05. polski-OŚWIECENIE, Szkoła -Sciągi


OŚWIECENIE

  1. Charakterystyka epoki.

Oświecenie przypada w krajach europejskich na wiek XVIII, choć korzeniami tkwi w stuleciu poprzednim. Nazwa jest związana z przeświadczeniem o szczególnej misji, jaką epoka ta miała odegrać w dziejach kultury europejskiej. Oświeceni to inaczej „wiek rozumu”, „wiek filozofów”, bo właśnie rozum ludzki miał być naturalnym światłem wskazującym drogę poznania świata i człowieka po okresie ciemności, za jaki uznano barok. To właśnie w epoce oświecenia gwałtownie rozwinęła się filozofia, nauka, dokonywały się wielkie przemiany społeczne, polityczne i ustrojowe. Za kolebkę oświecenia uważa się Anglię (koniec XVII w), Holandię i Francję (XVIII w).

Ideologia

Racjonalizm: Najważniejszym prądem umysłowym oświecenia był niewątpliwie racjonalizm (łac. rationalis= rozumowy). Początek racjonalizmu dał francuski filozof i uczony Kartezjusz (1596 - 1650). Według Kartezjusza jedynym źródłem rzetelnej wiedzy i kryterium prawdy jest ludzki rozum. Myśl tę rozwinął holenderski filozof Buruch Spinoza (1632 - 1677), utrzymujący, że prawdą jest tylko to, co można rozumowo określić i uzasadnić. Wynikiem rozwoju racjonalizmu była krytyka wierzeń religijnych, przejawiająca się w ateizmie (pogląd, zgodnie z którym odrzucono istnienie Boga) lub deizmie (traktowanie boga jako czystej idei, Stwórcy nie ingerującego w dzieje świata, odległego i niepoznawalnego). Wielkie zasługi w umocnieniu racjonalizmu miał angielski matematyk , fizyk i filozof, Izaak Newton (1642 - 1727). Odkrył i określił trzy zasady dynamiki i prawo ciążenia, a także potwierdził odkrycie Mikołaja Kopernika.

Empiryzm: Obok racjonalizmu rozwinął się empiryzm. Za jego twórcę uważa się Francisa Bacona (1561 - 1626), angielskiego filozofa, prawnika i polityka. Według empirystów proces poznawania świata i prawdy powinien być oparty na doświadczeniu i eksperymencie. Prawdziwe jest więc tylko to, co można potwierdzić praktycznie, na drodze oświecenia. Empiryzm stał się punktem wyjścia dla innego angielskiego uczonego Johna Locke'a (1632 -1704), który wprowadził słynne pojęcie tubula rasa (biała karta). Zgodnie z tym poglądem, umysł każdego człowieka jest początkowo podobny do nie zapisanej karty. Dopiero wszystko to, co składa się na życie ludzkie (wychowanie, wiedza, doświadczenie), zostaje utrwalone i składa się na indywidualność każdego człowieka. Wynika stąd, że rozum ludzki można dowolnie kształtować, formować. Empiryści twierdzili, że wszelka wiedza ma więc źródło w doświadczeniu zewnętrznym (zmysły) i wewnętrznym (refleksja).

Utylitaryzm: W oświeceniu upowszechniła się również postawa ideowa i społeczna, określana mianem utylitaryzmu. Utylitaryzm to dążenie do bycia użytecznym i pożytecznym dla innych, do osiągnięcia szczęścia powszechnego, rozumianego jako największe szczęście największej liczby ludzi. Zgodnie z utylitaryzmem, społeczeństwo nie powinno dążyć do szczęścia kosztem jednostki, podobnie zresztą jak jednostka nie może być szczęśliwa kosztem całej społeczności.

Sztuka oświecenia

Klasycyzm - kładł nacisk na zagadnienia społeczne, wyznaczał poezji cele utylitarne, stawiał przed nią zadania dydaktyczno - moralizatorskie, wyrastające z przekonania o ogromnej woli słowa jako narzędzia oddziaływania na społeczeństwo.

Sentymentalizm - kładł nacisk na indywidualną sytuację człowieka, nakładał na literaturę obowiązek ukazywania wewnętrznego jego życia oraz kształtowania autentycznych, odrzucających pozory więzi międzyludzkich, prowadził do moralizatorstwa. Głównym ideologiem był francuski pisarz Jan Jakub Rousseau.

Rokoko - miał najmniejszy udział w tworzeniu epoki dorobku piśmienniczego. Charakterystyczny dla twórczości wytwornej i subtelnej, niejako rozrywkowej. Istotą jego było traktowanie piękna jako wartości podstawowej. Charakterystyczne cechy literackiego rokoka to: lekkość, wdzięk, operowanie maską, aluzją, groteską, hedonizm.

Wzorce osobowe epoki

Człowiek „oświecony” - gruntownie wykształcony, oczytany, zorientowany w najnowszych prądach kulturowo - filozoficznych. Nie lekceważył historii, przeszłości, ale i nie przeceniał ich wartości. Niechętnie odnosił się do autorytetów, obowiązujących obyczajów, konwencji, cechował go antytradycjonalizm zachowań, swobody myślenia, skłonność do finezyjnego, lekkiego, kunsztownego dowcipu, umiejętność prowadzenia interesującej, eleganckiej, pełnej galanterii konwersacji. Jest ciekawy świata, otwarty, tolerancyjny, towarzyski, gotowy do przyjęcia tego, co nowe, nieznane.

