rynek węgla wzrośnie o około 30%. Głównie będzie to spowodowane wzrostem zapotrzebowania na węgiel do produkcji energii elektrycznej.
Tabela 1. Prognoza zużycia energii w świecie w mld ton paliwa umownego
Lp. |
Wyszczególnienie |
1999 |
2020 |
2050 |
2100* |
1. |
Węgiel kamienny |
3,0 |
4,9 |
5,9 |
---- |
2. |
Ropa naftowa |
4,9 |
5,4 |
5,8 |
---- |
3. |
Gaz ziemny |
2,9 |
4,5 |
6,4 |
---- |
4. |
Energia jądrowa |
0,9 |
1,3 |
3,9 |
---- |
5. |
Pozostałe |
0,5 |
3,3 |
6,3 |
---- |
|
Razem : |
12,2 |
19,4 |
28,3 |
50,0 |
* - w scenariuszu nie podano struktury zużycia
Ostatnio Światowa Rada Energii sformułowała trzy główne cele polityki energetycznej, którymi są:
dostęp do źródeł energii,
dyspozycyjność energii (tzw. niezawodność zasilania),
społeczna akceptacja rozwiązań.
Pierwszy cel ma kapitalne znaczenie. Ten kto posiada źródła energii może dążyć do czerpania nadmiernych korzyści, narzucania swojej woli innym krajom itp. Może to prowadzić do powstania napięć w stosunkach międzynarodowych, a nawet wojen o dostęp do źródeł energii (czego przykładem jest niedawna wojna "iracka").
Analizując ostatnie lata można zauważyć, że produkcja węgla kamiennego w świecie systematycznie wzrasta. Widoczna jest zmiana lokalizacji krajów producentów i wyraźna tendencja przesuwania się centrów światowego górnictwa węgla kamiennego poza kontynent europejski (Azja, Australia, Ameryka). Decydują o tym takie czynniki jak: położenie bazy zasobowej, warunki geologiczno-górnicze oddziaływujące na koszty produkcji, aktualne zapotrzebowanie na energię.
W tabeli 2 dokonano zestawienia głównych krajów będących głównymi producentami węgla kamiennego na świecie, natomiast w tabeli 3 przedstawiono największych eksporterów węgla kamiennego w ostatnich latach.
W 1999 roku światowa produkcja węgla kamiennego wyniosła 3673 mln ton. Pragnę zwrócić uwagę na fakt, że takie kraje jak: USA, Chiny, Indie wydobywają ponad 60% węgla kamiennego na świecie, który praktycznie w całości zużywają na własne potrzeby. W eksporcie węgla zdecydowanie dominuje Australia. W najbliższych latach przewiduje się zmiany na rynku międzynarodowym. Nastąpi spadek eksportu u takich producentów jak USA, Chiny, natomiast oprócz Australii jako dominującego eksportera, pojawią się nowi eksporterzy tacy jak Indonezja, Kolumbia i Wenezuela.
Głównymi importerami węgla są kraje Azji Wschodniej - około 42% (przede wszystkim Japonia, Korea Południowa, Tajwan) i Europa Zachodnia - około 30% (Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Hiszpania, Francja, Włochy, Belgia).
Tabela 2 Główni producenci węgla kamiennego
Lp. |
Kraj |
Produkcja węgla kamiennego w latach , mln ton |
||||
|
|
1990 |
1994 |
1998 |
2000 |
|
1. |
Chiny |
1035 |
1240 |
1181 |
1005 |
|
2. |
USA |
854 |
858 |
936 |
909 |
|
3. |
Indie |
217 |
258 |
303 |
313 |
|
4. |
Australia |
159 |
177 |
219 |
236 |
|
5 |
RPA |
175 |
196 |
223 |
220 |
|
6. |
Rosja |
260 |
177 |
149 |
153 |
|
7. |
Polska |
148 |
134 |
117 |
102 |
|
8. |
Indonezja |
10 |
32,3 |
60 |
76 |
|
9. |
Ukraina |
124 |
91,3 |
74 |
62 |
|
10. |
Kazachstan |
130 |
99,8 |
66 |
53 |
|
11. |
Niemcy |
77 |
57,6 |
45 |
37 |
|
12. |
Wielka Brytania |
94 |
49,3 |
41 |
31 |
|
13. |
Kanada |
37 |
38 |
37 |
34 |
|
14. |
Kolumbia |
20 |
22,7 |
34 |
37 |
|
15. |
Republika Czeska |
22 |
17,4 |
19 |
19 |
Tabela 3. Główni eksporterzy węgla kamiennego
Lp. |
Kraj |
Eksport węgla kamiennego, mln ton |
||
|
|
1990 |
1998 |
2000 |
1. |
Australia |
104 |
162 |
187 |
2. |
Republika Południowej Afryki |
50 |
67 |
69 |
3. |
USA |
96 |
71 |
51 |
4. |
Indonezja |
5 |
47 |
57 |
5. |
Chiny |
17 |
32 |
57 |
6. |
Kanada |
31 |
35 |
31 |
7. |
Kolumbia |
15 |
30 |
35 |
8. |
Polska |
28 |
28 |
23 |
9. |
Rosja |
56 |
23 |
32 |
Niezwykle interesujący jest rozkład konsumpcji węgla kamiennego na świecie co pokazuje tabela 4, bowiem nie jest prawdą, lansowaną przez media, że w Europie nie zużywa się znacznych ilości węgla kamiennego.