Wolterianin - zwolennik filozofii Woltera. Wierzy w Boga jako podstawę prawa moralnego, a nie istotę miłości, okazuje mu cześć poprzez filozoficzne poddanie się temu co nieuniknione. W stosunkach z ludźmi kieruje się uczynnością i sprawiedliwością - w ten sposób rozumie bycie moralnym. Wierzy w postęp, czyli wzrost dobrobytu i wolność, jest tolerancyjny, liberalny, otwarty, cechują go realizm i indywidualizm. W postępowaniu stara się być możliwie najbardziej skuteczny, obiera konkretny cel i konsekwentnie dąży do jego osiągnięcia.

Oświecenie w Polsce

Druga połowa wieku siedemnastego i początek osiemnastego pogrążył nasz kraj w głębokim zacofaniu kulturalnym i dusznej atmosferze marazmu i konserwatyzmu. Świeże prądy umysłowe z Zachodu związane z epoką Oświecenia, dotarły i do Rzeczpospolitej, choć początkowo przeszczepiali je na nasz grunt bardzo nieliczni. Liczyli, że nowe idee (podobnie jak na Zachodzie) dotrą do społeczeństwa, a szczególnie do szlachty - jego kierowniczej warstwy, i pozwolą uporać się z przeżytkami feudalizmu polskiego.
Wstępna faza Oświecenia - czasy saskie - miała szczególnie ciężkie zadania przed sobą, ponieważ kraj w tym okresie znalazł się na kulturalnym, społecznym i moralnym dnie. Mimo to udało się dokonać przewrotu umysłowego, który był wstępem do dalszych działań. Nastąpiło to mniej więcej w latach trzydziestych XVIII wieku. W latach czterdziestych, działania te zaowocowały powstaniem licznych instytucji naukowych i kulturalnych w duchu Oświecenia. Przemiany te miały związek z wystąpieniem grupy magnatów skupionych wokół "Familii" Czartoryskich, stawiających sobie za cel głębokie reformy w kraju. Stronnictwo to zdobyło duże wpływy na dworze Augusta III. Do zasłużonych jego działaczy należeli min.: bracia Załuscy, Stanisław Leszczyński, Stanisław Konarski.

Bracia Załuscy podarowali swój przebogaty księgozbiór społeczeństwu, zakładając pierwszą w Europie publiczną bibliotekę. Na jej siedzibę zakupiono pałac daniłłowiczowski i umieszczono w nim około dwustu tysięcy woluminów. Z czasem zasoby biblioteczne wzrosły i stały się jednymi z największych wówczas na świecie.

Ksiądz Konarski rozpoczął reformę szkolnictwa od założenia nowoczesnej, elitarnej szkoły Collegium Nobilium w 1740 roku, wychowującym młodych arystokratów w nowoczesnym duchu Oświecenia i przy pomocy nowoczesnych metod (min. wprowadzono takie przedmioty jak historię, prawo, ekonomię, języki nowożytne w tym polski. Powstało jeszcze kilka innych kolegiów pijarskich. Sukcesy pijarów i ich konkurencja skłoniły potentatów na edukacyjnym rynku - jezuitów - do podobnych reform i trzeba przyznać, że wkrótce prześcignęli poprzedników, przynajmniej ilością nowoczesnych placówek. Te zasługi księdza Konarskiego trzeba uznać za największe ponieważ przyczyniły się do wychowania nowego świadomego i aktywnego politycznie pokolenia. Kraj zbierał obfite owoce jego działalności w epoce stanisławowskiej. Nie należy jednak zapominać o innych aspektach jego działalności, szczególnie publicystyce (powoli się rozwijającej). Ksiądz zabierał głos w dyskusjach politycznych ("O skutecznym rad sposobie") i kulturalnych. Na przykład na temat upadku języka polskiego ("O poprawie wad wymowy").

Stanisław Leszczyński nie zapisał się zbyt chlubnie w historii. Jednakże jako człowiek nowoczesny i wykształcony starał się zrobić co nieco dla zacofanego kraju. Niestety jego emigracja polityczna uniemożliwiła mu zbyt wiele dokonań. Najsłynniejsze, przypisywane mu dzieło "Głos wolny, wolność ubezpieczający" prawie na pewno nie został przez niego napisany. Za to jego późniejsze działania, społeczne i kulturalne, jako tytularnego króla Lotaryngii, przyniosły mu chlubę, sławioną min. przez Voltaire'a.
Ci najsłynniejsi ludzie oraz wielu innych przetarło drogę i umożliwiło gorączkę reformatorskiej epoki stanisławowskiej. Tak nazywamy drugi etap polskiego Oświecenia, rozpoczynający się w 1764 roku elekcją Poniatowskiego na tron. Król przejął kierowniczą rolę w dziele odbudowy państwa i położył dla niego wielkie zasługi. W tym okresie ideologia Oświecenia stała się oficjalną doktryną państwową. Ludzie obozu królewskiego forsowali program "naprawy społeczeństwa". W jego realizacji pomóc miały świeżo powoływane instytucje życia kulturalnego.

W osiemnastym wieku rozwijać się zaczęła polska publicystyka i związana z nią prasa. Powstały takie pisma jak "Kurier Polski", "Polak Patriota", "Zabawy Przyjemne i Pożyteczne", "Gazeta Narodowa I Obca", "Pamiętnik Historyczno-Polityczny" (w drugiej połowie XVIII wieku ukazywało się w całym kraju, mniej lub bardziej regularnie około 90 tytułów). W 1765 roku z inicjatywy króla powstał "Monitor". Poważne i fachowe pismo wzorowane na angielskim "Spectatorze". Był narzędziem polityki królewskiej i najpopularniejszym pismem. Redagowany był przez Adama Czartoryskiego i Ignacego Krasickiego. Pisywali w nim tak znani publicyści jak Bohomolec, Konarski, Naruszewicz, Staszic, Kołłątaj, Jezierski. W nowych, krótkich formach - esejach, felietonach, artykułach, listach, reportażach krytykowali saramckie zacofanie, postulowali nowe wzorce osobowe, bronili mieszczzan i chłopstwo, pisali o problemach politycznych i gospodarczych kraju. Publicystyka i rozwój prasy przyczyniła się do wzmożenia działalności wydawniczej. Przyczynili się do niej już bracia Załuscy. W latach siedemdziesiątych najsłynniejsze były dwie oficyny: Michała Groela i Piotra Dufoura. Wydawali oni dzieła najwybitniejszych twórców czasów stanisławowskich, a także czasopisma, encyklopedie, teatralia.
Rozwój drukarstwa był przede wszystkim następstwem rozkwitu twórczości literackiej. O literackiej świetności tych lat świadczą nowatorskie utwory Krasickiego (poematy heroikomiczne, powieści, satyry, bajki), Trembeckiego, Naruszewicza. W tym samym czasie miejsce w literaturze zdobyli tacy twórcy jak Karpiński, Kniaźnin, Zabłocki.

Kontynuowano reformy edukacyjne. W 1765 roku powstała Szkoła Rycerska zwana też Korpusem Kadetów. Miała dostarczyć ludzi wykształconych, przede wszystkim wojskowych i inżynierów, wywodzących się z biedniejszych grup szlacheckich. Najważniejszym aktem było jednak stworzenie pierwszej w Europie państwowej instytucji do spraw szkolnictwa - Komisji Edukacji Narodowej. Zajęła się ona reformą strukturalną i programową szkolnictwa. Wspierała rozwój szkół elementarnych. Dbała o poziom nauczania. Powołała Towarzystwo do Ksiąg Elementarnych, które zajmowało się opracowywaniem i upowszechnieniem podręczników. Podstawą materialną działań Komisji były dobra skasowanego zakonu jezuitów.

Intensywna działalność edukacyjna pozwoliła także na pewne nadrobienie zacofania naukowego względem Zachodu. Zreformowane uniwersytety stały się także placówkami naukowymi. Rozwinęła się znajomość fizyki, chemii i medycyny. Istniały obserwatoria astronomiczne w Wilnie i Poznaniu. Najwybitniejszą postacią nauki ścisłej był astronom i matematyk Jan Śniadecki. Rozwijały się także nauki społeczne (Staszic, Kołłątaj). Adam Naruszewicz opracował pierwszą krytyczną historię Polski. Warto zaznaczyć, że już po utracie niepodległości w rozwoju kultury i nauki widziano szansę przetrwania narodu. Dlatego też w 1800 roku powołano Towarzystwo Przyjaciół Nauk.
W 1765 roku powstał pierwszy w Polsce teatr publiczny (także z inicjatywy króla) - Teatr Narodowy. Wydzierżawiono dla niego gmach, w którym występowały trzy zespoły: polski, francuski i włoski. Zjednano dla niego Bohomolca, który kontynuował na deskach scenicznych oświeceniową propagandę. W późniejszych latach dalszego rozwoju komedii dokonał Franciszek Zabłocki.

Rozwijała się także wielostronnie kultura muzyczna. Tradycyjnymi jej ośrodkami były kościoły i klasztory. Muzyka religijna nieraz osiągała wysoki poziom artystyczny. Muzyka świecka znajdowała niekiedy możnych protektorów w dworach magnackich (np. Rzewuskich, Radziwiłłach). Zamiłowanym muzykiem był hetman Michał Ogiński, kompozytor i autor librett. Dwór Czartoryskich w Puławach zasłużył się szczególnie jak popularyzator narodowego charakteru w muzyce. Warszawa posiadała jedną z najlepszych europejskich oper publicznych. Król bardziej cenił balet, lecz doceniał społeczną rolę opery, którą również podporządkowano utylitarnym, propagandowym celom. Powstanie opery polskiej ściśle było związane z powstaniem sceny narodowej. Obce wzory wkrótce uzupełniono o rodzime mazurki, krakowiaki i polonezy ("Cud mniemany, czyli Krakowiacy i Górale").
Aktywność kulturalna króla zaznaczyła się najsilniej w dziedzinie sztuk plastycznych i literatury. Roztoczył on szeroki mecenat nad artystami i pisarzami. Sprowadzał do Polski wybitnych artystów i wspomagał finansowo rodzimych. Pochodzący z Włoch Dominik Merlini zaprojektował przy współudziale króla Łazienki. Włoski malarz Marcello Bacciarelli ozdobił wnętrze Zamku Królewskiego i Pałacu Łazienkowskiego malowidłami o treści alegoryczno-mitologicznej i historycznej. Trzeci Włoch, Bernardo Belotto, pozostawił cykl widoków Warszawy. Zygmunt Vogel stworzył akwarele z widokami miast, ruin i zabytków.