Tabela 4.Rozkład konsumpcji węgla kamiennego
Rejon |
Wielkość konsumpcji węgla , mln ton |
||||
|
1980 |
1990 |
1995 |
1999 |
|
Cały świat |
2 780 |
3 538 |
3 748 |
3 465 |
|
Europa |
571,6 |
510,5 |
429,9 |
371,9 |
|
B. ZSRR |
529,1 |
516,6 |
338,4 |
279,1 |
|
Ameryka Północna |
633,4 |
754,3 |
791,7 |
885,9 |
|
Ameryka Południowa |
16,7 |
26,1 |
28,3 |
28,2 |
|
Azja |
900,1 |
1 534,6 |
1 939,1 |
1 661,1 |
|
Australia |
36,2 |
51,3 |
53,8 |
64,9 |
|
Afryka |
93,1 |
135,9 |
158,3 |
167,1 |
W Polsce znaczenie węgla w gospodarce paliwowo-energetycznej, szczególnie w okresie po II wojnie światowej, jest bardzo istotne i praktycznie trwa ono do dnia dzisiejszego pomimo głębokich przemian jakie mają miejsce w naszym kraju w ostatnim dziesięcioleciu XX wieku. Wyraźnie pokazuje to poniższa tabela 5.
Z tabeli tej widać jednak trend zmniejszania się roli węgla kamiennego, szczególnie na rzecz węgla brunatnego oraz ropy naftowej i gazu ziemnego. Jednakże prognozy do 2040r wskazują, że zużycie węgla kamiennego w Polsce w strukturze nośników energii pierwotnej nie powinno spaść poniżej 40%, a łącznie z węglem brunatnym poniżej 55% (niechętnym górnictwu przypominam, że węgiel brunatny i ropa naftowa to "niestety" też górnictwo). Dalej zatem węgiel kamienny będzie miał zasadnicze znaczenie w bilansie energetycznym kraju.
Istnieje zatem konieczność wydobycia węgla w Polsce około 100 mln ton przez najbliższe kilkadziesiąt lat (zakładając 20 mln ton eksportu). Aby to osiągnąć należy mieć około od 35 do 40 kopalń węgla kamiennego o średnim wydobyciu rzędu 2,6 mln ton rocznie i to jest jedno z celów prowadzonej w Polsce restrukturyzacji.
Tabela 5.Struktura zużycia nośników energii pierwotnej w Polsce
Nośnik energii |
R o k |
||||||
|
1980 |
1990 |
1995 |
1996 |
1997 |
1998 |
1999 |
|
Udział procentowy |
||||||
Węgiel kamienny |
73,5 |
63,5 |
59,8 |
60,2 |
58,6 |
55,8 |
51,9 |
Węgiel brunatny |
5,4 |
13,3 |
12,8 |
12,4 |
12,7 |
13,0 |
13,7 |
Ropa naftowa |
13,2 |
12,5 |
13,4 |
13,9 |
14,7 |
16,4 |
18,7 |
Gaz ziemny |
7,5 |
9,5 |
9,8 |
9,6 |
9,9 |
10,3 |
11,1 |
Inne |
0,4 |
1,3 |
4,3 |
3,9 |
4,0 |
4,4 |
4,6 |
Powyższa struktura zużycia nośników energii pierwotnej w Polsce odbiega od aktualnej średniej struktury zużycia energii pierwotnej w Europie i na świecie, która według światowych danych statystycznych jest zbliżona do:
węgiel kam. i brun. 27%
ropa naftowa 40%
gaz ziemny 23%
energia jądrowa 8%
energia wodna 2%
Należy jednak zaznaczyć, że istnieje szereg krajów na świecie ,gdzie rola węgla kamiennego jako nośnika energii pierwotnej jest znacząca i podobna jak w Polsce. Dla przykładu w USA 51% energii elektrycznej pochodzi ze spalania węgla, 22% z elektrowni atomowych, 16% z gazu ziemnego, a tylko 11% energii elektrycznej jest wytwarzana w elektrowniach wodnych i siłowniach na ropę naftową.
W Polsce węgiel kamienny jest szczególnie wykorzystywany do produkcji energii elektrycznej, ciepła oraz koksu.
Równocześnie od pewnego czasu, po gwałtownym wzroście zapotrzebowania na gaz, obserwuje się powrót do spalania węgla u indywidualnych odbiorców (głównie na ogrzewanie domów). Moim zdaniem spowodowane jest to dwoma czynnikami:
znacznie niższym kosztem wyprodukowania 1GJ energii z węgla kamiennego aniżeli z gazu ziemnego (blisko dwukrotnie niższy koszt), co przy dużym zubożeniu społeczeństwa ma znaczenie,
pojawieniem się na rynku polskim nowoczesnych urządzeń grzewczych o wysokiej sprawności (dochodzącej do 85%) w dużym stopniu zautomatyzowanych (w niektórych dostarcza się węgiel do spalania raz na tydzień).
Lata 90. to okres głębokich przemian dokonywanych w polskim górnictwie węgla kamiennego, określanych jako restrukturyzacja lub reformowanie tego sektora gospodarki. Sytuacja wyjściowa po 1989 roku w górnictwie węgla kamiennego była wyjątkowo niekorzystna, a mianowicie:
lokalizacja praktycznie wszystkich kopalń w obrębie Górnego Śląska,
nadmiernie rozwinięte zdolności produkcyjne kopalń (ponad 180 mln ton/rok),
spadek zapotrzebowania na węgiel kamienny w kraju do100 mln ton/rok,
błędna polityka w stosunku do sektora paliwowo-energetycznego tuż po 1989 r. (maksymalny wzrost cen węgla ustalany był odgórnie na niskim poziomie około 5%, podczas gdy ceny materiałów i usług wzrastały o kilkadziesiąt procent)
rozwijające się niekorzystne relacje cenowe w stosunku do węgla na rynkach zagranicznych,
wysoki poziom zatrudnienia i związana z tym konieczność jego znaczącego obniżenia,
niska wydajność pracy,
silne liczne związki zawodowe nastawione roszczeniowo,
występowanie negatywnych skutków działalności górnictwa w środowisku naturalnym.
Z tego względu restrukturyzacja górnictwa węgla kamiennego była wyjątkowo trudna. Celem zasadniczym wszystkich działań i programów restrukturyzacyjnych było stworzenie warunków dla:
efektywnie ekonomicznego funkcjonowania podmiotów gospodarczych w górnictwie węgla kamiennego w warunkach gospodarki rynkowej,
utrzymanie konkurencyjności polskiego węgla na krajowym rynku surowców energetycznych, a także opłacalnego eksportu,
osiągnięcie przez węgiel kamienny cech surowca energetycznego przyjaznego dla środowiska.
W ostatnich 12 latach kolejne rządy przygotowały dla górnictwa węgla kamiennego kilka różnych procesów restrukturyzacyjnych. Celem głównym tych procesów było dostosowanie produkcji węgla do popytu i uzyskanie opłacalności jego produkcji oraz konkurencyjności jako paliwa na światowym rynku różnych nośników energii. Niestety podczas przygotowywania tych reform praktycznie nie korzystano z wiedzy i doświadczeń pracowników AGH, co moim zdaniem "reformatorom nie wyszło na zdrowie".
Aktualnie realizowana reforma górnictwa węgla kamiennego została przyjęta przez Radę Ministrów w dniu 30 czerwca 1998 roku pod nazwą "Reforma górnictwa węgla kamiennego w Polsce w latach 1998-202" oraz uchwalona przez Sejm (ustawa z dnia 26 listopada 1998 roku o dostosowaniu górnictwa węgla kamiennego do funkcjonowania w warunkach gospodarki rynkowej oraz szczególnych uprawnieniach i zadaniach gmin górniczych. W ustawie tej są zawarte, między innymi, rozwiązania Górniczego Pakietu Socjalnego, który stanowi istotny instrument kształtowania polityki zmniejszania zatrudnienia w górnictwie. Ustawa ta została znowelizowana przez Sejm RP w dniu 15 grudnia 2000 roku.