Słynne stały się królewskie Obiady Czwartkowe. Były one bardziej formą organizacji życia kulturalnego, niż wspierania twórców, jednak i ten charakter miały. Były to cotygodniowe spotkania, które rozpoczęły się od około 1770 roku. Odbywały się na Zamku Królewskim lub w Łazienkach. Zbierali się na nim przedstawiciele elity intelektualnej, zbliżenie do króla w jego programie polityczno-kulturalnym - Konarski, Naruszewicz, Bohomolec, Czartoryski, Zamoyski, Krasicki, Wybicki. W swobodnej atmosferze salonu literackiego toczono dyskusje nad istotnymi kwestiami naukowymi, oświatowymi, prawno-politycznymi, literackimi. Organizowano turnieje poetyckie i odczyty. Dobór zgromadzonych, waga poruszanych kwestii i obecność króla nadawała obiadom charakter instytucji kulturalnej o sporych wpływach i znaczeniu. Jego nieoficjalnym organem były "Zabawy Przyjemne i Pożyteczne" (typowo literackie pismo). Obiady podupadły około 1777 roku, później niestety zaniechano ich.

Jednakże nie tylko król sprawował mecenat nad kulturą. Duże zasługi położył również wspominany dwór Czartoryskich w Puławach. Stał się on jednym z najważniejszych ośrodków kulturalnych w kraju. Przeciwstawiał się stanisławowskiemu klasycyzmowi i jako tako stał się kolebką polskiego sentymentalizmu.

  1. Krasicki obserwatorem i krytykiem społecznym.

Krasicki, choć uprawiał niemal wszystkie gatunki literackie, to najchwalebniej zapisał się utworami satyrycznymi, które objawiły pełnię jego talentu.

Satyra, bajka, poemat heroikomiczny to gatunki literackie, których dydaktyzm polega na wskazywaniu przywar, piętnowaniu i wyszydzaniu złych nawyków. Charakter tych gatunków wyklucza ukazywanie dobra i prawd pozytywnych. Dlatego świat jaki Krasicki przedstawia w swych utworach jest pełen bezwzględnej przemocy (np. w bajce „Jagnię i wilcy”: jagnię pyta: Jakim prawem? Smacznyś, słaby i w lesie odpowiadają wilcy"), bezgranicznej głupoty ("Bryła lodu i kryształ" - dla głupców nie ma miłosierdzia, często płacić muszą cenę najwyższą), niedorzecznych dążeń („Syn i ojciec" - "Płakał ojciec, że stary, płakał syn, że młody"), zgubnych aspiracji („Szczur i kot" - szczur chełpił się siedząc na ołtarzu, że to jemu tak kadzą, nagle, gdy zachłysnął się zapachem kadzidła, zemdlał, a kot wykorzystawszy to "porwał i udusił").

Bohaterami bajek Krasickiego tak, jak utworów ojca gatunku - Ezopa, były zwierzęta. Wiązało się to ze spojrzeniem na działania ludzkie. Zwierzęta obrazujące określone cechy ludzkie postępują zgodnie z prawem dżungli, siła i podstęp odnoszą z reguły tryumf nad sprawiedliwością. W bajkach słaby nigdy nie wygrywa, a jedyną jego bronią staje się spryt i wazeliniarstwo. Dlatego właśnie lis jest bohaterem wielu bajek, jako symbol przebiegłości. Słabi bohaterowie podporządkowując się regułom przetrwania i lizusostwu często tracą podstawowe uczucia, dżungla upadla ich tak jak to się dzieje w bajce „Dobroczynność":

"Chwaliła owca wilka, że był dobroczynny;

Lis to słysząc spytał ją: W czymże tak uczynny?

I bardzo - rzecze owca - niewiele on pragnie.

Moderat! Mógł mnie zjeść, zjadł mi tylko jagnię."



W tej bajce autor ukazał świat zwierząt rządzony przez potężnych tyranów, gdzie wszystko jest względne. Nie ma w nim obowiązujących wartości moralnych, trudno też o zapewniającą bezpieczeństwo strategię życiową. To co władca jednego dnia zalecał i pochwalał, następnego może stać się przyczyną zguby, tak jak to dzieje się w bajce „Lew i zwierzęta". Świat ten też nie rządzi się do końca logicznymi, sprawiedliwymi prawami i dlatego trudno nawet uczyć się na własnych błędach. „Pan i pies":

"Pies szczekał na złodzieja, całą noc się trudził,

Obili go nazajutrz, że pana obudził

Spał smaczno drugiej nocy, złodzieja nie szczekał;

Ten dom skradł; psu obili za to, że nie szczekał"


Bajkowi bohaterowie żyjąc w świecie przemocy i chaosu nie próbują się przeciwko niemu buntować, zakładając bezsens oporu. W bajkach brak postaw heroicznych. Będący ofiarami słabi bohaterowie nie zdobywają się na żaden akt odwagi. Pozornie odważna jest owca z bajki "Lew pokorny", która wyznaje władcy chcącemu znać o sobie prawdę: "Okrutnyś, żarłok, tyran - bekła (...) już nie żyła". Odwaga owcy jest jednak w rzeczywistości jej głupotą. Owca najwyraźniej jest przekonana, że mówiąc prawdę sprawi despocie przyjemność. Omyliła się jednak w swych rachubach i musiała za to zapłacić. Zwycięski z tej prób wszedł oczywiście lis, który mówiąc: "Jesteś winny, boś zbyt dobry, zbyt łaskawy, zbytnio dobroczynny" nie tylko uratował skórę, ale zapewne wkupił się także w łaski króla.

Spośród czterech cnót kardynalnych: sprawiedliwość, mądrość, męstwo i uczciwość trzy pierwsze nie mają w świecie bajek żadnej wartości, ostatnia zaś jest najczęściej postulowaną postawą. Jej odrzucenie najczęściej prowadzi do jak najgorszych skutków. „Ojciec łaskawy, syn rozrzutny":

"Zawżdy się zbytek kończy doświadczeniem smutnym

Płakał ojciec łakomy nad synem rozrzutnym;

Umarli oba z głodu, każdy z nich zasłużył

Syn, że nadto używał, ojciec, że nie użył."



Obydwie postawy, zarówno syna jak ojca były dwiema skrajnościami w stosunku do cnót umiaru, dlatego obydwie spotkała kara.

W bajce „Malarze” Krasicki przedstawił skontrastowane ze sobą sylwetki dwóch malarzy - portrecistów. Piotr był malarzem dobrym, lecz żył w nędzy. Jan zaś malował bardzo kiepsko, ale pławił się w luksusie. Tę pozorną niedorzeczność wyjaśniono w puencie. Piotr malował portretowanych ludzi takimi, jakimi byli w rzeczywistości, Jan natomiast malował „piękniejsze twarze”. Nic więc dziwnego, że spragnieni pochwał i pochlebstw ludzie wybierali Jana. Krasicki ilustruje ogólną prawdę życiową: najlepiej być pieczeniarzem i schlebiać innym, wtedy bowiem można osiągnąć najwięcej.

Oprócz zwierząt bohaterami bajek są także ludzie, pojawiają się oni, gdy opisywanych cech w żaden sposób nie można przypisać zwierzętom. Bardzo często celem satyrycznych wycieczek w bajkach są pijacy („Pijak"), karciarze, pieniacze („Pieniacz"), osoby reprezentujące podwójną moralność („Hipokryta", „Dewotka", „Przyjaciel" - ożenił się zamiast, pomóc ożenić się przyjacielowi), lekarze, których Krasicki uważał za szarlatanów chełpiących się swoją wiedzą i zdolnych raczej zaszkodzić choremu niż go wyleczyć („Doktor i zdrowie", „Doktor").

"Doktor widząc, że mu się lekarstwo udało

Chciał go często powtarzać; cóż się chorym stało?

Że za drugim, trzecim razem bardzo go osłabił,

Za czwartym jeszcze bardziej, a za piątym zabił."

W bajce „Dewotka” Krasicki wyśmiewa się i piętnuje religijną obłudę i fałsz moralny społeczeństwa. Dewocja tytułowej bohaterki to pobożność na pokaz, na zewnątrz. Naprawdę dewotka jest złą, bezlitosną kobietą, potrafi jednocześnie modlić się („... i odpuść nam winy, jako my odpuszczamy”) i bić swoją służącą. Dezaprobata Krasickiego wyrażona jest tym razem wprost: „Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożność”.

W bajce „Filozof” Krasicki ukazuje człowieka wykształconego, przekonanego o własnej wszechwiedzy teoretyka, który odrzuca nawet wiarę w Boga. Jednak, gdy spada na niego choroba, nawraca się i zaczyna wierzyć „nie tylko w Pana Boga”, ale również w „upiry”. Autor pokazuje, jak bardzo ludzie są chwiejni we własnych poglądach i przekonaniach. Krasicki zwraca również uwagę, że często teoretyczna wiedza nie wystarcza w życiu. Natura ludzka sprawia, że popadamy ze skrajności w skrajność, że nic w życiu nie jest ostateczne, zamknięte.

Wnioski jakie nasuwają się po zapoznaniu się ze światem i ludźmi z bajek Krasickiego nie są zbyt optymistyczne. O ponurych sprawach tego świata mówi Krasicki ze spokojem sceptycznego obserwatora, często z wykwintnym dowcipem, który łagodzi pesymistyczną prawdę o świecie. Krasicki pisząc satyry i stawiając się na stanowisku kpiarza zdaje się akceptować konkretną rzeczywistość, ale jednocześnie wierzyć, że istnieje możliwość jej doskonalenia. Wiara ta jest poniekąd silniejsza w zbiorze bajek, który ukazał się po śmierci autora „Bajki nowe". Ten tomik ma bowiem silniejszy charakter dydaktyczny mający właśnie na celu doskonalenie wyśmiewanej rzeczywistości. „Bajki nowe" zawierają utwory adresowane wyraźnie do młodego czytelnika dlatego zapewne więcej tam pogodnego widzenia świata, choć także w tym zbiorze nie brak gorzkiej prawdy o zawiłościach i paradoksach życia.