Łącznie z nowelizacją w programie reformy górnictwa założono:
zmniejszenie zdolności produkcyjnej o około 36 mln ton do 90-100 mln ton,
zmniejszenie stanu zatrudnienia do około 128 tys. ludzi,
likwidację kopalń z 68 do 39. Likwidacja kopalń w części finansowana będzie z dotacji budżetowych,
tworzenie nowych miejsc pracy dla zwalnianych górników.
Trzeba przyznać, że uzyskiwane od 1998 r. do 2000 wyniki wskazują na pozytywne efekty realizowanej reformy należy do nich zaliczyć:
Poprawę efektywności działalności spółek węglowych (zmniejszenie straty finansowej z -4276,2 mln zł w 1998 r. do -1614,8 zł w 2000 r.
Poprawę wyniku ze sprzedaży węgla z -22,61 zł/t w 1998 r. do +2,37 zł/t w 2000 r.
Obniżenie kosztu sprzedanego węgla z 144,16 zł/t w 1998 r. do 129,54 zł/t w 2000 r.
Pomimo spadku sprzedaży węgla obniżono stan zapasów węgla w kopalniach do poziomu około 2 mln ton, co świadczy o systematycznie postępującym procesie dostosowania zdolności produkcyjnych kopalń węgla kamiennego do zapotrzebowania rynkowego na węgiel.
Zmniejszenie wydobycia do 100 mln ton.
Zmniejszenie zatrudnienia z 207,9 tys. osób w 1998 r. do 155 tys. osób w 2000 r.
Niestety podczas realizacji tej reformy popełniono szereg błędów, które moim zdaniem będą mieć konsekwencję w przyszłości, między innymi:
pozbyto się bardzo wartościowej kadry inżynieryjnej o dużym doświadczeniu (inżynierowie obligatoryjnie muszą przejść na emeryturę w wieku 50 lat). W przewidywanej docelowej liczbie zatrudnienia 128 tys. osób, kadra inżynierska powinna stanowić od 6% do 8% czyli około 9000 osób. Dla uzupełnienia odchodzącej kadry rocznie powinno podejmować pracę w górnictwie węgla kamiennego około 360 inżynierów różnych specjalności. Tymczasem na skutek okresowego zahamowania przyjęć, liczba przyjętych jest wielokrotnie niższa ( 2000 r. około 100 z wszystkich trzech uczelni). Za kilka lat spowoduje to sytuację dramatyczną,
praktycznie zlikwidowano kształcenie kadry górniczej na poziomie średnim,
na skutek różnego rodzaju przeszacowań znacznie zmniejszono zarówno zasoby bilansowe jak i przemysłowe,
nie udało się pomimo pozytywnych zmian znacząco poprawić ujemnego wyniku finansowego netto ( 2000 r. strata wynosiła -1614,8 mln zł, natomiast w 1999 roku wynosiła -3447,3 mln zł). O takim wyniku zadecydował przede wszystkim wynik na operacjach finansowych (naliczanie odsetek od nieuregulowanych zobowiązań powstałych głównie w latach ubiegłych oraz wysokich kosztów obsługi kredytów płatniczych), co ma znaczny wpływ na funkcjonowanie kopalń.
Reasumując uważam, że górnictwo węgla kamiennego w najbliższych latach może być dochodowe. Muszą być jednakże spełnione następujące warunki:
zostanie dokonane prawidłowe oddłużenie kopalń,
ochrona naszego rynku przed węglem z krajów byłego ZSRR głównie Rosji,
ograniczenie eksportu węgla tylko do krajów europejskich.
Na zakończenie tego artykułu chciałbym parę zdań poświęcić roli węgla kamiennego w Unii Europejskiej, w której najprawdopodobniej znajdziemy się niebawem. Dla gospodarki europejskiej największe znaczenie miał węgiel kamienny po II Wojnie Światowej. Odbudowa Europy wymagała znacznej ilości produktów energetycznych. Popyt znacznie przekraczał podaż, a strach przed niedoborem dominował w polityce tego sektora. Stąd w dniu 18 kwietnia 1951 roku na mocy Traktatu Paryskiego została powołana Europejska Wspólnota Węgla i Stali, która zachęcała do większej produkcji węgla poprzez budowę nowych kopalń i zawieranie długoterminowych kontraktów na dostawę paliw stałych.