Często świat utworów Krasickiego utożsamiano z epoką w której żył. Na pewno nie bez racji w takich utworach jak „Ptaszki w klatce" czy „Sąsiedztwo" ("Zły głód, wojna, powietrze; gorsi źli sąsiedzi") roi się od aluzji do ówczesnej, rozbiorowej sytuacji Polski. „Ptaszki w klatce” to rozmowa dwóch uwięzionych w klatce czyżyków. Pierwszy, młodszy, urodził się już w niewoli i nie zna smaku wolności, nie rozumie jej. Akceptuje swe życie w klatce jako coś naturalnego. Nie zgadza się z nim drugi, stary czyżyk. On kiedyś żył na swobodzie, został jednak uwięziony. Nigdy nie przyzwyczai się do niewoli, zawsze będzie pragnął wolności. Bajka powstała już po I rozbiorze Polski. Krasicki podjął w niej ważny i bardzo niepokojący patriotów problem „przyzwyczajenia” do niewoli. W czasach, gdy zafascynowana obcą modą i nowymi wzorami młodzież zapomniała o tym, że żyje w niewoli, poeta - patriota apelował o pamięć, że najwyższym dobrem i wartością, o którą warto walczyć jest wolność.

Utożsamienie świata bajek wyłącznie z jedną epoką byłoby jednak dużym uproszczeniem nie odzwierciedlającym prawdy. Albowiem Krasicki pisząc bajki opowiada o człowieku w ogóle, o cechach jego natury, które sprawiły, że świat, w którym życie wygląda tak, a nie inaczej. Krasicki przemienił obserwację problemów konkretnego społeczeństwa w konkretnej epoce w refleksje uniwersalne. Bajki poruszają tematykę aktualną w każdej chwili, chociaż wyrażają najpełniej ideowe niepokoje ludzi Oświecenia.

„Świat i ludzi" przedstawił także Krasicki w powieści „Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki". Utwór ten łączy w sobie cechy różnych typów prozy europejskiej: powieści satyryczno - obyczajowej, przygodowej i utopijnej. Napisany jest w formie pamiętnika bez określenia czasu akcji. Powieść składa się z trzech ksiąg, z których pierwsza zawiera obraz życia szlachty polskiej osiemnastego wieku. Opisuje tradycyjną edukację w szkołach publicznych opierającej się na wpajaniu wiedzy za pomocą kar cielesnych; później "modnej edukacji" przez guwernera, która też nie ma wartości ze względu na nikczemny charakter samego nauczyciela. Następnie bohater znajduje się w Warszawie uprawiając "sentymenty serca", odbywa także praktyki w trybunale lubelskim ucząc się nieuczciwych sposobów załatwiana spraw sądowych. Wreszcie bohater odbywa modny wojaż do Paryża skąd zmuszony jest uciec z powodu groźby więzienia dla dłużników. Te wyimaginowane strony pamiętnika mogłyby być rzeczywistymi dziejami młodego Polaka.

II księga to opis egzotycznej wyspy Nipu. Zamieszkuje ją społeczność żyjąca w idealnym ustroju , której członkowie nie znają "słów zdrada, kłamstwo, kradzież, pochlebstwo".

W księdze III bohater chcąc wcielić w życie w swej Ojczyźnie ideały nipuańskie spotyka się z przeciwnościami nie do pokonania (z rozkładem politycznych instytucji, którą to sytuację śmiało można porównać do sytuacji epoki saskiej i wcześniejszych). Po niepowodzeniach Doświadczyński osiada na wsi stając się wzorem ziemianina-filozofa (Renesans - Kochanowski).

Świat Krasickiego to po części świat satyryczny wymyślonych sytuacji, ale także świat mający swe konkretne wzorce w epoce Krasickiego. Trudno utożsamiać pijaka i głupca Popiela z „Myszeidy" z królem Stanisławem Augustem, ale kłótliwe obrady myszy i szczurów są jaskrawą aluzją do praktyk sejmowych.

Ludzie kreowani przez Krasickiego to także postacie ministrów, którym bardzo możliwe, że można by przypisać nazwiska historyczne, których sądy na temat rządów króla Stanisława przedstawia nam autor w satyrze "Do króla". Satyra „Do króla” ma przewrotny charakter, ponieważ autor pozornie gani władzę zarzucając mu wiele „wad”, jednak naprawdę w utworze tym ośmiesza konserwatywną szlachtę i jej przestarzałe poglądy. Król w satyrze został pokazany jako władca oświecony, wykształcony. Te zalety króla szanowała i ceniła tylko postępowa część społeczeństwa, natomiast sarmaci nie rozumieli jego polityki i nie akceptowali jego osoby.

W satyrze „Pijaństwo” Ignacy Krasicki krytykuje ludzi skłonnych do alkoholu. Jest ona zbudowana na zasadzie dialogu, rozmowy toczonej przez dwóch szlachciców. W pierwszej jest mowa o suto zakrapianych alkoholem biesiadach, w jakiej uczestniczył i o fatalnych konsekwencjach, jakie miały one dla jego zdrowia. Wymowa satyry jest pesymistyczna; ponarzekawszy na zgubne skutki zbyt częstego „zaglądania do kieliszka”, szlachcic odchodzi, aby „napić się wódki”. Krasicki ukazuje również typowe cechy Polaków, którzy przy alkoholu zawsze są odważni, chętnie politykują, a przy tym uwielbiają dyskutować i pod lada pretekstem wywoływać awantury.

Z kolei „Świat zepsuty” przynosi porównanie czasów współczesnych autorowi z latami minionymi. Okazuje się, że w Rzeczypospolitej dzieje się coraz gorzej. Wartości, jakimi kierowali się w swym życiu przodkowie, dawno się już zdezaktualizowały . przestały więc być „w modzie” uczciwość, honor, wierność małżeńska, prawdomówność, bezinteresowność, prostota, religijność. Ich miejsce zajęły kłamstwo, podstęp, fałsz, zawiść, wiarołomstwo, rozpusta. Taki brak poszanowania tradycji i niszczenie dorobku kulturowego Polski powoduje, że państwo stoi na skraju całkowitego upadku, katastrofy, znaną już choćby z „Kazań sejmowych” Piotra Skargi, alegorię ojczyzny jako tonącego okrętu.

Żona modna” Ignacego Krasickiego to satyra ośmieszająca bezkrytyczne hołdowanie obcym modom, przy jednoczesnym lekceważeniu polskiej tradycji i kultury. W dobie oświecenia szczególnie modna była kultura francuska. Szlachcianki rozczytywały się w francuskich sentymentalnych romansach, popadały wręcz w sentymentalne maniery. Tytułowa żona modna swoimi działaniami doprowadzała często swego męża do ruiny majątkowej. Jest postacią śmieszną, a jej zachowanie nie znajduje zrozumienia u służby i męża.

Monachomachia” (poemat heroikomiczny) została wydana anonimowo, a po ukazaniu wywołała falę protestów i krytyki, szczególnie ze strony duchowieństwa. "Monachomachia" odsłaniała, z całą brutalnością, niski poziom umysłowy i moralny zakonników, była istotnym argumentem w kampanii na rzecz reformy szkolnictwa (wciąż jeszcze zdominowanym przez zakony). Po fali krytyki Krasicki wydał „Antymonachomachię”, w której pozornie odwołał zarzuty stawiana zakonnikom, ale w rzeczywistości jeszcze ostrzej ośmieszył szczególnie brak wykształcenia mnichów.

W bajkach Ignacy Krasicki przedstawił rzeczywistość, a zatem świat, w którym zwycięża zło i siła, bezprawie i fałsz. Jest to świat niedoskonały, w którym ludzie uczciwi padają ofiarą sprytnych oszustów. Poeta ośmieszając ludzkie wady i zachowania walczy o poprawę rzeczywistości. Jego krytyka nie dotyka konkretnych osób, lecz piętnuje ogólnie ludzkie wady. W bajkach dominuje żart, ironia i subtelny humor.

  1. Publicystyka Sejmu Wielkiego.

Przezwyciężenie kryzysu politycznego i moralnego było głównym celem polskiego oświecenia, sprawa nie ograniczała się jednak tylko do konfliktów wewnętrznych. Należało brać pod uwagę zupełnie realne zagrożenie ze strony sąsiednich mocarstw, prowadzących od dawna politykę niedopuszczenia do zmian mających wzmocnić władzę w Rzeczpospolitej. Źródła słabości państwa tkwiły w tradycjach szlacheckich - między innymi sarmackim izolocjonizmie, idei skompromitowanej w praktyce, ale trudnej do przezwyciężenia w świadomości społecznej.

W czasach stanisławowskich (1764-95) ideologia oświecenia stała się oficjalną doktryną państwa. Program skupiał się na dwóch sprawach o znaczeniu fundamentalnym: przebudowie systemu władzy i "naprawie społeczeństwa". W realizacji tego programu wybitną role miały odegrać powoływane przez państwo instytucje życia kulturalnego, na przykład Szkoły Rycerskiej (1765) Teatru Narodowego i czasopisma "Monitor" propagującego idee racjonalizacji społeczeństwa. "Monitor" początkowo atakował ideologię sarmacką w różnych przejawach życia indywidualnego i zbiorowego, z negatywnym pojęciem Sarmaty wiązało się wszelkie zła, a zwłaszcza obskurantyzm, obsesyjna niechęć do nowości, pogarda dla cudzoziemców, polityczny anarchizm ukryty pod zasłona "złotej wolności", fanatyzm religijny, a nawet takie przywary jak pijaństwo i rozrzutność.

Publicystyka w epoce oświecenia odegrała ogromną rolę w walce o reformy w dziedzinie oświaty, polityki i życia społecznego. Jej szczególnie bujny rozkwit przypada na czasy Sejmu Wielkiego (1788-92), na którym toczyła się walka między obozem patriotycznym a obrońcami starego porządku. Publicyści w swoich broszurach i rozprawach wysuwali projekty naprawy Rzeczpospolitej, które później często rozpatrywano w czasie obrad sejmowych. Szczególnie doniosłą rolę w tej mierze odegrała słynna Kuźnia Kołłątajowska, do której należeli wybitni i postępowi działacze skupieni wokół Hugona Kołłątaja.