Jednak w latach 60. XX wieku przemysł węgla kamiennego w krajach Europy Zachodniej znalazł się w strefie spadkowej, ze względu na konkurencję węgla spoza Wspólnoty i rozwój dostępności do innych paliw. W wyniku kolejnych etapów restrukturyzacji sektora węglowego, produkcja węgla w 15 krajach członkowskich UE zmalała z 600 mln ton na początku lat 60. do mniej niż 86 mln ton w roku 2000. Szybko postępujący spadek wydobycia węgla kamiennego w krajach Unii Europejskiej spowodował rosnąca rozbieżność w stosunku do popytu, który w roku 1999 wynosił blisko 260 mln ton. Pojawiło się zagrożęnie dla bezpieczeństwa energetycznego. Przecież trzeba pamiętać, że w wielu krajach węgiel jest nadal istotnym źródłem energii (w Danii, Niemczech, Grecji, Irlandii, Wielkiej Brytanii - ponad 45% energii elektrycznej jest produkowane z węgla). Tylko węgiel ten pochodzi z importu w ilości ponad 160 mln ton i przewiduje się, że sytuacja ta będzie się pogarszać.
Niedawno Komisja Europejska przyjęła tzw. Zieloną Księgę ("Green Paper") dotyczącą bezpieczeństwa podaży energetycznej w Europie. Jest ona reakcją na obserwowane rosnące przyszłe uzależnienie energetyczne Europy. Generalnie można stwierdzić, że Unia Europejska cierpi na strukturalną słabość w sektorze energetycznym. Ogólnie można napisać, że:
produkcja surowców energetycznych krajów UE pokrywa tylko połowę jej potrzeb; jeśli nie nastąpią istotne zmiany to za 20-30 lat popyt UE na energię będzie pokrywany w 70% przez produkty importowane,
obecne potrzeby energetyczne krajów UE zaspakaja ropa 41%, gaz ziemny 22%, paliwa stałe (węgiel kamienny, brunatny, torf) 16%, energia jądrowa 15%, energia odnawialna 6%,
przewiduje się, że do roku 2030 bilans energetyczny UE będzie nadal bazował na paliwach kopalnych (38% ropa, 29% paliwa stałe i zaledwie 6% odnawialne), a nawet wobec przewidywanej likwidacji elektrowni jądrowych, zwłaszcza w Niemczech, nastąpi wzrost o kilka procent,
Unia Europejska jest zatem ogromnie uzależniona od dostaw z zewnątrz.
Dane odnośnie głównych eksporterów węgla kamiennego do krajów Unii Europejskiej w 1999 roku przedstawia tabela 6.
Tabela 6. Podstawowi eksporterzy węgla kamiennego do krajów UE
Kraj |
Wielkość eksportu, mln ton |
|
|
Węgiel energetyczny |
Węgiel do koksowania |
RPA |
44,8 |
20,3 |
Kolumbia |
20,0 |
|
Polska |
17,4 |
5,0 |
Australia |
11,2 |
|
Rosja |
9,9 |
2,7 |
Indonezja |
6,3 |
|
USA |
4,6 |
18,5 |
Kanada |
|
6,3 |
Z powyższej tabeli wynika, że udział Polski w eksporcie węgla kamiennego do poszczególnych krajów Unii Europejskiej jest znaczący. Eksportujemy głównie do Niemiec (6 mln ton), Danii (2,7 mln ton), Holandii (1,7 mln ton), Austrii (1,5 mln ton), Finlandii (1,6 mln ton), Wielkiej Brytanii (1,3 mln ton), Francji (1,0 mln ton).
Istotnym pozostaje pytanie: Czy dla krajów Unii Europejskiej, polski węgiel będzie interesującym i konkurencyjnym paliwem, w świetle występującego jego niedoboru i konieczności importu?
Myślę, że tak, ale tylko jeżeli odpowiednio i do końca zostanie przeprowadzona reforma polskiego górnictwa węgla kamiennego. Przecież analizując ceny paliw importowanych do Unii Europejskiej (tabela 7) wyraźnie widać stały silny wzrost cen ropy naftowej i gazu przy zmniejszającej się cenie węgla.
Aktualnie cena zbytu polskiego węgla w kraju wynosi około 33 USD/t, natomiast w eksporcie blisko 25 USD/t. Polski węgiel ma zatem szansę konkurować z innymi dostawcami węgla na rynkach Unii Europejskiej.
Tabela 7. Ceny paliw na granicach UE
Cena paliwa importowanego w USD/t |
Wykonanie w latach |
||
|
1995 |
1998 |
2000 |
węgiel energetyczny |
50.53 |
41.28 |
38.0 |
węgiel koksujący |
54.20 |
55.41 |
47.20 |
ropa naftowa |
87.00 |
65.00 |
146.00 |
gaz ziemny |
53.40 |
54.43 |
81.00 |