Do największych publicystów doby stanisławowskiej należał Stanisław Staszic - człowiek niepospolitego umysłu, gorący patriota, działacz oświatowy, organizator szkół rzemieślniczych i przemysłu górniczego. Swoje poglądy wypowiedział w dwóch dziełach: "Uwagi nad życiem Jana Zamojskiego" i "Przestrogi dla Polski"; gdzie wyłożył swój program reform oświatowych, politycznych i społecznych. Staszic przypisywał wielkie znaczenie wychowaniu młodzieży, duży nacisk kładł na kształtowanie obywatelskie i moralne młodych ludzi, przysposobienie człowieka do życia w społeczeństwie i dla społeczeństwa (w czym zasadniczą rolę według niego winny odegrać takie przedmioty jak historia i geografia). Mając na względzie przygotowanie do praktycznego życia proponował też położenia nacisku na przedmioty ścisłe: arytmetykę, geometrię, fizykę i chemię. Domagał się oddania szkół pod opiekę i zarząd państwa. W trosce o przyszłość Polski walczył o zniesienie liberum veto i wolnej elekcji. Chociaż był zwolennikiem ustroju republikańskiego, to ze względu na trudne położenie Polski opowiadał się za dziedzicznością tronu. Wysunął projekt sejmu nieustannego posiadającego władzę ustawodawczą i wykonawczą. Obok 100 posłów szlacheckich winno zasiadać 100 mieszczańskich. Domagał się też zorganizowania silnej 100 tysięcznej armii, której utrzymaniem winno się obciążyć przede wszystkim szlachtę. Wzmocnienie Polski i uchronienie jej przed upadkiem widział także w rozwoju gospodarki. Żądał nadania chłopom wolności i zmiany pańszczyzny na czynsz lub robotę wydziałową (gdzie miała być określona ilość pracy a nie liczba dni panszczyźnianych - co razem zwiększyło by zainteresowania lepszą uprawą roli a wolność umożliwiła by przenoszenie się do miast, gdzie stanowili by siłę roboczą dla organizujących się manufaktur. Domagał się praw politycznych dla mieszczan, uzależniając od tych zmian rozkwit handlu, rzemiosła i manufaktur. Przekonywał, że potęga państwa zależy od jego potencjału ekonomicznego.

Drugim wielkim działaczem i publicystą oświecenia był Hugo Kołłątaj. Zdobył wykształcenie w Akademii Krakowskiej. Zasłużył się jako działacz Komisji Edukacji Narodowej i Towarzystwa do Ksiąg Elementarnych. Przeprowadził reformę Akademii Krakowskiej, udostępnił naukę młodzieży mieszczańskiej. Swoje radykalne poglądy polityczno-społeczne zawarł w dziełach: "Do Stanisława Małachowskiego, referendarza koronnego, O przyszłym Sejmie Anonima listów kilka" (w skrócie: Anonima listów kilka), "Prawo polityczne narodu polskiego", ze słynną odezwą "Do prześwietnej Deputacji". Jego projekty reform różniły się tylko w szczegółach od Staszica. Domagał się Sejmu dwuizbowego (jedna dla reprezentantów szlachty, druga dla przedstawicieli mieszczan) i oddawał mu tylko władzę ustawodawczą, a wykonawczą powierzał ministerstwom. Stosunki między szlachcicem - właścicielem ziemi, a wolnym chłopem winny się według niego układać na zasadzie dobrowolnych umów.

We fragmencie „O wolności rolnika” Kołłątaj skoncentrował się na kwestii chłopskiej, zwracając uwagę na niewłaściwe traktowanie włościan w Polsce. Ponieważ wszyscy Polacy są poddanymi Rzeczypospolitej, wszyscy też podlegają panującym w niej prawom. Wynika z tego, że obywatele są równi i że wśród poddanych jednej ojczyźnie nie może być podziału na panów i niewolników. Kołłątaj postulował, aby odtąd panowie zawierali z chłopami kontrakty, jak z równymi sobie pracownikami. Bieda i upadek kraju są wynikiem feudalnej gospodarki i bezwzględnego wyzysku chłopa, tę sytuację trzeba koniecznie zmienić.

Obaj publicyści walczyli o: likwidację anarchii i bezprawia, umocnienie władzy królewskiej przez zniesienie liberum veto i wolnej elekcji, nadanie chłopom wolności, a mieszczaństwu praw politycznych, likwidację ciemnoty i zacofania przez podniesienie oświaty na wyższy poziom. W ten sposób dążyli do wzmocnienia państwa polskiego i uchronienia go przed ostatecznym upadkiem.

Franciszek Salezy Jezierski nazywany był „wulkanem gromów Kuźnicy, ponieważ słynął ze zjadliwego stylu i ostrych ataków na przeciwników politycznych. Charakterystyczna dla jego tekstów jest ironia, którą posługuje się demaskując wady ustroju, a przede wszystkim krytykując arystokrację. Jego teksty wydawane były anonimowo, sam autor występował w obronie chłopów, demaskując krzywdę tego stanu i niesprawiedliwości, które go dotykały. „Katechizm o tajemnicach rządu polskiego” to karykatura państwa feudalnego. Jezierski w formie pytań i odpowiedzi demaskuje wady ustroju feudalnego i ostro krytykuje szlachtę, która skupia całą władzę w swoich rękach. Krytykuje słabość państwa, słabość króla, niesprawiedliwy podział, nierząd, niezgodę, krzywoprzysięstwo, przekupstwo i zdradę.

Julian Ursyn Niemcewicz (powrót posła) - komedia polityczna, napisana na potrzeby Sejmu Czteroletniego, została wystawiona w teatrze w czasie przerwy w obradach 15 stycznia 1791 roku. Autor w utworze wspierał stronnictwo reform, przybliżał projekty zmian w systemie państwa, o które walczyła oświecona szlachta.

  1. Krytyka obyczajów i zachowań szlachty w twórczości oświecenia.

Krytyka obyczajów i zachowań szlachty w twórczości oświecenia - Ignacy Krasicki (bajki, satyry, poematy heroikomiczne - twórczość Ignacego Krasickiego patrz punkt 2), Julian Ursyn Niemcewicz (Powrót posłą), Adam Naruszewicz (satyra - Chudy literat)